YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Rozruch motocykla po zimie.
Autor Wiadomość
malysz72 


Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1998
Dołączył: 08 Sie 2015
Posty: 7
Skąd: Lubin
Wysłany: 2016-01-18, 16:16   Rozruch motocykla po zimie.

Witam, mam pytanie czy a raczej co się robi po zimie z motocyklem przed sezonem (chodzi mi o silnik, bo wiadomo stoi kilka miesięcy i może się zastać coś tłoki itp. czy należy go przed uruchomieniem zalać naftą na 24h)
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2016-01-18, 16:35   

malysz72, nic nie wlewaj do cylindrów.
Przeczytaj sobie : http://www.motofakty.pl/a...toporadnik.html
http://www.scigacz.pl/Jak...zonu,20178.html
obejrzyj https://www.youtube.com/watch?v=6pk5nJA1_DY
http://mojafirma.infor.pl...10-krokach.html
http://www.auto-swiat.pl/...do-sezonu/mddx0

zalewa się cylindry, ale odrobiną (łyżeczka) oleju silnikowego jak motocykl, czy samochód ma stać bardzo długo. Po zalaniu, ręcznie obraca się wałem, żeby olej został rozsmarowany po gładzi.

no i temat http://yamaha-dragstar.pl...tocykla++sezonu
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
Jarek74 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Wiek: 50
Dołączył: 24 Sie 2013
Posty: 534
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-01-18, 18:32   

malysz72, to nie jakiś rusek, to Yamaha ;D , sprawny, naładowany akumulator i bez zaklinacza, wróżki i innych cudów, moto po zimie odpala
_________________
Delta Machine
 
 
malysz72 


Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1998
Dołączył: 08 Sie 2015
Posty: 7
Skąd: Lubin
Wysłany: 2016-01-18, 23:54   

Ok. dzięki za odpowiedź, zaniepokoiłem się tym ponieważ dziś jak oglądałem na tvn turbo program "samochód marzeń - kup i zrób" to tam powiedzieli, że jak silnik jest nieuruchamiany przez parę miesięcy to lepiej wlać do cylindrów na 24h nafty aby rozpuścić nagar z uszczelniaczy na tłokach aby zaczęły pracować i spełniały swoje zadanie w silniku.
 
 
soft 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1489
Skąd: Zamość
Wysłany: 2016-01-19, 00:02   

malysz72 napisał/a:
Ok. dzięki za odpowiedź, zaniepokoiłem się tym ponieważ dziś jak oglądałem na tvn turbo program "samochód marzeń - kup i zrób" to tam powiedzieli, że jak silnik jest nieuruchamiany przez parę miesięcy to lepiej wlać do cylindrów na 24h nafty aby rozpuścić nagar z uszczelniaczy na tłokach aby zaczęły pracować i spełniały swoje zadanie w silniku.


Wydaje mi się że jak postoi parę, lub paręnaście lat.
_________________
XV1900 Stratoliner Midnight
 
 
Merlin 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3291
Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
Wysłany: 2016-01-19, 16:41   

Racja, na pewno nie 5-6 miesięcy.
_________________
Maciek
MS (MaStodont) 1900


Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.

Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.

"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
 
arkady007 


Model: MS1900
Rocznik: 2011
Wiek: 52
Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 208
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-01-19, 19:21   

Kolego
Mam MB 170 V z 1936 roku. Silnik nie był odpalany już od 30 lat (bo wtedy był wyciągnięty z samochodu). Stoi w ogrzewanym garażu i postanowiłem tak dla hecy zobaczyć czy nie złapało pierścieni - i...
się obrócił :)
Olej który tam jest nalany to jakiś selektol special (teraz już takich nie ma) ale w porównaniu do dzisiejszych olejów - szrot.
wnioski się nasuwają same :)
_________________
Arkady007
Był Stryker 1300 Raider zakupiony :)
Z motocyklami jest jak z wódką...
Fun zaczyna się od litra ...
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2016-01-20, 03:02   

arkady007 napisał/a:
postanowiłem tak dla hecy zobaczyć czy nie złapało pierścieni - i...
się obrócił :)
może ma takie luzy ;)
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
shipp 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2411
Skąd: Kwatera Główna
Wysłany: 2016-01-20, 03:27   

A świstak siedzi i zawija... kiedyś jesienią wstawiałem SHLkę do garażu, czasem nawet nie umytą, wiosną wyprowadzałem, kop jeden-dwa i jazda. Teraz Draga wstawiam do garażu /umytego/, wiosną wyprowadzam, rozrusznik trrach i jazda. Jak kto chce to i można nasikać do baku, w cylindry, zasypką do niemowlęcego tyłka obsypać opony, szmalcem wysmarować gumy, tylko... po co? :nie_wiem:
_________________
I tak zawsze... no zawsze...
 
 
remol71 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 52
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1855
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-20, 08:05   

shipp,
Zima jest. Ludzie się nudzą.

arkady007 napisał/a:
Olej który tam jest nalany to jakiś selektol special (teraz już takich nie ma) ale w porównaniu do dzisiejszych olejów - szrot.


Proszę:
Selektol Specjal
_________________
Suzuki V-Strom 1050 XT
 
 
DURANDI 


Model: WS1600
Rocznik: 2001
Wiek: 58
Dołączył: 18 Sty 2016
Posty: 15
Skąd: Warszawa Zachód
  Wysłany: 2016-01-20, 10:17   Sposób

Hej ! Panowie ja po zimie nie mam takich problemów po prostu co jakiś czas chodzę do garażu i odpalam żeby chociaż posłuchać ! !! Jak nie można jeździć niezły sposób na zimowy stres i na pewno nie zaszkodzi silnikowi. Polecam !
 
 
SATURIAN 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2016
Wiek: 24
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 1595
Skąd: Dziki Wschód
Wysłany: 2016-01-20, 19:08   

Miałem przypadek , że ciężarówka nie odpalana przez około 5 miesięcy nie chciała się przekręcić . Musiałem rozbierać silnik , rozpinać korbowody , lać naftę i powoli dębowym klockiem wybijać tłoki . Pierścienie przywarły do tulei silnika . Po wyjęciu nadal moczenie tłoków w nafcie , aby rozruszać pierścienie . Po wyjęciu pierścieni , których część się połamała moczenie w nafcie samych tłoków na wysokości pierścieni i na koniec czyszczenie kanałów tłokowych starymi połamanymi pierścieniami .
Tak więc panowie wszystko jest możliwe .
_________________
RS 1700 SILVERADO Midnight Star
" NAJLEPSZY ROTTWEILER "
 
 
soft 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1489
Skąd: Zamość
Wysłany: 2016-01-20, 20:58   

SATURIAN napisał/a:
Miałem przypadek , że ciężarówka nie odpalana przez około 5 miesięcy nie chciała się przekręcić . Musiałem rozbierać silnik , rozpinać korbowody , lać naftę i powoli dębowym klockiem wybijać tłoki . Pierścienie przywarły do tulei silnika . Po wyjęciu nadal moczenie tłoków w nafcie , aby rozruszać pierścienie . Po wyjęciu pierścieni , których część się połamała moczenie w nafcie samych tłoków na wysokości pierścieni i na koniec czyszczenie kanałów tłokowych starymi połamanymi pierścieniami .
Tak więc panowie wszystko jest możliwe .


Takie rzeczy zdarzają się jak silnik zassie wodę.
_________________
XV1900 Stratoliner Midnight
 
 
wemar 


Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 1133
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2016-01-20, 23:04   Re: Sposób

DURANDI napisał/a:
... co jakiś czas chodzę do garażu i odpalam żeby chociaż posłuchać ! !! ... na pewno nie zaszkodzi silnikowi. Polecam !

Silnik na wolnych obrotach, w dodatku na ssaniu, dużo dłużej się nagrzewa. Skoro silnik się wolniej nagrzewa, to i olej kiepsko smaruje. Zatem nie wiem czy "na pewno" jest użyte właściwie.
Żadna instrukcja nie zaleca by grzać silnik na postoju, często natomiast można spotkać zapis "rozpocząć jazdę, najszybciej jak to możliwe".
_________________
Jeżdżę, ... bo lubię.
 
 
DURANDI 


Model: WS1600
Rocznik: 2001
Wiek: 58
Dołączył: 18 Sty 2016
Posty: 15
Skąd: Warszawa Zachód
Wysłany: 2016-01-21, 10:52   Sposób

Złe czy dobre któż to wie żyje się tylko raz chodzi w życiu też o przyjemności . Ale ssanie góra 20 -30 sekund potem co jakiś czas lekka przy gazówka po 5 minutach jest cieplutki aż miło raz w miesiącu mu nie zaszkodzi a jak akumulator się cieszy.
 
 
wemar 


Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 1133
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2016-01-21, 11:07   Re: Sposób

DURANDI napisał/a:
... raz w miesiącu mu nie zaszkodzi ...

Jak to mówią - "twój cyrk, twoje małpy". ;d

DURANDI napisał/a:
... a jak akumulator się cieszy.

Tu też nie mam dobrych wiadomości - ładowanie akumulatora w instalacji elektrycznej pojazdu, jest najgorszym trybem ładowania, jaki przewidziano dla akumulatora. Jest to ładowanie bez jakiejkolwiek kontroli prądu.
_________________
Jeżdżę, ... bo lubię.
 
 
U-BOOT 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 1313
Skąd: Warszawa

Wysłany: 2016-01-21, 11:15   Re: Sposób

DURANDI napisał/a:
Złe czy dobre któż to wie żyje się tylko raz chodzi w życiu też o przyjemności . Ale ssanie góra 20 -30 sekund potem co jakiś czas lekka przy gazówka po 5 minutach jest cieplutki aż miło raz w miesiącu mu nie zaszkodzi a jak akumulator się cieszy.

Raczej zaszkodzi. Zapytaj mechanika, to zmienisz zdanie.
_________________
Królowa jest tylko jedna.
Honda Africa Twin CRF 1000
 
 
DURANDI 


Model: WS1600
Rocznik: 2001
Wiek: 58
Dołączył: 18 Sty 2016
Posty: 15
Skąd: Warszawa Zachód
Wysłany: 2016-01-21, 11:23   Sposób

Dobrze powiedziane MÓJ CYRK MOJE MAŁPY robię tak ponad 30 lat i nie narzekam !
 
 
wemar 


Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 1133
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2016-01-21, 11:36   Re: Sposób

DURANDI napisał/a:
... robię tak ponad 30 lat i nie narzekam !

Od 30 lat masz pojazdy z silnikami o pasowaniu takim jak w Wildku? :shock: No, no! Jakież to?
_________________
Jeżdżę, ... bo lubię.
 
 
Merlin 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3291
Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
Wysłany: 2016-01-21, 14:44   

Przepalanie silnika zimą w przypadku gdy nie doprowadza sie do osiagnięcia właściwej temperatury silnika przynosi więcej szkody niż pożytku a pobóru prądu z akumulatora na rozruch nie zrekompensuje 5 minut pracy/ładowania.
Nie wpływa to tez dobrze na zywotnośc świec irydowych.

Jeżeli piszesz, ze to Twój cyrk (z czym wszyscy sie zgodzą) i robisz tak od 30 lat, po co zakładasz temat? Po prostu rób tak dalej.

http://www.jednoslad.pl/p...wykoncz-silnik/
http://www.scigacz.pl/Zim...owki,13740.html
_________________
Maciek
MS (MaStodont) 1900


Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.

Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.

"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group