[areks72]

Jak w temacie. W piątek wybieram się nareszcie po odbiór moto (czekałem od października). Jadę dostawczakiem z kolegą. Może doradziłby ktoś jak zabezpieczyć moto przed upadkiem. A km mam ok. 700. Szkoda byłoby od razu uszkodzić go.

[Jeżyk]

Najbezpieczniej to byłoby w busie się przebrać i .....przyjechać na motocyklu.

[Demolka]

Jeśli dostawczak ma w podłodze punkty mocowania pasów transportowych to potrzebne są dwa mocne pasy z naprężaczami i jeden może być słabszy również z naprężaczem.
Moto wstawia się przodem do samochodu (dobrze przed przednim kołem coś postawić, np. skrzynkęnarzędziową opartą o przednią ścianę skrzyni) a pasy przewlec za lagami nad dolną półką i ciągnąć równomiernie jedną i drugą stronę (uważać by pas czegoś nie uszkodził) aż do wciśnięcia przednich amortyzatorów i wypionowania moto. Trzecim pasem zabezpieczyć tylne koło przed przesunięciami na boki. Niejedno moto już tak Polskę przemierzyło. Powodzenia

[HORSZCZAR]

Nie obejdzie się bez pasów transportowych, przednie koło najlepiej jakby oparło się o przednią ścianę przestrzeni ładunkowej. Pasy zakładaj w takim miejscu, żeby nie uszkodziły lakieru, uważaj podczas napinania pasa coby czegoś nie wygiąć, co jakiś czas zatrzymajcie się i sprawdźcie napięcie pasów, W miejscach grze pas styka się z moto możesz podłożyć kawałki materiału. Pasy powinny rozchodzić się promieniowo od środka moto, tak jakbyś go chciał rozerwać tylko bez przesady to tylko tak coby zobrazować. Proponuję zwrócić szczególną uwagę podczas wprowadzania i wyprowadzania moto z samochodu używaj przedniego hamulca. Powodzenia

[areks72]

[Grzegorz Anis]

Arecki jesteś spryciula dasz se radę, zabierz stare zagłówki z tapczanika, jakiś siennik ze trzy pasy transportowe, poowijaj Yadziunię i do domu. Tu masz przykład jak (mniej więcej) to wygląda. http://www.swistak.pl/a28...AMOCHODOW.html#

[Demolka]

Jak będziesz miał uchwyty to najpewniej tak jak pisałem (w tym sanym czasie HORSZCZAR podobnie). Przednie koło zaprzeć o przednią ścianę (ta skrzynka oddali go trochę więc pasy będą bardziej skosem do przodu). Moto w pionie i amory przednie dociśnięte pasami aż do braku możliwości uginania się. Metoda pewna na bank

[Ravallo]

kilka dni temu wysłałem moto busem na przejażdżke, dokładnie jak mówicie i jeszcze zaciagi plastikowe na hamulec dla pewności

[DragMarco]

Witam.

Przelicz, czy warto gonić kolegę dostawczakiem?
/piszesz, że trasa jest dość znaczna-700 km/

Przesyłam alternatywę

Pisałem o transporcie kilka tygodni temu.

http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=3525

Polecam, ja byłem bardzo zadowolony.

Pozdarwiam

- scalono - Lokis

[DragMarco]

Areks72.

Ja w dniu przekazania firmie transportowej motocykla byłem przy załadunku/ umowa kupna - sprzedaży/-chciałem widziec w jakich warunkach gwiazdka pojedzie do Krakowa .

Myślę, ze taniej i bezpieczniej Ci będzie dojechać jakąś osobową puszką i motorek bezpiecznie wysłać do domu.
Z kurierem po odbiór motorka umawiasz się na telefon, bądź na godzinę.

Przelicz bo warto...

[BtS]

a może zdjęcia porób - będziesz mógł tutaj wstawić i jak ktos będzie miał jakiekolwiek wątpliwości to obejrzy sobie "w praktyce" jak to wygląda..

[areks72]

Oczywiście... Tak się zrobi. Jak będę na miejscu to porobię parę fotek.

[ Dodano: 2010-03-08, 19:27 ]
Jak już obiecałem wrzucam fotkę z transportu gwiazdki. Moto zostało zapakowane w sobotę ze Swinoujścia i dotrze do mnie jutro

[ Dodano: 2010-03-09, 13:24 ]
No..... Mam maszynę już na miejscu. Bezpiecznie i cała dotarła, bez skazy.

Dlatego też polecam tę firmę do transportu moto. Dzięki wszystkim za pomoc...

---

P1040101.JPG

Plik ściągnięto 554 raz(y) 463.24 KB

[Eisvogel]

Jak juz pisalem w powitalni mam pytanie zwiazane z przewozem maszynki.Wynajalem przyczepke do przewozu motocykli i jutro jade po moja wybranke tylko nie bardzo wiem w jakich miejscach najlepiej sciagnac ja pasami czy podlozyc cos pod pasy? czy moto ma stac na stopce ?(chyba nie ale nie wiem). Prosze o opisanie co i jak. Dzieki za pomoc

Pozdrawaim Eis

[ttom]

Eisvogel, jak assistance wiózł mi moto do warsztatu na lawecie samochodowej, to moto stało normalnie oparte na stopce. Na siedzenie kierowcy wrzucili jakąś gąbkę i tamtędy w poprzek moto od góry poszedł jeden pas. Drugim od przodu złapali na gmole. Jak naciągnęli to moto ani drgnęło...

[ Dodano: 2010-10-04, 23:18 ]
To Ci pewnie też pomoże:
http://picasaweb.google.p...894195069330578
http://picasaweb.google.c...CMyu-saT7fbCDA#

[PIOTRUŚ]

ja jak wiozłem to jeden pas puściłem nad stacyjka miedzy bakiem a kierownica i potem pod spodem z powrotem (przerzucić na około ) i z drugiej strony tak samo tylko odwrotnie na krzyż i w tedy nie ma prawa drgnąć .... jeden pas na środku jest do kitu bo motocykl może się ugiąć na zawieszeniu lub w inny sposób i w tedy się przewróci ...powinno się tak mocno ścisnąć pas aby przednie zawieszenie dobiło do końca i tak zostało ....drag jest niski więc warto sprawdzić głębokość rynny w przyczepce żeby nie było niespodzianki albo jakąś deskę wsiąść na wszelki wypadek

[Rysiek]

Sciągnij pasami moto na dół , żeby nie podskakiwał podczas jazdy . Wskakuj na siodło i w droge . Pozdrawiam .

---

1.jpg

Plik ściągnięto 481 raz(y) 258.59 KB

2.jpg

Plik ściągnięto 466 raz(y) 255.48 KB

3.jpg

Plik ściągnięto 471 raz(y) 264.64 KB

ost.jpg

Plik ściągnięto 454 raz(y) 265.77 KB

[Eisvogel]

Wielkie dzieki za pomoc i podpowiedzi. Malenstwo dojechalo cale i zdrowe do swojego nowego domku

Pozdrawiam