|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Mechanika - Filtr oleju, powietrza...
Marcin - 2012-02-29, 08:28 Temat postu: Filtr oleju, powietrza... Mam takie pytanie, na początku zeszłego sezonu wymieniałem filtr powietrza i oleju + olej ofc Przez cały sezon gwiazda przejechala 2tys km. Czy po tak malym przebiegu powinienem na początku sezonu znow wszystko wymienic? nowe filtry + olej? mozna spóścić np tylko olej i wlać nowy?
I jeszcze pytanie dotyczące ciśnienia w oponach? jakie odp na przód/tył - ile przy normalnej (samotnej jeździe) ile przy bagażu + pasażer ?
remol71 - 2012-02-29, 08:49 Temat postu: Re: Filtr oleju, powietrza...
Marcin napisał/a: | Mam takie pytanie, na początku zeszłego sezonu wymieniałem filtr powietrza i oleju + olej ofc Przez cały sezon gwiazda przejechala 2tys km. Czy po tak malym przebiegu powinienem na początku sezonu znow wszystko wymienic? nowe filtry + olej? mozna spóścić np tylko olej i wlać nowy?
I jeszcze pytanie dotyczące ciśnienia w oponach? jakie odp na przód/tył - ile przy normalnej (samotnej jeździe) ile przy bagażu + pasażer ? |
Wymiana filtra oleju ma miejsce co drugą wymianę oleju. Co do zeszłego sezonu, to przerabiam ten sam przypadek, olej ma niewiele przelatane. Nie będe oleju wymieniał. Nie widzę takiej potrzeby. Przejedzie 10000km to go zleję. Co do ciśnienia to przód 2.25bar, tył 2.5bar.
jusza - 2012-02-29, 15:23
Olej, bez względu na przebieg, należy wymieniać co sezon - zasiarcza się i koroduje elementy metalowe silnika.
kostass - 2012-02-29, 15:46
ja zawsze przy wyminaie oleju wymieniam filtr oleju też.
Pirania_LM - 2012-02-29, 18:45
jusza, dokładnie, co 6-8.000 km lub raz w roku. Filtr obligatoryjnie razem z olejem. Inne pomysły można między bajki włożyć, szczególnie tą
remol71 napisał/a: | ....Wymiana filtra oleju ma miejsce co drugą wymianę oleju... |
oczywiście, nikt Cię nie zmusi, to Twój motocykl i Twoja decyzja.
remol71 - 2012-02-29, 18:49
Pirania_LM,
Zajrzyj do firmowej instrukcji eksploatacji motocykla XVS, a tam odkryjesz, że Yamaha zaleca wymanę filtra oleju co drugą zmianę oleju silnikowego. Zanim zarzucisz komuś bajkopisarstwo zweryfikuj swoją wiedzę w temacie.
Pirania_LM - 2012-02-29, 18:52
remol71, oczywiście.
remol71 - 2012-02-29, 19:11
Pirania_LM napisał/a: | remol71, oczywiście. |
Proszę, odrabiam lekcję za Kolegę. Tutaj Ziółek przedstawia tabelę. Dla dociekliwych szkoła amerykańska i europejska.
witek1965 - 2012-02-29, 19:15
remol71, powiem tak : każdy producent pojazdów silnikowych proponuje wymianę filtra oleju na nowy co drugą wymianę wymianę, ale koszt filtra jest na tyle niski, że nic nie stoi na przeszkodzie jak się go wymieni - dla siebie.
Filtr powietrza Marcin, wystarczy jak przedmuchasz sprężonym powietrzem. Olej niestety powinieneś wymienić.
Pirania_LM - 2012-02-29, 19:18
Ziółek napisał/a: | ... tłumaczę że olej co 10 tyś km a filtr co 20 tyś km. Tyle instrukcja reszta to decyzja właściciela. |
chodzi mi dokładnie o ten fragment, "...reszta do decyzji właściciela...", zrób to samo w silniku spalinowym w samochodzie, wiem, wiem, zaraz podniesie się larum. Jednak zasada działania jest identyczna. Polecam zalanie nowego oleju do starego zanieczyszczonego filtra. Nie dyskutuję z instrukcją ( czasami jest bzdurna ). Rób jak uważasz, to Twoje moto.
PSZEMAS - 2012-02-29, 19:23
remol71, fajnie że odrabiasz lekcję za kolegę ale przytoczyłeś Ziółka tabelę do wymiany oleju w silniku 1100 a kolega Marcin ma 650 z tego co dobrze widzę.
Tak jak napisał Witek koszt filtra jest tak śmiesznie niski że dyskusja o jego wymianie powinna być zbędna.
Tu jeszcze cytat burzy
"a ja dzwoniłem do serwisu i tam mi powiedzieli, że co 10 tysi wymiana w DS1100"
Pirania_LM - 2012-02-29, 19:26
Amen
Marcin - 2012-02-29, 19:38
Piodsumowując:
I Wariant:
1) filtr powietrza zostawić (ewentualnie zadziałać sprężonym powietrzem); 2) Olej wymienić 3) Razem z olejem wymienić też filtr
II Wariant:
lub taka opcja: 1) jak wyżej 2) wymienić olej 3) zostawić filtr oleju
Podsumowujac: co do filtru powietrza nie mam wątpliwości a co do filtru oleju - jeśli zrobiłem tylko 2k km to wystarczy wymienić tylko ten olej? czy to że zostawie na ten sezon jeszcze stary filtr oleju to bedzie mialo jakiś znaczący wpływ?
dodam że nie planuje jakiś kosmicznych wypraw na ten sezon I oczywiście jesli jakiekolwiek działanie (lub brak działania ) ma mieć negatywny wpływ na prace motocykla to chciałbym tego uniknąć ;]
Młody - 2012-02-29, 19:41
Marcin, filtr oleju to koszt 20-30zł nie są to chyba na tyle astronomiczne kwoty żeby nie wymieniać. Ja zawsze wymieniam filtr+olej i tyle
witek1965 - 2012-02-29, 19:44
Pirania_LM napisał/a: | zrób to samo w silniku spalinowym w samochodzie, wiem, wiem, zaraz podniesie się larum. | larum się nie podniesie, bo tak jest również w puszkach. Wymieniamy dla siebie, bo koszty są niskie i wszystko.
Dla zainteresowanych, oraz tych którzy twierdzą, że olej ze względu na mały przebieg może zostać na kolejny rok proponuję przeczytać ten artykuł
Cytat: | Na przyspieszone zużywanie się silnika wpływ mają stałe cząsteczki zanieczyszczeń w oleju i agresywne składniki w tzw. blow-by-gazach.
Na przyspieszone zużywanie się silnika wpływ mają nie tylko stałe cząsteczki zanieczyszczeń w oleju silnikowym, ale także agresywne składniki w tzw. blow-by-gazach. Aby temu zapobiec należy regularnie wymieniać olej w silniku.
Wielu kierowców zwleka z regularną wymianą oleju, argumentując wysoka jakością nowoczesnych, oferowanych na rynku olejów. Inne zdanie mają na ten temat eksperci z MANN+HUMMEL: zbyt długie okresy między wymianą oleju prowadzą do znacznie zwiększonego zużycia silnika.
Szkodliwa mieszanka
Filtr i olej ściśle ze sobą współpracują. W tej kooperacji wysokowydajne filtry oleju przejmują zadanie odfiltrowania stałych cząstek z oleju, które powstają na skutek zabrudzeń i zużycia w obiegu smarowania. Są to cząsteczki kurzu z powietrza, ścier metalowy i cząsteczki sadzy z nie spalonego paliwa.
Do szczególnie wysokiego zużycia przyczyniają się cząsteczki wielkości między 8 a 60 tysięcznych milimetra. Jeśli filtracja jest niedostateczna, to powstaje niebezpieczna dla silnika mieszanka oleju i ciał obcych. Cząsteczki odkładają się w wąskich kanalikach, co prowadzi do powstawania swego rodzaju blizn, wykazujących progresję zużycia elementów silnika. Filtry oleju marki MANN-FILTER pozwalają na uniknięcie tego typu zagrożeń.
Również olej przyjmuje coraz więcej zadań: smaruje ruchome części silnika, reguluje ciepło tarcia i chroni przed korozją. Ponadto neutralizuje produkty spalania, przyjmuje niszczące cząsteczki zanieczyszczeń, nie pozwalając na ich osadzanie.
Rezygnacja z regularnej wymiany oleju i jazda samochodem z zanieczyszczonym olejem i do tego zapchanym filtrem prowadzi bezpośrednio do zwiększonego zużycia paliwa i oleju, a w konsekwencji do obniżenia wydajności silnika i zwiększonej emisji szkodliwych gazów.
Zabójcze kwasy
Techniczne ciekawostki, które obiecują „nigdy więcej wymiany oleju” prowadzą do tego, że bardzo małe cząsteczki mogą być filtrowane i dlatego wydłuża się okres wymiany oleju. Jest to jednak bardzo jednostronne podejście. Instytut Badawczy nad Maszynami z Silnikami Spalinowymi w Niemczech zbadał czynniki wpływające na starzenie się oleju i zużycie silników benzynowych.
Zwrócono uwagę na pewien rodzaj zanieczyszczeń, o którym rzadko się wspomina: wnikanie tzw. blow-by-gazów w olej ma ogromny wpływ na zużycie silnika. Wdmuchiwane w kompresji w silniku spalinowym tzw. blow-by gazy zawierają olej, paliwo i wodę. To przede wszystkim woda, razem z nie spaloną siarką i tlenkiem azotu, wchodzi w reakcje chemiczne. Dlatego w oleju silnikowym stwierdza się obecność kwasów siarkowego oraz azotowego.
Te wysoce korozyjne kwasy przedostają się do środka smarnego, przyspieszają proces starzenia się oleju, niszczenia dodatków w oleju lub bezpośrednio uszkadzają powierzchnie metalowe. Jeśli olej jest gorący, paliwo z oleju w silnikach benzynowych ulatnia się, a to powoduje szkody tzw. kawitacyjne - szybsze parowanie paliwa w pewnych miejscach i powstawanie przez to mikroskopijnych otworów powierzchniowych. Niszczący wpływ blow-by-gazów jest tym bardziej szkodliwy, im niższa jest temperatura silnika.
Zaufać producentom
Okresy wymiany oleju, jaki zaleca producent samochodu, służą jak najlepszej ochronie przed zużyciem. „Poprzez regularne serwisowanie, wymianę oleju i filtra, nie dochodzi do destrukcyjnego działania blow-by-gazów” – podkreśla Eugen Koch, szef managementu produktów w MANN+HUMMEL i dodaje: „wymiana oleju obniża koncentrację kwasów w oleju, odnawia dodatki i usuwa produkty starzenia. Wymiana filtra oleju pozwala usunąć produkty zużycia z obiegu oleju. Nowy filtr oleju przejmuje stałe cząstki i zapewnia wymagany przepływ oleju w obiegu”. |
Merlin - 2012-02-29, 19:52
Ciekawostki
http://wyhacz.gazeta.pl/W..._silnikowi.html
http://www.castrol.com/ca...ntentId=7001110
TEDI - 2012-04-25, 20:11
Mam filtr w swoim dragu przeniesiony na zewnątrz i mam problem ,nigdzie nie niema oznaczenia typu filtra a chciałem wymienić olej proszę o pomoc może ktoś wie jaki ma symbol ten filtr
Tedi
witek1965 - 2012-04-25, 20:19
TEDI
Proszę bardzo Hiflofiltro HF 303 oraz ma pasować K&N KN 303,Champion F-306,Fram PH 6017A Ja używam tego pogrubionego. koloru czarnego. Nie będę przepłacał, za coś, czego i tak nie widać i na dodatek się upieprzy w czasie jazdy. Dwukrotna przebitka cenowa za chrom, ale raczej bez połysku
TEDI - 2012-04-26, 05:41
Wielkie dzięki za info
Twdi
hunter78 - 2013-12-03, 21:25
Panowie.
A ja zapytam tak.
Zakupiłem moja gwiazdę w lipcu tego roku.
Czy filtr i olej wymienić teraz jak już jest po sezonie, czy też poczekać na wiosnę.
Osobiście zamierzam wymieniać i filtr i olej raz w roku. Gwiazda ma być w 100% sprawna. Nie po to wywaliłem tyle kasy aby się psuła. A po za tym miło porozmawiać z własną gwiazdą.
pyra - 2013-12-03, 21:41
hunter78, teraz
Pirania_LM - 2013-12-03, 21:47
hunter78 napisał/a: | ...Czy filtr i olej wymienić teraz jak już jest po sezonie, czy też poczekać na wiosnę.... |
Są dwie szkoły w tej kwestii. Jedna mówi "przed zimą", gdyż jest przeciwna pozostawianiu na zimę zanieczyszczeń mogących znajdować się w oleju. Druga mówi o wiośnie, gdyż wchodzisz w sezon z nowym olejem, który nie starzeje się w niepracującym silniku, nie absorbuje wilgoci. Obie mają swoje racje. Ja jestem zwolennikiem drugiej opcji i wymieniam wiosną. Decyzja należy do Ciebie.
pyra - 2013-12-03, 22:00
Cytat: | Bez dwóch zdań serwis jesienny. Dlaczego ? Przepracowany olej działa negatywnie na uszczelki, uszczelniacze oraz inne delikatne elementy układu korbowego – przepracowany olej pełen jest opiłków metalu – mimo używania nawet najlepszych filtrów. Dodatkowym bodźcem przemawiającym za poczynieniem kroków serwisowych przed zimą jest koszt. Na wiosnę ruch w serwisach będzie dużo większy, a co za tym idzie ceny olejów silnikowych czy filtrów będą wyższe, nie wspominając już o pracy mechanika. Nie znaczy to, że jeśli nie zrobimy tego teraz to silnik po zimie się rozleci. |
i wiosna zaczyna się kiedy ja chcę (nawet w styczniu), a nie kiedy moto wyjdzie z serwisu
petermajster - 2013-12-03, 23:00
Pirania_LM napisał/a: | Są dwie szkoły w tej kwestii...... który nie starzeje się w niepracującym silniku |
A w puszce lu bańce plastikowej się nie starzeje?? A może tak samo się starzeje jak w nie pracującym silniku.
Ale jak mówisz: " Są dwie szkoły " długo by można się spierać w tej kwestii
pyra napisał/a: | i wiosna zaczyna się kiedy ja chcę |
I to jest przekonujący argument.
witek1965 - 2013-12-03, 23:49
Ja jestem za wymiana po zakończonym sezonie i tak też robię. Nowy sezon rozpoczynam kiedy zechcę. Motocykl mam gotowy do odpalenia w każdej chwili. Silnik przepłukany ( wskazane po wymianie przepalić) nowym, czyściutkim olejem. Co innego w puszce, gdzie nie ma przerwy eksploatacyjnej. Nieważna pora roku - wymiana.
Natomiast w temacie starzenia się oleju w misce olejowej przez okres kilku miesięcy może lepiej się nie będę wypowiadał. Może niektórym wydaje się, że silnik w nowiuteńkim samochodzie zalewa się dzień przed oddaniem klientowi do odbioru, albo procesy starzenia inaczej zachodzą w misce olejowej aniżeli w 200-stu litrowej stalowej beczce. Zapewne tak Zresztą jeden z przedmówców napisał, że olej w niepracującym silniku nie starzeje się, więc dlaczego zalany jesienią miałby się starzeć, a zalany wiosną nie ?
Zapewniam, że może tak stać rok, dwa albo i lepiej. Nie zestarzeje się. I nie ma na to dwóch szkół, tylko jedna, ta druga to co najwyżej szkółka niedzielna
Najważniejszą rzeczą to jest olej wymieniać w odpowiednim okresie, lub po przejechaniu limitu kilometrów.
[ Dodano: 2013-12-03, 23:41 ]
dla zainteresowanych cytat z pewnego opracowania
Cytat: | Olej podczas pracy w urządzeniu poważnie zmienia swoje własności, co w
potocznym języ
ku nazywamy starzeniem się oleju. Zmiany te są spowodowane
zarówno procesami chemicznymi, którym ulegają składniki oleju, jak też wpływem
zanieczyszczeń przedostających się do oleju w warunkach eksploatacji.
Widocznymi skutkami starzenia się oleju (szczegó
lnie oleju silnikowego) są
gromadzące się w nim szkodliwe substancje o charakterze kwasów, żywic i osadów
węglowych. Osady te częściowo są zawieszone w oleju, a częściowo się z niego
wytrącają i osadzają na częściach smarowanych urządzeń (silników), a
wytw
orzone
kwasy organiczne działają korodująco na metale.
W
dużym zakresie zmienia się lepkość oleju pod wpływem powstawania związków
o większym ciężarze cząsteczkowym, jak też wskutek ścinania oraz w przypadku
olejów silnikowych wskutek rozcieńczenia paliwem
.
Zewnętrznymi objawami starzenia się oleju są zmiany jego zabarwienia (silne
ściemnienie), zwiększenie lub zmniejszenie lepkości (zależnie od stopnia ścięcia i
stopnia rozcieńczenia .paliwem), charakterystyczny zapach spalin i benzyny oraz
zawartości ciemnych, skoksowanych osadów w przypadku zestarzenia się oleju
silnikowego |
autor dr inż. Paweł ROMANOWSKI
POLITECHNIKA GDAŃSKA
WYDZIAŁ MECHANICZNY
KATEDRA KONSTRUKCJI I EKSPLOATACJI MASZYN
Bemol - 2013-12-04, 11:04
Aby nie było malinowo i jednoznacznie http://www.youtube.com/watch?v=Ezf2rhP3gI8
sq5naz - 2013-12-04, 11:49
Ilu użytkowników, tyle pomysłów. Gdzie dwóch Polaków, tam trzy różne opinie.
Osobiście chyba bardziej bym się obawiał, że długi postój będzie miał niekorzystny wpływ właśnie na opony niż na olej. Ale może się mylę...
witek1965 - 2013-12-04, 16:09
Bemol napisał/a: | Aby nie było malinowo i jednoznacznie |
to może poczytać tu : http://www.auto-swiat.pl/...ocykl-do-sezonu
Jakos bardziej sie skłaniam do tego opisu, jak do po części pobożnych życzeń, które na szczęście w niczym nie zaszkodzą motocyklowi, ale też i nie pomogą.
Bemol - 2013-12-04, 17:50
Witku, zacytowałeś dr inż. i kierownika serwisu Hondy. Podesłałem link z wizyty redaktora w serwisie Yamahy. Trochę to podobne jest do sporu co jest zdrowsze masło czy margaryna. Ilu sponsorów tyle opinii. Osobiście bym się w tym temacie nie doktoryzował
witek1965 - 2013-12-04, 18:35
Bemol, dr. inż nie jest serwisantem Hondy, tylko pracownikiem naukowym Politechniki Gdańskiej. Jest to dla mnie jakiś autorytet, natomiast mechanik, ładnie ubrany w nowiutkie ciuszki firmowe pod potrzeby TV już niekoniecznie. Rozumiem, że na każdej usłudze zarabia. Z tego żyje.
Link do artykułu wrzuciłem z Auto-świata. Na podnośniku stoi co prawda Honda, ale tam przynajmniej wypowiadający się nie opowiada głupot, takich jak serwisant z Yamahy :
jak motocykl nie postawisz na pachołkach, czy czymkolwiek innym to odkształcisz bezpowrotnie opony - bzdura
jak nie wypalisz paliwa, to trzeba będzie rozebrać gaźniki w drobny mak + synchronizacja - kolejna bzdura. Synchronizację się robi, ale z innych powodów i w innym celu. Można to zrobić kiedykolwiek, zima, wiosną, latem. Najlepiej razem z kompleksowym przeglądem całego motocykla.
Ostry na przemian operuje : przygotowanie motocykla do zimy, przygotowanie motocykla do sezonu. Niech się w końcu zdecyduje, bo ten bidny mechanik sam już nie wie co plecie.
Ja nie rozróżniam motocykli na Yamahy, Hondy i Suzuki. Zapewne dr.inż. Paweł ROMANOWSKI przeprowadzając badanie, nie brał pod uwagę również producenta oleju, bo jest to tak istotne dla tego badania, jak to jakiego koloru majtki ma na sobie baletnica.
Dla mnie ważne są fakty, a fakty to :
olej nie starzeje się w żadnym stopniu więcej niż w stalowej beczce, a w takich najczęściej kupują serwisy - koszty , ponadto starzeje się pod wpływem eksploatacji
Gaźniki czyści się jak są brudne, a nie przed każdym sezonem.
Nie ma takiej opcji, żeby prawidłowo napompowane opony, lub z lekka nadwyżką ciśnienia odkształciły się bezpowrotnie. To po prostu bzdura. Jest nas tu na forum kilkaset osób, które czasami zerkną i coś skrobną. Załóż ankietę i zapytaj ilu się takie coś przytrafiło.
Jestem w posiadaniu takich to silników gaźnikowych jak :
kosiarka
wertykulator
kosa spalinowa
skuter Peugeot
posiadałem XVS 650
Posiadam XVS 1100 i oświadczam, że nie wypalałem nigdy paliwa do zera, nie lałem również żadnych uszlachetniających środków do paliwa na zimę.
Efekt.
Jedna kosiarka padła dosłownie tłok wyszedł bokiem - gaźnik nigdy nie czyszczony - 14 lat i żadnej problemu z odpaleniem wiosną.
kosa spalinowa - jakieś 10 lat i żadnej skuchy
Skuter, czasami po długim postoju ma problem z odpaleniem, ale jak twierdzą forumowicze, ten typ tak ma. Trzeba po prostu często je odpalać, a jak stoi długo, to strzykawką podać przez gardziel odrobinę paliwa. Zaskoczy i jak będzie odpalany co drugi dzień to do końca sezonu ani się nie zająknie. Gaźnik raz czyszczony.
W poprzednim motocyklu, jak i obecnym nie wypalałem paliwa. Motocykle odpalały na "strzał". Co najwyżej pompka trochę dłużej musiała popracować, żeby napełnić komory pływakowe.
Paliwo zawsze kupuje na renomowanych stacjach i może tu leży pies pogrzebany.
Teraz ogumienie. Podnośnik mam od roku, a motocykle od 4, i jakoś nie zauważyłem odkształcenia się opon, bo w przypadku sprawnej opony i odpowiednim ciśnieniu, jest to niemożliwe w tak krótkim czasie i takim niewielkim nacisku jaki na nie działa.
Szanowny pan redaktor, jak również chyba o mechanik zapomniał o kilku istotnych sprawach, które należy koniecznie sprawdzić przed sezonem, ale być może są dla nich nieistotne. No cóż, może za mało było czasu antenowego.
Kolejny sprawa : olej wymienia się zgodnie z zaleceniami producenta, a mechanik od razu wali, że bezwzględnie co roku, nawet syntetyk. Ja osobiście nie znam wszystkich zaleceń dla każdego silnika. W naszych tak jest jak powiedział,natomiast czy w innych, tego nie wiem.
Teraz kolejny mit - Kiedyś twierdzono, że oleje mineralne są higroskopijne i po otwarciu opakowania "piją" wilgoć z powietrza.
Więc ile tego wilgotnego powietrza jest w stanie dostać się do miski olejowej ? Silnik nie pracuje, nie ma zasysania niezbędnego do wytworzenia mieszanki powietrza. Jedynie poprzez gardziele gaźników i dysze w gaźniku oraz układ wydechowy. I ten mit jak widzę przechodzi z "dziada" "pradziada" na kolejne pokolenia. Podobnie jak to, że jak została z poprzedniego sezonu resztka oleju, to nie można go już użyć, bo się zestarzał. Można, można nic mu nie jest i nie będzie.
Kiedyś jeden z naszych forumowiczów zalecał założenie prezerwatyw na końcówki tłumików.
Ciekawe, że jak jedziemy kilka godzin w deszczu, to nie martwimy się o higroskopijność oleju ? WE sezonie to już nie obowiązuje ? Tyl;ko w zimie jak motocykl stoi. Rozumiem.
Nie macie wrażenia, że popadacie w paranoję ?
Powiedzmy dla uproszczenia - po odstawieniu motocykla na zimowanie, każda czynność jaką wykonamy będzie przygotowaniem motocykla do nowego sezonu.
Cokolwiek zrobimy, zrobimy dobrze.
Równie dobrze będzie postawienie motocykla na pachołkach, jak i napompowanie 0,5 atm więcej.
Ostry jak i ten mechanik, zapomniał o wielu sprawach w swoim poradniku, ale to już nie moja sprawa.
Powodzenia w przygotowaniu swoich maszyn do sezonu. W pewnych sprawach można przedobrzyć, jak kto chce i go na to stać, co nie oznacza, że tak właśnie trzeba. Trzeba natomiast czytać instrukcję i się do nich stosować.
Miron - 2013-12-04, 18:50
I tu się z Witkiem zgadzam. Jak przeglądam forum w temacie mechanika i czytam o 1000 czynności, letnich, zimowych, jesiennych itp. to zastanawiam się czy jeszcze mam motor czy to już łazik marsjański.
Ci wszyscy znawcy tematu i w dziedzinie to chyba się swoją pisownią zchwycają.
remol71 - 2013-12-04, 18:54
Odstawiłem motor w listopadzie do garażu podziemnego. Wyszedłem i pojechałem do domu. Minęła zima. W kwietniu wykonałem czynność odwrotną. Pojechałem do garażu. Motocykl odpalił bez problemu, zacząłem sezon. Jedyna czynność obsługowa związana z zimą, to było założenie rozlatującego się pokrowca, aby pająki nie srały na Dragulca.
HELLOWEEN - 2013-12-04, 18:56
Wituś,aleś elaborat wysmarował Obejrzałem ten reportaż i śmiać mi się trochę chciało z tych wszystkich rozbieranek i regulacji.Tak samo stosunek do odpalania w zimie.Jestem mechaniorem od ponad 30 lat...różne brednie już słyszałem i widziałem,ale jednego nie lubię-naciągania i robienia z ludzi balona.A tak właśnie robią firmy-za to przecież płacimy potem.Zatem:
1.Olej wymieniam przed zimą i odpalam co tydzień moto.Olej starzeje się podczas eksploatacji,a nie magazynowania!Skąd możecie wiedzieć ile czasu stał w rafinerii,hurtowni,rozlewni,itp?
2.Jak stoi na kołku-jest dobrze,jak nie to ortodoksi mogą trochę 2oo przetoczyć i po sprawie(ciekawe,że jak w sezonie stoi to się opony nie odkształcają)
3.Regulacje i czyszczenie?Owszem,jak coś się dzieje.Stara prawda-czym mniej grzebiesz,tym więcej jeździsz.
4.Konserwacja lakieru,chromów,itp wskazana.
5.Resztę zostawiam dłubaczom
SPEEDMG - 2013-12-04, 19:56
Witek1965 bardzo ciekawie i na temat.
Ja w gwiazdce tak zrobię, bo jeszcze na motomikołajki do Krakowa pojadę jak pogoda dopisze:
1.Dokładne i gruntowne czyszczenie z wszelkiego rodzaju pozostałości po sezonie.
2.Konserwacja i woskowanie elementów skórzanych.
3.Przedmuchanie filtra powietrz lub jeżeli będzie niezadowalający stan to wymiana.
4.Sprawdzenie właściwości płynu hamulcowego. (takie sprytne urządzonko wielkości długopisu z dwoma metalowymi prętami).
5.Wymiana oleju i filtra.
6.Postawienie na podnośniku
ostatnie o czym nie było w tym temacie mówione to:
7.Przed samym sezonem wymiana świec jeżeli to konieczne.
8.Pozostawienie podpiętego akumulatora do prostownika bezobsługowego z opcją podtrzymywania stałych parametrów i doładowywania w miarę potrzeb.
Każdy robi jak uważa ale ważne żeby coś robić i dopieszczać gwiazdkę żeby w sezonie ona dopieszczała.
Bemol - 2013-12-04, 22:37
witek1965 napisał/a: | Bemol, dr. inż nie jest serwisantem Hondy, | .
Wcale nie napisałem, że tak jest
Zgadza się, że mechanicy będą zalecali szczegółowy przegląd i to w ASO ponieważ z tego żyją więc wydaje się to być logiczne.
Każdy jest dorosły ma swój rozum i robi według własnego uznania.
Osobiście nigdy nie postawiłem Loli na kobyłkach, podnośniku. Bak i gaźniki wyczyściłem 4 lata temu zaraz po zakupie jak również zrobiłem synchronizację. I koniec. Co roku wymieniam płyny i części eksploatacyjne według zaleceń lub w razie potrzeby. Spalanie się nie zmienia, dynamika ta sama więc nie dłubię i nie daję dłubać.
Aha, co do wymiany oleju to zależy. W tym roku np. zrobiłem to na wiosnę
petermajster - 2013-12-04, 22:47
Jeden jesienią drugi na wiosnę trzeci na kołkach. No i co w związku z tym?? Który jest więcej wart ( motonog ) a który więcej przejedzie?? Ważne abyśmy my mieli przyjemność z jazdy a nie z dyskusji która nic nie wnosi i nie ma dla nas przekonania.
Ja ostatnio na jesieni i BASTA.
A za rok - poczekamy i zobaczymy, może na wiosnę
witek1965 - 2013-12-04, 23:52
petermajster napisał/a: | No i co w związku z tym?? Który jest więcej wart ( motonog ) | tylko ten co regularnie jeździ do ASO
SATURIAN - 2013-12-05, 00:07
Witek ,od dzisiaj jesteś moim idolem . Może w końcu co niektórzy, przestaną pierdolić głupoty w temacie zimowania .
Najlepiej zrobił Siemion ,sezonu nie kończy całą zimę będzie jeździł po pokoju
witek1965 - 2013-12-05, 00:17
SATURIAN napisał/a: | Witek ,od dzisiaj jesteś moim idolem | ale teraz zapewne to już nie sprzedam motocykla, bo o niego nie dbam
burza - 2013-12-05, 05:24
Bemol napisał/a: | co do wymiany oleju to zależy. W tym roku np. zrobiłem to na wiosnę |
jak ja kiedyś zrobiłem wymianę oleju to... nawet nie pamiętam kiedy
SATURIAN - 2013-12-05, 19:57
burza napisał/a: |
jak ja kiedyś zrobiłem wymianę oleju to... nawet nie pamiętam kiedy |
burza , bo Ty pewnie znowu pijany wtedy byłeś
burza - 2013-12-05, 21:15
SATURIAN, jak to znowu ? ? ?
Jacek6 - 2013-12-05, 22:31
A ja wymieniam filtr oleju przed kazdym odpaleniem. Tani jest przeciez...
remol71 - 2014-02-21, 15:57
Dzisiaj zacząłem powoli wiosenne zakupy. Kupiłem filtr oleju Hiflo HF145
hunter78 - 2014-02-23, 10:57
Jak to podpowiedzieli pyra i witek1965, ja swoją obsługę czyli wymianę filtra i oleju zrobiłem między świętami a nowym rokiem.
I tak se mówię że tego ów dnia zakończyłem stary sezon i automatycznie rozpocząłem nowy.
I tez tak było. Jakiś tydzień temu, było w miarę cieplutko i wyprowadziłem z cieplutkiego garażu mojego V-Stara i odbyłem pierwszą w tym sezonie przejażdżkę.
I jak to pyra napisał i wiosna zaczyna się kiedy ja chcę (nawet w styczniu), a nie kiedy moto wyjdzie z serwisu
|
|