YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Deszcz i koleiny
Autor Wiadomość
Sylwek 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 2551
Skąd: Luzino
Wysłany: 2008-07-08, 23:26   Deszcz i koleiny

Koledzy.Dzisiaj postanowiłem że przemaltretuje siebie i mojego draga w deszczu.I oczywiście doczekałem się obfitej ulewy.I mam parę przemyśleń dotyczących jazdy w deszczu.Nie wiem jak to się stało ale na prostej drodze,na gładkim asfalcie przednie koło wpadło mi w poślizg przy prędkości gdzieś 80 km/h.Zawineło mną i dragiem że myślałem iż wywine pięknego i widowiskowego kozła,ale przychamowałem tyłem no i wyprostowało.I tak sobie pomyślałem że,pomimo dobrych opon,jako takich umiejętności i sprawnego motocykla przy takich warunkach atmosferycznych : wolniej,koledzy,poprostu wolniej.To może nam oszczędzić bólu i wydatków.Pozdrowionka.
Ostatnio zmieniony przez Kozak_Barabasz 2008-08-24, 23:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
krzysiekDrag 



Rocznik: 2004
Wiek: 57
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 26
Skąd: Dorohusk
Wysłany: 2008-07-09, 21:01   

POPIERAM ostatnio tez wracalem w duzym deszczu i powiem ze predkosc i koleiny to pewny DZWON.Sylwek na jakich oponkach smigasz?
 
 
marian00 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 32
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 304
Skąd: Wólka Kosowska
Wysłany: 2008-07-09, 21:20   

Witam, niedawno tez wracalem do domu po deszczu i przed zakretem tylko tyknalem hamulec.... i od razu postawilo mnie bokiem.... a jachalem z 40 km/h
Pozdrawiam marian00
 
 
Sylwek 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 2551
Skąd: Luzino
Wysłany: 2008-07-09, 22:44   

Dokładnie nie pamiętam jakie to oponki ale pisze na nich Marathon czy coś takiego.Jutro sprawdze.P.
 
 
labondz 



Rocznik: 2002
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 46
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2008-07-24, 23:40   Witam

oj ja też ostatnio miałem "lekki" niepokój.
Jechałem z plecaczkiem i na 10 km trasie w lesie napatoczyliśmy się na ulewę. Teren z krętymi dróżkami (na szczęście asfalt) i lekkie górki (bieszczady). Zero miejsca aby się zatrzymać, pobocze kończyło sie i zaczynało w rowie. Po 10 min jazdy zaczął sypać grad!!!!!!!!!!!!!!! Na szczęści pojawił się przystanek PKS gdzie moja Pani wraz z motocyklem mgły się schować. Grad tak walił w blaszany dach że musieliśmy siedzieć w kaskach żeby nie ogłuchnąć................po 10 minutach wyjrzało słoneczko:)
pozdrawiam
labondz
 
 
berezx 


Rocznik: 2000
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 19
Skąd: Namysłów
Wysłany: 2008-08-12, 12:50   

mogę się pochwalić wielkim doświadczeniem w jeździe w deszczu. Na moim dragu zrobiłem ponad 6000 km w Irlandii i Szkocji, gdzie pada 400 dni w roku ;D Najważniejsze to porządne ubranie i jak najmniej hamowania zwłaszcza tylnym hamulcem no i unikanie jak ognia białych linii na jezdni. Szerokości ;>
_________________
4 wheels transport the body----2 wheels transport the soul!!
 
 
zbymus 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 730
Skąd: Sochaczew
Wysłany: 2008-08-14, 10:44   

Ja do białych linii dodam koleiny z którymi zawsze mam problemy, normalnie boję się kolein.
Byłem teraz w jeleniogórskim na wycieczce zrobiłem ok 1100 km i twierdzę że im więcej ustąpię miejsca tym prędzej będę przejechany. Nie namawiam do nie uciekania ,TIRY są jednak mocniejsze. Byłem sam w grupie jest dla nas bezpieczniej.
 
 
Sibil 


Rocznik: 2000
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-08-17, 16:21   

ja dodam jeszcze ze warto uwazac na auta co nas wyprzedzaja - jak czasem chlapna to tylko wylewac wode z pokladu pozostaje ;)
 
 
migdał 


Model: SYMPATYK
Wiek: 61
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 573
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-08-23, 11:10   

jeszcze proszę uważajcie na zebrany asfalt z jezdni w czasie deszczu robi się tam poduch wodna zero przyczepności i białe linie znora mokrych dróg Pozdrawiam :)
_________________
hakuna matata
 
 
adun2 



Rocznik: 2003
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 541
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-08-23, 21:05   

Koleiny to zmora nie tylko w desczu. Dojazd i wyjazd ze zlotu w Krotoszynie to jazda po takich drogach. Rano jechałem po deszcu i szczerze mówiąc byłem szczęśliwy jak już dojechałem. Jedzie się i nie wie kiedy stracisz przyczepność. Po prostu tragedia.
_________________

 
 
Jacek 


Model: SYMPATYK
Wiek: 60
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 310
Skąd: Zielonka k/W-wy
Wysłany: 2008-08-23, 21:12   

Zawsze wystrzegam się najeżdżania na białe pola na czarnej jezdni, nawet w słoneczne dni. Jak by nie patrząc to cholerstwo zawsze jest śliski, gorsze od kostki granitowej.
 
 
sztanga1000 



Rocznik: 1998
Wiek: 37
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 108
Skąd: Toruń
Wysłany: 2008-08-24, 21:19   

dzis wieczorkiem bylem sie przejechac po okolicy i na pewnym odcinku drogi byly takie koleiny ze myslalem juz ze nieutrzymam maszyny i to przy malej predkosci
kiedy w polsce beda bezpieczne drogi dla motocyklistow???????
_________________

 
 
Sylwek 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 2551
Skąd: Luzino
Wysłany: 2008-08-24, 23:28   

Faktycznie z tymi koleinami jest tragedia.Adun ma rację z dojazdem do Krotoszyna.Praktycznie od Wrześni do samego Krotoszyna są koleiny.Drogowcy ograniczyli się na tym odcinku drogi do postawienia tablic informacyjnych o koleinach co 2 km., i na tym poprzestali.Ale pomyślcie jakie mogą być z tego kożyści:jak nauczymy się po takim "gównie" jeździć i żadna trasa nam nie straszna.
 
 
Kuba 


Rocznik: 2002
Wiek: 38
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 10
Skąd: Ropczyce
Wysłany: 2008-09-01, 08:59   

Ja osobiście w deszczu przejechałem pewnie ok. 2000 km. Ale ostatnio powiedziałem dość - przynajmniej na polskich drogach.

Jechałem z Niemiec autostradą 3-4 godziny w deszczu z prędkością ok. 120-130 km/h. Nie miałem najmniejszych problemów. Przyczepność była (lub może wydawała się być) świetna i ogólnie poza tym że lało nie można było narzekać. Problem zaczął się w Polsce za przejściem w Jędrzychowicach. Koleiny, wyświechtany asfalt, białe linie zamalowywane żółtymi wszędzie - dosłownie cyrk, a do tego jeszcze mocny deszcz. Przejechałem w tych warunkach (z prędkością 70 - 80 km/h) ok. 100 km no i zaliczyłem upadek - dla tych co wydaje się im, że można się z tego wyratować, chciałbym powiedzieć że trwało to ułamki sekund, więc ćwiczcie swój czas reakcji. Na szczęście uderzenie poszło na gmola przedniego i motor sparł się na sakwie z tył. Ja spadłem wcześniej, ale ogólnie nic mi się nie stało. Poczekałem później w hotelu jedną nockę, i wróciłem jak była pogoda.

Podsumowując, nie doradzam jazdy w deszczu, a jeśli już to do 70 - 80 km/h. Dopóki jest dobrze to jest dobrze - przy większych prędkościach problemy zaczynają się gdy coś wyskoczy, albo ktoś przed nami będzie gwałtownie hamował.
 
 
Grzegorz Nowak 



Model: SYMPATYK
Wiek: 48
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Żużela
Wysłany: 2008-10-01, 18:10   

19 września jechałem do Gdańska było pochmurnie, ale nie padało trasa była fajna, wracałem do Straduni (koło Opola) 21 września przez całą drogę padało, przy pierwszym wyprzedzaniu zaliczyłem mały poślizg i skończyło się na prawie 10 godzinnej przejażdżce. W między czasie było parę poślizgów wymuszonych przez kierowców osobówek, ale ogólnie wycieczka była pierwsza klasa tylko wyziębienie organizmu dość spore. ;D
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2008-10-02, 01:18   

czytajac wasze posty ciesze sie ze nie wiem co to w hiszpanii deszcz ;D
 
 
Latoch 



Rocznik: 2006
Wiek: 60
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 194
Skąd: Szczyrk
Wysłany: 2008-10-02, 08:14   

Dużo cennych uwag. Nie jechałem jeszcze w deszczu, więc dzięki wielkie
_________________

Grzegorz
 
 
Sylwek 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 2551
Skąd: Luzino
Wysłany: 2008-10-02, 09:02   

Latoch jak nie musisz to lepiej się nie wypuszczaj w deszczu.No chyba że masz zacięcie masochistyczne evil Teraz i tak ciężko przewidzieć pogodę.Wczoraj wieczorkiem wyjechałem na rundkę no i mnie dopadło,przyjechałem mokry jak kaczka.A do tego wszystkiego zajebi.... wiatr jaki pojawił się wraz z deszczem.To też nie należy do przyjemności.Rzuca motorem jak latawcem.Jazda do dupy.Ale i tak warto.......... ;D

[ Dodano: 2008-10-02, 10:04 ]
Zapomniałem dodać że ktoś kiedyś powiedział mądre słowa : nie ma złej pogody na jazdę motocyklem ....... są tylko źle ubrani motocykliści lol
 
 
Grzegorz Nowak 



Model: SYMPATYK
Wiek: 48
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Żużela
Wysłany: 2008-10-03, 15:45   

Sylwek masz rację mi przemokły buty i to był błąd, ale jazda była super. Deszczu nie należy się bać tylko trochę popróbować, bo i tak kiedyś Cię dopadnie a wtedy lepiej wiedzieć co robić. Czyli dreszczyk emocji przy małej prędkości. (a jaka oszczędność na paliwie ;D )
 
 
Merlin 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3290
Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
Wysłany: 2008-10-05, 17:18   

Ja unikam deszczu ale nie zawsze się udaje. Jednak deszcz to pikuś w porównaniu z koleinami.
Moją kierownicą rzuca jak kotem po musztardzie. Też boję się kolein. Jedyna rada - zwolnić.
Jeszcze jedna perełka na naszych drogach to sfrezowany asfalt skur.....y drogowcy uważają to za poprawę nawierzchni.
Dziś jadę sobie do Częstochowy i nagle wpadam na taką falistą drogę - horror.
Pozdrawiam wszystkich skazanych na polskie drogi.
Moja obserwacja - trzeba mieć prawidłowe ciśnienie w oponkach. Przy za małym ciśnieniu bardziej rzuca a i zakręty są trudniejsze.
Merlin
_________________
Maciek
MS (MaStodont) 1900


Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.

Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.

"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group