|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Elementy nadwozia - Imbus z wyrobionym gniazdem
Dzarko - 2012-10-03, 10:13 Temat postu: Imbus z wyrobionym gniazdem Chciałem założyć tylne gmole. Wziąłem się za odkręcanie podnóżków. Trzem śrubom jakoś dałem radę z czwartej wyskakuje klucz. Gniazdo łba śruby straciło kąty.
Co mogę z tym zrobić? Jakiekolwiek pomysły, porady?
Rokers - 2012-10-03, 10:17 Temat postu: .... musisz zaopatrzyć się w nową śrubę, a tą odkręcić możesz na 2 sposoby.
1. Przecinak i młotek , naciąć śrubę przecinakiem z czoła zrobić głęboki i mocny ząb, potem włożyć w nacięcie duży śrubokręt i pukać (w stronę odkręcania) powinna puścić.
2. Drugi sposób wymaga narzędzi - spawarka migomat - włożyć klucz, przyspawać go delikatnie w dwóch punktach odkręcić - śrubę zamocować w imadle, spawy zeszliforać, klucz odzyskany - śruba na złom. Pozdrawiam
Dzarko - 2012-10-03, 10:22 Temat postu: Re: ....
Rokers napisał/a: | musisz zaopatrzyć się w nową śrubę, a tą odkręcić możesz na 2 sposoby.
1. Przecinak i młotek , naciąć śrubę przecinakiem z czoła zrobić głęboki i mocny ząb, potem włożyć w nacięcie duży śrubokręt i pukać (w stronę odkręcania) powinna puścić.
2. Drugi sposób wymaga narzędzi - spawarka migomat - włożyć klucz, przyspawać go delikatnie w dwóch punktach odkręcić - śrubę zamocować w imadle, spawy zeszliforać, klucz odzyskany - śruba na złom. Pozdrawiam |
Śruby mam, są z gmolami. To załatwione.
Ad. 1. Pukałem młotkiem w imbusa. Nic to nie dawało. Zapiekło się na amen.
Ad. 2. To już warsztat chyba, nie mam takich rzeczy
Dziękuję za odpowiedź.
Arcon - 2012-10-03, 10:54
Nie pamiętam czy tam jest wystarczająco dużo miejsca, ale jeśli tak, to najpierw WD-40 i zostawić na noc, a potem klucz samozaciskowy "żaba".
Ewentualnie wykrętak - nawiercasz w śrubie otwór i wkręcasz w niego takiego cosia z lewym gwintem. W miarę wkręcania, śruba powinna zacząć się wykręcać. http://allegro.pl/listing...26836&country=1
Dzarko - 2012-10-03, 10:58
OK, tego dam radę spróbować. Jak nie pójdzie, to jutro warsztat...
Te wykrętaki ciekawe. Może w Casto albo Leroju mają.
Dzięki.
dziekan_alzair - 2012-10-03, 11:01
Jak mnie się urwie śruba to ją delikatnie nawiercam i próbuję wykręcić używając wszelkiego rodzaju dostępnych wkrętów, wbitych w środek małych śrubokrętów. Nawet ostatnio urwaną zapieczoną śrubę pokrywy głowicy w 4oo wykręciłem w ten sposób. Sposobów jest troszkę a w moim przypadku zależy to od kreatywności w danej sytuacji.
Powodzenia
Dzarko - 2012-10-03, 11:03
Nie jest urwana. Tylko się wyrobiło gniazdo na klucz, tak się rura zapiekła...
[ Dodano: 2012-10-03, 11:06 ]
http://www.jula.pl/zestaw...5-czesci-330185
dziekan_alzair - 2012-10-03, 11:38
jeśli od rury to miałem to samo i:
Jedną naciąłem małą szlifierką na duży śrubokręt a drugiej łepek uciąłem.
Tak, dało się bez uszkadzania czegokolwiek w około
Dzarko - 2012-10-03, 12:03
No tak, ale jak się utnie łeb to co wtedy? Nie ma już całkiem czym kręcić.
Rura - chodziło mi o epitet pod adresem przedmiotu rodzaju żeńskiego
dziekan_alzair - 2012-10-03, 12:14
hehehehe ok nie zaczaiłem epitetu ja mówiłem odnośnie mojej "rury" wydechowej jak jedną naciąłem i wykręciłem a drugiej łepek uciąłem to "rura" wyszła i tą naciąwszy wykręciłem
witek1965 - 2012-10-03, 13:34
Dzarko, te wykrętaki za 9 zeta to można sobie w buty wsadzić. Szkoda kasy.
Weź kolego przyłóż jej młotkiem od strony łba zdrowo, zeby poczuła. Można przez jakiś wałek, przedłużkę klucza. Powinna spęcznięć i co ważniejsze "drgnąć" po takim strzale. Wsadź klucz imbusowy, lub Torx o tym samym wymiarze. Powinna puścić. Są również dostępne mini palniki. Zagrzej francę.
Wiercenie i wykrętak wchodzi również w rachubę, ale coś takiego a nie plastelina lub taki zestaw
Sorry, ale kupuje się albo narzędzia, albo do niczego nieprzydatny złom. Sam sobie odpowiedz na pytanie, czy za 9 zeta można wyprodukować zestaw narzędzi z odpowiedniej stali ? Nawet Chińczycy tego nie zrobią. To ma się wkręcić w wywiercony otwór śruby i ja wykręcić, a śruba to nie gwóźdź czy nit. To ma swoją wytrzymałość. Minimum 8.8. Poniżej to meblówki np. 5.3
yokozuna - 2012-10-03, 13:44
dziekan_alzair napisał/a: | Jedną naciąłem małą szlifierką na duży śrubokręt |
Ten sposób działa. Przynajmniej u mnie - miałem podobną sytuację. Naciąłem śrubę szlifierką kątową tak, by miała rowek pod duży płaski klucz i poszło.
witek1965 - 2012-10-03, 13:47
Przy okazji nacinania śruba się nagrzała, co też jej pomogło. (podobnie jak i wiercenie)
Tak, że Dzarko, do roboty. Masz podane kilka sposobów, więc działaj, działaj kolego.
dziekan_alzair - 2012-10-03, 13:51
kiedyś zapiekła mi się śruba na sankach od zacisku palnikiem do czerwoności i woda po 3-ch zabiegach puściła. A ja nawet nie wiem jakie mam te wykrętaki od teścia dostałem chyba jakieś stare ruskie są...
witek1965 - 2012-10-03, 14:07
Cytat: |
kiedyś zapiekła mi się śruba na sankach od zacisku palnikiem do czerwoności i woda po 3-ch zabiegach puściła. | aż po trzech ?
Ja ostatnio miałem ciężką przeprawę z jedną francą, której ktoś zaaplikował omyłkowo kilka kropel kleju (zielony) do połączeń nierozłącznych, zamiast niebieskiego do rozłącznych. Jedno nagrzanie i kręciła się jak wrzeciono, tyle, żed zamiast palnika, którego nie miałem zrobiliśmy spaw. Kolega chcąc dobrze nagrzać zrobił sporego "gluta", co z kolei spowodowało, ze kręciła się, ale tylko o ok 120st, a potem glut blokował się o krawędź flanszy. Popadłem z deszczu pod rynnę. Jak to cholerstwo oszlifować. Dostęp, prawie zerowya, a spaw wiadomo, twardy jak cholera. 4 h walki z jedną pieprzona śrubą. Śruba klasy 12.8 na klucz typu spline obrobiła się wewnątrz jakby wiertłem traktowano ja, a nie kluczem. Nie pomogły udary. temperatura a i owszem. To był dobrej klasy klej, psia jego mać.
dziekan_alzair - 2012-10-03, 14:27
powiem ci że mój teść jak to zobaczył że po pierwszym razie nie puściła wezwał imie pana boga kilka krotnie na daremno
Dzarko - 2012-10-03, 15:23
Skończyło się na kluczu nastawnym po kilku godzinach nasiąkania WD-40 i Penetrusem. Zszedłem niedawno do garażu i puściła aż miło. Gmole założone.
Arcon - 2012-10-03, 16:17
No i gitara
Dzarko - 2012-10-03, 16:20
Plecy mnie bolą, rąk domyć nie mogę, ale jestem zadowolony.
Dziękuję za wszelkie sugestie.
PS. Te wykrętaki z Juli chciałem sobie mimo wszystko kupić, bo nie mam niczego takiego. Naprawdę myślicie, że taka kaszanka?
dziekan_alzair - 2012-10-03, 16:23
witek ma racje to musi być wykonane z porządnej stali a nie z papieru śniadaniowego....
Dzarko - 2012-10-03, 16:25
No niby wiem, ale dwie stówy?
dziekan_alzair - 2012-10-03, 16:27
no niestety dobre narzędzia są potwornie drogie ja nawet piwo odstawiłem na długi czas żeby sobie porządny zestaw kupić
witek1965 - 2012-10-03, 18:38
Cytat: |
No niby wiem, ale dwie stówy? | jak nie ma potrzeby to nie kupuj, ale czy z kolei nie szkoda dej dychy wywalonej psu w dupę za coś co tylko wygląda na narzędzie. Będziesz miał satysfakcję, że masz. Jak przyjdzie użyć to się tylko wku.... i tyle. Pocieszę cię -ja również nie posiadam porządnych wykrętaków. Nie sposób mieć wszystko, a kupno gówna jest bezsensowne.
Podobnie z kluczem dynamometrycznym -albo porządny, albo wcale.
|
|