[ferdek125]

Niedziela przed południem( czerwiec tego roku )żona jechała na zakupy a ja postanowiłem ruszyć na hel jeszcze przed sezonem . Wyjechałem z garażu i stanąłem w bramie na posesję ,zapinałem kurtkę ale siedziałem na moto i nagle jak coś pier....e we mnie z tyłu aż spadłem z gwiazdeczki film mi się urwał nie pamiętam jak znalazłem się na glebie . Moja żona tyłem wyjeżdżała i kto by tam patrzył w lusterka rura i już . W taki oto sposób własna żona mnie przejechała straty w gwiazdeczce małe albo żadne kierunek spadł to go wsadziłem i troszkę wyprostowałem lekko błotnik ale leciutko zarysowany do polerki , ale za to jej audi A6 (2 lata)tylny zderzak pęknięty , a ja cały tylko wystraszony okrutnie dopiero za 2 godz. ruszyłem .

[jaro]

Zgłosiłeś na policję i do TU parę groszy odszkodowania byś dostał, chyba że się dogadałeś.

[witek1965]

nie dostanie ani grosza. To jest draństwo. Nie wiem mówiąc szczerze dlaczego tak jest, ale jak pojazdy są w tym samym majątku to lipa z odszkodowanie

[darkside]

witek1965, dlaczego ? poniewaz jest to grubymi nicmi szyte
tak mozna wszystkie wlasne obrysowania podkladac ze zrobila to "wlasna" zona
Jak wtedy ze znizkami komu obetniesz skoro dwa auta sa zerejestrowana np. na Ciebie.

[krotom]

ferdek125, zapodaj na Nią namiary to zrobimy Jej wjazd na chate - by wyjaśnić to i owo

[witek1965]

Cytat:

witek1965, dlaczego ? poniewaz jest to grubymi nicmi szyte

Co racja to racja, ale czasami jest tak jak opisał kolega powyżej i zapewne wolałby zgarnąć odszkodowanie , zwłaszcza gdyby moto ucierpiało bardziej i stracić zniżki.

[koks79]

a czy jeżeli masz np firmę i kilka aut i koparką w czasie prac operator (pracownik) rozwali np 2 na raz (np nie zauważy i łychą zrobi kabrio) to nie sięga ubezpieczenie? trochę zaufania do obywatela?

[ALICJA]

[Arcon]

Zasadniczo, ubezpieczenie OC (jak sama nazwa wskazuje) ubezpiecza sprawcę (właściciela pojazdu) od odpowiedzialności cywilnej wobec poszkodowanego. Jeżeli sprawca i poszkodowany to ta sama osoba (w sensie właściciela pojazdu), to nie ma odpowiedzialności cywilnej, więc ubezpieczenie nie działa - proste. Inaczej byłoby, gdyby to kierowca osobiście musiał mieć ubezpieczenie, a nie "poprzez pojazd" - no, ale tak nie jest.

[fazzi]

nie wiem czy takie ubezpieczenie obejmuje zamach na zycie meza, chyba musiales niezle narozrabiac

[Xavier]

Dla mnie to byłby powód do rozwodu

[witek1965]

[ferdek125]

Mam AC ale nie korzystałem z tego a z powodu tego zajścia żona do rany przyłóż

[Arcon]

[jaro]

[gshort]

[MarMar]

".......bo to zła kobieta była....."

[HELLOWEEN]

Zastanówcie się nad jednym.Nawet jeżeli uda się wyegzekwować zwrot z ubezpieczenia,to polecą zniżki i to wali rodzinę po portfelu!

[witek1965]

[HELLOWEEN]

Wiciu,wszystko ok!Nie za bardzo wiem o ile procent,ale %x rok czy dwa wiekszej składki swoje robi.