Klopot z rejestracja Draga |
Autor |
Wiadomość |
Oli
Model: SYMPATYK
Wiek: 49 Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 42 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: 2010-11-23, 12:09
|
|
|
Prawda jest taka, że diagności nie mają żadnych danych dotyczących moto. O ile moto jest z Niemiec to w Brief-ie są wszystkie dane - a jak z innego kraju czy już z USA (gdzie jest nazwa i VIN) to już jest cyrk. Wczoraj byłem na przeglądzie z nowym sprzętem i gdyby nie dane, które miałem wydrukowane ze strony Yamahy - byłoby kiepsko....
i wówczas pojawiają się takie kwiatki.... |
|
|
|
|
pandzioch2003
Rocznik: 2002
Wiek: 42 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 198 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-11-23, 12:18
|
|
|
Wyjatki nie czynia reguly Bywa i tak i tak. Ja np na przegladzie mialem wszystkie dane z dokumentow z USA, ktore dostalem razem z moto, a poza tym diagnosta mial w kompie, ale jak robilem przeglad koledze w limitowanej wersji vn1600 z USA to danych nie mial ani na papierach a ni w komppie i diagnosta sobie poradzil sprawdzajac w necie. W urzedzie komunikacji to co diagnosta wpisze w paiery jest swiete i nie beda sie czepiac:) |
_________________ Współtowarzysze
ISRA 31256
|
|
|
|
|
Kozak_Barabasz
Model: BĘDZIE
Wiek: 34 Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 1435 Skąd: Poznań / Konin
|
Wysłany: 2010-11-23, 19:40 Re: Klopot z rejestracja Draga
|
|
|
shaggy napisał/a: | Nowy Drag, nowy klopot. Juz sie pochwalilem moim Drag Starem Kozackim. Dzis chcialem go zarejestrowac. Ale mila pani w urzedzie stwierdzila ze nie moze bo jest bledny wpis w dowodzie rejestracyjnym w rubryce " Dopuszczalny nacisk na os" 265 kN. W samochodzie mam 17 kN. Ciekawy jestem jaka wartosc macie wpisana w tej rubryce. Jesli nie znajde jakiegos potwierdzonego dokumentu to byc moze bedzie mnie czekalo badanie techniczne zeby ta wartosc ustalic. Jaka jest wartosc prawidlowa? Dzieki za pomoc |
Ajć ale klops ......
Dziwne, że nawet sam na to wcześniej nie zwróciłem uwagi ....
Możliwe, że z tym przecinkiem się sypnęli .... |
_________________ OFERTA KIA używane www.nowickikalisz.otomoto.pl / www.nowicki.otomoto.pl |
|
|
|
|
bartek_p
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 43 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-11-23, 19:40
|
|
|
Diagnosta ma dane tylko wtedy jeśli robił już przegląd takiego motocykla. Jeśli robi pierwszy raz to nie ma danych i najszybszym sposobem jest podanie mu ich na kartce.
Nie rozwiązuje to jednak problemu kolegi.
W twoim przypadku nowy przegląd, bo diagnosta ci tak na gębę żadnego kwitka nie da, albo , co jest dużo szybszym i prostszym sposobem, dorysowanie przecinka, którego ktoś kiedyś nie wpisał. Wiąże się to jednak z ryzykiem odpowiedzialności karnej za podrabianie dokumentów, jesli oczywiście trafisz na tą samą kobietę |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
|
Dawid Z.
Model: SYMPATYK
Wiek: 44 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2010-11-23, 20:23
|
|
|
Panowie mi takie wartości określił rzeczoanawca( na stacji diagnostycznej nie mają takich danych) koszt 100 zł. Dopiero po tym zarejestrowałem mój motorek. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
|
dragbiker
Rocznik: 2006
Dołączył: 04 Lut 2009 Posty: 22 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2010-11-23, 20:29
|
|
|
U mnie w dowodzie jest wpisane 3,00 kN. Jedź do diagnosty i żądaj sprostowania. Ty płacisz za to żeby on to ustalił i odpowiednio wpisał. Nie musisz nowego przeglądu robić, diagnosta ma obowiązek sprostować pomyłkę w ramach przeglądu który zrobił. To nie jest twoja wina, że on się pomylił, nie daj się naciągnąć na dodatkowe koszty. Nigdy nie próbuj dopisywać przecinka bo możesz zafundować sobie spotkanie z paragrafami. Tak nawiasem mówiąc jeżeli nie ma wszystkich danych na tabliczce znamionowej oraz w dowodzie rejestracyjnym to dopuszczalny nacisk na oś wylicza się ze specjalnego wzoru i po to między innymi są diagności. |
|
|
|
|
bartek_p
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 43 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-11-23, 20:43
|
|
|
Ale on miał I przegląd robiony przy I rejestracji, czyli kilka lat temu.
[ Dodano: 2010-11-23, 20:44 ]
Nawet jeśli diagnosta poprawi pomyłkę to i tak już jest po ptakach
[ Dodano: 2010-11-23, 20:46 ]
Teraz tak se myślę, przecież to Kozakowa maszyna. Zadzwoń do niego, na 100% wyprostuje temat, pewnie nawet obędzie się bez wysyłania dokumentów |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
|
dragbiker
Rocznik: 2006
Dołączył: 04 Lut 2009 Posty: 22 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2010-11-23, 20:54
|
|
|
Jeżeli tak to jest jeszcze jedno wyjście mianowicie: jeżeli zaszła pomyłka przy wpisywaniu w dowód rejestracyjny w urzędzie (można zadzwonić do urzędu gdzie była pierwsza rejestracja i poprosić aby sprawdzili na przedstawionym badaniu dopuszczalny nacisk) jeżeli wyjdzie, że pomyłkę zrobił urząd to trzeba się do nich zwrócić o sprostowanie tego natomiast jak pomyłka jest na badaniu technicznym to nawet po latach można zwrócić się do stacji diagnostycznej która robiła badanie o korektę błędu i w ten sposób nic nie zapłacisz za to ale jest to żmudne i czasochłonne. Drugim szybkim rozwiązaniem jest to aby pojechać na badanie techniczne i tam sprostować pomyłkę lecz za to już trzeba zapłacić. |
|
|
|
|
HELLOWEEN
Model: SYMPATYK
Wiek: 58 Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 1557 Skąd: Nomad
|
Wysłany: 2010-11-23, 20:56
|
|
|
Jeżeli nie diagnosta,istnieje jeszcze instytucja o nazwie Rzeczoznawcy PZMot.Z reguły sa to również biegli sadowi,więc co napiszą jest święte!Zwracasz się o ustalenie,oni otwierają swoje teczuszki,smaruja pisemko i masz czarno na białym!Tylko że za opinię takiego człowieka trzeba zapłacić! |
_________________ Bądź zawsze sobą! Pojebanych też lubią...
Oprócz marzeń warto też mieć wódkę i fajki...
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham się napić...
|
|
|
|
|
Dawid Z.
Model: SYMPATYK
Wiek: 44 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2010-11-23, 23:44
|
|
|
[quote="HELLOWEEN"]Tylko że za opinię takiego człowieka trzeba zapłacić! Poprzedni właściciel powinien ponieść koszty dlatego,że On tego nie zauważył. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
|
ttom
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 55 Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 1692 Skąd: Nomad
|
|
|
|
|
bartek_p
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 43 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-11-24, 01:40
|
|
|
zapewniam was że poprzedni właściciel załatwi tą sprawą jeśli tylko autor tematu z nim pogada.
A na razie to my se gadamy, a autor jakby przycichł. |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
|
shaggy
Rocznik: 2006
Dołączył: 01 Lip 2010 Posty: 7 Skąd: Sopot
|
Wysłany: 2010-11-24, 22:15
|
|
|
Juz odpowiadam. Mila pani z okienka powiedziala ze zadzwoni do urzedu w miejscowosci, gdzie poprzednio byl zarejestrowany Motocykl. Pani sprobuje to wyjasnic. Byc moze ktos (urzednik) pomylil przy poprzedniej rejestracji. Jesli sie nie uda to chyba ja bede musial podjac odpowiednie kroki, dlatego prosze Was o porade. |
_________________
|
|
|
|
|
Kozak_Barabasz
Model: BĘDZIE
Wiek: 34 Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 1435 Skąd: Poznań / Konin
|
Wysłany: 2010-11-25, 10:22
|
|
|
Oczywiście podzwonię w odpowiednie miejsca i się wszystkiego dowiem.
Wszystko na pewno załatwimy.
Dobrze, że jest to sezon zimowy .....
Chociaż 30dni można jeździć po zakupie na papierach sprzedającego..... |
_________________ OFERTA KIA używane www.nowickikalisz.otomoto.pl / www.nowicki.otomoto.pl |
|
|
|
|
|