YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Elementy nadwozia - Pompa hamulcowa

Tytus - 2012-06-24, 22:35
Temat postu: Pompa hamulcowa
Witam!

 Cała historia rozpoczęła sie od pulsacyjnej pracy hamulca przedniego w mojej Blacky. Poczytalem i dowiedziałem sie ze to może być pokrzywiona tarcza, puchnace przewody lub stary płyn hamulcowy. No początek poszedł płyn hamulcowy. Odkrecilem odpowietrzacz i zbiornik płynu. Żona na motor i dusić klamkę. Jak ubywalo płynu w zbiorniku to dolewalem. Po pełnej tansfuzji jakby było lepiej ale bardzo szybko problem powrócił. Jezdzilem tak jakis czas. Dziś po skonczonych jazdach wziąłem sie za zacisk  który szybko zdemontowalem. 

I teraz zaczyna sie właściwy temat

Okazało sie ze po nadciśnieciu klamki pracuje tylko większy tloczek a mały jest zapieczony i nie rusza sie. (tak przy okazji czy to normalne ze tloczek wychodzi a po puszczeniu klamki sam sie cofa???). Po zablokowaniu większego tloczka maly w końcu ruszył i wyszedł ;) . Oba pięknie wyczyscilem i złożyłem. I tu zaczyna sie problem. Spuscilem cały płyn z układu poskrecalem  przewody zalalem płyn do zbiorniczka a tu niespodzianka pompa hamulcowa przestała pompowac. Klamka  miękka i nic nie twardnieje. Po odkreceniu przewodu przy klatce stwierdzam zero przepływu płynu przez pompę. Jak przytykalem palcem otwór do którego przychodzi przewód to pompa pompowala powietrze i zapytała powietrze po puszczeniu klamki. Zbiornik pełen płynu oczywiście a nic nie pompuje. W akcie desperacji wypelnilem układ od strony odpowietrznika strzykawką. Tloczki ruszyły zakrecilem przewód przy pompiei nagle zaczęło działać  :shock: Nabilem pare razy popuszczalem odpowietrzacz coś tam polecialo. Jazda próbna hamulec działa super jak w supermoto  :hahaha: Tylko teraz sie martwię czy zachowanie mojej pompy jest normalne? Czy można zapowietrzyc pompę. Czy jak pompa nie jest zalana w całości czyli od strony przewodu tez płynem to tak sie zachowuje? Martwię sie czy z pompą wszystko w porządku czy to jakies oznaki awarii. 

Mechaniorów proszę o opinie i rady

Ps
Zastawilem na noc wcisnieta klamke zablokowaną pasem zaciskowym żeby sprawdzić czy nigdzie nie cieknie zobaczymy jutro.

witek1965 - 2012-06-24, 22:49

Tytus napisał/a:
(tak przy okazji czy to normalne ze tloczek wychodzi a po puszczeniu klamki sam sie cofa???)


Jakby się nie cofał to jaki byłby wtedy efekt ? Oczywiście że normalne.
Tytus napisał/a:
zalalem płyn do zbiorniczka a tu niespodzianka pompa hamulcowa przestała pompowac.


nie przestała, tylko jeszcze nie "załapała płynu. To też jest normalne. Kilka- kilkanaście szybkich i krótkich ruchów klamką i powinna zassać płyn. Dobrze jest przytkać całą powierzchnię zbiornika płynu dłonią.

Tytus napisał/a:
Czy można zapowietrzyc pompę.
oczywiście, że mozna.
Tytus napisał/a:
Martwię sie czy z pompą wszystko w porządku czy to jakies oznaki awarii.
o nic się nie martw. Przeprowadź jednakowoż cała operację wymiany płynu jeszcze raz. Na 99% zostało powietrze w układzie. Zaproś małżonkę i przepompuj z dwa zbiorniczki.
Jak rozebrałem zbiorniczek do chromowania, rozebrałem tłoczek, wizjer i potem ponownie napedłniłem układ płynem był taki sam objaw. Pompa nie chciała załapać płynu. Jak załapała, to wszystko już było OK. Skoro podałes płyn od strony zacisku, to jest prawdopodobieństwo, że masz odrobinę powietrza w układzie czego efektem jest
Tytus napisał/a:
Nabilem pare razy popuszczalem odpowietrzacz coś tam polecialo


bo powinno polecieć normalnie pełną strugą.

Tytus - 2012-06-24, 23:04

Dzięki

Zgłębiam temat i:

Oczywiście masz rację. Tłoczek musi się cofać :wmur:

Z tym zaciągnięciem płynu to myślę że jednak jest też tak że musi być cała zalana bo jak robi podciśnienie i zaciąga powietrze z pustego króćca to to samo powietrze potem wypycha zamiast płynu błędne koło i tak się właśnie zapowietrza.

Wymienię jeszcze raz cały płyn. Pełna transfuzja.

Uspokoiłeś mnie trochę ;)

Kokos - 2012-12-28, 14:45

odswierze troche temat,u mnie jest podobnie tylko po prawie godzinnym pompowaniu na z miane z podawaniem plynu od strony zacisku nadal jest lipa,pompa nie chce zalapac,ma ktos moze jakis pomysl?
witek1965 - 2012-12-28, 15:31

Kokos napisał/a:
po prawie godzinnym pompowaniu na z miane z podawaniem plynu od strony zacisku nadal jest lipa,pompa nie chce zalapac,ma ktos moze jakis pomysl?
zalej płyn do zbiornika, a nie podawaj od strony zacisku. Poczekaj trochę, sam zacznie spływać przez odpowietrznik. Potem klasyczne pompowanie z odpowietrzaniem. Wskazana druga osoba do pomocy.
kris sps20xx - 2012-12-28, 15:36

a czy jak zdejme dekiel zbiorniczka w celu wypolerowania go na błysk,to chyba nie bede musiał odpowietrzac? :shock:
poza tym mam troche ponad stan płynu to odciagne strzykawka.. :idea:

witek1965 - 2012-12-28, 15:46

oczywiście, że nie. Tylko kierownice ustaw w odpowiedniej pozycji i zblokuj, żeby się nie wylał .
kris sps20xx - 2012-12-28, 15:48

witek1965 napisał/a:
oczywiście, że nie. Tylko kierownice ustaw w odpowiedniej pozycji i zblokuj, żeby się nie wylał .


:brawo: dzięki

Kokos - 2012-12-28, 16:11

dzieki,ale w takim razie mam jeszcze jedno pytanie-jezeli odkrece przewod hamulcowy od pompy to kiedy zaczne pompowac, z otworu w ktorym byl przewod powinien wylatywac plyn pod jakims cisnieniem? bo jesli tak (co powinno byc w/g mnie oczywiste) to u mnie nic nie leci :nie_wiem:
witek1965 - 2012-12-28, 16:44

Kokos, przyciśnij klamke do połowy i poczekaj, jak zacznie lecieć, a zacznie zacznij pompować. Z początku bardzo szybkie pompnięcia jedno za drugim, potem juz "normalnie". Jeżeli nie leci, to trzeba wyjąc tłoczek i sprawdzić uszczelnienia. Może się skończyły ? :nie_wiem: na odległość to se ne da. Może masz zapchany otworek w zbiorniczku :nie_wiem: . Wylej płyn, rozbierz, przedmuchaj sprężonym powietrzem, wyczyść i spróbuj od nowa. Jak otwory drożne, to musi popłynąć płyn - cudów nie ma
Pirania_LM - 2012-12-28, 16:57

dobrze jest też nalać płynu do przewodu hamulcowego przed skręceniem go do pompki
Kokos - 2012-12-28, 21:50

dzieki jeszcze raz ,zaraz sie biore za rozbiorke,obstawiam jednak wstepnie uszczelnienia,mozna gdzies cos takiego kupic osobno bo na alle nie znalazlem do draga?
witek1965 - 2012-12-28, 22:21

serwis na pewno, Larsson obecnie nie ma.

[ Dodano: 2012-12-28, 22:27 ]
u zapytaj http://www.motorus.pl/ukl...p_2,25,0,0.html

Pirania_LM - 2013-02-01, 14:51

Lekko odgrzeję kotlecika. Po montażu zbiornika płynu hamulcowego z pompą, hamulce of kors się zapowietrzyły. Próbowałem zrobić tak jak podał witek1965, ale nic to nie dawało. Miałem inne zajęcia, więc zamknąłem garaż i poszedłem do domu. Wróciłem następnego dnia i zaczynam pompować klamką i.....hamulce wróciły ( klapka zbiorniczka była zakręcona) ;D więc może warto pozostawić po zalaniu płynu układ na kilka godzin w spokoju, by płyn mógł sam zajść do układu ? nie stwierdziłem powietrza w układzie ( cuda, sam się odpowietrzył ? ) ale jak się ociepli to i tak wezmę się za odpowietrzenia zacisków.
Kokos - 2013-02-01, 18:38

dzieki za info,jeszcze nie odpowietrzylem bo czekam na zestaw naprawczy,jak sie uda tym sposobem to dam znac,pzdr
gery73 - 2013-02-07, 14:14

Tak, odpowietrzanie hamulca w DS czasami jest upierdliwe - ja mam taki sposób, płyn naciągam do strzykawki na strzykawkę zakładam kawałek wężyka 6 mm wężyk zakładam na odpowietrznik (oczywiście odkręcony, lekko odkręcony ! ) i powoli wstrzykuje płyn - po chwili widać bąbelki powietrza w zbiorniczku zakręcam odpowietrznik zakładam pokrywkę zbiorniczka kilka ruchów klamką lekkie popuszczenie odpowietrznika i po kłopocie - całość operacji zajmuje 5 min a pierwsze odpowietrzenie metodą tradycyjną zajeło mi 3 godziny.

pozdrawiam gery73

MariuszK - 2013-03-23, 20:38

Witam, proszę o radę.
Walczę od tygodnia z pompą hamulcową. Wykluczam powietrze w układzie, ponieważ w akcie desperacji rozebrałem pompkę i zalałem ją płynem, po czym ponownie złożyłem. Zbiornik płynu był wcześniej zalany do pełna, podobnie jak przewody. Pompując klamką przez odpowietrzniki leci płyn bez ograniczeń, lecz klamka jest ciągle tylko „lekko” twarda i dochodzi do manetki gazu. Nie ma żadnych wycieków. Podejrzewam, że zużył się tłok i nie wytwarza odpowiedniego ciśnienia.
Proszę o potwierdzenie, ewentualne radę, co jeszcze spróbować. Zestaw naprawczy znalazłem tylko w serwisie w cenie 200 PLN. Zanim wydam te dwie stówki chcę mieć pewność.

Pirania_LM - 2013-03-24, 13:38

MariuszK, zostaw ją w spokoju na kilka godzin, potem naciskaj spokojnie klamkę przez kilka minut i powinno być OK
witek1965 - 2013-03-24, 13:40

MariuszK napisał/a:
Zestaw naprawczy znalazłem tylko w serwisie w cenie 200 PLN.
są dostępne za mniejsze pieniądze.
Roni - 2013-03-24, 14:02

Jest taki sposób jak pisze Pirania_LM , tylko ze przytrzymujesz (przywiązujesz do manetki) nacisniętą klamkę jakimś np sznurkiem i czekasz kilka godzin. Ścisnięte bąbelki powietrza zmniejszają swoją objętość i kierują się ku górze , do zbiorniczka. Ale to działa (co prawda nie zawsze) w zapowietrzonym układzie, a nie przy nieszczelnej pompie.
monkton - 2013-03-24, 14:11

Kiedy ja po wyczyszczeniu zacisków i złożeniu wszystkiego do kupy , odpowietrzałem układ krew mnie zalewała ... do momentu, kiedy najpierw zająłem się lewym zaciskiem. Wiadomo że zaczynamy odpowietrzanie od najdalszego punktu ale "na oko" to nie widać czy lewy zaisk jest dalej od prawego może nawet nie jest ? Ważne ,że zadziałało.
Pirania_LM - 2013-03-24, 14:20

monkton, jak to nie widać ? skoro pompę masz po prawej stronie na kierownicy, to najdalej położony jest zacisk z lewej strony :shock: przecież to logiczne ;p
Bakteria77 - 2013-03-24, 18:17

Sprawdź zaciski czy działają prawidłowo, czy tłoczki się nie zapiekły itp.
monkton - 2013-03-24, 19:36

E tam różnica jest pewnie klikucentymtrowa i ja jej nie widziałem...
MariuszK - 2013-03-25, 21:05

Dzięki za rady
witek1965 - 2013-03-25, 23:02

tak na 100% chyba nie jest pewne, czy lewy zacisk jest dalej od pompy. Wszak mamy jeden przewód centralny, któy idzie do rozdzielacza. A stamtąd dopiero na zaciski. Zmierzcie każdy przewody, może któryś jest krótszy, ale chyba nie ;p
Janusz P. - 2013-03-25, 23:22

uwaga dla naprawiajacych pompy hamulcowe - uszczelka w pompie hamulcowej to "urzadzenie" - spręża płyn hamulcowy kiedy naciskana jest klamka/pedał i wtedy działa jak uszczelka, przy powrocie płyn przez nią ~przepływa w miarę swobodnie .... jakiekowiek mycie owej/owych uszczelek w czyś innym niz np alkohol/propanol ( mam tu na mysli rope / olej / naftę ) powoduje że uszczelka/uszczelki "puchną" i przestaja działać jak należy ...
równiez monaż "do góry nogami" może zaburzyć tą pracę.

duoma - 2013-03-26, 13:23

Janusz P. napisał/a:
uwaga dla naprawiajacych pompy hamulcowe - uszczelka w pompie hamulcowej to "urzadzenie" - spręża płyn hamulcowy kiedy naciskana jest klamka/pedał i wtedy działa jak uszczelka, przy powrocie płyn przez nią ~przepływa w miarę swobodnie .... jakiekowiek mycie owej/owych uszczelek w czyś innym niz np alkohol/propanol ( mam tu na mysli rope / olej / naftę ) powoduje że uszczelka/uszczelki "puchną" i przestaja działać jak należy ...
równiez monaż "do góry nogami" może zaburzyć tą pracę.


To samo chciałem napisać - ta uszczelka (guma) sprawia problemy i trzeba się z nią delikatnie obchodzić.

witek1965 - 2013-03-26, 19:30

Janusz P. napisał/a:
( mam tu na mysli rope / olej / naftę )
no o tym to chyba każdy powinien wiedzieć. Ale cuda się zdarzają. Pytanie w jakim celu w ogóle myć owe uszczelnienia ? Płyn hamulcowy jest "czysty". Tak długo jak pompa funkcjonuje prawidłowo nie ma potrzeby jej rozbierania.
Pirania_LM - 2013-03-27, 12:26

witek1965, no chyba, że do chromowania ;D
witek1965 - 2013-03-27, 22:45

Pirania_LM, mowa, ale wtedy większą uwage poświęciłbym okienku rewizyjnemu ;p
Pirania_LM - 2013-03-28, 10:19

witek1965, już nie musisz, mam kilka w zapasie ;D
witek1965 - 2013-03-28, 19:07

Pirania_LM, wiem, jedno biorę, tak na wszelki wypadek. Mam nadzieję, że pamiętasz ;D
Pirania_LM - 2013-03-29, 16:55

of kors, leży odłożona wraz z oringiem ;D jakby ktoś jeszcze chciał, to pisać - do odbioru "Pod Palmami" będzie
MariuszK - 2013-04-16, 11:58

Witam.
Jak wcześniej pisałem ciągle miałem miętką klamkę. Po wielu próbach wyciągania, wpychania a nawet zalewania układu płynem nie było żadnego efektu. Zacząłem podejrzewać, że być może puchną przewody, wcześniej sprawdziłem samą pompę, hamulce rzecz ważna, więc je wymieniłem na w oplocie stalowym. Nadal bez efektów.
Więc zaczołem od początku. Najpierw opróżniłem cały układ, następnie zalałem go nowym płynem z użyciem strzykawki poprzez wtłoczenie go przez odpowietrznik. Następnie parę ruchów tłoczkiem i odkręcenie odpowietrznika z jednoczesnym całkowitym schowaniem tłoczków zacisków, odpowietrzanie trwało nie całe pięć minut.
W moim przypadku powietrze siedziało w zaciskach a że są one położone nad odpowietrznikiem, więc nie miało gdzie uciec.
Pozdrawiam.

witek1965 - 2013-04-16, 18:12

MariuszK napisał/a:
W moim przypadku powietrze siedziało w zaciskach a że są one położone nad odpowietrznikiem, więc nie miało gdzie uciec.
że co ?
Odpowietrznik, to chyba najwyższy punkt zacisku hamulcowego.

Pirania_LM - 2013-04-16, 20:19

Też tak myślałem....MariuszK, mylisz się moim zdaniem. Z Twoich opisów wynika jednoznacznie, że zapowietrzoną miałeś pompę hamulcową.
MariuszK - 2013-04-17, 08:55

- W moich zaciskach odpowietrznik jest na dole, pod przewodami doprowadzającymi płyn.
- Jeżeli chodzi o pompę, to zaślepiłem trójnik i klamka nawet nie drgnęła, dlatego też wykluczyłem problem z pompą.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2013-04-17, 09:26 ]
Po twojej uwadze Witek1965, poszedłem sprawdzić zaciski, teraz proszę bez komentarzy, mój szacowny poprzedni właściciel z jakiegoś powodu miał założone zaciski odwrotnie. Ja (tutaj parę epitetów na temat mojej inteligencji) nie wpadłem na pomysł, że ktoś może założyć coś odwrotnie i przyjąłem, że ten typ tak ma. Teraz sprawdzam, co jeszcze jest spieprzone.

SAJMON - 2013-04-17, 11:42

MariuszK napisał/a:
mój szacowny poprzedni właściciel z jakiegoś powodu miał założone zaciski odwrotnie.

W kwestii wyjaśnienia - poprzedni właściciel to ja. Na swoje usprawiedliwienie chciałbym dodać, iż na mechanice się nie znam i przez dwa sezony użytkowania Draga serwisowałem go w lubińskim "autoryzowanym" serwisie Yamahy ( potwierdzone wpisami w książce serwisowej ). Jedyny wniosek jaki udaje mi się z tego wyciągnąć to taki, że należy wyżej wymieniony "serwis" omijać szerokim łukiem. MariuszK pozdrawiam.

MariuszK - 2013-04-17, 20:44

Witaj Sajmon
Nie podawalem twoich danych bo przypuszczałem, że tak jak ja nie miałeś o tym zielonego pojęcia. Jako ciekowostkę moge powiedzieć, ża także dwóch kumpli z znacznym doświadczeniem także nie zwróciło na to uwagi. Takie życie. Teraz jest OK
Pozdrawiam

witek1965 - 2013-04-17, 22:14

MariuszK napisał/a:
Po twojej uwadze Witek1965, poszedłem sprawdzić zaciski
cieszę się, że jednak na coś się przydałem. Najważniejsze, że wszystko jest już OK.


:brawo: Dla ASO Lubin - mistrzostwo świata. Pomylić zaciski, no OK, ale oni je jakoś odpowietrzyli, bo SAJMON latał i to dość daleko i hamował nawet. :poddajesie:
Ciekawe co na to powiedziałby ETEK. Ktoś powinien zareagować i pozbawić ich autoryzacji. Ktoś się kiedyś zabije, albo zniszczą komuś motocykl.

[ Dodano: 2013-04-17, 22:18 ]
Pomijając ten drobny, aczkolwiek przykry incydent trafił ci się dobry motocykl. Przy jakiejś okazji Sajmona naciągniesz na :browarek: ;D

Bakteria77 - 2013-04-17, 22:22

a ostatnio w jakimś temacie, przewijał się wątek wyższości ASO nad dobrym mechanikiem nieautoryzowanym ;D
Kokos - 2013-04-20, 13:02

Po pierwszych rundkach mogę napisać ze odpowietrzyłem skutecznie bo 2oo hamuje,wiec po wymianie zestawu naprawczego pompy spróbowałem tradycyjnie,czyli zacisk-klamka-pompowanie-dupa.odkręciłem zacisk,zalałem zbiorniczek,dałem se luzu i po trzech godzinach płyn sam spłynął w dół,przepompowałem dla spokoju jeszcze cały zbiorniczek -już tradycyjnie klamką,to samo z drugim zaciskiem-analogicznie-i jest git.podsumowując-dzięki za rady bo bez nich chyba bym się posrał a nie odpowietrzył.pzdr
Mnich - 2013-12-27, 01:40

Polerowałem zbiorniczek i.... Czy zalany i z odkręconym przewodem hamulcowym powinien płyn swobodnie ściekać w miejscu mocowania przewodu? Mam wrażenie, że zapchał si. Ja go udrożnić? Syf po polerce jak zastygnie, szczególnie pasta to pewnie masakra. Odpowietrzanie nic nie daje bo nawet do przewodu/wężyka nie spływa a klamka cały czas miękka.
witek1965 - 2013-12-27, 13:37

Mnich napisał/a:
Ja go udrożnić?
po prostu rozebrać. To tylko kwestia wyjęcia jednego pierścienia segera. Po jego wyjęciu wyjmujesz "bebechy" pompy hamulcowej i wszystko pięknie sobie przedmuchasz sprzężonym powietrzem z każdej strony.
Mnich - 2013-12-27, 14:03

witek1965, Witek,to teraz pytanie jak dokładnie dostać się do pierścienia bo nie widzę go pod tą gumką.
witek1965 - 2013-12-27, 14:22

Mnich, to jest pierścień wewnętrzny. Musisz widzieć dwa otworki na szczypce. Kurcze nie robiłem fot, ale gwarantuję ci, że on tam jest i musisz go wyjąć. Jak się postarasz, to dasz radę bez szczypiec do segerów.

[ Dodano: 2013-12-27, 14:23 ]
zaraz wrzucę ci rysunek

Mnich - 2013-12-27, 14:23

Dobra, w ciemno idę za Twoją radą. Ogromne podziękowania za pomoc, zresztą nie pierwszą. Dziękuję.
witek1965 - 2013-12-27, 14:38

schemat


Mnich - 2014-01-03, 14:08

Już znalazłem, najtrudniej było dojść do tego, że gumowy kapturek trzeba po prostu ściągnąć, dalej pestka. Szukam tylko uszczelek, albo całego zestawu naprawczego.
witek1965 - 2014-01-03, 18:53

Mnich napisał/a:
Szukam tylko uszczelek, albo całego zestawu naprawczego.
chyba tylko kompletny zestaw naprawczy wchodzi w rachubę.
Mnich - 2014-01-07, 21:57
Temat postu: pompa hamulcow - zestaw naprawczy
Yamaha za same uszczelki chce 110 pln
Za cały zestaw naprawczy prawie 500 pln
Na allegro u sprzedawców brak do 650 custom.
Sprawdza mi jeszcze Arsen. Pytanie czy identyczne nie będą od 1100, 250?
Wiem, że niektóre części yamaha wstawia takie same do xjr, fazerów itp, np czujnik stopki bocznej. Może więc nie szukać do 650 tylko po prostu do xvs, tym bardziej, że na oko wyglądają hehehe podobnie.

witek1965 - 2014-01-07, 22:08

Mnich napisał/a:
same uszczelki chce 110 pln
i chyba tylko to się zużywa.
Mnich napisał/a:
Za cały zestaw na prawczy prawie 500 pln
W USA 29-35 $ plus przesyłka, to i tak się opłaci. Swoją drogą ciekawe skąd ASO Yamaha ma same "gumki" a USA tylko całe komplety.

2KR-25807-00-00

Od XVS 1100 jak również od XVS1300 też pasuje.

Zerknij : http://www.2wheelpros.com...00-00-part.html

występował równie pod symbolem 2KR-W0041-00-00

http://www.boats.net/part...0041-00-00.html

Bogdan_Ol - 2016-04-11, 23:26

Czy ktoś może testował czy zestaw naprawczy pompy hamulca od YAMAHA XVS 125 /250 będzie pasował do XVS 650 ? Uszczelki i pierścień wyglądają bardzo podobnie, a interesują mnie tylko te elementy.
Ewentualnie od jakiegoś innego modelu w "ludzkiej" cenie. W serwisie 320 zł obie zażyczyli :(

petermajster - 2016-04-12, 11:04

Bogdan_Ol, Prawdopodobnie ten zestaw powinien pasować wg. opisów.
Zestaw naprawczy pompy hamulca MSR-224
Jeśli chcesz pewności na 100% to musisz poczekać bo go zamówiłem i czekam.

witek1965 - 2016-04-12, 16:14

do 1100 zestaw naprawczy ma nr 2KR-25807-00-00
do 650 2KR-25807-00-00 więc jest to ta sama część.
Musi pasować.
Natomiast nie mogę znaleźć dla porównania zestawu do XVS 125 :nie_wiem:

Bogdan_Ol - 2016-04-12, 16:46

petermajster napisał/a:
Bogdan_Ol, Prawdopodobnie ten zestaw powinien pasować wg. opisów.
Zestaw naprawczy pompy hamulca MSR-224
Jeśli chcesz pewności na 100% to musisz poczekać bo go zamówiłem i czekam.


Dzięki wielkie. Poczekam w takim razie na 100% pewności. Ja załatwiłem sobie możliwość porównania zestawu do XVS 950 jutro sprawdzę organoleptycznie :)


witek1965 napisał/a:
do 1100 zestaw naprawczy ma nr 2KR-25807-00-00
do 650 2KR-25807-00-00 więc jest to ta sama część.
Musi pasować.
Natomiast nie mogę znaleźć dla porównania zestawu do XVS 125 :nie_wiem:


do XVS 125 sporo jest na "alledrogo" ale fizycznie tez tego nie miałem w ręku do porównania.

[ Dodano: 2016-04-16, 00:38 ]
Zamontowane, przetestowane - działa :) :)
Zestaw naprawczy pompy hamulca od Yamahy XVS 950 pasuje do XVS 650
nr. art. AB18-1011 zakupiony w Inter Cars cena 68,63 zł. Brakuje tłoczka i podkładki ale te elementy raczej nie ulegają zniszczeniu, pozostałe elementy dokładnie pasują.

monkton - 2019-08-11, 11:14

W zeszły piątek straciłem hamulce z przodu , myślałem że złamię klamkę przed krzyżówką. Nie wiem czemu tak się stało . kilka dni wcześńiej wszystko było ok. Nie wiem co jest popsute . Pompę rozebrałem i złożyłem dwa razy , nie wiem już ile płynu przepompowałem i nic się kurna nie dzieje , szczęki też rozebrane wyczyszczone i poskładane . Niby wszystko odpowietrzone . A tłoczki nie chcą się wysuwać . Zamówiłem zestaw naprawczy do pompy chociaż po gumkach nie widać śladu zużycia ale kto wie . Czy ktoś miał problem z pompą i korzystał z Allegrowego zestawu naprawczego ? Jakie efekty ?
[img][/img]


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group