YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: WADERA
2015-11-30, 22:30
toczenie tarcz hamulcowych
Autor Wiadomość
pablo71 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 52
Dołączył: 30 Gru 2014
Posty: 15
Skąd: drammen Norge
Wysłany: 2015-11-28, 17:52   toczenie tarcz hamulcowych

witam ma ktos z was namiary na firme ktora toczy lub szlifuje tarcze ,chodzi o tarcze do draga 1100 i orietacyjna cene
pozdrawiam
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2015-11-28, 17:55   

pablo71, nie wycieraj dupy szkłem. Tarcze + klocki=życie.
Można przetaczac, lekko uszkodzone (rysy po zjechanych klockach) ale w nowych, lub prawie nowych tarczach w samochodach, które są grube.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
pyra 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 5355
Skąd: pyrlandia
Wysłany: 2015-11-29, 10:51   

pablo71, źle szukasz, jest zima, trochę czasu - szukaj na Aliexpress ,koledzy już tam kupowali i nikt nie odradzał ;D pomimo wysokiego kursu 600zł komplet :roll:
a czyż to nie Twój rozmiar http://www.allegromat.pl/aukcja178874 ?
 
 
tygrys 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 67
Dołączył: 30 Lis 2014
Posty: 1621
Skąd: warmia
Wysłany: 2015-11-29, 11:37   

pablo71 - wyjaśnij może dlaczego chcesz tą regenerację przeprowadzić , bo jeżeli masz tarczę porysowaną drobnymi ryskami od klocków , to jest normalne i nie zawracaj sobie tym głowy . Inaczej sprawa wygląda , gdy tarcza jest krzywa . Wtedy raczej szlif czy toczenie pogorszy sprawę , bo niewiele Ci z niej zostanie(z tarczy) - tutaj pomoże prostowanie , ale też fachowiec musi się tym zająć .
Myślę , że wiesz co robisz z tym "szlifowaniem - toczeniem" i co do fachowców to każdy tokarz dysponujący dobrą maszyną to zrobi - myślę , że do 100 złociszy za obie . Szlifowanie to już troszkę większy koszt - powiedzmy 200 za obie , ale tutaj jest problem tego rodzaju , że musisz rozbierać tarcze całkowicie czyli zdejmować tulejki na których osadzona jest tarcza tzw. "pływająca" - myślę , że takie masz (nie miałem nigdy Draga 1100).
Nie irytuj się podpowiedziami typu "tarcza+klocki" itd. bo to święta prawda - trzeba mieć "rozeznanie" ile można zaingerować (zebrać) tarczę , bo może zostać z niej listek , a to grozi pęknięciem w czasie hamowania i w konsekwencji blokadą koła...dalej nie będę pisał :? lol
Przed podjęciem decyzji o ewentualnej regeneracji tarczy , radzę dokładnie ją oblukać , czy nie powstały pęknięcia - mikro pęknięcia - to dyskwalifikuje taką tarczę.
_________________
W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze.
 
 
pablo71 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 52
Dołączył: 30 Gru 2014
Posty: 15
Skąd: drammen Norge
Wysłany: 2015-11-29, 11:40   

jeszcze w sezonie poszukiwalem tarcz i nie znalazlem przednich tarcz ponizej 500 stow za sztuke .nadmienie tylko ze moje tarcze nie sa wy...bane ,posiadaja delikatne rysy mysl zeebranie 0,5 mm po stronie zalatwi sprawe jesli dobry tokarz powie mi ze sie nieda to ok kupie nowe ale jesli jest mozliwosc lekkiej korekty za procent ceny to czemu nie
 
 
remol71 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 53
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1858
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-29, 12:03   

pablo71 napisał/a:
nie znalazlem przednich tarcz ponizej 500 stow za sztuke


A kto powiedział, że eksploatacja motocykla jest tania ? Części są drogie, takie są fakty i należy się z tym pogodzić lub nie ...
_________________
Suzuki V-Strom 1050 XT
 
 
Żółw 



Model: RS1700
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 4528
Skąd: W-wa Bemowo
Wysłany: 2015-11-29, 12:08   

pablo71, chcesz oszczędności - kup chińskie - z przesyłką Ci wyjdzie mniej niż 400zł za sztukę. http://www.ebay.com/itm/R...NdVwBzM&vxp=mtr

Osobiście biorąc pod uwagę, że to moje bezpieczeństwo, nie wiem czy bym się zdecydował na taka oszczędność...
_________________
The man makes the patch, the patch don't make the man!!!
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2015-11-29, 17:59   

taaaaak, zdjęcie 1 mm z tarczy której grubość nominalna wynosi ........ No właśnie ile ona wynosi ?.
Zapewne szanowny Pan wie, jak również wie ile wynosi dopuszczalna jej grubość, skoro szczodrą ręką chce zdjąć z jej grubości aż 1 mm, po 0,5 na stronę.
No jednak po chwili zastanowienie stwierdzam, że jednak szanowny Pan nie posiada tej elementarnej wiedzy, skoro pisze takie bzdury.

Dopuszczalne zużycie tarcz hamulcowych bez względu na ich grubość wynosi 1 mm na stronę.
Jeżeli założyć, że tarcze w motocyklu zostały już częściowo zużyte, to zdjęcie z nich połowy dopuszczalnej ilości materiału jak należy nazwać ?

Najlepszym wyjściem jest powierzenie tego typu wątpliwej regeneracji wyspecjalizowanemu warsztatowi, który posiada odpowiedni sprzęt do szlifowania tarcz. Tarcze samochodowe można szlifować odpowiednim sprzętem bez konieczności demontowania jej s piasty, co raczej nie będzie wykonalne w motocyklu. Dobry warsztat, a znaleźć je można w sieci bez większego problemu, nie tylko prawidłowo wykona szlif, ale przede wszystkim oceni, czy tarcza w ogóle nadaje się do regeneracji.
Tokarz jest w stanie również wykonać taki zabieg, ale czy będzie miał pojęcie jaka jest dopuszczalna grubość ? bo jak widać właściciel tarczy jej nie ma i mu nie poda. Lepsza jednak metodą byłoby wykonanie szlifowania na szlifierce magnesowej. Warunek, trzeba zdjąć tulejki, jeżeli tarcza jest pływająca. Gdzie są zakłady posiadające szlifierki magnesowe. W całej Polsce. Trzeba tylko wiedzieć czego się szuka.

Zresztą nie widać, żeby w ogóle ten problem podnosił, bo zapewne jest nieistotny.

Po regeneracji, czy też założeniu nowych tarcz należy założyć oczywiście nowe klocki. No chyba, że stare się na równo zeszlifuje :hahaha:
A nowe tarcze hamulcowe można kupić w cenie ok 300 zł za sztukę i to pływającą. No, ale jak widzę posługiwanie się wyszukiwarką to również jest spory problem.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
Ostatnio zmieniony przez sagittarius 2015-11-30, 23:25, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
remol71 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 53
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1858
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-29, 18:49   

Pofatygowałem się do instrukcji serwisowej XVS 1100. Grubość tarczy hamulcowej 5 mm, limit 4.5 mm. Tarcza używana, do tego zdjęcie po 1 mm z każdej strony.
_________________
Suzuki V-Strom 1050 XT
Ostatnio zmieniony przez sagittarius 2015-11-30, 23:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
soft 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1489
Skąd: Zamość
Wysłany: 2015-11-29, 18:52   

Ja kiedyś gdzieś słyszałem że tarcze fabrycznie mają nierówność, która powoduje odbijanie klocków hamulcowych. Czyli po przetoczeniu tarcza nie działa tak jak fabryczna. Nie wiem czy to prawda, trzeba by było kogoś pytać kto studiował na wydziale samochodowym....

[ Dodano: 2015-11-29, 18:56 ]
remol71 napisał/a:
Pofatygowałem się do instrukcji serwisowej XVS 1100. Grubość tarczy hamulcowej 5 mm, limit 4.5 mm. Tarcza używana, do tego zdjęcie po 1 mm z każdej strony.


Mi pękła kiedyś nowa oryginalna tarcza w samochodzie (fiat marea) - po wjechaniu w błoto pośniegowe.
Koło z zawieszeniem wyrwane, ja przez pas zieleni przeleciałem na drugi pas ścinając latarnię ruchem wirowym samochodu.
Po tym incydencie zostałem stałym klientem volvo.

Nie wyobrażam sobie pęknięcia tarczy w motocyklu.
_________________
XV1900 Stratoliner Midnight
Ostatnio zmieniony przez sagittarius 2015-11-30, 23:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2015-11-29, 18:57   

Cytat:

Pofatygowałem się do instrukcji serwisowej XVS 1100. Grubość tarczy hamulcowej 5 mm
jesteś pewny ?
Ja zmierzyłem przed chwila swoje przednie : 5,70 i 5,71. Albo po jakimś roczniku zmieniono grubość na 6 mm, albo .............. :nie_wiem: Co do zużycie, to hmmm, 0,25 na stronę. Strasznie mało dali na zużycie. W samochodowych jest przyjęte 1 mm na stronę, o ile nie jest ustalone inaczej przez producenta.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
pyra 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 5355
Skąd: pyrlandia
Wysłany: 2015-11-29, 19:01   

Żółw napisał/a:
Osobiście biorąc pod uwagę, że to moje bezpieczeństwo, nie wiem czy bym się zdecydował na taka oszczędność...
jesteś pewien ,że już nie masz chinszczyzny założonej ;D ?
Ostatnio zmieniony przez sagittarius 2015-11-30, 23:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tatuś 



Model: RS1700
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 15 Lut 2015
Posty: 1166
Skąd: ok Bydgoszczy
Wysłany: 2015-11-29, 19:13   

remol71 napisał/a:
Pofatygowałem się do instrukcji serwisowej XVS 1100. Grubość tarczy hamulcowej 5 mm, limit 4.5 mm


ja znalazłem grubość 5mm, natomiast grubość minimalną 4mm.
http://www.strefamotocykl...owe-czesci.html
na niektórych tarczach jest wybita minimalna dopuszczalna grubość.
pisał o tym Bakteria77
http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=13239
Ostatnio zmieniony przez Tatuś 2015-11-29, 19:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2015-11-29, 19:15   

remol71, ja w swojej instrukcji znalazłem tylko :
do XVS 1100

Brake disc thickness limit
(minimum)
Front: 4.5 mm
Rear: 5.5 mm

oraz do XVS 650

Brake disc minimum thickness 4.5 mm (0,177 in)

przeszukałem cały service manual i nie znalazłem podanej wartości grubości nominalnej :nie_wiem:

Jestem przekonany, że moje tarcze są fabryczne.Powinna być grubość wybita na tarczy, ale nie widzę.

[ Dodano: 2015-11-29, 19:49 ]
Tatuś, ja również znalazłem zamienniki. jeden z nich daje tolerancję do 4 mm, natomiast z kolei nie podano wymiaru jaki posiada. Ciekawi mnie jaką grubość mają tarcze zakładane fabrycznie 5PX-2581T-10-00
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
Ostatnio zmieniony przez sagittarius 2015-11-30, 23:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
HELLOWEEN 



Model: SYMPATYK
Wiek: 58
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1557
Skąd: Nomad
Wysłany: 2015-11-29, 20:36   

witek1965 napisał/a:
W samochodowych jest przyjęte 1 mm na stronę, o ile nie jest ustalone inaczej przez producenta.

No i tu też nie ma wielkiego pola do popisu. Jeżeli tarcza ma rysy obwodowe od klocków i nie wymaga głębokiej ingerencji w materiał,można przeprowadzić przetaczanie. Z reguły przetacza się tarcze ze względu na rant który zostaje w miejscu początkowym gdzie nie ma styku z klockiem hamulcowym. Utrudnia on zakładanie nowych klocków,ale prawie nikt w to się nie bawi. Tarcze samochodowe nie są czymś horrendalnie drogim (nie mówię tu o sportowym układzie hamulcowym). Cena przetaczania czasami oscyluje przy wartości nowych,dlatego nikt z tym się już nie pitoli.
Co do tarcz w motocyklach,to poprę tutaj kolegów. Wolałbym poszukać używek,założyć chuńszczyznę niż przetaczać i tak już cienkie z natury tarcze motocyklowe. Bezpieczeństwo swoje i innych jest najważniejsze.
_________________
Bądź zawsze sobą! Pojebanych też lubią...

Oprócz marzeń warto też mieć wódkę i fajki...

Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham się napić...
Ostatnio zmieniony przez sagittarius 2015-11-30, 23:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
WADERA 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58
Dołączyła: 04 Mar 2009
Posty: 3449
Skąd: Jankeska/Wrocław
Wysłany: 2015-11-30, 08:36   

kolega nie życzy sobie już naszych porad , temat do kosza/WADERA

proszę bardzo temat przywrócony
_________________



Moderator na emeryturze, życie jest piękne

 
 
arkady007 


Model: MS1900
Rocznik: 2011
Wiek: 52
Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 208
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-11-30, 23:36   

Ja bym nie przetaczał tarcz pod żadnym pozorem. Pamiętaj Kolego jeszcze o jednym, skoro tarcza sie skrzywiła - ma odkształcenie najprawdopodobniej termiczne. Choćbyś to szlifował i docierał -- zostanie przegrzane niestety - własności materiału nie zmienisz tak prosto.
Mój kumpel założył wykonane w PRC tarcze do R1 i dają radę (a uwierz mi, że wolno to on tym sprzętem nie jeździ). Oczywiście przegrzać można każde tarcze (nawet sportowe). Dobrze się zastanów - to ważny temat
_________________
Arkady007
Był Stryker 1300 Raider zakupiony :)
Z motocyklami jest jak z wódką...
Fun zaczyna się od litra ...
 
 
sagittarius 



Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 51
Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 3209
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2015-11-30, 23:44   

Zbędne słowa pozamiatane pozostały tylko wpisy na temat // sagittarius
_________________
No road is too long when you have good company
 
 
robert bagan 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 51
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 55
Skąd: sokółka
Wysłany: 2015-12-01, 13:01   

pewnie moto szykowane na sprzedaż
a słyszeliście o nacinaniu bieżnika do opon motocyklowych
_________________
Gl1800
 
 
HELLOWEEN 



Model: SYMPATYK
Wiek: 58
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1557
Skąd: Nomad
Wysłany: 2015-12-01, 14:52   

robert bagan napisał/a:
słyszeliście o nacinaniu bieżnika do opon motocyklowych


Słyszeliście. A słyszałeś o potencjalnych samobójcach i bezmózgich mordercach? To zdaje się to samo plemię... ;/
_________________
Bądź zawsze sobą! Pojebanych też lubią...

Oprócz marzeń warto też mieć wódkę i fajki...

Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham się napić...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group