Michuu - 2012-08-25, 16:43 Temat postu: Pod wpływem alkoholu traktorzysta heh...... heh co tu dużo pisać 
http://kontakt24.tvn.pl/t...ml?categoryId=0 burza - 2012-08-25, 17:19 ja pierdzielę
oczywiście wina pewnie motocyklisty, bo oczywiście pewnie zapier...ł ePaweł - 2012-08-25, 21:56 ach co tu pisać 
[*] franc1000 - 2012-08-26, 09:13 Straszne----==--  często bywam w takich sytuacjach pracuje w straży !!!!!!!!
Demolka - 2012-08-26, 10:41
Pewnie tak
Taki "ciapek" osiąga w porywach ok. 15 km/h więc sporo czasu upłynęło od zapoczątkowania skrętu do ustawienia się "ciapka" w poprzek jezdni (a centralnie w jego bok uderzył motocyklista). Gdyby motocyklista jechał poniżej dozwolonej "50" to by zdążył zawrócić, nie tylko wyhamować. Uznaną winę z powodu alkoholu (0,3 prom.) uważam za kuriozalną 
franc1000 - 2012-08-26, 12:23 To co wyprawiają ludziska to szok , ja mam takie zdanie i OKRZYK ,, OATRZCIE W LUSTERKA<< 
burza - 2012-08-26, 12:49 Demolka, miałem w tym roku podobną sytuację 
jadąc przez wieś zacząłem wyprzedzać traktor, którego operator postanowił zjechać w lewo na pole pomimo to, że jechałem wręcz pasywnie okazało się, że prawie się o niego otarłem po prostu nawet jak bardzo byśmy się starali, to nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkich zachowań każdego uczestnika ruchu krzych186 - 2012-08-26, 12:52
Tak naprawdę wątpię w to, że ten ciągnik miał lusterka. Jeżeli miał - to jak to bywa w większości starych ciągników - źle ustawione. Ponadto, jeżeli ktoś z Was miał przyjemność przejechać się takim wehikułem, to wie, że w kabinie kierowcy jest tak głośno, że nic tam nie słychać z zewnątrz (no chyba, że fanfara tira bądź przegazówa na głośnych wydechach - ostatnio przetestowana przeze mnie przy ciągniku z przyczepą bez świateł, który zajął całą szerokość drogi). soft - 2012-08-26, 13:26
Próbowałem to krzyknąć i podziwiam Cię. Ja nie potrafię. 
bamzaj - 2012-08-26, 13:32
NApić się musisz to CI się uda:P Endrju - 2012-08-27, 16:12 Wyraźnie widać na zdjęciu że ciągnik nie ma lusterek. Oprócz tego PANOWIE na ciągnikach czują się nietykalni. Tu nie chodzi o 0,3 promile, bo doskonale wiemy że nie jest to dawka zabójcza. tylko niestety wyobraźnia tych GOSCI...... Nie używają kierunkowskazów bo przecież kazdy powinien wiedziec że ON chce w tym momencie skręcić. Podejrzewam, że kierunkowskazów też nie miał sprawnych. |
