[EDDIE]

[MATAHARI]

Witam wszystkich. Mam pytanie do was czy warto jeszcze w tym sezonie kupic Drag Starke czy lepiej sie wstrzymać szukac czegoś zimą albo wczesną wiosną ?




Tytuł zedytowany. Kulminacja. Autor załapał się na liścia. JanekBo

[Radek]

ja kupiłem swoja gwiazdkę pod koniec pod koniec pazdziernika i zdecydowanie odradzan ci jesien ja gdybym miał znowu kupować to napewno na wiosne bo szlak człowieka trafia jak tak długo trzeba czekac na rozpozecie sezonu a tak jak mi sie trafiła ta ostatnia dłuuuuuuuuuuuga zina to dziękuje. Jedyny plus co cena tak jjak mojemu kumplowi udalo sie 2000 tysie wytargowac bo gosc niechcial jakis podatkow placic no i sie udalo nie za 17000 a za 15000 kupic ładny roocznik .

[kostass]

moim zdaniem czas zakupu nie ma wiekszego znaczenia . Najwazniejsze kupic tak zeby byc z tego zadowolonym . Ja pierwszy motor kupiłem pod koniec marca .... pojezdzilem sezon i kupiłem drugi ale juz w maju a teraz trzci kupie we wrzesniu , dla mnie to nie ma znaczenia bo i tak cały czas smigałem . Na nowym mam nadzieje ze tez jeszcze nawine kilka kilometrów .

[DRAD]

[spider]

[KRASOWIAK]

dokładnie jak jest dobry motorek to nie ma znaczenia czy to wiosna czy lato czy jesień - zima cena i tak się będzie trzymać . Co niektórzy twierdzą że zimą idzie taniej kupić - ale różnie z tym bywa ...

[HORSZCZAR]

Zimą motoru bym nie kupował bo nawet nie ma możliwości sprawdzenia go w trasie

[miodzik]

Jedno jest pewne, jesienią łatwiej jest negocjować cenę.

[marcin1969]

Pora roku nie ważna. Ważne, żeby dobrze kupić - a z tym to zawsze trochę loteria. Ja swój kupiłem w październiku zaszłego roku i miałem szczęście na uczciwego sprzedawce. Maszyna jest OK. Potem całą zimę jak dziecko właziłem na niego w garażu wyobrażając sobie jak nim śmigam

[marius]

Ja przez całą zimę czytałem to Forum(aby dowiedzieć się jak najwięcej) i szukałem swojego wymarzonego. No i na wiosnę ( bogatszy o nową wiedzę) stałem się szczęśliwym posiadaczem Draga.

[empiq]

Ja kupiłem we wrześniu i jeszcze pośmigałem troszku!!!
i zgadzam się z przedmówcami - obojętnie kiedy - byle moto się podobało i dobre było!!!

[krokodyl]

Ja kupiłem w listopadzie. Pojechałem sam, znałem się mało, ale kupiłem sam bez doradztwa kogoś bardziej doświadczonego. Wszystko było ok. Kupiłem super motor. Dzisiaj jednak już bym tak chyba nie zrobił. Horszczar ma racje. Zimę trzeba raczej sobie odpuścić, bo nie ma się jak przejechać.

Jak się sprzedaje motor zimą, to ceny są zimowe, a jak się kupuje na wiosnę to ceny automatycznie wyższe. Więc chyba ekonomiczniej sprzedawać na wiosnę, a kupować zimą

[bartek_p]

Byle śniegu nie było