YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Nasza kultura wobec innych
Autor Wiadomość
WADERA 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58
Dołączyła: 04 Mar 2009
Posty: 3449
Skąd: Jankeska/Wrocław
Wysłany: 2011-03-14, 22:07   

kostass a cos Ty taki wyczulony cale życie tego palacu nie widziałes :hahaha:
_________________



Moderator na emeryturze, życie jest piękne

 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-03-15, 09:17   

nie "wyczulony" tylko zaskoczony .... tyle lat widziałem ten koszmarek w centrum ale jakos ani razu nie skojarzyłem go z "PK" , notabene tez koszmarkiem .... ile ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec od przyjezdnych ..... lol
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
sinus 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1998
Wiek: 50
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 1151
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2011-03-28, 10:50   

Wczoraj wybrałem się na weekendową przejażdżkę z żoną do Żywca na dwa rumaki i podczas powrotu do Bielska (sznur samochodów) natrafiliśmy na takiego palanta z Oławy, który mnie zagotował do czerwoności (wiem, że jest wątek o naszej kulturze wobec innych, ale nie potrafię dobrać kulturalnych słów).
Podczas próby wyprzedzania (lewy pas był na tyle pusty, że spokojnie byliśmy w stanie przeskoczyć o kilka pozycji do przodu) koleś z premedytacją i szyderczym uśmiechem na gębie robił gwałtowne skręty w lewo, jakby chciał drzwiami uderzyć w motocykl mojej żony. Naprawdę niewiele brakowało, a doszłoby do jej upadku!
Gnój doprowadził mnie do takiego stanu, że gdyby się zatrzymał, chyba bym mu odgryzł gardło. :evil:
Różne sytuacje na drodze widziałem, ale takiego debila nie dane mi było spotkać, i nikomu nie życzę...
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-03-28, 10:55   

Ja bym nie darował ..... po wjechaniu w miasto nie ma mozliwosci zeby gosc sie nie zatrzymał wtedy mozna juz z nim zrobic wszystko . Nawet przegryżc gardło lol
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
kefir 



Rocznik: 1997
Wiek: 43
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 19
Skąd: Tychy
Wysłany: 2011-04-21, 22:25   

Co do kultury jazdy to mam do Was pytanie bo jeździć dopiero zaczynam; codziennie jak wracam z pracy w godzinach szczytu mam sytuację: dojazd do ronda, dwa pasy, lewy kończy się przed rondem, wszyscy grzecznie suną 3km/h prawym, korek na 300-500m; mijam (powoli) wszystkich lewym i przed rondem trochę na chama wbijam się na prawy pas.. Nie chcę stać w korku ale też nie chcę wyjść na buca, gdy puszki tak się mi wciskały to zadowolony nie byłem.
Jak Wy robicie w takich przypadkach? Jest to trochę inna sytuacje wg mnie niż przejeżdżanie między zakorkowanymi pasami o czym było już na forum.
_________________
uzależniony od Dragów
 
 
Lokis 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 3451
Skąd: JANKES-BOROWIANY
Wysłany: 2011-04-25, 20:57   

Bo w polsce wiocha jest po co jeżdzić na zakładkę jak można całe miasto zakorkować. Lepiej zaorać lewy pas. :nie_wiem: Ja bym się nie przejmował ;D
_________________

Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności


Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas

dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 
 
Paco 



Model: SYMPATYK
Wiek: 54
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 182
Skąd: Free Star - WM
Wysłany: 2011-04-27, 12:03   

To ja Wam opowiem historyjkę oglądaną z drugiej strony, tj. z puszki i jako niezależny obserwator. Dzień 16 czerwca br., wyjazd z Wawy na Gdańsk a dokładnie ostatnie światła na końcu wisłostrady przy mcdonaldzie, godzina 11:30. Na światłach robi się korek bo ... weekend i ludzie jadą za miasto, bo zwężenie przy remoncie drogi, bo połączenie wlotu 2 tras, bo skrzyżowanie ze skrętem w lewo, bo czerwone światła. I to wszystko na odcinku 100 metrów. Warunki takie, że naprawdę trudno zachować między samochodami pas dla motocyklistów chociażby dlatego, ze w tym miejscu samochody zmieniają pasy jak na francuskim rondzie. Jedzie 3 motonitów na wielkich HD (chyba elekry czy coś podobnego dużego i mocno szerokiego) i pchają się na chama jakby byli królami szos. Mogę spokojnie obserwować ich zachowanie bo jestem jeden samochód za nimi. Miejsca między samochodami nie ma nawet na supermoto lub mały skuter a oni nie patrząc czy porysują komuś lakier gmolem czy połamią lusterko pchają się (tj. próbują) do przodu i trąbią. Nawet jak były tylko 2 cary przed nimi na czerwonym to dalej trąbili i próbowali się pchać, szczególnie jeden był agresywny. Nic dziwnego, że w pewnym momencie ich furia i złość połączone z chamstwem drogowym doprowadziły do tego, że zajechali drogę bogu ducha winnemu facetowi skrecającemu w lewo i zeszli z motorków po czym zaczeli mu wygrażać i szarpać za relingi samochodu. Gość mało co nie narobił w gacie a jedynym jego błędem było to że zjechał na pas skretu w lewo, którym oni chcieli wyminąć cały korek ... a on im to uniemożliwił.

K...a, ścisk był taki, że w życiu by mi nie przyszło do głowy przepychać się na moto w obawie o własne nogi a im się po prostu w dupach poprzewracało. Wtedy naprawdę cieszyłem się, że nie mam na bagażniku naklejki z motocyklem. Po prostu taborety.
_________________
Woda jest mokra, niebo niebieskie a licho nie śpi ...
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-04-27, 12:25   

Debile jezdza i na 4 i 2 kołach . Ja przyznam sie ze tez czesto wbijam sie w korek ale tylko wtedy kiedy samochody stoja wtedy jest większa pewność ze zaden nie zrobi jakiegos głupiego numeru .
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
Rado 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1997
Wiek: 48
Dołączył: 15 Lip 2011
Posty: 236
Skąd: Toruń
Wysłany: 2011-07-25, 11:20   

Jako że jeżdżę dość... spacerowo zwykle kiedy widzę kogoś w lusterkach jeśli tylko mogę staram się ustąpić miejsca (może się człowiekowi spieszy). Fakt że to też dla mojego bezpieczeństwa. Ani razu nie zdarzyło się żeby ktokolwiek podziękował- każdemu się "należy". Paniska na tych drogach... bez kija nie podchodź, nic tylko czapkę w garść i dziękować że jeździć po tej samej jezdni pozwolą.
_________________
When I want your opinion, I'll remove the duct tape
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-07-25, 11:39   

Z tym dziekowaniem roznie bywa . Ja najczesciej dziekuje ale w tej sytuacji co jest na drogach to trzeba by non stop tryzmac reke na awaryjnych albo kierunkowskazie . Uwazam ze im wiecej kultury my pokazemy tym krzewienie jej bedzie skuteczniejsze .
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
dragini 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączyła: 18 Paź 2008
Posty: 853
Skąd: Legnica
Wysłany: 2011-07-26, 08:44   

A ja z innej bajki.
Mi się dosyć często zdarza, że grzecznie zatrzymuję się na podporządkowanej, żeby przepuścić puszki, taksówkarzy, autobusy jadące po głównej i z reguły jest jakoś tak, że większość się zatrzymuje i machają mi żebym ja jechała. I muszę się zastanawiać czy to nagle wszyscy są tacy uprzejmi czy to podpucha.
_________________
Nie ma jej ....., nie ma ........nie......
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2011-07-26, 09:04   

a nie moga być po prostu uprzejmi widzac kobiete na motorze? Moze sami sa motocyklistami . Ja tez jak jade puszka przepuszczam motocyklistów czy "plankton"(skutery) i nie widze w tym nic wielkiego.
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
baca1975 



Rocznik: 2000
Wiek: 48
Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 59
Skąd: Lębork
Wysłany: 2012-03-10, 09:02   

Paco co do Twojej historyjki to tylko świadczy o tym, że niektórzy ludziska obojętnie czy na dwóch czy czterech kołach poprostu myslą, ze są krolami drogi i trzeba im zjeżdzać. Takie coś powoduje tylko potem ogólna niechęc do motocyklistów i przekonanie, że jeździmy jak wariaci i wszystko nam wolno.
Sam nie raz sie przepycham na przód korka na śwaitłach, ale tylko wtedy kiedy jest mozliwość i cierpliwie na nikogo nie trąbiąc , więc często jest tak, ze autko na prawym pasie poprostu zjeżdza i robi mi marginesik a ja mu wtedy podziekuje i wszyscy z uśmiechem jedziemy dalej.
Tak to powinno wyglądać, bo wszyscy jesteś my użytkownikami drogi a poza tym po co moto ma blokować z tyłu miejsce i robic niepotrzebny korek. Wielu to rozumie, ale jeszcze jest cała masa kierowców debili, którzy potrzebują dłuższej reformy ;D .
Uważam jednak, że wszyscy miłośnicy jednośladów powinni dawać dobry przykład i dziekować innym w czasie jazdy.
 
 
Basia 



Model: SYMPATYK
Wiek: 110
Dołączyła: 12 Gru 2010
Posty: 2257
Skąd: GŁ Łódź
Wysłany: 2012-03-10, 12:35   

dragini napisał/a:
czy to nagle wszyscy są tacy uprzejmi czy to podpucha

dragini, możliwe, że tak reaguja na kobietę motocyklistke; sama muszę przyznać, że do tej pory spotkałam się z wieloma gestami życzliwości na drodze; ;d
Najlepsze było ...pozdrowienie policjantki, która wycofała się z suszarką i nie zatrzymała mnie, tej, która przekroczyła dozwoloną prędkość na tym odcinku drogi (mea culpa, nie było to zbytnie przekroczenie prędkości); :oops:
Natomiast przemykanie pomiędzy puszkami , oczekującymi na zielone przed skrzyżowaniem możliwe jest nie dla każdych motocykli, moja "dywersja" się przeciśnie, natomiast niektóre większe moto nie da rady i musi czekać w korku jak puszkarze. Na szybie samochodu umieściłam naklejkę - na której motocyklista gentelmen dziękuje kierowcom za przepuszczenie go pomiędzy szpalerem samochodów :amazonka7:
_________________
Szczęście to nie stacja, tylko sposób podróżowania...
uwaga szkodnik:) http://www.youtube.com/watch?v=xcJGej_-BCY
 
 
baca1975 



Rocznik: 2000
Wiek: 48
Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 59
Skąd: Lębork
Wysłany: 2012-03-10, 16:48   

Basia to może większosć z nas jeżdzacych i motocyklami i samochodami powinna sobie takie naklejki sprawić i na autkach ponaklejać ;d . Może to jakoś zwróci uwagę i czegoś nauczy posiadaczy dwuśladów i wszystkim będzie na drodze przyjemniej ;p .
 
 
Basia 



Model: SYMPATYK
Wiek: 110
Dołączyła: 12 Gru 2010
Posty: 2257
Skąd: GŁ Łódź
Wysłany: 2012-03-10, 16:59   

Baca, to jest wyśmienity pomysł :) i część kierowców (zwłaszcza również motonitów) nakleja takie sympatyczne obrazki na szybach; np. z napisem "motocykliści są wszędzie" można pobrać/wziąć sobie ze sklepu z akcesoriami motocyklowymi; ;d
_________________
Szczęście to nie stacja, tylko sposób podróżowania...
uwaga szkodnik:) http://www.youtube.com/watch?v=xcJGej_-BCY
 
 
baca1975 



Rocznik: 2000
Wiek: 48
Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 59
Skąd: Lębork
Wysłany: 2012-03-10, 17:22   

dzięki Basia za poparcie mojego pomysłu :) . Mam nadzieję, ze jak będę kandydował na Prezydenta to tez mam Twoje poparcie :brawo: .
czasem widuję autka z takimi naklejkami "motocykliści są wszędzie" chodź mi sę bardziej widzą te trójkatne (gdzieś tu na forum widziałem) , choć tak naprawdę to mi się marzy taki wielki baner na samochodzie :hahaha: . Sporo jeźdze po kraju z racji mojej pracy , więc przy okazji mógłbym kampanie na rzecz jednosladów robić :aloha:
 
 
Basia 



Model: SYMPATYK
Wiek: 110
Dołączyła: 12 Gru 2010
Posty: 2257
Skąd: GŁ Łódź
Wysłany: 2012-03-10, 19:04   

baca1975 napisał/a:
Prezydenta to tez mam Twoje poparcie

jasne, pod warunkiem, że do lokalu wyborczego wjedziesz na motocyklu ;p
;D

[ Dodano: 2012-03-10, 19:06 ]
i w Twojej Prezydenckiej Inicjatywie Ustawodawczej uwzględnisz mądre postulaty motocyklistów, czyli z naszego Forum Yamaha drag Star ;D
_________________
Szczęście to nie stacja, tylko sposób podróżowania...
uwaga szkodnik:) http://www.youtube.com/watch?v=xcJGej_-BCY
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2012-03-10, 19:33   

Rośnie kultura w narodzie , idzie od zachodu wiec pewnie niedługo dotrze do nas , do centrum .
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
baca1975 



Rocznik: 2000
Wiek: 48
Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 59
Skąd: Lębork
Wysłany: 2012-03-10, 21:21   

Basia co do wiazdu do lokalu wyborczego na moto to da się załatwić - zaraz zacznę prace nad projektem odpowiedniej rampy ;D

co do inicjatywy ustawodawczej i postulatów to proponuję Tobie pracę mojego jedynego rzecznika i doradcy ;p . Co do wynagrodzenia ... hmm ... napewno się dogadamy. W końcu i tak podatnicy placą ;D

kostass ta kultura to z północy nadciaga, ale w najblizszych dniach napewno dotrze do centrum ;D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group