YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Wypadki - Źle zamocowana manetka - przestroga

JOKER - 2012-05-11, 22:52
Temat postu: Źle zamocowana manetka - przestroga
Wczoraj podkręciłem trochę moto do 150, i tak goniłem trasą. Jako iż jeżdżę bez szyby, cały wicher przyjmuję na klatę, przez co mocno trzymam kiere. W pewnym momencie zauważyłem iż lewa manetka, uciekła mi z kierownicy, ześlizgnęła się - puścił klej. Śmiało mogę powiedzieć uszedłem z życiem. Gdyby manetka spadła z kiery, nie było by opcji abym wyszedł z tego cało, gdyż cały czas mocno trzymałem prawą manetkę, więc można sobie wyobrazić jak by się to potoczyło, a nie ześlizgnęła się na 2 - 3cm, tylko 8 - 10cm. Zrobiłem mały test przy 60km/h, i proponuję zrobić go każdemu, aby zdać sobie sprawę jak zachowa się motocykl w takiej sytuacji - puścić lewą rękę, a prawą minimalnie pociągnąć do siebie. Sprawa chyba nie dotyczy osób z szybą, gdyż tam nie ma aż takiej walki z wiatrem. Nie ja mocowałem tą manetkę, tak już kupiłem. Jedno jest pewne, zagotowałem się na tyle iż przez całe życie będę to pamiętał, a każdy kolejny motocykl który kupię będę sprawdzał, i na siłę próbował ściągnąć manetkę. Dzisiaj też miałem przygodę, przejeżdżając na skrzyżowaniu trasy szybkiego ruchu, na przeciwnym pasie gość wyjechał babce i tuż przede mną była kolizja. Babka ratując się zjechała do rowu, gdyby tam było drzewo, na pewno ratowała by się przeciwnym pasem ruchu, czyli tym co poruszałem się ja. Po takich 2 dniach i 340km, odechciewa mi się tej przyjemności ;/ Przez 3 sezony na plastiku, nie przeżyłem tyle co przez wczorajszy i dzisiejszy dzień.
izi rajder - 2012-05-12, 00:01

spadającą lewą manetkę przeżyłem jadąc na spotkanie w Gnieźnie :D po obfitym deszczu klej puścił :( manetka zaczęła trzymać się kiery dopiero w połowie drogi powrotnej. Na szczęście mam szybę, więc nie było efektu jak u Ciebie, ale obluzowaną manetkę zauważyłem, gdy zsunęła się kilka centymetrów przy ostrzejszym rozpędzaniu się.
Dag - 2012-05-12, 00:58
Temat postu: Re: Źle zamocowana manetka - przestroga
JOKER napisał/a:
Wczoraj podkręciłem trochę moto do 150, i tak goniłem trasą. Jako iż jeżdżę bez szyby, cały wicher przyjmuję na klatę, przez co mocno trzymam kiere. W pewnym momencie zauważyłem iż lewa manetka, uciekła mi z kierownicy, ześlizgnęła się - puścił klej. Śmiało mogę powiedzieć uszedłem z życiem. Gdyby manetka spadła z kiery, nie było by opcji abym wyszedł z tego cało, gdyż cały czas mocno trzymałem prawą manetkę, więc można sobie wyobrazić jak by się to potoczyło, a nie ześlizgnęła się na 2 - 3cm, tylko 8 - 10cm. Zrobiłem mały test przy 60km/h, i proponuję zrobić go każdemu, aby zdać sobie sprawę jak zachowa się motocykl w takiej sytuacji - puścić lewą rękę, a prawą minimalnie pociągnąć do siebie. Sprawa chyba nie dotyczy osób z szybą, gdyż tam nie ma aż takiej walki z wiatrem. Nie ja mocowałem tą manetkę, tak już kupiłem. Jedno jest pewne, zagotowałem się na tyle iż przez całe życie będę to pamiętał, a każdy kolejny motocykl który kupię będę sprawdzał, i na siłę próbował ściągnąć manetkę. Dzisiaj też miałem przygodę, przejeżdżając na skrzyżowaniu trasy szybkiego ruchu, na przeciwnym pasie gość wyjechał babce i tuż przede mną była kolizja. Babka ratując się zjechała do rowu, gdyby tam było drzewo, na pewno ratowała by się przeciwnym pasem ruchu, czyli tym co poruszałem się ja. Po takich 2 dniach i 340km, odechciewa mi się tej przyjemności ;/ Przez 3 sezony na plastiku, nie przeżyłem tyle co przez wczorajszy i dzisiejszy dzień.


Joker po puszczeniu manetki gazu bardzo szybko motocykl zwalnia przy takich prędkościach i z takim oporem (z doświadczenia ) a przy 100 na dobrej drodze już bez problemu możesz się tylko trzymać nogami motocykla a z dłońmi robić co tam chcesz .... ile razy już rękawiczki poprawiałem ;D

Demolka - 2012-05-12, 12:57
Temat postu: Re: Źle zamocowana manetka - przestroga
JOKER napisał/a:
... Po takich 2 dniach... odechciewa mi się tej przyjemności...

Nie łamiemy się, miód jest dla mięczaków, my żujemy pszczoły ;D ;D ;D
Ta zabawa w części polega na podnoszeniu poziomu adrenaliny i to intensyfikuje frajdę z jazdy. Gdyby tego nie było to kto by dobrowolnie wsiadł na moto ?
Joker - lewa w górę (i na ciul Ci lewa manetka :hahaha: ) i do przodu :czoper:
Szerokości :8


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group