[TAJ]

Przy wysokich temperaturach zewnętrznych jakie nas ostatnio nawiedziły , po przejechaniu dystansu ok. 100 km lub przy wolnej jeździe ( miasto ) zaczyna szarpać a silnik zaczyna nierówno pracować.Dławi się i szarpie jakby dostawał za mało paliwa ale jednocześnie strzela z wydechu jakby spalał nadwyżkę paliwa. Po odpuszczeniu manetki gazu spadają obroty i potrafi zgasnąć . Można uruchomić silnik ale trzeba manetką podtrzymywać obroty . Myślałem że może któraś świeca w ekstremalnej temperaturze odmawia posłuszeństwa , wymieniłem komplet ale nic nie pomogło. Jakby ktoś miał jakieś sugestie to proszę o pomoc.

[ADi]

Niedawno kolega na Raiderze opisał bardzo podobne objawy. On wiąże to bezpośrednio z wymianą oleju. Teraz zalał Bel Ray 20w50, a wcześniej jeździł na Motylu 10w40 i było ok.