YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
PRZEBARWIONE RURY KOLANEK
Autor Wiadomość
Rebelsoul 



Rocznik: 1999
Wiek: 44
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 92
Skąd: pomorskie
Wysłany: 2009-04-18, 15:52   

Merlin, przeczytaj zdanie wcześniej: "For maximum engine life, always warm up the engine before start off." Co w dosłownym tłumaczeniu znaczy: "Dla maksymalnego życia silnika, zawsze rozgrzewaj silnik przed wyruszeniem w drogę (startem)" Ja nie dyskutuję z doświadczeniem poszczególnych użytkowników i ich sposobem na rozgrzewanie maszyny. Cebula napisał, że w serwisówce piszą, że należy ruszać zaraz po odpaleniu maszyny i rozgrzewać ją w drodze, a to jest nieprawda, piszą coś zupełnie odwrotnego.
_________________

 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-04-18, 16:01   

Rebelsoul, a w zdaniu kolejnym piszą, żeby nie przyspieszac z zimnym silnikiem. Myślę, że można tutaj zostoswać rozróżnienie. Czyli jeśli odpalasz zimny i ruszasz, to nie odkręcaj manetki.
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
 
Rebelsoul 



Rocznik: 1999
Wiek: 44
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 92
Skąd: pomorskie
Wysłany: 2009-04-18, 16:13   

pan_wiewiorka napisał/a:
Rebelsoul, a w zdaniu kolejnym piszą, żeby nie przyspieszac z zimnym silnikiem. Myślę, że można tutaj zostoswać rozróżnienie. Czyli jeśli odpalasz zimny i ruszasz, to nie odkręcaj manetki.

Hmm... w świetle wcześniej opisanej przez nich procedury odpalania i rozgrzewania silnika nie poszedłbym w kierunku, o którym mówisz. To co piszą w ostatnim zdaniu ja bym interpretował raczej, żeby nie odkręcać ostro manetki przy zimnym silniku gdy moto stoi i się nagrzewa. Ale każdy i tak zrobi jak uważa. Ja zostaję przy rozgrzewaniu na postoju, a potem rura :skuter: :)
_________________

 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-04-18, 16:15   

Rebelsoul, ja mam garaż pod blokiem. Jak odpalam, to słychać mnie w mieście obok. Czekanie 5-10 minut aż mi się silnik nagrzeje byłoby zbyt daloko posuniętym kuszeniem losu i narażaniem się na gniew sąsiadów - zwłaszcza o 6.30 rano :hahaha:

I wg mnie gdyby mieli na myśli odkręcanie manteki, to napisaliby coby nie kręcić manetką do oporu a nie przyspieszać.
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
 
Rebelsoul 



Rocznik: 1999
Wiek: 44
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 92
Skąd: pomorskie
Wysłany: 2009-04-18, 16:28   

pan_wiewiorka napisał/a:
I wg mnie gdyby mieli na myśli odkręcanie manteki, to napisaliby coby nie kręcić manetką do oporu a nie przyspieszać.

Całkiem możliwe, ja jednak bojam ruszać na zimnym silniku.
pan_wiewiorka napisał/a:
Rebelsoul, ja mam garaż pod blokiem. Jak odpalam, to słychać mnie w mieście obok. Czekanie 5-10 minut aż mi się silnik nagrzeje byłoby zbyt daloko posuniętym kuszeniem losu i narażaniem się na gniew sąsiadów - zwłaszcza o 6.30 rano :hahaha:

Zawsze możesz rozgrzewać silnik palnikiem acetylenowym, albo przez pocieranie :hahahaha: Na pewno będzie ciszej ;D
_________________

 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-04-18, 17:46   

Rebelsoul napisał/a:
Zawsze możesz rozgrzewać silnik palnikiem acetylenowym, albo przez pocieranie :hahahaha: Na pewno będzie ciszej ;D

Ostatnio chucham przez godzinę a później strzał :)
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
 
Cebula 



Model: SYMPATYK
Wiek: 47
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 217
Skąd: kątownia
Wysłany: 2009-04-18, 17:48   

Rebelsoul nie bojaj nie bojaj wszystko jest w porzo, ale jak się boisz to grzej maszynkę grzej i dopiero ruszaj, ja oczywiście jak ruszę po odpaleniu to nie odkręcam na max manetki bo tak się nie robi na zimnym motorku, to każdy chyba wie, ale z czuciem można jechać i nic się nie dzieje i nie stanie pozdrawiam. :)
_________________
Post ten wyraża opinie autora w dniu dzisiejszym. Nie może on być wykorzystany przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani innym następującym po nim dniu. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
 
 
Wojtekk 


Rocznik: 2007
Wiek: 48
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 2
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2009-07-06, 11:01   

Pilnie pomocy ! !!
Kupuje DS 1100 i trzy z wybieranych maszyny (2, 3 letnie z małym przebiegiem) mają przebarwione pierwsze przednie kolanko wydechu od żółtego do niebieskiego. Czy taki wygląd wydechu może zwiastować problemy z silnikiem, czy to tylko wina długiej jazdy na ssaniu. A skoro jazda na ssaniu przegrzewa wydech to wnioskuje że silnik też? I dlaczego to przebarwienie jest tylko na przedniej rurze?
 
 
pajakbielsko 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 110
Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 1364
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2009-07-06, 11:13   

bez obaw. rury nie świadczą o niczym. wszyscy mamy przebarwione- bo pojedyncze. podwójne się nie przebarwiają. posłuchaj silnika jeśli masz obawy.
_________________
http://wesolaszkola.net/
 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-07-06, 11:15   

Wojtekk, na 99% nie jest to wynik problemów z silnikiem a złego doboru mieszanki lub przesadzania ze ssaniem (bez, kurwa, komentarzy!) :)
A! Na 100% nie wypolerujesz tego zatem jeśli sprzedawca coś takiego powie, to idź gdzieś indziej.
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
 
Lokis 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 3451
Skąd: JANKES-BOROWIANY
Wysłany: 2009-07-06, 20:40   

Tak jak wiewiór pisał oba problemy do wyeliminowania bez większego kłopotu.
_________________

Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności


Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas

dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 
 
gshort 


Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 47
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 595
Skąd: Bielawa
Wysłany: 2009-10-13, 10:22   

Merlin napisał/a:
Piszą, żeby NIGDY NIE PRZYSPIESZAĆ MOCNO PRZY ZIMNYM SILNIKU.

I dla motocykla i dla samochodów ze ssaniem, najkorzystniejszym jest ruszyć tak szybko jak to możliwe i nagrzewać silnik w drodze, stopniowo (lub od razu) ujmując ssanie.

Zapalam na pełnym ssaniu, cofam ssanie natychmiast po zapaleniu na pół, dojeżdżam do drogi, jakieś 50 m i wyłączam ssanie.
Jadę około 2 km nie katując go, potem ognia.


Merlin, pozwolisze że się pod ty sie podpisze!
Święte słowa, odpalenie silnika i czekanie na ssaniu aż sie nagrzeje to morderstwo dla niego.
W cytowanej wcześniej DTRce jest napisane rozgrzać przed ruszeniem, czyli 30-40 sekund i silnik jest 'ciepły" w środku, nie mówie o żebrach na zewnątrz.
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2009-10-13, 21:38   

Rebelsoul napisał/a:
Merlin,
Cebula napisał, że w serwisówce piszą, że należy ruszać zaraz po odpaleniu maszyny i rozgrzewać ją w drodze, a to jest nieprawda, piszą coś zupełnie odwrotnego.


A to ciekawe, więc przepiszę dokładnie słowo w słowo co jest napisane w instrukcji obsługi Yanaha XVS 650 (custom, ale na 100%dotyczy również classica)

WAŻNE WSKAZÓWKI DOTYCZĄCE JAZDY I OBSŁUGI
Rozruch silnika
1. zawór paliwa ustawić w położeniu ON
2.Kluczyk .......
3.Skrzynię biegów....
4.Włączyć ssanie
5.Nacisnąć włącznik rozrusznika aby uruchomic silnik
6. Po uruchomieniu silnika cofnąć dzwignię ssania do połowy

WSKAZÓWKA
Dopóki silnik nie rozgrzeje się nie przyspieszać gwałtownie, ponieważ spowoduje to przyspieszone zużycie silnika (chyba Yamaha nie miała na myśli gazowania na luzie i postoju)
7.Po rozgrzaniu silnika wyłączyć ssanie całkowicie

WSKAZÓWKA
Silnik jest dostatecznie rozgrzany, jeżeli przy wyłączonym ssaniu szybko reaguje na dodawanie gazu.
Przy rozruchu rozgrzanego silnika nie włączać ssania

Jak oszczędzić paliwo

1. Nie rozgrzewać silnika stojąc-ruszać od razu po zapaleniu
2. Jak najszybciej wyłączyć ssanie
3, 4, 5 dotyczy zmiany biegów itp.

Od siebie dodam, że we wszelkich czasopismach motoryzacyjnych i instrukcjach obsługi zarówno puszek jak i motocykli piszą tak samo

NIE ROZGRZEWAĆ SILNIKA STOJĄC. (to nie jest krzyk)

Na wolnych obrotach zimny olej trudniej dociera do miejsc, które ma smarować i jest to również jedna z przyczyn dla której odpalamy i ruszamy.
Jak ktoś ma ochotę to niech weźmie stoper i zmierzy czas jaki silnik potrzebuje aby złapać 90 st. stojąc na podjeździe, a ile będąc w normalnym ruchu.

ja tak robię i efekty zużycia paliwa są widoczne w odpowiednim wątku.

Serwisówka na którą się powołujecie nie jest przeznaczona przede wszystkim dla potencjalnego użytkownika oraz nie została przetłumaczona. Wolne tłumaczenie może wprowadzić w błąd. J. angielski ma swoje niuanse i można różnie interpretować znaczenie poszczególnych zwrotów, które będą znaczyć co innego w kontekscie całego zdania lub kilku zdań.

Wiewiór
dobrze interpretuje zdanie. Nie odkręcaj manetki, znaczy nie dodawaj gazu (zbyt mocno) Żadna DTR-ka ani instrukcja nie odnosi sie do pojazdu stojącego na podjeździe. Pojazd ma za zadanie być w ruchu, po to został stworzony, więc jak ktoś pisze:
włącz ssanie, odpal, zredukuj ssanie,nie gazuj na maksa, cofnij ssania po rozgrzaniu silnika to już nie musi chyba dodawać: w trakcie jazdy

A ten złocisty nalocik to nic innego jak rozgrzewanie na ssaniu i jest ono do zlikwidowania, podobnym sposobem jak przebarwienie, które występuje po drugiej stronie spawanego elementu coby odpowiedzieć Andy'emu na pytanie.
Pasta polerska, wiertarka, wałek filcowy i do roboty.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
zen 



Model: SYMPATYK
Wiek: 46
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 900
Skąd: Wielkopolanie/PNT
Wysłany: 2009-10-13, 23:55   

witek1965 napisał/a:
Rebelsoul napisał/a:
Merlin,
Cebula napisał, że w serwisówce piszą, że należy ruszać zaraz po odpaleniu maszyny i rozgrzewać ją w drodze, a to jest nieprawda, piszą coś zupełnie odwrotnego.


A to ciekawe, więc przepiszę dokładnie słowo w słowo co jest napisane w instrukcji obsługi Yanaha XVS 650 (custom, ale na 100%dotyczy również classica)

WAŻNE WSKAZÓWKI DOTYCZĄCE JAZDY I OBSŁUGI
Rozruch silnika
1. zawór paliwa ustawić w położeniu ON
2.Kluczyk .......
3.Skrzynię biegów....
4.Włączyć ssanie
5.Nacisnąć włącznik rozrusznika aby uruchomic silnik
6. Po uruchomieniu silnika cofnąć dzwignię ssania do połowy

WSKAZÓWKA
Dopóki silnik nie rozgrzeje się nie przyspieszać gwałtownie, ponieważ spowoduje to przyspieszone zużycie silnika (chyba Yamaha nie miała na myśli gazowania na luzie i postoju)
7.Po rozgrzaniu silnika wyłączyć ssanie całkowicie

WSKAZÓWKA
Silnik jest dostatecznie rozgrzany, jeżeli przy wyłączonym ssaniu szybko reaguje na dodawanie gazu.
Przy rozruchu rozgrzanego silnika nie włączać ssania

Jak oszczędzić paliwo

1. Nie rozgrzewać silnika stojąc-ruszać od razu po zapaleniu
2. Jak najszybciej wyłączyć ssanie
3, 4, 5 dotyczy zmiany biegów itp.

Od siebie dodam, że we wszelkich czasopismach motoryzacyjnych i instrukcjach obsługi zarówno puszek jak i motocykli piszą tak samo

NIE ROZGRZEWAĆ SILNIKA STOJĄC. (to nie jest krzyk)

Na wolnych obrotach zimny olej trudniej dociera do miejsc, które ma smarować i jest to również jedna z przyczyn dla której odpalamy i ruszamy.
Jak ktoś ma ochotę to niech weźmie stoper i zmierzy czas jaki silnik potrzebuje aby złapać 90 st. stojąc na podjeździe, a ile będąc w normalnym ruchu.

ja tak robię i efekty zużycia paliwa są widoczne w odpowiednim wątku.

Serwisówka na którą się powołujecie nie jest przeznaczona przede wszystkim dla potencjalnego użytkownika oraz nie została przetłumaczona. Wolne tłumaczenie może wprowadzić w błąd. J. angielski ma swoje niuanse i można różnie interpretować znaczenie poszczególnych zwrotów, które będą znaczyć co innego w kontekscie całego zdania lub kilku zdań.

Wiewiór
dobrze interpretuje zdanie. Nie odkręcaj manetki, znaczy nie dodawaj gazu (zbyt mocno) Żadna DTR-ka ani instrukcja nie odnosi sie do pojazdu stojącego na podjeździe. Pojazd ma za zadanie być w ruchu, po to został stworzony, więc jak ktoś pisze:
włącz ssanie, odpal, zredukuj ssanie,nie gazuj na maksa, cofnij ssania po rozgrzaniu silnika to już nie musi chyba dodawać: w trakcie jazdy

A ten złocisty nalocik to nic innego jak rozgrzewanie na ssaniu i jest ono do zlikwidowania, podobnym sposobem jak przebarwienie, które występuje po drugiej stronie spawanego elementu coby odpowiedzieć Andy'emu na pytanie.
Pasta polerska, wiertarka, wałek filcowy i do roboty.


Dobra, na szybko oryginał bo niezłe brednie się pojawiają:
"For maximum engine life, always warm the engine up BEFORE starting off. Never accelerate hard when the engine is cold. (kapitaliki moje, manual 5-2)

Szybkie tłumaczenie (też moje):
"Aby utrzymać silnik w dobrym stanie zawsze go rozgrzewaj ZANIM ruszysz. Nie należy gwałtownie dodawać gazu kiedy silnik jest zimny"

Nie wiem, czy jakiś komentarz jest jeszcze potrzebny, ale proszę o nie snucie teorii a przede wszystkim o nie podpieranie się błędnymi interpretacjami instrukcji użytkowania motocykla.
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2009-10-14, 06:18   

zen, Instrukcja obsługi wydana jest przez MITSUI MOTOR POLSKA. Ty powołujesz się na coś co jest niedostępne dla użytkownika (dealer yamahy we Wrocławiu odmówił mi odsprzedania egzemplarza). Jeżeli uważasz, że instrukcja obsługi jest błędna to zgłoś nieprawidłowości autorom i wydawcy. Ja tego nie opublikowałem. Jeżeli są nieścisłości to przytocz konkretne zapisy jednego i drugiego źródła, wykaż błędy, może coś z tym zrobią. Ja niestety biegle j. angielskiego nie znam, więc nie mogę się powoływać na anglojęzyczną DTR-kę. adres info@yamaha-motor.pl Mam nadzieję, że przyślą wyczerpującą odpowiedź, która rozwiąże problem ku uciesze forumowiczów i temat będzie jasny.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-10-14, 07:20   

zen napisał/a:
Dobra, na szybko oryginał bo niezłe brednie się pojawiają:
"For maximum engine life, always warm the engine up BEFORE starting off. Never accelerate hard when the engine is cold. (kapitaliki moje, manual 5-2)

Szybkie tłumaczenie (też moje):
"Aby utrzymać silnik w dobrym stanie zawsze go rozgrzewaj ZANIM ruszysz. Nie należy gwałtownie dodawać gazu kiedy silnik jest zimny"

Wg mnie jest nie "rozgrzewaj" a "rozgrzej" (a właściwie rozgorącuj :D ) a to diametralnie zmienia postać rzeczy. Dlatego też ja to rozumiem tak: załącz silnik, poczekaj aż się rozgrzeje i w długą. Natomiast zdanie drugie to ostrzeżenie dla idiotów, którzy pałują silnik chwilę po załączeniu. Skąd taki wniosek? Ano znam takich mózgów a i instrukcję obecnie muszą być pisane tak coby nikt nie stwierdził, że postępował zgodnie z manualem a urządzenie kaput (weźmy na ten przykład info w moim orbitreku - "Nie polewać wodą" (sic!)) shock
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
 
zen 



Model: SYMPATYK
Wiek: 46
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 900
Skąd: Wielkopolanie/PNT
Wysłany: 2009-10-15, 20:01   

No tak, rozgrzej, chodzi oczywiście o formę dokonaną ;)
 
 
shipp 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2411
Skąd: Kwatera Główna
Wysłany: 2009-10-30, 09:59   

Teorie godne badań naukowych. Ja to biorę na chłopski rozum. Odpalam na ssaniu otwartym na maksa. Chodzi tak chwilę kiedy ja zamykam garaż. Po 1-2 minutach odkręcam delikatnie manetkę. Jeśli po puszczeniu manetki ma wysokie obroty /w 99% przypadków ma/ zamykam ssanie do połowy. Zakładam kask, okulary, rękawice co zajmuje kolejne 1-2 minuty, po tym ponownie delikatnie manetkę i puszczam. Jeśli znowu obroty nie schodzą do normalnych biegu jałowego a są wyższe, zamykam ssanie, a jeśli jeszcze nie są podwyższone, wsiadam i jadę a ssanie zamykam po przejechaniu około 100-200 metrów. I ani motocykl nie szarpie, nie dusi się a rury są normalnego koloru, no może na pierwszym garze lekko żółtawa, ale jak widzę tak ma prawie każdy Drag.
 
 
arekw711 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 54
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 2173
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2009-10-30, 11:37   

W lecie tak jak piszesz ale teraz to mój trochę dłużej potrzebuje się grzać
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2009-10-30, 12:18   

a Dziady z Yamaha Poland do tej pory nie odpisali mi na dyskusyjny temat.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group