Szkoła jazdy - Warszawa |
Autor |
Wiadomość |
SoH
Model: SYMPATYK
Wiek: 38 Dołączył: 28 Paź 2009 Posty: 49 Skąd: W-wa, Lublin
|
Wysłany: 2011-02-09, 17:59 Szkoła jazdy - Warszawa
|
|
|
Szybkie pytanie: którą szkołę jazdy w Warszawie powinienem wybrać? Pro-Motor czy szkołę Kulika? A może obie są równie dobre? |
_________________ DL650 V-Strom
Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami!
Nap...dala z karabina, nie pyta!
Kapitan Bomba, i nie ma ch...!
|
|
|
|
|
jaro
Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3765 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2011-02-09, 18:07
|
|
|
Imola, kilka osób łącznie ze mną tam robiło kat A. |
_________________
V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
|
|
|
|
|
patryk_c
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 45 Dołączył: 23 Lip 2009 Posty: 750 Skąd: Warszawa Bemowo
|
Wysłany: 2011-02-09, 19:01
|
|
|
Osobiście robiłem w ProMotoru.
I chyba pozostanie Ci analiza porownawcza na bazie ilosciowej, bo nie słyszałem o kimś kto robił kurs i tu i tu. Bo to jedynie daje mandat do oponiowania która lepsza.
Mi się podobało i chyba nawet jeżdżę czasem na motocyklu |
_________________
|
|
|
|
|
Jeżyk
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 62 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1019 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-10, 18:52
|
|
|
Wiem, że u Kulika nauka jazdy po mieście odbywa się z instruktorem na tylnym siedzeniu.
Na pewno ma to większą zaletę niż instruktor jadący w samochodzie za motocyklistą.
Jest bezpośredni kontakt z instruktorem oraz od razu uczymy się jazdy z plecaczkiem
Jaki sposób nauki preferują w Pro-motorze, tego nie wiem. |
_________________ MOJA GWIAZDECZKA
ORGANIZATOR XX ZLOTU |
|
|
|
|
Goździk
Model: SYMPATYK
Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 151 Skąd: Kobyłka
|
Wysłany: 2011-02-10, 21:42
|
|
|
Ja prawko robiłam tu:
http://www.motoakademia.p...-motocykl.xhtml
Myślę, że szkółka jest na dość wysokim poziomie. Daje możliwość wypróbowania różnych motocykli (o większej pojemności niż 250 cc, oczywiście dla tych zdolniejszych kursantów) i w różnych warunkach. Niezapomniane dla mnie są zajęcia w terenie na motocyklu offroadowym.
Na jazdy najlepiej zapisywać się do Rafała. |
|
|
|
|
FhissT
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 37 Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 283 Skąd: podlasie
|
Wysłany: 2011-02-15, 18:19
|
|
|
Jeżyk napisał/a: | Wiem, że u Kulika nauka jazdy po mieście odbywa się z instruktorem na tylnym siedzeniu.
|
dla mnie to na wstępie dyskwalifikuje taka szkołe... chyba że kurs za pół ceny... |
|
|
|
|
SoH
Model: SYMPATYK
Wiek: 38 Dołączył: 28 Paź 2009 Posty: 49 Skąd: W-wa, Lublin
|
Wysłany: 2011-02-18, 22:59
|
|
|
FhissT napisał/a: | dla mnie to na wstępie dyskwalifikuje taka szkołe... chyba że kurs za pół ceny... |
Dlaczego tak bardzo negatywnie podchodzisz do tego typu szkolenia? |
_________________ DL650 V-Strom
Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami!
Nap...dala z karabina, nie pyta!
Kapitan Bomba, i nie ma ch...!
|
|
|
|
|
FhissT
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 37 Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 283 Skąd: podlasie
|
Wysłany: 2011-02-19, 14:21
|
|
|
jak się na rowerze uczyłem jeździć to nikogo na ramie nie woziłem...
od tego jest interkom żeby wydawać polecenia, jak instruktor jeździ razem na ciasnej yamasze ybr 250ccm to nasuwaja sie dwa wnioski: ale musi być im ciasno, i drugi: ale oszczędzają w tej szkole! |
|
|
|
|
SoH
Model: SYMPATYK
Wiek: 38 Dołączył: 28 Paź 2009 Posty: 49 Skąd: W-wa, Lublin
|
Wysłany: 2011-02-19, 15:26
|
|
|
FhissT napisał/a: | jak się na rowerze uczyłem jeździć to nikogo na ramie nie woziłem...
od tego jest interkom żeby wydawać polecenia, jak instruktor jeździ razem na ciasnej yamasze ybr 250ccm to nasuwaja sie dwa wnioski: ale musi być im ciasno, i drugi: ale oszczędzają w tej szkole! |
Z tego co zauważyłem, to wszystkie szkoły które są dedykowane specjalnie dla motocyklistów, stosują ten sposób. |
_________________ DL650 V-Strom
Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami!
Nap...dala z karabina, nie pyta!
Kapitan Bomba, i nie ma ch...!
|
|
|
|
|
patryk_c
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 45 Dołączył: 23 Lip 2009 Posty: 750 Skąd: Warszawa Bemowo
|
Wysłany: 2011-02-19, 19:11
|
|
|
W Pro-Motor też jeździsz z instruktorem na plecach.
I potwierdzam - to czysta oszczędność - oszczędzasz czas, pieniądze na jazdy doszkalajace i nerwy, że ten pajac w samochodzie za tobą nic nie kuma |
_________________
|
|
|
|
|
kostass
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 2111 Skąd: GŁ Grupa Łódzka
|
Wysłany: 2011-02-19, 19:23
|
|
|
Dla mnie nauka jazdy z instruktorem na plecach to bez sensu, dla uczacego sie . Tam gdzie ja robiłem prawko instruktor jechal albo z przodu albo z tyłu tez na motorze , uwazam ze ta forma jest najlepsza. |
_________________ Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka |
|
|
|
|
FhissT
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 37 Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 283 Skąd: podlasie
|
Wysłany: 2011-02-20, 10:41
|
|
|
patryk_c napisał/a: | W Pro-Motor też jeździsz z instruktorem na plecach.
I potwierdzam - to czysta oszczędność - oszczędzasz czas, pieniądze na jazdy doszkalajace i nerwy, że ten pajac w samochodzie za tobą nic nie kuma |
jakie jazdy doszkalające? ktokolwiek brał coś takiego? to dobre dla blondynek ktore nie moga pojąć dlaczego jak jade do tyłu i skęce kierownice w prawo to mi samochód jedzie w lewo...
a tego pajaca w samochodzie za tobą olej, on jest ci potrzebny tylko po to żeby podbił kwit do WORDu.
wiadomo że jeździć nie uczysz się na kursie, tylko jak juz kupisz sobie swój pierwszy moto. dlatego jest tak ważne żeby z kucami na poczatek nie przesadzić... |
|
|
|
|
jorg
Model: SYMPATYK
Wiek: 63 Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 1572 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: 2011-02-20, 10:49
|
|
|
FhissT napisał/a: |
jakie jazdy doszkalające? ktokolwiek brał coś takiego? to dobre dla blondynek |
Fhisst zaznaczam,że nie jestem blondynką,i brałem udział w takim kursie doszkalającym,i jestem za takimi jazdami.Uczymy się całe życie. |
_________________ Prawdziwy przyjaciel jest z tobą na dobre i na złe.
Chcąc być czyimś przyjacielem,trzeba stać się godnym przyjaźni. |
|
|
|
|
Etek
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 47 Dołączył: 24 Cze 2009 Posty: 509 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-20, 14:25
|
|
|
FhissT napisał/a: | jakie jazdy doszkalające? ktokolwiek brał coś takiego? to dobre dla blondynek ktore nie moga pojąć dlaczego jak jade do tyłu i skęce kierownice w prawo to mi samochód jedzie w lewo... |
ojjjjj chłopie - jeszcze dużo musisz się jednak uczyć.... i trochę pokory też by Ci się przydało.... |
_________________
|
|
|
|
|
Goździk
Model: SYMPATYK
Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 151 Skąd: Kobyłka
|
Wysłany: 2011-02-20, 16:21
|
|
|
FhissT napisał/a: | jakie jazdy doszkalające? |
Między innymi za takie podejście młodzi kierowcy płacą wyższe ubezpieczenie.
Dla większości ubezpieczycieli granica wieku to 25 lat, ale niektórzy przesunęli ją do 28 lub 30 roku życia. |
|
|
|
|
Peters
Model: SYMPATYK
Wiek: 51 Dołączył: 18 Lis 2010 Posty: 2861 Skąd: Dziki Wschód
|
Wysłany: 2011-02-20, 16:39
|
|
|
Osobiście znam ludzi którzy po 15-20 latach jazdy .stracili prawko za punkty i zdawali jazdę za trzecim a nawet czwartym razem. Bo to czy zdamy czy nie, nie zawsze zależy od naszych umiejętności a bardzo często od widzimisie pana egzaminatora. |
_________________ BMW K 1200 LT
REGULAMIN
|
|
|
|
|
Etek
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 47 Dołączył: 24 Cze 2009 Posty: 509 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-02-20, 16:46
|
|
|
PETERS napisał/a: | Osobiście znam ludzi którzy po 15-20 latach jazdy .stracili prawko za punkty i zdawali jazdę za trzecim a nawet czwartym razem. Bo to czy zdamy czy nie, nie zawsze zależy od naszych umiejętności a bardzo często od widzimisie pana egzaminatora. |
PETERS - ale my nie o tym... zawsze dobrze jest się czegoś nauczyć a nie trwać w przekonaniu, że wszystkie rozumy już mam... |
_________________
|
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2011-02-20, 16:50
|
|
|
No to ja jestem seksowną blądynką. - Jakoś uważam że tego typu akcji nigdy nie za mało.
Teraz wiem skąd u mnie ten sexapil |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
patryk_c
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 45 Dołączył: 23 Lip 2009 Posty: 750 Skąd: Warszawa Bemowo
|
Wysłany: 2011-02-20, 17:22
|
|
|
FhissT napisał/a: | patryk_c napisał/a: | W Pro-Motor też jeździsz z instruktorem na plecach.
I potwierdzam - to czysta oszczędność - oszczędzasz czas, pieniądze na jazdy doszkalajace i nerwy, że ten pajac w samochodzie za tobą nic nie kuma |
jakie jazdy doszkalające? ktokolwiek brał coś takiego? to dobre dla blondynek ktore nie moga pojąć dlaczego jak jade do tyłu i skęce kierownice w prawo to mi samochód jedzie w lewo...
a tego pajaca w samochodzie za tobą olej, on jest ci potrzebny tylko po to żeby podbił kwit do WORDu.
wiadomo że jeździć nie uczysz się na kursie, tylko jak juz kupisz sobie swój pierwszy moto. dlatego jest tak ważne żeby z kucami na poczatek nie przesadzić... |
Oj chłopie... to pojechałeś teraz...
Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem tego posta mojego, co go cytujesz, potem cytuj. Przecież ja w nim smieję się z Ciebie i Twojej wcześniejszej wypowiedzi. A Ty wylapałeś odarwaną myśl i dalej jazda z ułańską fantazją...
Co do samego szkolenia, to własnie jazda z instruktorem na "plecach" i kurs pokazały mi wszystko co paprałem sam i pokazały ze w dupie byłem i gówno wiem mimo iż motor mam...
Wybacz ale nikt z auta czy drugiego 2oo nie będzie widział/czuł tego co robisz z maszyną, klamkami, silnikiem itd itp...
Oczywiście wierzę, że tak naprawdę fajny z Ciebie i rozsądny ziom i tylko chciałeś pokozakować ( Wybacz Adminie).
Pozdr |
_________________
|
|
|
|
|
Ziółek
Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 1425 Skąd: 4 planeta
|
Wysłany: 2011-02-20, 17:35
|
|
|
FhissT napisał/a: | a tego pajaca w samochodzie za tobą olej, on jest ci potrzebny tylko po to żeby podbił kwit do WORDu. |
i żeby niczego nie było. ... cytując klasyka z Twego miasta. |
_________________ "Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie." |
|
|
|
|
|