YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
WYCISZACZE KOMINÓW
Autor Wiadomość
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2566
Skąd: PWL
Wysłany: 2011-04-11, 15:55   

To zrozumiałe, ze jak owiniesz wyciszacze to zablokujesz swobodny wyplyw spalin, a tym samym zadusisz silnik. Jeżeli chcesz skutecznie wyciszyć bez utraty mocy - sprawdzone - to kup, albo zrób takie jak na foto, efekt zapewniony.

wyc1.jpg
Plik ściągnięto 986 raz(y) 21.84 KB

_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-04-11, 19:23   

Właśnie mam tego typu , ale mimo ze to wyciszacze to i tak dają po uszach.
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2566
Skąd: PWL
Wysłany: 2011-04-11, 19:47   

kostass, kupiłeś czy sam konstruowałeś? Pytam, bo jeżeli robiłeś sam czy uwzględniłeś w środku przegrodę. Bo jeżeli nie i wkładki są przelotowe dla spalin, to nie uzyskasz wyciszenia.

schemat.jpg
Plik ściągnięto 44341 raz(y) 9.18 KB

_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-04-12, 08:29   

Kupiłem je w firmie ktora sprzedaje Cobry . Maja dokładnie taka konstrukcje jak pokazałeś na rysunku . Uwazasz ze jakos mozna je jeszcze wyciszyć ? Z tymi wyciszaczami sa jeszcze troche za głosne .
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
Ziółek 



Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1425
Skąd: 4 planeta
Wysłany: 2011-04-12, 08:31   

kostass, Na pewno mają w środku te przegrody które pokazał vaaks ? Z takim przegrodami nie powinno już być tego pierd..nięcia na wysokich obrotach.

Właśnie ta przegroda niweluje bezpośrednie uderzenie decybeli na zewnątrz. A suma przekrojów otworków pozwala na swobodny przepływ całości spalin.
_________________
"Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie."
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-04-12, 08:50   

mają , maja . Dokąłdnie je oblukałem . Chyba będę eksperymentował z tasmą i mapą zapłonów . Ale na początek w wolnej chwili sprawdze ile decybeli jest. Piedniecie jest i na niskich i na wysokich obrotach .

[ Dodano: 2011-04-12, 09:51 ]
Jak przyjedziesz do Gniezna to posłuchasz .... na wiedźmowisku miałem głosne wydechy .
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2566
Skąd: PWL
Wysłany: 2011-04-12, 08:58   

kostass, taśmę bym sobie darował. Ważne jest to, aby wyciszacze były dopasowane do kominów i aby był taki jak na rysunku przepływ spalin. Ich funkcja polega na zmniejszeniu ciśnienia i prędkości gazów spalinowych. Jezeli jeszcze jest za głośno, to być może jest za swobodny ich wypływ - za dużo otworów, przepływ obok wyciszaczy.
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-04-12, 09:04   

no nie wiem .... moze zasłonić część otworów ?
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2566
Skąd: PWL
Wysłany: 2011-04-12, 09:12   

Spróbuj zobaczysz jaki będzie efekt.
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-04-12, 09:46   

bede kombinował , dzieki za pomoc .
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
Ziółek 



Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1425
Skąd: 4 planeta
Wysłany: 2011-04-12, 10:13   

Analizując przepływ spalin w tłumikach oryginalnych, doszedłem do wniosku że nie da się wyciszyć tłumików o cienkich końcówkach bez utraty mocy (np w Cobry) bo zwyczajnie nie ma tam miejsca na swobodny przepływ spalin.

Porównajcie sobie oryginalne wydechy jak dużo mają miejsca na przepływ spalin (dlatego są tak grube).

Jeśli zmniejszamy ilość otworów to jednocześnie zwiększamy opór spalinom a to ewidentna utrata mocy. Oczywiście można szukać akceptowalnego balansu moc/głośność. :nie_wiem:

Jedynym rozwiązaniem były by bardzo długie wkłady a takich zwyczajnie nie ma. :?
_________________
"Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie."
 
 
majkelpl 


Model: RS1600
Rocznik: 2001
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 466
Skąd: United Kingdom
Wysłany: 2011-04-12, 11:39   

Ziółek napisał/a:

Jedynym rozwiązaniem były by bardzo długie wkłady a takich zwyczajnie nie ma. :?


Mozna kupic dwie pary wyciszaczy i wlozyc je jeden za drugim do wydechow, ale .... ja pytam poco ?
Dawno temu stosowalem jeszcze zwykle metalowe "szczotki do szorowania" czy jak to sie tam zowie.
Wiekszosc w motocyklach takiech jak moj ma calkowicie puste kominy i ma nie oryginalne .... zazwyczaj wlasnie Cobry lub V&H i jest git.
Słysza Cie to od razu szukaja gdzie jestes :dumny:
_________________
WRS OG 11
ISRA 27062
SREU 614
 
 
MARCIN V-STAR 


Model: MS1300
Rocznik: 2007
Wiek: 49
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 107
Skąd: warszawa
Wysłany: 2011-04-19, 22:41   

wyciszyłem swoje cobry a oto efekt
na początku troche sie kocyk postrzępił i fruwały nitki ale po 5 minutach było ok
http://www.youtube.com/watch?v=BOVbiyUVQFQ
_________________
XVS 1300
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2566
Skąd: PWL
Wysłany: 2011-04-20, 07:45   

MARCIN V-STAR, szkoda, że nie pokazałeś na fotach sposobu wyciszenia. Im więcej propozycji rozwiązań technicznych, tym możliwości większego wyboru. Kominy ładnie gadają.
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
Robrob 



Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1707
Skąd: Dziki Wschód
Wysłany: 2011-04-20, 19:03   

Marcin mam pytanie czy na twoich kominach masz logo cobry
 
 
MARCIN V-STAR 


Model: MS1300
Rocznik: 2007
Wiek: 49
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 107
Skąd: warszawa
Wysłany: 2011-04-20, 20:07   

na tłumikach niema logo są tylko numery na uchwytach (uszach) do przykręcenia napis cobra jest na opaskach zaciskowych

kominy.JPG
NA ZDJĘCIU BRAK KOŃCOWYCH ZAŚLEPEK PRZYKRĘCANYCH ŚRUBKĄ M6 DO TŁUMIKA ZOSTAŁY WYTOCZONE Z KRĄŻKA STALI O GRUBOŚCI 12MM
Plik ściągnięto 1033 raz(y) 166.71 KB

komin 1.jpg
WYCISZENIE Z ROZDROBNIONEGO,ROZWŁÓKNIONEGO I POCIĘTEGO DO KONSYSTENCJI POJEDYŃCZYCH NITEK KOCA GAŚNICZEGO Z WŁÓKNA SZKLANEGO
JEDNOCZEŚNIE IZOLUJE I ZAPOBIEGA PRZEBARWIENIU TŁUMIKA
Plik ściągnięto 1162 raz(y) 102.17 KB

_________________
XVS 1300
 
 
Ziółek 



Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1425
Skąd: 4 planeta
Wysłany: 2011-04-20, 20:29   

A ja kwa... stwierdziłem że skoro płacę ponad 5 żł za litr wachy to chociaż wrażenie chce zrobić na widzach. Nie zakładam już żadnych wyciszaczy. Jako że coraz starszy jestem i słuch słabnie więc coraz lepiej znoszę te tamtamy :czoper: :P
_________________
"Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie."
Ostatnio zmieniony przez Ziółek 2011-04-20, 21:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
marek-stom 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2004
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 218
Skąd: krakow
Wysłany: 2011-04-20, 21:30   

Masz racje bo taki sprzęt pokazać trzeba z hałasem . lol
_________________
V STAR
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-04-21, 08:04   

A ja nadal bede eksperymentował na dzwiękiem . Wpadłem na nowy pomysł . Tak jak wczesniej owijałem tasma wyciszacze co spowodowało zdłąwienie silnika , teraz owinę głosne wydechy . Do Spinningowa musze sie z tym uporac bo Krolik w koncu zastrajkuje i nie bedzie chciał jezdzic . Ale moze ktos wyrazi opinie dotyczaca mojego nowego pomysłu .
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2566
Skąd: PWL
Wysłany: 2011-04-21, 08:13   

Powtórzę to co napisałem w jednym z poprzednich postów:
Ich /wyciszaczy/ funkcja polega na zmniejszeniu ciśnienia i prędkości wypływu gazów spalinowych.

Kostas jeżeli to uzyskasz tym co chcesz zrobić - zrób, zobaczymy jaki będzie skutek. Ja wątpię w pozytywny.
Uważam, że wyciszacze wg wzoru Kalinskiego całkowicie eliminują uciążliwość "zagłośności".
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group