YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Zakup - Motocykle po powodzi

robert bagan - 2013-02-17, 19:02
Temat postu: Motocykle po powodzi
Witam
Czy warto kupić taki motocykl
Po ostatnim super storm sandy sporo takich motocykli trafiło do polski po czym można poznać,że takowy jest po powodzi

witek1965 - 2013-02-17, 19:35

robert bagan napisał/a:
Czy warto kupić taki motocykl
pytanie za ile ? Remont jak sie domyślasz kosztuje sporo .

[ Dodano: 2013-02-17, 19:36 ]
robert bagan napisał/a:
sporo takich motocykli trafiło do polski


te zapewne są ogłaszane jako "igły" i nie wspomniano zapewne słowem o ich zatopieniu ;D

majkelpl - 2013-02-18, 14:08

No jesli sprzedajacy nie powie to pewnie ciezko bedzie poznac.
Wypicowany, wyczyszczony i nawet osuszony bedzie wygladal jak nuwka sztuka.
Cholera wie jakie to bylo zalanie i jak dlugo we wodzie stal.
No i oczywiscie kwestia ceny :nie_wiem:

SATURIAN - 2013-02-18, 15:18

Często nie można odczytać przebiegu , podawany jest 1 km , ceny dużo niższe (tak miałem jak pytałem o harego) , słona woda może dać o sobie znać po dość długim czasie .
Ja osobiście wolałbym uszkodzenie mechaniczne , przynajmniej widać co jest grane.

Azmadan - 2013-02-18, 15:38

a ja ostatnio rozmawiałem z kolegą pracującym w WK że jak na certyfikacie z USA... jest gdzieś wzmianka o water/flood to nie rejestrują... - przynajmniej w moim mieście...
więc nie patrz nawet na takie :-P

Kyokushin - 2013-02-18, 18:44

Pytanie tylko na jakiej podstawie nie rejestrują. O tym czy coś ma być dopuszczone do ruchu czy nie decyduje stacja diagnostyczna. Jak coś jeździ i spełnia warunki dopuszczenia do ruchu to może i z przetopu być i mają zarejestrować.
Tak samo auto po szkodzie całkowitej i mega dzwonie - jak zostało naprawione i przeszło przegląd, to może jeździć.

SATURIAN - 2013-02-18, 20:30

Kyokushin napisał/a:
Jak coś jeździ i spełnia warunki dopuszczenia do ruchu to może i z przetopu być i mają zarejestrować.
Tak samo auto po szkodzie całkowitej i mega dzwonie


To się kolego grubo mylisz.

illusion - 2013-02-19, 00:43

Kyokushin ... może w Układzie Słonecznym wszystko rejestrują bo w RP niekoniecznie ;D :hahaha:

Saturian ma rację , do poczytania pisemko z Ministerstwa Transportu

Etek - 2013-02-19, 11:47

Tak sobie czytam i nie widzę jednej wzmianki o pojazdach zatopionych...
Moim zdaniem można je rejestrować, chyba, że mają adnotację jak w piśmie powyżej.

illusion - 2013-02-19, 12:28

Etek, poniżej uzupełnienie informacji .. choć w Polsce rózne cuda się zdażają i widziałem już maszynę z certificate of destruction która była zarejestrowana ... chyba wszystko zależy od głebokości spojrzenia w oczy pani Krysi która siedzi w wydziale komunikacji i i od gabarytu bombonierki ;) :hahaha:

Zgodnie z zapisami w Prawie o ruchu drogowym Dz. U. z 2005 roku Nr 108, poz. 908 z pozn. zm. pojazdy wyrejestrowane z przyczyn demontażu lub kasacji - art. 79 ust. 1 i posiadający dokument typu TITLE z jednym z wpisów o treści:
- For Junk (pojazd przeznaczony na złom)
- Parts Only (pojazd nadaje się tylko do sprzedaży na części)
- Flood/Water (pojazd po powodzi)
- Non-Rebuilable lub Non-Repairable (pojazd nie nadaje się do naprawy/remontu)
- Certyficate of Destruction (pojazd przeznaczony do kasacji)
- Parts only (pojazd przeznaczony na cześci)
- No brand unfit (nie nadający się)
- także pojazdy nie posiadjące dokumentu typu TITLE, a jedynie Bill of sale (umowa sprzedazy - brak dowodu własności)
NIE PODLEGAJĄ REJESTRACJI NA TERENIE RP (ART. 79 UST. 4).

Etek - 2013-02-19, 13:37

Jak pisałem wcześniej - jeśli nawet pojazd jest po zatopieniu a nie ma w dokumencie zapisu przytoczonego przez Ciebie to dalej upieram się, że można go zarejestrować.
Już to kiedyś przerabiałem.

illusion - 2013-02-19, 13:43

Etek, oczywiście masz 10000% racji , jeżeli nie ma wpisu a maszyna jest po zatopieniu czy spotkaniu z czołgiem to można zarejestrować . Bo skąd pani Krysia ma wiedzieć co działo się wcześniej z pojazdem ? ;D
Jak pisałem powyżej znam nawet przypadki gdzie były takie wpisy w dokumentach a mimo to pojazd był zarejestrowany ... Polska krajem cudów stoi ;D ;)

witek1965 - 2013-02-19, 13:51

ja śmiem nawet twierdzić, że taki motocykl po powodzi może mieć nawet czysty Title. Prosty powód. Kupiec znalazł się szybciej, aniżeli właściciel wystąpił o odszkodowanie i sprzedał korzystniej. Zatopienia nikomu nie zgłoszono, więc maszyna jest pełnosprawna . Nie sądzę, żeby w USA, przedstawiciele instytucji rządowych sami chodzili po terenach po powodziowych i spisywali po kolei nr-y vin w celu ich "uśmiercenia"

[ Dodano: 2013-02-19, 13:53 ]
w przypadku samochodów powódź to praktycznie śmierć pojazdu - cała instalacja elektryczna idzie w cholerę. Elektronika, sterowanie, wszystko.
W motocyklu jest tego bardzo niewiele, a zwłaszcza w takich jak my posiadamy. Wszystko da się wysuszyć, oczyścić.
Oczywiście skutki się mogą odezwać.
Ktoś napisał o słonej wodzie ? dlaczego ? Tajfuny to deszcze i huragany, więc mowa o wodzie słodkiej, chyba, że komuś fala ( tereny nadmorskie) przykryła motonga.
Tak, czy siak taki motocykl nie jest OK i zakup takiego to jakieś ryzyko. Cena musi być bardzo atrakcyjna, żeby zaryzykować kupno.

Robrob - 2013-02-19, 18:12

panowie tak czytam i czytam ten temat i same mądre głowy się wypowiadaja, odpowiedcie mi który z motocykli jest po powodzi, ten który stał po rame w wodzie i ma titlle Flood/Water , czy tem któremu wystawały z wody lusterka i ma czyste titlle, bo widziałem taki i taki, osobiście wolał bym kupić tego z wpisem Flood/Water.
Azmadan - 2013-02-19, 19:14

oba... ale 2-gi w PL zarejestrujesz :-) a pierwszy możesz sobie na części sprawdzić :-P
PSZEMAS - 2013-02-19, 19:25

Robrob napisał/a:
czy tem któremu wystawały z wody lusterka i ma czyste titlle
ten był w myjni głębinowej z funkcją gruntowne czyszczenie.

Co do Wydziału Komunikacji, to oczywiście jaki kraj takie przepisy. Kolega kupił w Anglii Toyotę Avensis. Zrobił przekładkę w firmie, która się tym zajmuje. Pojechał na przegląd, podbili, w WK Pan (nie Pani Krysia ;D ) powiedział, że u nas Pan tego nie zarejestruje, ale gdyby miał kolegę w Iławie, to może mu fikcyjnie sprzedać i w Iławie mu zarejestrują. Potem zrobi odsprzedaż z powrotem i już nie będzie problemu. Pop.....ony ten kraj.

Robrob - 2013-02-19, 20:12

Azmadan napisał/a:
a pierwszy możesz sobie na części sprawdzić :-P
a widzisz kolego Azmadan oba zostały zarejestrowane i cieszą się nimi nowi właścicele, a z tego drugiego nawet bardziej bo bezwypadkowy ;D
illusion - 2013-02-19, 21:09

Robrob napisał/a:
a z tego drugiego nawet bardziej bo bezwypadkowy
:hahaha: :hahaha:

oto Polska właśnie ;) :hahaha:

robert bagan - 2013-02-19, 22:59

Oglądałem na discovery Jak został przywiziony motocykl do naprawy po zalaniu prowadzący warsztat
Skomentował to tak jak stał motocykl 24godz w słonej wodzie to tak jakby 24lata w słodkiej koszty takiej
Naprawy ogromne trzeba to wszysko rozebrać nowa elektryka łożyska

majkelpl - 2013-02-20, 13:07

Robrob napisał/a:
Azmadan napisał/a:
a pierwszy możesz sobie na części sprawdzić :-P
a widzisz kolego Azmadan oba zostały zarejestrowane i cieszą się nimi nowi właścicele, a z tego drugiego nawet bardziej bo bezwypadkowy ;D


W sumie to oba sa bezwypadkowe :hahaha: :brawo:
Powodz/zalanie to katastrofa a nie wypadek wiec ..... w sumie nie mozna sie do niczego czepic.
A takie moto zawsze mozna rozebrac, wysuszyc i zlozyc od nowa.
Kwestia rzetelnosci i solidnosci wykonania takiej pracy.

witek1965 - 2013-02-20, 13:26

majkelpl napisał/a:
A takie moto zawsze mozna rozebrac, wysuszyc i zlozyc od nowa.
Kwestia rzetelnosci i solidnosci wykonania takiej pracy.


dlatego wcześniej napisałem - kwestia ceny i trafnej oceny stanu. Wiele elementów na pewno nie wystarczy tylko osuszyć, trzeba będzie wymienić na nowe.

szczyrk - 2013-04-10, 18:19
Temat postu: Jeśli motocykl przeszedł przeglad tech to go zarejestrujesz
Witam.
przeczytajcie ten wyrok:
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/4A43553E74

zarejestrowałem harleya który miał Cert of Destr. dopiero po postarszeniu że złożę dokumenty do rejestracji na sekretariat i pokazaniu tego wyroku.
Jasno tam jest napisane -w Polsce nie ma precedensu ale za rok wybory i żaden starosta nie zaryzykuje oskarżeń na nieznajomośc prawa.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group