YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak radza sobie kobiety z ciężkimi motorami
Autor Wiadomość
WADERA 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58
Dołączyła: 04 Mar 2009
Posty: 3449
Skąd: Jankeska/Wrocław
Wysłany: 2009-04-07, 13:34   Jak radza sobie kobiety z ciężkimi motorami

Witam szanowne grono i mam takie refleksje na temat jazdy drag starem 650. Jestem w trakcie robienia prawka kat. A, wyjeżdziłam połowe - nie będe opisywac moich przerażonych oczu i palpitacji serca gdy jechałam pierwszy raz na miasto a raczej wieś, gdzie rower szybciej jechał ode mnie. poniewaz piekne cudo stoi w garażu postanowiłam przejechać się nim, w porównaniu z yamaha 125 to 650 jest bykiem, jakos ruszyłam, za 5 razem, po kilometrze nawet sie zatrzymałam ale juz zawrócic nie umiałam - pomógł partner. No i jazda z powrotem, tez sie zatrzymałam ale na piasku i gleba, ja stałam a motor gleba. zamiast na hamulec to na gaz.
Moje pytanie. Czy naucze sie na tym jeździc, po prostu próbowac, czy dac sobie spokój i kupić cos lżejszego
Pozdrawiam i zapewne spotkamy sie na Jasnej Górze.
 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-04-07, 13:41   

WADERA, spokojnie, dasz radę. Przerażenie początkowe bo to faktycznie cięższa maszynka. Trochę pośmigasz i uznasz, że lepiej się prowadzi niż inne ;)

Na początek proponuję regulację linki sprzegła (przy klamce). Ustaw tak żebyś ruszała bez gazu, sporo Ci to ułatwi. A! Virażka jest drobną kobietą a radzi sobie ze swoją Gwiazdą fachowo :)

Co do zawracania, no tutaj metoda bujania. Na ulicy zawracasz na trzy - jak samochodem. To :czoper: a nie :skuter:

I ucz się na motórach Szkoły Jazdy a nie na swoim - szkoda ;)
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
Ostatnio zmieniony przez pan_wiewiorka 2009-04-07, 13:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Merlin 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3291
Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
Wysłany: 2009-04-07, 13:43   

Każdy się kiedyś uczył.
Proponuje nauczyś się na obcym sprzęcie, patrz - nauka jazdy.
Gleby, jazda na półsprzęgle, wycie silnika, itp. nie będą Cię bolały.
Dopiero potem dosiadaj swój.
Jak moi synowie robili prawko na samochód, najpierw katowali te z nauki jazdy, zanim dałem im wśiąść do swojego.
_________________
Maciek
MS (MaStodont) 1900


Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.

Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.

"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
 
mikssdaniel 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Wiek: 43
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 287
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-04-07, 13:51   

Ciężkie to niestety będą zawsze i będą problemy przy nawracaniu i takich tam.
Jazda za to jest łatwiejsza niż na tych na nauce jazdy.

Musisz próbować i starać się jak najwięcej jeździć.

Powodzenia
_________________
Yamaha STAR ….
 
 
WADERA 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58
Dołączyła: 04 Mar 2009
Posty: 3449
Skąd: Jankeska/Wrocław
Wysłany: 2009-04-07, 14:18   

Juz mi lepiej, że jednak mam sznase opanować to - jak dla mnie na dzisiaj piekne monstrum . A ta regulacja linki sprzegła to chyba super pomysł. Dzieki. Choc i tak mam przerażenie w oczach, ale jestem uparta i się naucze.
 
 
grzechu 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 61
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 949
Skąd: warszawa
Wysłany: 2009-04-07, 15:15   

moge powiedzieć tak ucz sie na moto szkoły po to je mają swoim jeszcze się naumiesz narazie ucz sie zdać egzamin a puzniej praktyka na swoim
z koleżanką rudą było podobnie ale zaciskała żęby i twardziela grała a strach w oczach czasem i dziś jeszcze go ma
ruda nie jest bykiem i drag to dlaniej monstum ale jeżdzi i to nawet dość dosć więc i ty dasz rade
_________________
pozdrawiam do zobaczenia na trasie
 
 
moondek 



Model: SYMPATYK
Wiek: 50
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 4020
Skąd: Józefosław
Wysłany: 2009-04-07, 15:25   

Tylko się nie zniechęcaj :) Każdy się z nas uczy całe życie ;) Najpierw były pieluchy, potem nocnik, a na końcu... nie będę się rozpisywał ;) Dobrze, że jesteś uparta, to osiągniesz swój cel. Na forum jest kilka dziewczyn- Virago78, Madźka, Ruda... Złap dziewczyny na privie i poproś o kilka wskazówek. W końcu nie ma to jak baba z babą pogada ;)
PS. I na Teutatesa! Ucz się na sprzętach nauki jazdy, nie na swoim, bo szkoda ;)
_________________
Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko :idea:
 
 
WADERA 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58
Dołączyła: 04 Mar 2009
Posty: 3449
Skąd: Jankeska/Wrocław
Wysłany: 2009-04-07, 17:22   

wielkie dzięki za wsparcie, i faktycznie poradze sie koleżanek co smigają juz na gwiazdach a póki co grzecznie ósemki i 30 km/h sprzetem z kursu.
Pozdrawiam
 
 
jaro 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3765
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2009-04-07, 17:56   

potwierdzam Ruda to kobitka 55kg a drag 240kg i daje sobie świetnie rade ;d
_________________
Tam gdzie kończą się Reguły tam zaczyna się Pruszków!


V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2009-04-07, 18:25   

Jak pisza inni zdaj w spokoju na sprzecie szkoly jazdy a swojemu daj spokoj , bo to rozne sprzety i tylko pogorszysz sprawe. Jak juz bedziesz miala papierek to pomalu nabierzesz wprawy. Ciezkie motocykle maja to do siebie, ze wymuszaja myslenie bo ich waga + nieprzemyslana decyzja koncza sie smiesznymi sytuacjami. Raz widzialem goscia na intruderze 1800 jak zaparkowal na lekkim spadzie opierajac kolem prostopadle do kraweznika, swietnie to wygladalo podchodzi czarny macho zaklada kask odpala maszyne i :ryczy: maszyny nie da sie wycofac, zero mozliwosci rozbujania, buty mu sie slizgaja a maszyna w miejscu ;D jakies malolaty sie nabijaja a gosc jak burak, w koncu sie zlitowalem i pomoglem mu wypchac monstrum :hahaha:
A jesli chodzi o regulacje linki to odradzam, bo spalisz sprzeglo i nabierzesz zlych nawykow tym bardziej, ze ruszyc to chyba nie jest problem.
Zycze powodzenia w nauce.
 
 
Merlin 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3291
Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
Wysłany: 2009-04-07, 19:41   

W zeszłym roku w Chudowie widziałem jak gostek ruszył, według niego z fantazją po piaszczystej drodze, właśnie na nowym Intruzie.
Nie opanował maszyny i położył pokotem kilka skuterów.
_________________
Maciek
MS (MaStodont) 1900


Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.

Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.

"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
 
andik 



Rocznik: 2007
Wiek: 71
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 304
Skąd: JANKES
Wysłany: 2009-04-07, 21:24   

Nie staszcie dziewczyny ma to cuś da radę , :amazonka7: a to
fazzi napisał/a:
Ciezkie motocykle maja to do siebie, ze wymuszaja myslenie

jest najprawdziwsza prawda z tym że każdy motocykl wymusza myślenie i uczy pokory :mlotkiem: :amen:
_________________
W STADZIE RAŻNIEJ
 
 
Masa 



Rocznik: 2007
Wiek: 33
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 104
Skąd: Stęszew
Wysłany: 2009-04-07, 21:35   

także miałem podobna sytuacje jak fazzi, ale gościu przyjechał pod moj dom honda valkirie (także spora maszyna) a że gościu był początkujący nie do końca przemyślał miejsce na postój.....skończyło sie także na pomocy......jednak ten wsteczny bieg czasem przydaje się nawet w motórkach.....
oczywiście życze Ci powodzenia, napewno dasz rade......
pozdrawiamWADERA,
_________________
Masa
 
 
RafV 



Model: SYMPATYK
Wiek: 53
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 286
Skąd: Ujście/Piła
Wysłany: 2009-04-07, 22:41   

Jeśli po wielu próbach stwierdzisz, że Drag jednak to nie dla Ciebie. Proponuję jeden sezon pośmigać na Virago 535, a później dopiero dosiąść Draga. Wtedy wszystko powinno być OK
 
 
Masa 



Rocznik: 2007
Wiek: 33
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 104
Skąd: Stęszew
Wysłany: 2009-04-07, 23:01   

moja siostra probowała na 1100 .....dobrze że byłem na pogotowiu i zlapalem draga hehe..
_________________
Masa
 
 
Lokis 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 3451
Skąd: JANKES-BOROWIANY
Wysłany: 2009-04-07, 23:31   

Spoko maszyna do opanowania. Kwestia treningu a 650 jeszcze dużo wybacza. ;d
_________________

Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności


Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas

dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 
 
marecki 



Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 59
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 910
Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 2009-04-07, 23:50   

WADERA spoko strach ma shock Pamiętaj jak zaczniesz dragiem jeździć ! Jest ciężki ale on jest do jazdy nie do noszenia więc wżuć na luz i rozbijaj szkolne moto. Tak jak RUDA55 ;D ;D ;D
Ale to były widoki lol lol lol

[ Dodano: 2009-04-07, 23:51 ]
pewnie w Borkach sama opowie
_________________

 
 
jaro 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3765
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2009-04-08, 06:15   

Do dziś płotu nie naprawili, a moto już niema w szkole. kupa śmiech będą o tym pamiętać do końca świata :hahaha: :hahaha: :hahaha:
_________________
Tam gdzie kończą się Reguły tam zaczyna się Pruszków!


V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
 
 
1janbo 



Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 2
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 4809
Skąd: Poznań, no wiadomo
Wysłany: 2009-04-08, 07:45   

Faktycznie, zaczęłaś od sporej maszynki, ale skoro stoi w garażu, to ;D Ucz się na sprzętach nauki... Draga lepiej nie dotykaj na razie... Jak opanujesz ósemki na nauce, Gwiazdę też usiodłasz... cierpliwości...
_________________
Moderator na emeryturze. Emeryt nie musi, emeryt może!

:dziadek: :czoper: :pokooj:

Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".

___________________
WOLNOŚĆ!!!
 
 
zen 



Model: SYMPATYK
Wiek: 46
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 900
Skąd: Wielkopolanie/PNT
Wysłany: 2009-04-08, 08:46   

Nie przejmuj się początkami, to raczej normalne. Ja pierwsze zakręty też brałem z przerażeniem w oczach.
Tak jak fazzi odradzam regulację sprzęgła, musi mieć spory luz i brać gdzieś tak w połowie. Mnie do dzisiaj zdarza się ruszyć mało płynnie, szczególnie podczas jednoczesnego skręcania, wiadomo, że na zakrętach zbiera się sporo piachu, więc trzeba ostrożnie.
Drag mimo sporej wagi prowadzi się doskonale, może troszeczkę za mocna kładzie się do wnętrza zakrętu, ale opanowanie i przyswojenie przeciwskrętu pomoże Ci w manewrowaniu. Jak już nabierzesz troszkę pewności siebie i techniki to będziesz się z siebie śmiała.
Powodzenia!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group