YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
COŚ STUKA!!!!! pomocy:)
Autor Wiadomość
labondz 



Rocznik: 2002
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 46
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2010-05-03, 18:34   COŚ STUKA!!!!! pomocy:)

Witam :)
Nie za często piszę na forum, niemniej bardzo często śledzę wszelakie ciekawe wątki i niestety nie znalazłem wątku na temat, który trapi mojego dragstara a przy okazji i mnie:(((((((
Jeśli takowy wątek istnieje to z góry proszę o wybaczenie, ale wracam do tematu:

:: w tym sezonie zauważyłem tzn. (bardziej słyszę niż widzę) stukanie w tylnej części draga.
Jak najeżdżam na dziury, a w naszych realiach jest to bardzo częste, to ewidentnie słyszę stukanie w tylnej części moto, tzn jest to taki metaliczne dźwięk jakby metal uderzał o metal:(
Nie objawia się to przy każdej napotkanej dziurze ! !!! i dlatego ciężko mi zlokalizować przyczynę, jedyną rzeczą, na którą zwróciłem uwagę to jest to iż stukanie zmniejsza się wtedy jak motor jest obciążony tzn np. jak jeżdżę z żoną:)
:: Usunięcie stukania zacząłem od amorka, zwiększyłem regulację z 3 na 5 i................nic kompletnie bez zmiany tzn. oczywiście motorek stał się bardziej "twardszy" i nic po za tym. Z drugiej strony ten dźwięk nie wydaje mi się aby pochodził od dobijanie amorka ale..................już w tej "rozpaczy" sam nie wiem
:: sprawdziłem całe podwozie i nic nie widzę, żadnego ubytku lakieru od obijania się czegokolwiek
:: wyeliminowałem też nóżkę, gdyż myślałem że to może ona ale ona wydaje inny dźwięk.
:: niebawem mam sprawdzić mocowanie sakw ale tak na wstępie wydaje mi się że to też nie jest to

W TAKIM WYPADKU NIC INNEGO MI NIE POZOSTAŁO JAK PROSIĆ WAS O POMOC:)
możliwe iż jest to tzw. "wada wrodzona" o której ja nie wiem

za wszelkie sugestie i pomoc z góry dziękuję:)
pozdrawiam
labondz
_________________
ROSSI CAMPIONE ! #9
1x 125cc
1x 250cc
7x MotoGP (500cc 990cc 800cc)
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2010-05-03, 18:43   

Sprawdź czy te stuki nie pojawiają się nie podczas "dobicia", a odwrotnie przy powrocie moto do góry. Może uda ci się to sprawdzić dociskając moto mocno za bagażnik czy tylną kanapę w dół i energicznie odpuszczając nacisk. Jaśli wracając do góry stuknie to będzie to znaczyło, że uszkodzony jest amortyzator. Nie tłumi powrotu po ściśnięciu. 8)
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
krotom 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 2821
Skąd: brać czas i chęci
Wysłany: 2010-05-03, 18:43   

a żadna banalna sprzączka od paska nie wali o metal ?

Poproś jakiegoś kolesia wagi słusznej żeby na sucho - na postoju - się pogibał na motocyklu to będzisz miał lepszą okazję by zlokalizować problem słuchowo
_________________


AB Rh+
 
 
labondz 



Rocznik: 2002
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 46
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2010-05-03, 18:54   

:: dzięki za pomoc, sprawdzę to dobijanie bo wydaje mi się to racjonalne wytłumaczenie tych stuknięć, oczywiście sprawdzę i powiadomię. Jeśli chodzi o sprzączkę to nie dodałem iż jest to ewidentnie dźwięk "bicia" czyli jakby ktoś wziął dwie rurki i walną jedną w drugą:( czyli taki dosyć "poważny" dźwięk. Sprzączki mogę wyeliminować, mam sakwy firmy DRP i oni te zapięcie montują daleko od siebie i na krótkich paskach.
DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE PODPOWIEDZI
pozdrawiam
labondz
_________________
ROSSI CAMPIONE ! #9
1x 125cc
1x 250cc
7x MotoGP (500cc 990cc 800cc)
 
 
Merlin 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3291
Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
Wysłany: 2010-05-03, 18:59   

U mnie stelaże sakw zamocowano na tulejach dystansowych. Krótsze z prawej, dłuższe z lewej strony.
Wymyśliłem naiwnie, że wyrównam dystansy (bo jak patrzę z tyłu widać, że stelaże nierówno odstają od błotnika) i doopa.
Lewy stelaż zaczął uderzać w nakrętkę osi koła tylnego a dżwięk był taki jak opisujesz.
_________________
Maciek
MS (MaStodont) 1900


Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.

Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.

"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
 
jusza 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 59
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 367
Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-05-03, 19:11   

Kardan.
 
 
labondz 



Rocznik: 2002
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 46
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2010-05-03, 19:23   

aż przeszedłem się do garażu i pooglądałem każdą śrubkę i nic, ładne nienaruszone.
a co z kardanem? jak mam to rozumieć?, uszkodzenie mechaniczne? bo nic nie widać na zewnątrz, od tylnego koła do silnika/gumowej osłony nic kompletnie nie widać
pozdrawiam
_________________
ROSSI CAMPIONE ! #9
1x 125cc
1x 250cc
7x MotoGP (500cc 990cc 800cc)
 
 
romus 


Rocznik: 2001
Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 43
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2010-05-03, 19:53   

Sprawdz kardan(popatrz, dotknij)
Jadąc wrzuć na luz, wyłącz silnik, porób kółka, troche pskacz, słuchaj uważnie i namierz żródło.
Jeśli nic nie napierzysz ściągnij siedzenie i znów poskacz po motórze (ale już na postoju) zwraczjąc szczególną uwagę na amorek.
 
 
koszerny 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 53
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 1747
Skąd: ZGIERZ
Wysłany: 2010-05-03, 21:25   

wrzuć zdjęcie twojego moto może wtedy coś się komuś nasunie
powodów może być sporo :
masz osłonę kardana i gmol tylny ?
mocowanie (stelaże) sakw masz zwykłe czy z podpórką ?
ciekawe jest to jak dobrze zrozumiałem u ciebie jest problem nie jak moto jest bardziej obciążone tylko jak jest mniej obciążone
 
 
Darol 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2001
Wiek: 56
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 60
Skąd: Słupca
Wysłany: 2010-05-04, 07:31   

Koszerny ma racje jak masz osłone kardana może być to bo u mnie właśnie jak dobija
to właśnie o odudowe kardana mam taka z napise Drag Star
_________________
Julich
 
 
labondz 



Rocznik: 2002
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 46
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2010-05-04, 07:37   

:: bardzo dobry pomysł z tymi zdjęciami, zrobię ale dopiero dam radę w sobotę:(, nie mam osłony wału, a i stelaże sprawdzałem czy przypadkiem to ich sprawka ale tak na wstępie to wydaje mi się że jest z tym wszystko ok.
:: w sobotę wezmę się za sprawdzanie amorka i zrobię zdjęcia okolic wału i mocowania sakw
:: z tym obciążeniem to są takie wstępne teorie, gdyż nie zabardzo mam się czego "czepić", takie miałem odczucia iż gdy jest cięższy to stuki zmalały.
pozdrawiam
labondz
_________________
ROSSI CAMPIONE ! #9
1x 125cc
1x 250cc
7x MotoGP (500cc 990cc 800cc)
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2010-05-04, 09:47   

Ja dlatego sugerowałem stuk powracającego amora, że na to wskazywało by to, że przy mocniejszum ugięciu pod obciążeniem nie zawsze wraca w górne położenie. Ale szukaj, zanim znajdziesz, po drodze znajdziesz coć cenniejszego - naukę i poznawanie maszyny ;D
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
labondz 



Rocznik: 2002
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 46
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2010-05-08, 20:19   

Witam ponownie

Dzisiaj poleżałem trochę pod motorkiem... pooglądałem amorka.......i nic nie widzę. "poskakałem" również trochę i nic nie usłyszałem. Niestety zawiódł mój kompan do roboty w postaci ojca:) więc musiałem samemu podziałać. Zrobiłem parę zdjęć...., lewa strona bo mam takie wrażenie że to jest po tej stronie, może Wam się coś narzuci.
A od poniedziałku już w większym gronie....szukam nadal przyczyny!!!!!!!
pozdrawiam

DSC00146.JPG
Plik ściągnięto 225 raz(y) 194.95 KB

DSC00145.JPG
Plik ściągnięto 255 raz(y) 145.08 KB

DSC00144.JPG
Plik ściągnięto 224 raz(y) 82.13 KB

DSC00143.JPG
Plik ściągnięto 225 raz(y) 134.28 KB

DSC00142.JPG
Plik ściągnięto 220 raz(y) 135.55 KB

DSC00141.JPG
Plik ściągnięto 226 raz(y) 149.46 KB

DSC00140.JPG
Plik ściągnięto 228 raz(y) 180.03 KB

DSC00139.JPG
Plik ściągnięto 223 raz(y) 117.13 KB

DSC00137.JPG
Plik ściągnięto 222 raz(y) 121.68 KB

_________________
ROSSI CAMPIONE ! #9
1x 125cc
1x 250cc
7x MotoGP (500cc 990cc 800cc)
 
 
labondz 



Rocznik: 2002
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 46
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2010-05-10, 13:50   

witam ponownie

David: wielkie dzięki za chęci:) ! !!!!! ale chyba rozwiązałem problem!!!!!

Nie jestem pewien na 100%, gdyż wypróbowałem na razie na krótkiej przejażdżce ale wstępnie jestem nastawiony optymistycznie:)
A rozwiązanie....jak pewnie bywa w większości przypadków było banalne.
Podkręcałem wszystkie osłony (przy okazji dowiedziałem się że nawet japończycy montują śrubki tylko na pokaz ! !!), pooglądałem wał, amortyzator, wszystkie śrubki, tuleje tylnego zawieszenia. Wypróbowałem również prawie wszystkie 7 regulacji amorka... a okazało się że problem leżał w poluzowanych śrubach mocujących tylny błotnik, widać te śruby na drugim zdjęciu w kolejności
Śruby te jak sami widzicie w 650 przytrzymują tylny błotnik (siedzenie pasażera więc i ciężar pasażera) i to one się odkręciły, miały luz i cały ciężar błotnika tłukł się w tych śrubach!!!!!!
Jak widać na tym zdjęciu jedna jest nie oryginalna (po obydwu stronach), gdyż jak go kupiłem był przystosowany na "solo" i posiadał "galeryjkę", której montaż wymagał tych właśnie z dłuższym gwintem śrub.
I to już mam nadzieję koniec stukania:)

pozdrawiam
labondz
_________________
ROSSI CAMPIONE ! #9
1x 125cc
1x 250cc
7x MotoGP (500cc 990cc 800cc)
 
 
pandzioch2003 



Rocznik: 2002
Wiek: 42
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 198
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-05-11, 23:09   

labondz, jak masz mozliwosc, to wkrec te sruby na klej do gwintow - tak jest fabrycznie, bo one sie lubia odkrecac :)
Gratulacje znalezienia przyczyny:)
_________________
Współtowarzysze
ISRA 31256
 
 
labondz 



Rocznik: 2002
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 46
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2010-05-12, 23:28   

pandzioch2003: dzięki za info, zastanawiałem się jeszcze przez chwilę nad podkładkami ale raczej tak jak piszesz zastosuję klej:)
_________________
ROSSI CAMPIONE ! #9
1x 125cc
1x 250cc
7x MotoGP (500cc 990cc 800cc)
 
 
pandzioch2003 



Rocznik: 2002
Wiek: 42
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 198
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-05-12, 23:41   

Ja jak kiedys chcialem je odkrecic - jak mialem 650 :P to za chiny ludowe nie moglem:(
Musialem uzyc "specjalistycznych" narzedzie w formie klucza i mlotka:) i poszlo. Jak potem poprostu przykrecilem to raz w miesiacu musialem je dociagac, az jedna zgubilem. Wszytko dlatego, ze nie nalozylem na nowo kleju na gwinty.
_________________
Współtowarzysze
ISRA 31256
 
 
Leonn 



Model: MS1900
Rocznik: 2007
Wiek: 41
Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 161
Skąd: Sieradz
Wysłany: 2014-05-19, 23:01   

Witajcie... mam podobny problem opisywany w podobnym temacie
Również mam stuki w tylnym kole - czy ktoś mógł by zerknąć i odpowiedziec na mój ostatni post i film w tym temacie TUTAJ
_________________
Stratoliner XV 1900
Drag Star 650 Classic (na sprzedaż)
+ Junak M10 od 1999 ROKU ze mną
 
 
tomasz.rolek 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Dołączył: 11 Cze 2018
Posty: 2
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-08-14, 12:47   COŚ STUKA!!!!! pomocy:)

Witam wszystkich,

Podepnę się pod powyższy temat, jako że nie znajduje rozwiązania mojego problemu.
Zakupiłem kilka dni temu Dragstara 1100 Classica z 2001 z ponoć udokumentowanym przebiegem 23000km. Podczas jazdy próbnej na wyboistej drodze dochodziły stuki z tylnego zawieszenia ale wydawało mi się że będzie to wina popuszczonych stelaży sakw lub innej niezbyt istotnej rzeczy, która popuściła.

Gdy zacząłem w domu sprawdzać dokładnie co i jak okazuje się, że dzwięk ten ma lokalizację jakby w dyfrze - lub też przenosi się po wahaczu. Zatem pochodzić może z luzu na wahaczu lub układu dzwigni pod amortyzatorem lub z samego amortyzatora...a może z dyfra(?).
Wstępnie nie wyczuwam ani grama luzu na wahaczu czy na łożyskach koła, dyfer nie wyje ani nie trzaska podczas jazdy. Sruby mocujące dyfer są OK, ośka koła również, zacisk hamulcowy OK, wydechy ściągniete. Dopiero dzisiaj będę więcej grzebał tzn winda i demontaż koła z dyfrem. Chciałbym jednak zapytać czy ktoś z Was miał już taką przygodę?
Dodam, że dzwięk ten tylko ma miejsce, gdy koło oderwie się od podłoża i opadnie. Mam też święte wrażenie, że amorek nie trzyma wcale tylko buja się jak kołyska ten motur.


Proszę Was o poradę abym nie rozkrecał pół motocykla niepotrzebnie.

Załączam krótki filmik
https://photos.app.goo.gl/x958ynZg6b7mdW7y8

Pozdrawiam
Tomasz
Ostatnio zmieniony przez ciecio 2018-08-14, 14:35, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
kusy 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Dołączył: 17 Sie 2016
Posty: 237
Skąd: Lubin
Wysłany: 2018-08-14, 22:43   

Na początek to zmień twardość zawieszenia. Znajdziesz w serwisówce. Jeżeli nic nie da to szukamy dalej.
_________________
BMW R 1200 GSA i R 1200 RT
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group