YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Kozak_Barabasz
2009-03-01, 01:40
przeciskanie sie miedzy samochodami
Autor Wiadomość
Sylwek 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 2552
Skąd: Luzino
Wysłany: 2009-03-06, 19:40   

White napisał/a:
mam tylko okienko z czerwonym krzyżykiem

U mnie to samo ;/
_________________
AB Rh+
HONDA VTX 1800 Neo

:D MODERATOR EMERYT :D
Nie wdawaj się w dyskusję z głupcem, bo najpierw sprowadzi Cię do własnego poziomu, a później pokona doświadczeniem
 
 
Biały 



Model: MS1900
Rocznik: 2007
Wiek: 49
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 1612
Skąd: Wa-wa/Bydgoszcz
Wysłany: 2009-03-06, 19:59   

Uff to dobrze, bo już myślałem, ze będą na mnie krzyczeć:)
_________________
Wolałbym żałować, że coś zrobiłem niż, że czegoś nie zrobiłem - James Hetfield
 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-03-06, 22:27   

Sylwek, White, proponuję :beie:
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
 
Gucio68 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 669
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-03-06, 22:32   

Poczytajcie ;p

oraz
_________________
Gucio68 pozdrawia :-)
 
 
EruannO 



Rocznik: 1997
Wiek: 34
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 76
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-09-09, 19:59   

a co sądzicie o robieniu czegoś takiego : są 3 pasy dwa prosto jeden w prawo na tych prosto stoi od cholery aut a na prawoskręcie nic i zamiast sie przeciskać ze swoją 140 cm kierownicą jade tym do prawoskrętu i zajmuje pierwszą pozycje na tym na wprost?:D
_________________
When a motorcycle is in motion, don't think of it as motorcycle; think of it as a person!!!!
 
 
empiq 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2002
Wiek: 48
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 739
Skąd: Koluszki/Warszawa
Wysłany: 2009-09-09, 20:02   

też tak robię - najczęściej lewoskrętem., po cholere sie przeciskać jak jest cały pas wolny! ;)
_________________
Janinka sprzedana ;( niech wiernie służy nowemu Panu.
 
 
arekw711 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 54
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 2173
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2009-09-09, 20:08   

Większość z nas chyba tak robi choć co niektórzy z puszek nie są zaadowoleni już tego kilka razy doświadczyłem , ale tak to już bywa
 
 
Ziółek 



Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1425
Skąd: 4 planeta
Wysłany: 2009-09-09, 20:11   

Przeciskając się nie łamiemy przepisów (jeśli nie przekraczamy ciągłej) a omijając korek pasem dla lewo czy prawo skrętu narażamy się na mandacik lol

Choć sam tak czasem robię ;p
_________________
"Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie."
 
 
EruannO 



Rocznik: 1997
Wiek: 34
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 76
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-09-09, 20:17   

cza iśc na łatwizne co? Dziś sie spotkałem na 3 pasmówce korek ale jakoś powoli jedzie, ja to mykam w lewo to w prawo zeby jakoś prześlizgnąć sie a tu stary dziad w audi nówka czarna, ciemne szyby i zajeżdżą mi droge. ja próbuje tak siak i inaczej a on cały czas ham nieskrobany nieodpuszcza. No ale przyszła kryska na matyska wyprzedziłem gnoja stanąłem przed nim w poprzek tak zeby nie mógł odjechać zsiadłem z maszyny zastukałem w szybke, potem nastąpim dość długi monolog przerywany różnymi słowami na k na s itd wykład z kulturalnego zachowania sie na drodze. Pan nie wiedział co powiedzieć patrzył na mnie gówniarza jak na świętą krowe a potem jakoś jecahł grzecznie xDDD bo hamstwa nie zniese xD
_________________
When a motorcycle is in motion, don't think of it as motorcycle; think of it as a person!!!!
 
 
aks 


Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 46
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 326
Skąd: Warszawa/Rzeszów
Wysłany: 2009-09-10, 00:10   

Ładnie zrobiłeś... należało mu się.
_________________
Obecnie Radek 1700 ...
 
 
RAF 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 44
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 196
Skąd: Kobyłka
Wysłany: 2009-09-11, 10:37   

A ja przedwczoraj przyrysowałem gościowi lusterko klmką na Radzymińskiej :hahaha: Skończyło się na przeprosinach ;D
_________________

 
 
Ziółek 



Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1425
Skąd: 4 planeta
Wysłany: 2009-09-11, 11:40   

RAF, Ja bym Ci nie odpuścił ... przeprosiny ? Koszt naprawy pewnie kilka stówek lol
Chyba że to jakiś kaszlak ... ;D
_________________
"Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie."
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2009-09-11, 11:50   

EruannO napisał/a:
cza iśc na łatwizne co? Dziś sie spotkałem na 3 pasmówce korek ale jakoś powoli jedzie, ja to mykam w lewo to w prawo zeby jakoś prześlizgnąć sie a tu stary dziad w audi nówka czarna, ciemne szyby i zajeżdżą mi droge. ja próbuje tak siak i inaczej a on cały czas ham nieskrobany nieodpuszcza. No ale przyszła kryska na matyska wyprzedziłem gnoja stanąłem przed nim w poprzek tak zeby nie mógł odjechać zsiadłem z maszyny zastukałem w szybke, potem nastąpim dość długi monolog przerywany różnymi słowami na k na s itd wykład z kulturalnego zachowania sie na drodze. Pan nie wiedział co powiedzieć patrzył na mnie gówniarza jak na świętą krowe a potem jakoś jecahł grzecznie xDDD bo hamstwa nie zniese xD

Nie każdy stary to zaraz "dziad" a cham nawet ten biblijny pisał się przez "ch".
A o tym przepychaniu mam swoje zdanie bo śmigam już 45 lat i brykami i motocyklami i nikogo, ani nikt mnie jeszcze nie przerysował. Młodzieńcza buta często źle się kończy - takie moje spostrzeżenie. Życzę śmigania bez problemów, aż do wieku "dziada" 8)
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
RAF 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 44
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 196
Skąd: Kobyłka
Wysłany: 2009-09-11, 12:40   

Ziółek napisał/a:
RAF, Ja bym Ci nie odpuścił ... przeprosiny ? Koszt naprawy pewnie kilka stówek lol
Chyba że to jakiś kaszlak ... ;D


Lusterka nie stłukłem ;D zostawiłem po sobie rysę, na szczęście nie było lakierowane pod kolor nadwozia :) Auto służbowe więc gość olał sprawę ;D

Zatrzymałem się, przeprosiłem, pytam czy wszystko ok?
Odpowiedź: ok, więc w drogę dalej ;D
_________________

 
 
monkton 



Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 50
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 575
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2009-09-11, 13:32   

Na wyspie poki co jeszcze nie spotkalem sie z zachowaniem a'la czarne audi jednakowoz zdarzaja sie sytuacje wqr....ące ale wynikaja z braku umiejetnosci tutejszych kierowcow. Co do przeciskania sie to wydzielony pas dla autobusow rozwiazuje wiekszosc korkow chociaz nie wolno nim jezdzic. Kilka razy zdarzylo mi sie nie dojechac do poczatku kolumny ustawionej na skrzyzowaniu ale jak gosc zobaczy ze stoisz i pyrkasz zaraz zaczyna kombinowac zeby jakos puscic. Za kazdym razem kiedy jestem z wizyta w PL zastanawiam sie jak przezylem te kilka lat za kolkiem. A jak przykulam sie na moto to chyba bede odmawial zdrowaski. Odwyklo sie od wyscigow spod swiatel wyprzedzania na 3-go i calej masy tego typu rzeczy . Serdecznie wspolczuje uzerania sie na drodze.
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2009-09-11, 13:46   

monkton napisał/a:
Na wyspie poki co jeszcze nie spotkalem sie z zachowaniem a'la czarne audi jednakowoz zdarzaja sie sytuacje wqr....ące ale wynikaja z braku umiejetnosci tutejszych kierowcow. Co do przeciskania sie to wydzielony pas dla autobusow rozwiazuje wiekszosc korkow chociaz nie wolno nim jezdzic. Kilka razy zdarzylo mi sie nie dojechac do poczatku kolumny ustawionej na skrzyzowaniu ale jak gosc zobaczy ze stoisz i pyrkasz zaraz zaczyna kombinowac zeby jakos puscic. Za kazdym razem kiedy jestem z wizyta w PL zastanawiam sie jak przezylem te kilka lat za kolkiem. A jak przykulam sie na moto to chyba bede odmawial zdrowaski. Odwyklo sie od wyscigow spod swiatel wyprzedzania na 3-go i calej masy tego typu rzeczy . Serdecznie wspolczuje uzerania sie na drodze.

monkton, w tym roku urlop spędziłem na Bornholmie. Wróciłem w szoku shock .
Inny świat, nikt nie pogania, każdy ułatwi i to z uśmiechem. A motorów było dużo (chyba zlot HD) i do tego zlot starych automobili. I nikt się nie wk...wiał. Ja już chyba tego w kraju nie doczekam, świadczy o tym nawet część postów na tym forum, a nawet mój własny podpis.
Szerokości i uśmiechOw wspóltowarzyszy ruchu... lol

[ Dodano: 2009-09-11, 16:22 ]
W uzupełnieniu moich wpisów: warto pomyśleć i o tym, że często ktoś w puszce (w tym i w AUDI) może być też motocyklistą, a ci na moto również jeżdżą puszkami i TIRami itd.
Stąd refleksja; przed wybuchem złości i obrażaniem kogoś lepiej pogadać spokojnie bo to może bratnia dusza (tyle że chwilowo zapuszkowana :hahaha: ).
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
shipp 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2411
Skąd: Kwatera Główna
Wysłany: 2009-09-12, 01:11   

Hehe, nie narzekajcie. Trzeba zobaczyc w Bośni, Czarnogórze i Chorwacji /w ogóle w krajach po byłej Jugosławii/. Tam to dopiero wpierniczanie się na ostrych winklach po lewym pasie na trzeciego czy trąbienie z byle powodu jest na porządku dziennym. Niemniej z drugiej strony moturzystów w korkach ładnie wpuszczają, ale to może byc wynikiem że jeździ tam dużo turystów.
_________________
I tak zawsze... no zawsze...
 
 
Ziółek 



Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1425
Skąd: 4 planeta
Wysłany: 2009-09-12, 02:08   

Moje spostrzeżenia są takie że im bardziej na południe tym przepisy są raczej zaleceniami czy sugestiami niż nakazami. Ludzie coraz luźniej podchodzą (im południki sie zmniejszają) do wszelkiego rodzaju nakazów czy restrykcji. Ale trzeba przyznać ze ruch się odbywa ... i jakoś to wszystko działa ;p

Nawet jak kierowcy na siebie trąbią to nie oznacza to wcale że zaraz wylecą z auta i będą okładać gościa . Tam trąbienie ma wiele oznaczeń... długi wykład by tu był. :poddajesie:
_________________
"Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie."
 
 
jaro 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3765
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2009-09-12, 07:05   

Ziółek napisał/a:
Ludzie coraz luźniej podchodzą (im południki sie zmniejszają) do wszelkiego rodzaju nakazów czy restrykcji

To prawda im dalej na południe europy ty luźniejszy stosunek do przepisów, u nas nie do pomyślenia żeby zatrzymać auto na środku skrzyżowania i wyskoczyć sobie po fajki a tam norma ;D . Napisałem kiedyś posta, co oznacza zielone światło dla pieszych we Włoszech.
_________________
Tam gdzie kończą się Reguły tam zaczyna się Pruszków!


V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
 
 
zen 



Model: SYMPATYK
Wiek: 46
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 900
Skąd: Wielkopolanie/PNT
Wysłany: 2009-09-12, 14:26   

Albo Grecja, totalny chaos, w głowie się nie mieści. Kolesie potrafią się zatrzymać na pogawędkę na środku skrzyżowania
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group