Przesunięty przez: vaaks 2010-10-22, 10:10 |
Metaliczne dzwonienie z przodu |
Autor |
Wiadomość |
Xerus
Rocznik: 1998
Wiek: 41 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-19, 15:08 Metaliczne dzwonienie z przodu
|
|
|
Jak w temacie pojawił mi się taki dźwięk. Jak by coś metalowego latało np. klucze. Występuje tylko podczas jazdy i tez nie zawsze, najczęściej przy przyspieszaniu. Trochę mnie nie pokoi że słyszę go będąc w kasku |
|
|
|
|
moondek
Model: SYMPATYK
Wiek: 50 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 4020 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2010-04-19, 15:22
|
|
|
Przy pewnym zakresie prędkości brzęczy mi szyba Jak ją łapię to przestaje brzęczeć. Podokręcaj wszystko, co jest możliwe, szczególnie akceroria... |
_________________ Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko |
|
|
|
|
BtS
Rocznik: 1998
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 142 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-04-19, 15:26
|
|
|
mam dokładnie to samo co moondek
Oryginalna szyba yamahy - na oryginalnym stelażu a gdzies jakiś luzik jest i brzeczy.. |
|
|
|
|
rafald
Rocznik: 1997
Wiek: 45 Dołączył: 08 Cze 2009 Posty: 43 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2010-04-19, 15:27
|
|
|
mi też cos brzęczało, tylko przy pewnym zakresie obrotów. ale w pewnym momencie przestało. i ostatnio zorientowałem się że brakuje mi jednej śruby mocującej wydech a druga była już mocno poluzowana. |
|
|
|
|
Xerus
Rocznik: 1998
Wiek: 41 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-19, 16:30
|
|
|
Szybki nie mam, luzów przy wydechu też nie ma, chyba może mieć to związek z przodem bo coś jak by mocniej oistatnio drży kierownica podczas jazdy i szybciej mi ręka drętwieje już po ok. 10 min |
|
|
|
|
janekd1
Model: SYMPATYK
Wiek: 50 Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 110 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2010-04-19, 18:37
|
|
|
Kiedyś też mi dzwoniło podczas jazdy, a okazało się , że do przewodu pod górną półką poprzedni właściciel (w Italii) przywiązał mały metalowy krzyżyk (na wszelki wypadek). |
|
|
|
|
Biały
Model: MS1900
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 1614 Skąd: Wa-wa/Bydgoszcz
|
Wysłany: 2010-04-19, 19:16
|
|
|
Mi też brzęczało i okazało się, że jedna śrubka z korka wlewu paliwa wpadła mi do baku |
_________________ Wolałbym żałować, że coś zrobiłem niż, że czegoś nie zrobiłem - James Hetfield |
|
|
|
|
DRAD
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 45 Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 1538 Skąd: ODERWANI
|
Wysłany: 2010-04-19, 20:26
|
|
|
a możesz bardziej precyzyjnie określić gdzie ci brzęczy?
czy na lagach, np. klocki ham,
czy w oklicach półki , np. w reflektorze może coś latać
czy przy silniku, np. koszyczek sprzęgłowy ( na pocieszenie ok. 2500zł ) |
_________________
|
|
|
|
|
zen
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2010-04-19, 22:16
|
|
|
Lampa, na 80% stawiam na lapmę |
|
|
|
|
krotom
Model: SYMPATYK
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 2821 Skąd: brać czas i chęci
|
Wysłany: 2010-04-19, 22:40
|
|
|
Xerus, też to mam ale odkryłem że to przy pewnych obrotach linka w metalowym oplocie wpada w rezonans i stuka o obudowe lampy |
_________________
AB Rh+ |
|
|
|
|
zbymus
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2012
Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 730 Skąd: Sochaczew
|
|
|
|
|
Xerus
Rocznik: 1998
Wiek: 41 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-20, 13:26
|
|
|
Dźwięk jak by w okolicach lampy, zaraz do niej zajrzę. Przy okazji okazało się że mam poluzowaną nóżkę. |
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2567 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2010-04-20, 13:51
|
|
|
U mnie też brzęczalo w lampie, okazało się, że puścił wcześniej zgrzany element na którym opiera się taka drutowa sprężyna. Przylutowałem i jest spokój. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
Xerus
Rocznik: 1998
Wiek: 41 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-20, 15:12
|
|
|
Jakąś śrubkę znalazłem pod motorem (M4) przy tej zabawie w sprawdzanie. Znalazłem za to inny problem i nie wiem czy mam to olać czy się przejmować, mianowicie pomiędzy cylindrami dochodzą 2 grube gumowe rury i obie są lekko sparciałe oraz pulsują |
|
|
|
|
Grzegorz Anis
Model: MS1300
Rocznik: 2008
Wiek: 57 Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 1069 Skąd: Chelm
|
Wysłany: 2010-04-20, 18:13
|
|
|
Xerus napisał/a: | 2 grube gumowe rury i obie są lekko sparciałe oraz pulsują |
Co te rury robią - pulsują? ale jak to ? opisz coś bliżej, może to jakaś nowa forma życia ? |
_________________ Organizator V meetingu "WILD EAST" Drag Star
|
|
|
|
|
zen
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2010-04-20, 19:28
|
|
|
Króćce gaźnikowe. Koszt wymiany w granicach 170PLN + robocizna. Jeśłi pulsują, to znaczy, że juz sie nie nadają do uzytku, i mogą brać lewe powietrze. |
|
|
|
|
Xerus
Rocznik: 1998
Wiek: 41 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-21, 11:31
|
|
|
Co do rurek to one lekko się nadymają i wracają do swojej wielkości. Przy nadymaniu widać mnóstwo mikro pęknięć. A co do brzęczenia to zauważyłem że jak tylko wcisnę sprzęgło to momentalnie ustaje te metaliczne dzwonienie |
|
|
|
|
Kart
Rocznik: 2003
Wiek: 45 Dołączyła: 24 Cze 2009 Posty: 43 Skąd: Stargard Szcz/Wawa
|
Wysłany: 2010-06-15, 22:38
|
|
|
a ja mam metaliczne dzwonienie w silniku. Im większe obroty tym głośniejsze dzwonienie-coś jakby w sztućcach ktoś ręką mieszał-do tego można porównać. Był już u mechanika z tą dolegliwością, ale nic nie poradził, bo sam nie wiedział co to. Jeździł, sprawdzał najbardziej podejrzane elementy i nic. Ale na pewno dotyczy to silnika. |
_________________
|
|
|
|
|
leonmm
Model: SYMPATYK
Wiek: 50 Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 118 Skąd: Wawa/Pawłowice
|
Wysłany: 2010-06-15, 23:21
|
|
|
u mnie po serwisie wydobywał się metaliczny dźwięk, okazało się że dekiel filtra oleju(ten przykręcony 3 śrubami,prawa strona silnika) był przykręcony w złej pozycji, przesunąłem o raz i pomogło |
|
|
|
|
Ułan
Rocznik: 1999
Wiek: 50 Dołączył: 21 Gru 2009 Posty: 30 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: 2010-06-16, 08:20
|
|
|
U mnie stukało, z różną częstotliwością, najczęściej przy zmianie kierunku jazdy, przyspieszaniu lub hamowaniu. Okazało się, że to plastikowy breloczek przy kluczyku stukał w bak. |
|
|
|
|
|