|
Temperatura dyfra |
Autor |
Wiadomość |
cytek
Rocznik: 2008
Wiek: 44 Dołączył: 29 Cze 2012 Posty: 13 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2013-07-08, 08:54 Temperatura dyfra
|
|
|
Hej. Jak bardzo nagrzewa Wam się dyfer podczas jazdy ? Mój ma jakieś 40-50 stopni po około 30 km bez używania hamulca. |
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2568 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2013-07-08, 09:15
|
|
|
Mierzyłeś temperaturę - jak? Zawsze się nagrzewa, ale nie tak wysoko. U mnie nawet po długiej jeździe jest ciepły, ale nie gorący. Być może skończyły się łożyska, za mało oleju itd. Zalecam przegląd całościowy przekładni. Temat opisany na forum. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
Galder
Model: SYMPATYK
Wiek: 45 Dołączył: 27 Paź 2010 Posty: 429 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-07-08, 11:48
|
|
|
Jeśli masz jak zmierzyć temperaturę dyfra, sprawdź po przejażdżce po której stronie jest cieplejszy, czy od strony skrzyni biegów czy tylnego łożyska, wtedy będziesz wiedział czy olej w samym dyfrze do wymiany lub (tfu, tfu) coś się rypło i za mocno trze. |
_________________ Filozofia wymaga więcej koncentracji niż jazda motorem, ale nie jest tak bolesna przy upadku. |
|
|
|
|
cytek
Rocznik: 2008
Wiek: 44 Dołączył: 29 Cze 2012 Posty: 13 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2013-08-19, 12:04
|
|
|
Wczoraj przeleciałem ponad 200 kilometrów i jest tak, temperatura wyczuwalna na całej powierzchni dyfra taka sama przód, tył bez znaczenia. Druga setka starałem się nie używać tylnego hamulca. Temperatura mniejsza o jakieś 5 stopni ale nadal wyczuwalna zdecydowanie pod ręką. Jechałem z plecakiem stała prędkość około 100km/h. Dyfer był na przeglądzie trzy miechy temu w kultowym Moto-Culcie więc możliwe, że coś spartolili. Chyba sam wymienię jeszcze raz olej bo ten wydaje się jakiś strasznie rzadki. Wcześniej nie miałem problemu Jaki olej polecacie ? |
|
|
|
|
Radio
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2010
Wiek: 59 Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 901 Skąd: ZSD
|
Wysłany: 2013-08-19, 12:09
|
|
|
W dyfrze jest przekładnia, a jak jest przekładnia to i występuje tarcie, więc wyczuwalna temperatura zawsze będzie, nie przejmuj się bo to są odznaki normalnej eksploatacji, zacznij się przejmować jak temperatura będzie wysoka. |
_________________ Pozdrawiam.
Mariusz |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2013-08-19, 14:50
|
|
|
cytek napisał/a: | Dyfer był na przeglądzie trzy miechy temu w kultowym Moto-Culcie więc możliwe, że coś spartolili | jeżeli na przeglądzie, to nie ma takiej opcji, żeby coś spartolić, chyba, że zamiast oleju przekładniowego wlali Kujawski.
Każdy olej spełniający zalecenia producenta jest dobry. Na dzień dzisiejszy 80% dostępnych na rynku przewyższa te zalecenia. Olej z normą API GL 4 to już rzadkość, a każda wyższa jest OK.
Zalecenie producenta to : SAE 80 i GL 4. Jak zalejesz syntetycznym SAE 75-85 API GL 5 to też będzie miodnie. Możesz wlać do przekładni ciężko pracujących, aczkolwiek nie wiem w jakim celu, z dodatkiem dwusiarczku molibdenu. Cena taka sama, spokój duszy bezcenny. Te oleje są tak tanie, że można wymieniać co sezon. Wchodzi ok 0,2 literka. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|