YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: 1janbo
2010-02-04, 13:18
ADAM MOTOCYKLE - NIE POLECAM
Autor Wiadomość
CaponeAl 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 423
Skąd: Kórnik
  Wysłany: 2009-12-14, 11:50   ADAM MOTOCYKLE - NIE POLECAM

Przemyślałem dokładnie temat i postanowiłem go umieścić na stałe w tym dziale.
Jak wiecie zakupiłem motocykl w firmie Adam Motocykle. Byłem bardzo zadowolony z niego, ale niestety tylko do czasu. Przed odbiorem motocykla z w/w firmy poprosiłem o przygotowanie go do sezonu, tj.:
- wymianę oleju i filtra oleju,
- wymianę filtra paliwa,
- wymianę filtra powietrza,
- wymianę płynu hamulcowego.
Wielce się zdziwiłem, jak zajrzałem do filtra powietrza (niestety nie był wymieniony), był stary i brudny. Po wizycie w sklepie Adam Motocykle dowiedziałem się, że przecież nikt mi nie obiecywał wymiany filtra powietrza (fakt ja sam tego chciałem), bo to jest za dopłatą. Hm, dziwne, bo z tego co pamiętam doliczono do ceny motoru koszta obsługi.
Pierwsze moje zdziwienie nie było jednak ostatnim, a już na pewno nie najgorszym. Cóż odżałowałem 630 zł i pojechałem do serwisu Yamahy wymienić olej, filtr oleju, wyregulować luz zaworowy, wymienić olej w dyfrze, zsynchronizować gaźniki. Niestety nie wierzyłem już wtedy, że w firmie Adam Motocykle cokolwiek zrobiono, pomimo, iż w sakwie pozostawiono kartę z informacją o przeprowadzonych czynnościach obsługowych (na kartce widniało jak byk: wymieniony olej i filtr oleju, filtr paliwa i powietrza, wymieniony płyn hamulcowy). W sklepie powiedziano mi, że to pewnie jakaś pomyłka. Hm, dość droga pomyłka. Filtr powietrza również sobie kupiłem nowy.
Jakby tego było mało, jak już oswoiłem się z motorkiem to pojechałem na długą prostą go sprawdzić i co się okazało? Sprzęgło się ślizga. shock Coś szybko jak na deklarowane 2735 mil przebiegu. Zacząłem od najprostszej rzeczy i sprawdziłem linkę, niestety regulacja nią nic nie dała, więc sprzęgło kwalifikuje się do wymiany. Zamówione części to kolejny koszt 835 zł. A tak BTW okazało się również, że klamka sprzęgła jest do wymiany bo ktoś ją tak kombinerkami zacisnął, że pewnie przy wyciąganiu linki pęknie.
Poza tym w serwisie okazało się, że ktoś źle zamontował lampę i świeci za krótko, w sumie badziew bo przemontowanie zajęło jakieś 10 minut z regulacją.
Kolejny szok to było zdjęcie sakw. Nie uwierzycie, ale były zamontowane na zawiasach od bramy. Można się śmiać ale mi się chce płakać. Sissybar przykręcony był do błotnika poprzez tulejki dystansowe wycięte z jakiejś aluminiowej rurki, no porażka.
Reasumując, nie wiem co jeszcze mnie czeka przy tym motocyklu, co się okaże jak zdejmę pokrywę sprzęgła, ale ja mam powoli dosyć.
Wywaliłem na ten motocykl kupę ciężko zarobionej kasy, a okazuje się, że nie jest to taka igła jak miała być.
Jest jeszcze jedna sprawa, skoro Pan Adam jest takim porządnym motocyklistą co to nikomu złomu nie wciska to po co na fakturze sprzedaży umieszcza formułkę:
"Stan techniczny w/w pojazdu jest znany kupującemu i z tego tytułu nie wnosi żadnych roszczeń. Motocykl nie podlega gwarancji ani zwrotowi........"
Kończąc, zgodnie z tym zapisem nie mam prawa do roszczeń i ich nie wnoszę.
Temat ten umieszczam jednak ku przestrodze innych, może ktoś nie popełni moich błędów i będzie się cieszył z posiadania pięknej bądź co bądź Gwiazdeczki. Mi radość z posiadania tego motocykle skutecznie odebrano, a reszta to już moje zmartwienie co dalej. Do dnia dzisiejszego na obsługę wydałem 1770 zł.
Pozdrawiam.
_________________
Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%.
Ostatnio zmieniony przez Sylwek 2009-12-14, 12:27, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
shipp 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2411
Skąd: Kwatera Główna
Wysłany: 2009-12-14, 12:02   

Przykro czytać... Że też znana i bądź co bądź renomowana firma strzela sobie w kolano dla tych kilku zeta... Nie rozumiem czegoś takiego! evil
_________________
I tak zawsze... no zawsze...
 
 
empiq 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2002
Wiek: 48
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 739
Skąd: Koluszki/Warszawa
Wysłany: 2009-12-14, 12:24   

przykre,
ale nie martw się !
ciesz się motorkiem on się odwdzięczy za to że dbasz o niego. ! !!
dobrze że dałeś temat na forum - ku przestrodze.
_________________
Janinka sprzedana ;( niech wiernie służy nowemu Panu.
 
 
CaponeAl 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 423
Skąd: Kórnik
Wysłany: 2009-12-14, 13:45   

Ok, żebym nie był gołosłowny to proszę zdjęcia paru rzeczy zdjętych z motocykla.

Tuleje.jpg
Pseudo tuleje dystansowe.
Plik ściągnięto 810 raz(y) 363.91 KB

karta serwisu.jpg
Karta serwisu motocykla przed sprzedażą
Plik ściągnięto 980 raz(y) 234.06 KB

Mocowanie.jpg
Mocowanie Sakw
Plik ściągnięto 1162 raz(y) 234.62 KB

_________________
Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%.
 
 
Luk 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 840
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-12-14, 14:26   

CaponeAl bardzo współczuję - dobrze jednak , że wstawiłeś ten temat na forum. Ja o mały włos sam zakupiłbym własnie tego Draga, którego Ty kupiłeś. Nie zdążyłem...

Ale napiszę co sam się dowiedziałem w tak zwanym "międzyczasie".
po 1. Mi sam "szef" firmy mówił, gdy oglądałem to moto, że wszystko w nim jest oryginalne i motocykl nie miał nawet najmniejszej przygody - z tego co wiem, Tobie powiedział coś troszkę innego. Nie pamiętam dokładnie ale chodziło o przedni błotnik. Jednym słowem łgał mi w żywe oczy.
po 2. Po Poznaniu krążą przeróżne mniej lub bardziej fatalne opinie o tej firmie - i niech się Adam Motocykle nie czepia, to nie jest żadne oczernianie - słyszałem wiele takich opowieści i przekazuję, co słyszałem. Sam Ciebie uprzedzałem na pw o tym wszystkim ale teraz jest już po fakcie. Piszę to ku przestrodze dla Innych ZACHOWAJCIE SZCZEGÓLNĄ OSTROŻNOŚC !
po 3. Może nie o Dragu ale w tym temacie. Mój Znajomy chciał tam kupic BMW - chciał na własny koszt zawieźc tą Bm-kę do sprawdzenia w Autoryzowanym Salonie BMW. Adam NIE WYRAZIŁ ZGODY - twierdząc oczywiście, że moto jest w stanie "idealnym". Kolega jak to usłyszał zrezygnował z zakupu... na szczęście.

Łukasz

ps. Mam jednak wielką nadzieję, że to będzie koniec z Twoimi problemami z Dragiem - niech Ci dobrze służy.
ps 2. Ja w każdym razie nigdy tam żadnego motocykla nie kupię.
_________________
Pozdrawiam
Luk
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2009-12-14, 14:41   

Po tym co napisales to koles kwalifikuje sie na wycieczke w bagazniku do lasu evil
Ta jego lauzula ze kupujacy nie moze oddac moto to tez jakas sciema, podobnie jak jego tlumaczenie ze czegos nie wymienil i to pomylka. Wydaje mi sie ze skoro zawarles z nim umowe ze ma powymieniac a tego nie zrobil pobierajac kase to piwinien pokryc rachunek z serwisu i pocalowac w reke zeby nie miec smordu.
Sprzedal ci swiadomie moto po przejsciach, zarobil na tobie mase kasy i jeszcze mial czelnosc wyrolowac cie na wymianie plynow i filtrow.Ni ejestem nerwowy ale gdyby to ma mnie trafilo to gosc jeszcze w tym roku mialby puszke do malowania a reszte atrakcji mialby po swietach.
 
 
CaponeAl 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 423
Skąd: Kórnik
Wysłany: 2009-12-14, 14:49   

Panowie i Panie, wiem że to jest żałosne. Wiem też, że gdybym się uparł gość musiałby mi kasę oddać. Tą klauzule może sobie w dupę wsadzić. Tyle tylko, że sprawa pewnie znalazłaby finał w sądzie i ciągnęła się latami. Ja bym nie miał ani kasy ani motoru. Więc skoro już zacząłem inwestować to doprowadzę, mam nadzieję, ten motor do stanu używalności.
Co zrobię w tej sprawie niech pozostanie za zasłoną milczenia, na pewno tego tak nie zostawię.
_________________
Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%.
 
 
RafV 



Model: SYMPATYK
Wiek: 53
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 286
Skąd: Ujście/Piła
Wysłany: 2009-12-14, 15:19   

Witam!

Jak widzę takie rzeczy to szlag mnie trafia. evil
Jeśli zleciłeś serwis u kupującego, a on nie został zrobiony, a masz na kwitach, że jest zrobiony to weź fakturę z serwisu Yamahy i oświadczenie od nich, że DS nie był po przeględzie. Z takimi kwitami pojedź do "ADAMA" i każ sobie zwrócić koszty serwisu wg faktur. Jeśli nie będzie chciał to śmiało możesz iść do sądu.
 
 
MarMar 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2008
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1202
Skąd: Waleniowo
Wysłany: 2009-12-14, 15:27   

Gucio68 napisał/a:
fazzi napisał/a:
gosc jeszcze w tym roku mialby puszke do malowania a reszte atrakcji mialby po swietach.

Fazzi-nie poznaję Cię shock
To nie jest metoda.Al sam siebie by ukarał.Trzeba robić wszystko na legalu+opinia.
Jeden motonita powie innemu,a ten dalej-ojjjj będzie bolało ;D



Masz rację.W handlu na dobrą opinię trzeba pracowac latami,ale stracic mozna bardzo szybko.
Ja przyglądałem sie motocyklom z firmy Adam Motocykle pod kątem zakupu,ale po przeczytaniu Waszych komentarzy mysle ze to miejsce jest dla mnie spalone.
_________________
...........................................................
Jest - FJR1300AS
Były: DragStar 650, MS1300
 
 
CaponeAl 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 423
Skąd: Kórnik
Wysłany: 2009-12-14, 16:28   

Zapomniałem jeszcze jednego, a o czym oczywiście Adam Motocykle "Zapomniał" mnie poinformować. Do Gwiazdki mam dwa kluczyki, z czego jeden do stacyjki a drugi do korka wlewu paliwa. Dziwne, nie shock Mało tego kluczyk do korka jest chyba dorabiany i nie jest oryginałem.
No ale dość już tego użalania.
Kończąc temat, który można zamknąć i podwiesić.
Zabito we mnie pasję motocyklisty, więc teraz czas na mój ruch.
_________________
Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%.
 
 
MarcinBig 



Model: SYMPATYK
Wiek: 55
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 2175
Skąd: Gniezno
Wysłany: 2009-12-14, 16:33   

Stąd jeszcze jeden wiosek. Szkoda, że Al nie zabrał ze sobą jakiegoś starego motonity, który by spojrzał na to wszystko chłodnym okiem.
Jak kupuję takie zabawki, to jeżeli znajdę dwie "usterki" to odpuszczam sobie. Znając trochę środowisko handlarzy nie wierzę ani jednemu ich słowu. Sorry, jeżeli ktoś się poczuł urażony.
Nie to było moim celem, ale mam prawo nie wierzyć ...
_________________
There Are Things Known, and Things Unknown, and In Between Are the Doors
"Fikcja musi być prawdopodobna aby stała się prawdą"
 
 
CaponeAl 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 423
Skąd: Kórnik
Wysłany: 2009-12-14, 16:45   

1janbo napisał/a:
CaponeAl, nie jestem za zamykaniem tematu... Mam nadzieję, że nikt inny się nie załapie na pułapki prze zakupie, ale zostawmy wolną rękę pisania... Taka moja propozycja...

Ja powiem tak, jak zostawisz temat otwarty to zacznie się dyskusja, z resztą już się zaczeła, na temat co by było gdyby, a nie o to chodzi w tym temacie. Po prostu główny wątek się zgubi.
Co do oglądania, cóż wątpię czy którykolwiek z nas jest w stanie stwierdzić na oko ślizgające się sprzęgło (ja tego nie potrafię zrobić na postoju ani po krótkiej przejażdżce po parkingu). Jak kupowałem moto, nie było ono zarejestrowane. To tyle i wydaje mi się, że dalsza dyskusja na ten temat nic nie wnosi. Mam nauczkę, sporo wydatków i roboty i tyle, ale to mój problem teraz. Mogłem słuchać jak mi odradzano zakup.
Myślę, że tym samym wyczerpałem temat i chcę aby pozostał on na forum ku przestrodze innych.
_________________
Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%.
Ostatnio zmieniony przez CaponeAl 2009-12-14, 17:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
shipp 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2411
Skąd: Kwatera Główna
Wysłany: 2009-12-14, 16:54   

CaponeAl, dla osłody mogę Ci powiedzieć, że jak wyprowadzisz Gwiazdkę na "prostą", wiedząc jakie miała przejścia, będziesz z niej i siebie bardziej dumny niż niejeden z nas. A nauczka na pewno kiedyś Ci zaprocentuje. Nie załamuj się tylko szykuj motocykl do nowego sezonu a spotkanie na III Meetingu DS w pełni zrekompensuje Ci obecne stresy! Trzymam kciuki! :okok:
 
 
Gucio68 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 669
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-12-14, 17:39   

CaponeAl napisał/a:
Co do oglądania, cóż wątpię czy którykolwiek z nas jest w stanie stwierdzić na oko ślizgające się sprzęgło

Na początku przecież było to niezauważalne-prawda Al?Zresztą nie był sam,a człowiek który był z nim naprawde nie jest cieniasem w tych sprawach.Sądze ,że prawdziwą zadrą w oku jest brak wymiany filtra/ów + płynów(najprawdopodobniej)za ca było zapłacone.
_________________
Gucio68 pozdrawia :-)
 
 
HORSZCZAR 



Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 47
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1529
Skąd: Nowa Mała Wieś
Wysłany: 2009-12-14, 17:43   

A może po prostu zrobić Panu Adamowi reklamę w TVN-nie (TURBO) myślę, że to by zabolało. W tedy cała Polska się dowie na co można liczyć po wizycie u tego wała, przepraszam miałem na myśli Pana Adama. Nie zostawiajmy tak tego i pomóżmy Al'owi utrzeć mu nosa,jako społeczność motocyklowa z forum mamy naprawdę sporo do powiedzenia.
_________________

Nie jeździj szybciej niż potrafisz myśleć ...

Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać ...

Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz jaką można robić w ubraniu ...



Road Star XV 1700 Midnight
 
 
Tomasz 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2003
Wiek: 53
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 493
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2009-12-14, 17:47   

We Mnie także stracił potencjalnego klijenta evil. A przyznaje , że często zaglądałem na jego stronkę w necie .
_________________
502-156-556
 
 
smart 


Model: SYMPATYK
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 124
Skąd: PZ
Wysłany: 2009-12-14, 17:51   

To może każdy kto już zrezygnował z jego usług wyśle mu maila z info, że uważa za niegodne jego postępowanie i, że rezygnuje z jakiejkolwiek transakcji teraz i w przyszłości u niego...

+ jako bonus track ze dwadzieścia adresów mailowych ludzi, którzy otrzymali "ku przestrodze"...
_________________
treść napisana kursywą ma ironiczne przesłanie
 
 
CaponeAl 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 423
Skąd: Kórnik
Wysłany: 2009-12-14, 18:07   

Gucio68 napisał/a:
CaponeAl napisał/a:
Co do oglądania, cóż wątpię czy którykolwiek z nas jest w stanie stwierdzić na oko ślizgające się sprzęgło

Na początku przecież było to niezauważalne-prawda Al?Zresztą nie był sam,a człowiek który był z nim naprawde nie jest cieniasem w tych sprawach.Sądze ,że prawdziwą zadrą w oku jest brak wymiany filtra/ów + płynów(najprawdopodobniej)za ca było zapłacone.

Zadrą jest to, że zapłaciłem za coś czego nie zrobiono i kupiłem moto przy którym teraz muszę siedzieć i dłubać wydając sporo kasy jak NA MOTOCYKL Z PRZEBIEGIEM 2735 mil. Jakbym chciał grzebać i bawić się w mechanika to kupiłbym coś ze stajni H-D.
To tyle w temacie. Moto chyba dłużej postoi, bo dostaję białej gorączki jak mam iść do garażu (może kiedyś mi przejdzie).
_________________
Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%.
 
 
smart 


Model: SYMPATYK
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 124
Skąd: PZ
Wysłany: 2009-12-14, 18:13   

CaponeAl, no to ciśnij ich, żeby oddali kasę, bo raczej do poprawki chyba im nie dasz?
_________________
treść napisana kursywą ma ironiczne przesłanie
 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-12-14, 18:16   

A moze warto wrzucic info na fora ogolne? Niezniszczalni, scigacz, forum motocyklistow? Tam jest masa ludzi, ktorzy moga pasc 'ofiara' Pana Adama. Warto ostrzec jak najwieksza liczbe osob.
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group