YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przeciwskręt dla początkujących
Autor Wiadomość
Cosmoo 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2000
Wiek: 55
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 69
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-01, 21:05   Przeciwskręt dla początkujących

gorąco polecam ćwiczenie tego manewru,przełamać opór wewnętrzny. brawo

http://chomikuj.pl/Jancza....avi%28video%29

http://www.sportjazda.pl/...azdy/przeciwskt
_________________
"Żyj tak, żebyś po latach mógł powiedzieć - przynajmniej się nie nudziłem"

www.wolfpack.pl

ISRA:30963
SREU:0610
Ostatnio zmieniony przez witek1965 2013-11-03, 21:34, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Grzegorz Anis 



Model: MS1300
Rocznik: 2008
Wiek: 57
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1069
Skąd: Chelm
Wysłany: 2009-03-01, 21:34   

Dla tych co nie wiedzą co to jest przeciwskręt:
http://moto-turystyka.pl/pl/czytaj/12_przeciwskret
Ps. tak od siebie, uważajcie na piach i żwirek na zakrętach, szczególnie po deszczu, czasem go nawet nie widać.
_________________
Organizator V meetingu "WILD EAST" Drag Star
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz Anis 2009-03-01, 21:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-03-01, 21:39   

Do momentu, w którym nie przeczytałem nie miałem pojęcia, że stosuję przeciwskręt właściwie od zawsze wink

Swoją drogą polecam ten artykulik.
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-03-03, 09:55   

Polecam jeszcze filmiki instruktarzowe: tutaj oraz tutaj. Powinny przekonać opornych :)
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
 
Rebelsoul 



Rocznik: 1999
Wiek: 44
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 92
Skąd: pomorskie
Wysłany: 2009-03-03, 17:21   

Ten też jest niezły, dla znających angielski
http://www.youtube.com/wa...feature=related
dla nie znających: gość fajnie mówi o przeciwskręcie, że zaczyna się od 15-20 km/h. Poniżej tej prędkości motocykl porusza się w tę stronę, w którą ciągniemy kierownicę. Twierdzi, że nawet na hulajnodze działa przeciwskręt :) jedyny problem to rozpędzić ją do tej prędkości :)
_________________

 
 
krokodyl 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 52
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 782
Skąd: Sochaczew
Wysłany: 2009-03-03, 19:36   

Ja dowiedziałem się o technice przeciwskrętu z książki "Motocyklista doskonały" i szczerze ją polecam wszystkim, którzy zaczynają przygodę z motocyklami.
Przeciwskręt cały czas ćwiczę i przyznam szczerze, że jak już człowiek złapie o co chodzi, to zaczyna się bawić tym, w jaki łatwy i posłuszny sposób maszyna kładzie się w zakręt.

Śmiem nawet wysunąć tezę, że z techniki przeciwskrętu korzysta się zjeżdżając na nartach - a to akurat mój drugi konik.

No to życzę zajefajnych przeciwskrętów ;D
_________________
YAMAHA FJR 1300 AE
http://picasaweb.google.com/Krokodyl317
***Make peace not war, flower power***
 
 
shipp 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2411
Skąd: Kwatera Główna
Wysłany: 2009-03-05, 00:11   

Mogę Wam zaświadczyc, że kiedy świadomie zacząłem stosowac przeciwskręt, moja prędkośc na winklach znacznie się zwiększyła, i to o tyle, że pomimo wchodzenia w zakręt z "mimowolnym" przeciwskrętem wszystko było całkiem nieźle, tak z przeciwskrętem "świadomym" nawet poprzycierałem podnóżki /w innym moto/.
Świadome stosowanie przeciwskrętu w większym stopniu wykorzystuje siły działające na motocykl i motocyklistę przy pokonywaniu winkli, a więc równoważenie się siły odśrodkowej z kątem nachylenia i siłą tarcia. Cały pic polega na tym, że świadomy przeciwskręt "nie przeszkadza" fizyce rozłożyc równomiernie tych sił i fizyka decyduje o tym, jak mocno położyc pojazd przy danej prędkości, aby jak najekonomiczniej pokonac zakręt. Mają tutaj wpływ takie wartości, jak masa motocykla /z motocyklistą i ew. bagażem/, środek ciężkości /różny w zależności co wieziemy/, prędkośc i przyczepnośc opon. Inaczej zachowuje się sprzęt na "pusto" a inaczej obładowany bagażami. Świadome stosowanie przeciwskrętu pozwala na płynną jazdę po winklach bez względu na to czy motocykl jest obładowany czy nie, czy jedzie szybciej czy wolniej.
Ale walnąłem wykład! Sam siebie nie poznaję... wink
_________________
I tak zawsze... no zawsze...
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2009-05-21, 20:48   

ten filmik fajnie wyjasnia przeciwskret
http://www.youtube.com/wa...related&search=
 
 
jusza 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 59
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 367
Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-02-20, 18:42   

http://www.scigacz.pl/Prz...acych,6271.html

http://www.motocykl-onlin...Czesc_1_zakrety
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2010-02-21, 09:21   

tutaj jest fajny filmik pokazujacy jazde na maluch promieniach skretu bez uzycia przeciwskretu i tez to mozna robic skutecznie ;p
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
 
 
andrzejnow666 



Model: MS1900
Rocznik: 2009
Wiek: 51
Dołączył: 21 Paź 2011
Posty: 744
Skąd: Łabiszyn
Wysłany: 2011-10-21, 14:03   

Witam wszystkich. Właśnie dzisiaj dołączyłem do tego zacnego forum i liczę na pewną pomoc lub sprostowanie dotyczące przeciwskrętu. Od września tego roku posiadam drag stara 1100. Wcześniej czyli około 15-16 lat temu śmigałem etz i jawą i też jakoś się przemieszczałem :)
Moja wątpliwość dotyczy pokonywana zakrętu tzw. przeciwskrętem. Niby wszystko wiem co i jak ale po wczytaniu się w forum i obejrzeniu filmików nasuwa mi się następująca wątpliwość :
Ja gdy np. dojeżdżam do zakrętu w prawo to popycham kierownicę prawą ręką przed siebie, motor jakby na chwilę przechyla się w lewo a ja w tym momencie przechylam motor w prawo i składam się w zakręt i następuję jakby takie szybkie bujnięcie motoru i można wejść dość ciasno w zakręt.
A wątpliwość moja dotyczy trzymania kierownicy juz pochylonego motoru. Czy w momencie przechyłu powinna być skierowana w kierunku zakrętu ( ja chyba tak robię i wydaje mi się że tak jest na tych filmikach) czy lekko nazwijmy to skontrowana jak w momencie popychania jej prawą ręką przy wejściu w zakręt coś jak żużlowcy ale oczywiście bez takiego wyłamania

Cały czas wydawało mi się że robię to w miarę dobrze ale teraz pojawiły się wątpliwości, tym bardziej, że śmigam z racji małego doświadczenia raczej szybkościami w granicach max 80-100 i to na prostej a jak to mówią każdy będzie śmigał po prostej a dopiero różnicę widać na zakrętach

Pozdrawiam Andrzej

powitalnia jest tutaj http://www.yamaha-dragstar.pl/viewforum.php?f=18 . Wklej tam początek wypowiedzi przed edycja i będzie wszystko OK.
Ostatnio zmieniony przez witek1965 2011-10-21, 16:20, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
moondek 



Model: SYMPATYK
Wiek: 50
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 4020
Skąd: Józefosław
Wysłany: 2013-11-01, 09:29   

Odrobina przydatnej fizyki, która pomoże zrozumieć do końca przeciwskręt :)

http://www.youtube.com/watch?v=sWoVoTWOrEs
_________________
Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko :idea:
 
 
Kyokushin 



Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2008
Wiek: 42
Dołączył: 28 Sie 2012
Posty: 271
Skąd: Układ Słoneczny
Wysłany: 2013-11-02, 14:21   


A tu drag w pochyleniu, takim że już podnóżek mu się składa. Niech mi ten kolo z pierwszego postu wytłumaczy jak zszedł na kolano, w dodatku z gmolami.

Tu też drag w pochyleniu, jeszcze brakuje do tarcia, ale widać, ze nichuja na kolano się NIE DA.


Normalnie fantastyka.

Tu motocyklista który 'ZSZEDŁ' na kolano.



Gołym okiem widać że na dragu technicznie się nie da tego wykonać, chyba że ktoś ma jakieś szczudła zamiast nóg, metrowy piszczel i metrowa kość udowa.

[ Dodano: 2013-11-03, 22:48 ]
Wittek powyższy mój post doklej też do tematu science-fiction w koszu, a ten skasuj, on tyczy się postu kozaka o schodzeniu na kolano, nie przeciwskretu.
_________________
Dragstar uber alles!
Ostatnio zmieniony przez Kyokushin 2013-11-02, 14:50, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
kroolik 


Model: WS1600
Rocznik: 2002
Wiek: 43
Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 38
Skąd: Szczurowa
Wysłany: 2013-11-17, 23:58   

Na moich gmolach są już ślady starć o asfalt, ale do kolana to raczej daleko.
_________________
Boże pozwól mi być takim człowiekiem za jakiego uważa mnie mój pies
 
 
skygge 



Model: RS1600
Rocznik: 2003
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 376
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-11-18, 00:41   

A da się skręcać bez przeciwskrętu? Na moje oko nie, przecież zawsze jak kręcę kierą w lewo to motor kładzie się na prawo i na odwrót. No chyba że na ciasnym rondzie, ale normalnie podczas jazdy to bez przeciwskrętu w ogóle się nie da... próbowałem i nic z tego.
_________________
Moje fotki: http://www.skygge.com
In Heaven I am a wild ox, on Earth I am a lion, a jester from hell and shadows almighty
The scientist of darkness older than constellations, the mysterious jinx and the error in heaven's masterplan...
 
 
pyra 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 5354
Skąd: pyrlandia
Wysłany: 2013-11-18, 06:49   

kroolik, skygge, i co wasze posty wniosły do tematu :nie_wiem: niedawno mod posprzątał tutaj 10 stron takich wypocin :evil:

[ Dodano: 2013-11-21, 18:59 ]
http://www.youtube.com/watch?v=u-xcLctMTYM
_________________
Bo droga jest celem
 
 
Graboss 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2005
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 222
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-01-11, 12:35   

NIe wiem czy było czy nie ale nawet jak było to warto utrwalić, a koleś w jasny i chyba już dla wszystkich sposób tłumaczy w czym rzecz.

http://www.youtube.com/watch?v=d3-pe4s_4To
_________________
www.jcf.com.pl
 
 
burza 



Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 50
Dołączył: 07 Lip 2011
Posty: 6691
Skąd: GŁ Koluszki
Wysłany: 2014-01-11, 14:15   

no to kto jeszcze nie załapał to... czekać do wiosny i ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć ;p
_________________
RS 1700 SILVERADO Midnight Star - diabeł
każdy kij ma dwa końce, tylko proca ma trzy...
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2017-01-25, 00:27   

https://www.youtube.com/watch?v=1mJ9Uzrbsl0 w zupełnie znośnej rozdzielczości i co wazne z polskim lektorem
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
kapat 



Model: SYMPATYK
Wiek: 46
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 796
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2017-01-25, 13:29   

To właśnie jest film nad którym warto zatrzymać się dłużej :)
Pisaliśmy już o tym, że do tego są dwie książki Przyspieszenie" i "Przyspieszenie II". Mylące mogą być okładki tych książek przedstawiające motocykl sportowy na torze. Przekazywane treści są mega uniwersalne. Opisują typy zakrętów, ich "fizykę" sposoby pokonywania i typowe błędy, pozycję za kierownicą i co najważniejsze - i co jest przesłaniem tego filmu: operowanie manetką gazu.
Doskonale opisują też zabójcze reakcje obronne motocyklistów. Dopiero po całej zimie spędzonej nad tymi i podobnymi książkami uświadomiłem sobie - jak odruchy obronne utrudniają nam poprawną jazdę.

andrzejnow666, wlatując w zakręt w prawo, mówiąc obrazowo - nie używasz lewej manetki. Wchodząc w łuk pchasz prawą manetkę. Motocykl się pochyla w stronę zakrętu. Jednostajnie i bez przerwy ciśniesz coraz więcej gazu. Jeśli tor jazdy jest nie taki, jak chcesz delikatnie popuszczasz prawą ręką. Nie pchasz lewą bo wyprostujesz motocykl, przetniesz zakręt i pójdziesz w las ;D W mniej więcej 3/4 zakrętu mówiąc po naszemu możesz przypierdolić gazu ile chcesz ;D

Bez przeciwskrętu praktycznie nie da się skręcić. Fizyka...

Z tym kolankiem na Dragu, to ktoś poleciał...
Kolanko, szybkość, przeciwskręt w odpowiednich warunkach daje maksymalny orgazm. Polecam spróbować, tym bardziej, że powstaje u nas coraz więcej torów.
Pewnych manewrów można doświadczyć tylko przy pewnej prędkości.
Żeby mi ktoś jednak nie dosrał, to też uważam, że żeby zrozumieć narkomana, nie trzeba brać prochów...
:pokooj:
_________________
To mój motocykl. Jest takich wiele, ale ten jest mój. Mój motocykl to mój najlepszy przyjaciel. Jest moim życiem. Muszę nad nim panować tak, jak panuję nad moim życiem. Beze mnie mój motocykl jest niczym. Ale i ja bez motocykla jestem niczym.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group