YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
RS XV 1700 wrażenia po przesiadce z DS XVS 650
Autor Wiadomość
soft 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1489
Skąd: Zamość
Wysłany: 2010-10-18, 15:59   

majkelpl napisał/a:
Spoko, wystarczy jednak okresowa kontrola naciagu pasa i po problemie.


Myślę że luzującego się koła nie poznasz kontrolując naciąg pasa napędowego.
Mam jeszcze jedno pytanie - czym może się skończyć takie spadnięcie koła podczas jazdy?
_________________
XV1900 Stratoliner Midnight
 
 
tomek 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2004
Wiek: 48
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 604
Skąd: Białystok
Wysłany: 2010-10-18, 16:03   

HORSZCZAR,mówiłem,że jest całkiem inna jazda tym motocyklem.teraz zapewne bys nie powrócił do poprzedniej wersji
 
 
HORSZCZAR 



Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 47
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1529
Skąd: Nowa Mała Wieś
Wysłany: 2010-10-18, 17:21   

tomek napisał/a:
teraz zapewne bys nie powrócił do poprzedniej wersji


tomek, zdecydowanie nie ;D
_________________

Nie jeździj szybciej niż potrafisz myśleć ...

Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać ...

Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz jaką można robić w ubraniu ...



Road Star XV 1700 Midnight
 
 
Zaker 



Model: BĘDZIE
Wiek: 63
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 1961
Skąd: SGE Galicja
Wysłany: 2010-10-18, 18:13   

HORSZCZAR napisał/a:
tomek napisał/a:
teraz zapewne bys nie powrócił do poprzedniej wersji


tomek, zdecydowanie nie ;D


przestańcie mlaskać i cmokać :evil: , jeszcze nie skończyłem ubierać mojej Yaćki a już mam ochotę na zmianę ... :nie_wiem:
_________________
... Ride now , work later ... :8
Drag, Road, Rock'n'roll
 
 
majkelpl 


Model: RS1600
Rocznik: 2001
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 466
Skąd: United Kingdom
Wysłany: 2010-10-18, 18:31   

soft napisał/a:

Myślę że luzującego się koła nie poznasz kontrolując naciąg pasa napędowego.


Mysle ze nie, ale poco w kazdym kole a dokladniej w nekretce specjalne zawleczki ?? ? ;D
Nie spotkalem sie z przypadkiem aby komus sie kolo odkrecilo i spadlo :shock:
_________________
WRS OG 11
ISRA 27062
SREU 614
 
 
HORSZCZAR 



Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 47
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1529
Skąd: Nowa Mała Wieś
Wysłany: 2010-10-18, 18:34   

Zaker napisał/a:
przestańcie mlaskać i cmokać :evil:


To nie takie proste, po każdej przejażdżce mam banana na gębie :yahoo:
_________________

Nie jeździj szybciej niż potrafisz myśleć ...

Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać ...

Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz jaką można robić w ubraniu ...



Road Star XV 1700 Midnight
 
 
ttom 



Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 55
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 1692
Skąd: Nomad
Wysłany: 2010-10-18, 19:05   

HORSZCZAR napisał/a:
po każdej przejażdżce mam banana na gębie

Na na swojej 650-tce też... ;D
_________________
Bo w życiu chodzi o to, żeby nadać mu sens... :pokooj:
 
 
Jaracz 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 58
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 81
Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2010-10-18, 22:47   

majkelpl napisał/a:
soft napisał/a:

Myślę że luzującego się koła nie poznasz kontrolując naciąg pasa napędowego.


Mysle ze nie, ale poco w każdym kole a dokladniej w nekretce specjalne zawleczki ?? ? ;D
Nie spotkałem sie z przypadkiem aby komus sie kolo odkrecilo i spadlo :shock:


Zwróćcie uwagę, na 2 zdjęciu widać wyfrezowany rowek w wieloklinie. Na tym rowku zagniata się kołnierz nakrętki. Po takich zabiegach nie powinna się luzować a jednak...Odkręcić się pewnie do końca nie odkręci ale poluzowanie spowoduje stoczenie wielowypustu na kole pasowym czyli w konsekwencji wymianę koła pasowego, cena takiego koła w USA to $177.05 u nas pewnie ze 2 razy tyle, nakrętka $2.35. Wszystko opiera się o profilaktykę. Nie ma bezobsługowych napędów.
_________________
BMW R1200R Classic
 
 
Bemol 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2004
Wiek: 58
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 6500
Skąd: GŁ Free Star Łódź
Wysłany: 2010-10-18, 23:16   

ttom napisał/a:
HORSZCZAR napisał/a:
po każdej przejażdżce mam banana na gębie

Na na swojej 650-tce też... ;D

I ja na swej Loli także ;D
_________________
Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla ! !!


Lola 1100 V STAR SILVERADO 2004

I'm a rolling thunder, a pouring rain
I'm comin' on like a hurricane.....

http://www.youtube.com/watch?v=kmFBABd5zZU
 
 
piwu 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 396
Skąd: Siemianowice Śl.
Wysłany: 2010-10-18, 23:29   

Jaracz dodaj to tej listy wałek zdawczy. Jak koło pasowe się poluzuje, to też uszkadza zębatkę na wałku zdawczym. Może nie w każdym przypadku, ale też się zdarza. Zanim koło się poluzuje słychać ciche, lecz cykliczne tykanie. Po pierwszej awarii bardzo wyraźny dźwięk i trudno go potem pomylić. :beczy:
 
 
Jaracz 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 58
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 81
Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2010-10-19, 00:12   

piwu wałek zdawczy $96.50 ;D
_________________
BMW R1200R Classic
 
 
piwu 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 396
Skąd: Siemianowice Śl.
Wysłany: 2010-10-19, 08:27   

W stanach dużo taniej to wychodzi... U nas części wyszły 2000 zł.
 
 
majkelpl 


Model: RS1600
Rocznik: 2001
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 466
Skąd: United Kingdom
Wysłany: 2010-10-19, 16:24   

Pas do Wildka u Yamahy ... 1900 zeta, sciagniecie z USA z kosztami to .... 600 zeta :brawo:
Walic polskich deilerow :evil:
_________________
WRS OG 11
ISRA 27062
SREU 614
 
 
krokodyl 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 52
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 782
Skąd: Sochaczew
Wysłany: 2010-11-07, 17:36   

Nie ma rzeczy wiecznych, oprócz zdaje się wiecznego pióra ale i ono się czasami zepsuje...
Co do gwiezdnej marki, to chyba wszyscy mamy tutaj przekonanie, pomimo kilku usterek jakie koledzy na forum mieli, że Yamaha robi sprzęty niezawodne. Większość maszyn chodzi bezusterkowo, a z tego co czytam, to niektórzy mają tutaj naprawdę niezłe roczne przebiegi i totalne stany liczników.

Czasem pewnie i pas komuś strzeli, ale kardan też nie jest niezawodny. Ja po przejechaniu się motorem z napędem na pas, skłaniam się ku temu właśnie sposobowi napędzania motocykla.

Nie ma chyba co myśleć, co się może zpesuć i ile może kosztować naprawa. Jakoś koszt naprawy kardana koło 4 klocków nie zniechęcił mnie do zakupu Dragstara :dumny: Motor mi się podobał i już.

Jak się zepsuje to z pewnością da się naprawić. A z tego co piszą i Patryk i Horszar, to przyjemność z ujeżdżania smoka jakim jest RS 1700 jest wielka...
_________________
YAMAHA FJR 1300 AE
http://picasaweb.google.com/Krokodyl317
***Make peace not war, flower power***
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2010-11-07, 18:46   

Jak dla mnie to kardan jest o wiele trwalszy i tanszy, co 25 tys wystarczy wymienic 200ml oleju a to chyba mniejszy koszt i mniej roboty niz wymiana pasa :)
Jesli chodzi o trwalosc pasa to znam kolesia ktory mial przyjechac do mnie z anglii z reszta kumpli i mielismy razem obejechac hiszpanie ale pekl mu pasek po przebiegu 20 tys i nie zdolal go zalatwic w czasie 3 tygodni.
Jedyna niezaprzeczalna zaleta paska jest to, ze motocykl tak nie szarpie oraz ze nie ma takiego spadku mocy.
 
 
krokodyl 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 52
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 782
Skąd: Sochaczew
Wysłany: 2010-11-07, 20:24   

Fazzi, a czym kumpel miał jechać - Harleyem ?
Mam dwóch kumpli na HD i obu strzeliły pasy w ich Road Kingach. I chyba w Świecie Motocykli jest test długodystansowy Road Kinga i tutaj to już nie wiem, czy nie wymyślam, ale też im chyba w teście strzelił pas napędowy... :nie_wiem:
_________________
YAMAHA FJR 1300 AE
http://picasaweb.google.com/Krokodyl317
***Make peace not war, flower power***
 
 
patryk_c 



Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 45
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 750
Skąd: Warszawa Bemowo
Wysłany: 2010-11-07, 20:44   

krokodyl napisał/a:
w Świecie Motocykli jest test długodystansowy Road Kinga i tutaj to już nie wiem, czy nie wymyślam, ale też im chyba w teście strzelił pas napędowy...


Mhm... :hahaha:

Na 100% strzelił im pas - w jednym z ostatnich numerów napisali, że chyba 30 km zrobili od wyjazdu z serwisu :hahaha:


:hahaha: :hahaha: :hahaha: poryczałem się ze śmiechu jak sobie ten tekst przypomniałem
_________________
 
 
marian00 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 32
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 304
Skąd: Wólka Kosowska
Wysłany: 2010-11-07, 20:45   

No pewnie ze strzelil, wymienili na nowy i tez pekl po 38 km ;D
 
 
jaro 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3765
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2010-11-07, 20:48   

Może to był pas od spodni albo taki do pończoch. :hahaha:
_________________
Tam gdzie kończą się Reguły tam zaczyna się Pruszków!


V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2010-11-07, 22:55   

to byl akurat vulcan ale przypomniala mi sie historia kolegi z hiszpanii ktorego pasek w HD skonczyl tak

byl bardzo drogi i trzeba bylo czekac na dostawe do serwisu i innego kumpla olsnilo i zadzwonil do hutrowni i tam na podstawie dlugosci i ilosci zebow paska dobrano identyczny za 1/5 ceny orginalnego
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group