YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Anula
2015-10-18, 14:45
Moja ewolucja motocyklowa.
Autor Wiadomość
U-BOOT 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 1313
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-08, 17:21   Moja ewolucja motocyklowa.

Moja przygoda z motocyklem, zaczęła się w roku 2009. Pewnego wiosennego dnia, moja małżonka zadała mi dziwne pytanie. Może byśmy kupili motocykl? :shock: :shock: :shock:
Dokładnie rok wcześniej, ja zadałem jej takie pytanie, ale poszło ono w czeluści zapomnienia.
Doooobrrrrrrrrra! Trzeba kuć żelazo póki gorące, więc zaczynam poszukiwania jakiegoś fajowskiego motocykla w czeluściach internetu. Po wielu dniach poszukiwań, tego co nam wspólnie będzie się podobało, wybór padł na... Hondę Valkyrie. Jakie to szczęście że te motocykle są takie drogie ;D . Na pierwszy motocykl Valec? :nie_wiem: Przyszło opamiętanie i razem wybraliśmy DS 650 classic. Jakoś w listopadzie 2009r. Jadzia stanęła w garażu. Jeszcze tylko prawko i na wiosnę można ruszać :brawo: Wszystko cacy,cacy ale... Prawko A zrobiliśmy z małżonką prawie równo i tu powstał zasadniczy konflikt interesów :evil: Ja na plecaczka jeździć nie będę -usłyszałem. Zmuszony zostałem do zawarcia zgniłego kompromisu. Tydzień ja, tydzień ona. Tak też minął rok. Czas spędzony na DS 650, to nieopisana radocha, ale również praktyczna nauka jazdy. Było kilka zlotów DSa i sporo ustawek mazowieckich. Kurcze na te ustawki potrafiło przyjechać po dwadzieścia, a może nawet trzydzieści maszyn. Tak uczyłem się motocykla, oraz jak być motocyklistą. Po roku zapadła decyzja- sprzedajemy Jadzię i kupujemy dwa motocykle. Ja dorosłem do większej maszyny, a Żona poszła w innym kierunku -Suzuki GSXF 650. Ja na drodze kupna, wszedłem w posiadanie Road Stara 1700. Super maszyna i znowu wielka radość :brawo: . Radkiem polatałem tylko kilka miesięcy. W czerwcu 2011r, jadąc na zlot do Anisowa spotkała mnie smutna przygoda. RS rozbity, ja poobijany... Motocykliści pomogli i tego Im nigdy nie zapomnę
:uklon3: :uklon3: :uklon3: :uklon3: :uklon3: Grupa Łódzka pozbierała mnie i maszynę. Pomogli jak mogli. Wielkie dzięki.
Motocykl trafił do mechaników, gdzie miał być naprawiony. Tylko ja miałem już uraz do tego motocykla. Coś złego siedziało w głowie i nie pozwalało nawet usiąść na tej maszynie. Pewnego dnia, u moich speców od mechaniki, pojawiła się świeżo sprowadzona z USA, Yamaha Royal Star 1300 w wersji Tour Deluxe :shock: :shock: :shock: To było to! Ja się kurde zakochałem! Muszę ją mieć! Dogadałem się z mechanikami, by brali Radka w rozliczeniu, a ja jeszcze ciut dopłacę :brawo: Na jesieni jeszcze polatałem, ale przyznam się, że nie było łatwo ;/ Uraz po wypadku siedział w bani i czasami miałem ochotę zsiąść z motocykla i dzwonić po lawetę. Dziwne to uczucie. Idę do garażu, cieszę się, że polatam, a cały jestem mokry ze strachu. Tak było cały rok. Jeszcze teraz, zdarza się że coś mnie złapie za gardło i zimy pot zaleje plecy. Wyobraźnia działa... Ale, ale... Royal Starem latałem cztery sezony i nigdy mnie nie zawiódł. Jak dbasz, tak masz. Starałem się i pieściłem jak mogłem. Ale w głowie kiełkowała denerwująca myśl. Varadero ;D . Myśl zrodziła się po przeczytaniu posta jednego z forumowiczów. Tak Bigu. To przez Ciebie ;D .
Myśl owa, mordowała mnie przez dwa lata i nie dawała spać. Zupełnie jak owsiki... Wreszcie
powiedziałem - dość! Trzeba spróbować czegoś innego. Za namową Żony postanowiłem polatać jej motkiem (Suzuki Bandit 1250 S) Nigdy tego wcześniej nie czyniłem i z pewną dozą nieśmiałości posadziłem dupsko na Bandziorze. Polataj godzinkę, zobacz czy coś innego jak armatura da ci radochę (to powiedziała, z pewną dozą niedowierzania). Baaaanzaaaai! Pomyślałem i potoczyłem się w dal
:scig:
Pierwsza godzinka była straszna. Co za nerwowy motocykl :evil: Ale z czasem zaczęło robić się fajnie :brawo: Z godzinki, zrobiło się pięć godzinek, oraz zapadła decyzja o sprzedaniu Royal Stara. Trza mi czegoś innego! W kierunku Bandziora nie pójdę, bo zawsze mogę polatać żoninym ;D . Varadero! A może Suzuki V-strom? Dylemacik :nie_wiem:
Oj wiele musiało cytrynówki popłynąć... Wreszcie wybrałem i myślę że dobrze. Kupiłem Suzuki DL 650 V-strom z 2012r. Przeważyła cena rocznika i bardzo dobre opinie użytkowników. Do dnia dzisiejszego przelatałem nim już jakieś 4000km i jestem mega zadowolony. Super wygodna pozycja. Super hamulce (ABS). Sam skręca (wystarczy pomyśleć). Bardzo dobre przyspieszenie (dla jazdy solo mocy wystarczy). I spalanie, w trasie komputer pokazuje nawet 3.8L/100 km. Zmienił mi się gust i preferencje. Już nie bawi mnie zachwyt innych, na widok mojego motocykla. Teraz cieszę się jazdą i nowymi doznaniami. Pewnie za jakiś czas znowu zmienię moto. Może kiedyś wrócę do DSa? Może? Nigdy nie mów nigdy!
_________________
Królowa jest tylko jedna.
Honda Africa Twin CRF 1000
Ostatnio zmieniony przez Anula 2015-09-08, 20:53, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
poldek 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 34
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 651
Skąd: Kozienice/WAW
Wysłany: 2015-09-08, 17:59   

Bo życie jest za krótkie aby jeździć tylko jednym motocyklem :D LwG

Mi w głowie ostatnio też zaświtała mysl o zmianie...
 
 
MarMar 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2008
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1202
Skąd: Waleniowo
Wysłany: 2015-09-08, 18:34   

Mnie to dopadło w tym roku. ;D I zapowiada się że prędko na nic innego nie zamienię. No może na młodszy rocznik ;d
_________________
...........................................................
Jest - FJR1300AS
Były: DragStar 650, MS1300
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2566
Skąd: PWL
Wysłany: 2015-09-08, 19:39   

V Strom to już blisko Varadero, a na tych maszynach dopiero można polatać na długich dystansach. I dupsko nie boli i człowiek wcale nie czuje zmęczenia. Coraz więcej posiadaczy chromów zagląda w stronę turystyków. ;D Gratulacje !
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
grabi 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2013
Wiek: 49
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 1397
Skąd: Ziemia Obiecana
Wysłany: 2015-09-08, 19:41   

Tak czytam, czytam i moja historia jest znacznie krótsza ale dość podobna:
Na moto chorowałem od lat ale dopiero w 2012, gdy kumpel przyjechał do mnie DS 1100 custom coś się stało. Była sobota a w poniedziałek zapisałem się na prawko. po 3 tygodniach w garażu stał wymarzony czarny DS 1100 Classic. Jako że od razu zamarzyły mi się dalekie wyprawy przez 2 sezony przelatałem nim ponad 20 tys, po Bałkanach i Szwajcarii. Wszystko niby było nadal git, ale...
I tak w marcu 2014 sprzedałem DS i zacząłem szukać następcy. Właściwie oczekiwania były jasne acz mocno ograniczające wybór: turystyk, kardan, pow. litra i może V.
I tak w marcu 2014 pojawiła się Pan Europa, do tej pory zrobiłem nią 24 tys. km i to nie koniec na ten rok ;D
Co do następcy nie będzie łatwo, bo cały czas chodzi mi po głowie od lat GS ADV, ale boję się że po V może mi nie pyknąć ;/
Po tym jak poznałem moto które skręcają i hamują powrót do armatury może trochę potrwać, ale:
Never say never
_________________
Mało się zarabia, żyje się jak Hrabia

BMW R 1200 GS ADV '13
HD FLHT '96
 
 
Merlin 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3290
Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
Wysłany: 2015-09-08, 20:48   

U-BOOT, Gratki i samej przyjemności z jazdy :D
_________________
Maciek
MS (MaStodont) 1900


Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.

Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.

"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
 
VenoMek 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 1998
Wiek: 42
Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 1417
Skąd: Grupa Śląska
Wysłany: 2015-09-08, 20:52   

U-BOOT, fajnie opisałeś. ;) mnie po pierwszej wizycie na torze (Varaderką byłem) zachciało się jeszcze jakiegoś sporta ;D coś co pochyla się bardziej niż 45 stopni 8)
Ale to tylko na wypady na tor... Zobaczymy co przyniesie nowy sezon. Sam sie boję :shock:
_________________
VenoMki: Tomek i Ola (Lilu)
Honda XL1000 V Varadero Travel '08
"Jeśli możesz dotknąć horyzontu, jesteś u kresu swojej podróży."
 
 
dziadek 



Model: SYMPATYK
Wiek: 46
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 1279
Skąd: okolice Jarocina
Wysłany: 2015-09-08, 21:54   

grabi napisał/a:
Po tym jak poznałem moto które skręcają i hamują powrót do armatury może trochę potrwać,

Święte słowa !
Mnie też się kiedyś wydawało że tylko armatura, ale w tej chwili za nic w świecie bym nie wrócił - przynajmniej na razie.
grabi napisał/a:
Never say never
- ojczystego języka zapomniał ? lol
_________________
Życie to ból. Przywyknij do tego.

Suzuki DL 650 V-Strom
Jawa 353-04
Honda Africa Twin CRF1000
 
 
remol71 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 52
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1855
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-09, 06:06   

XVS 650 ma u nas dożywocie ale i tak myślę o DL 650 :)
_________________
Suzuki V-Strom 1050 XT
 
 
Twardy2 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 49
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 58
Skąd: Chęciny
Wysłany: 2015-09-09, 19:12   

1. Komar 2352 do nauki jazdy 2. SHL M11 - dla przyjemności 3. SHL M17 Gazela dla przyjemności 4. Yamaha XVS 1100 Drag Star - dla jazdy i przyjemności 5. SHL M04 - dla wielkiej przyjemności 6-31 (WSKi, Jawy, Junaki, MZ, simsony, WFM itd.) już tylko dla przyjemności. Zbieractwo mnie dopadło.
_________________
jedyny minus w mojej gwieździe jest w akumulatorze
 
 
MARSINUS 



Model: RS1600
Rocznik: 2006
Wiek: 46
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1362
Skąd: Robotnicza Wieś
Wysłany: 2015-09-09, 20:00   

Do mnie jakoś łańcuchy nie przemawiają - pasy napędowe również nie.

Turystyk z kardanem to prócz Hondy PanEuropean różne BMW seria K i R bodaj bo się nie wyznaję, ktoś tym lata u nas ?

Bo jestem ciekaw wrażeń.

Kręci mnie strasznie FJR ale hmm mam co do niej pewne obawy więc myślałem o czymś z mniejszą ilością koni i tak sobie te BMW oglądałem i szukam opinii - może ktoś ewoluował w tę stronę ?
_________________
"Mądry głupiemu ustępuje
Ale co, gdy głupi się z tego nie raduje..."
Jak ja lubię KNŻ ;)
 
 
jędrek 



Model: SYMPATYK
Wiek: 39
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 334
Skąd: Świerklany (GŚ)
Wysłany: 2015-09-09, 20:57   

U-BOOT cóż za piękna historyjka, ładnie to opisałeś.
Wydaje mi się, że większość osób, które zamieniły (lub dokupiły do kolekcji) armatury na coś co skręca i hamuje to podziela Twoje zdanie.

U-BOOT napisał/a:
Już nie bawi mnie zachwyt innych, na widok mojego motocykla.
:hahaha:
To jest w takich motocyklach najlepsze, czy brudy czy wyczyszczony zawsze wygląda tak samo i nie przyciąga uwagi ;D
_________________
Suzuki DL 650 V-Strom K9
НЕ ХОЧЕШЬ - НЕ ВЕРЬ МНЕ < kliknij \m/
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2566
Skąd: PWL
Wysłany: 2015-09-09, 21:26   

jędrek napisał/a:

To jest w takich motocyklach najlepsze, czy brudy czy wyczyszczony zawsze wygląda tak samo i nie przyciąga uwagi ;D


Tak jest, bo te motocykle służą do jeżdżenia, a nie polerowania. :D I wcale nie musi błyszczeć, ma dobrze jeździć, a myje się je, jak już nie widać ich spod warstwy kurzu czy much.
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
remol71 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 52
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1855
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-10, 06:03   

jędrek,

Afryka przykładowo, im bardziej usyfiona, tym bardziej elegancka :D Umyte widziałem tylko w ogłoszeniach :D
_________________
Suzuki V-Strom 1050 XT
 
 
Sylwek 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 2551
Skąd: Luzino
Wysłany: 2015-09-10, 07:26   

MARSINUS napisał/a:
BMW seria K

Nooooo :D :D :D
Co prawda z powodu "usterki" kolana nakulałem tylko 1500 km ale .............. to inna bajka :D
Zachorowałem na ten motocykl , sprzedałem VTXa i nie żałuję , choć pewnie jego wszystkie walory poznam w przyszłym sezonie.
Generalnie vaaks, napisał samo sedno :D
MARSINUS napisał/a:
myślałem o czymś z mniejszą ilością koni i tak sobie te BMW oglądałem

No tu to bym się nie zgodził
Jakby co to u mnie stoi K1200LT , a kilometr dalej R1200R ;D
_________________
AB Rh+
HONDA VTX 1800 Neo

:D MODERATOR EMERYT :D
Nie wdawaj się w dyskusję z głupcem, bo najpierw sprowadzi Cię do własnego poziomu, a później pokona doświadczeniem
 
 
kapat 



Model: SYMPATYK
Wiek: 46
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 796
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2015-09-10, 07:58   

Ja po przesiadce z DS 650 na FJR 1300 marzę jeszcze tylko o R1. Tak jakoś krew jeszcze w żyłach płonie ;) fajnie jest odkrywać fizykę - nie mając jednocześnie parcia na prędkość. ;D
_________________
To mój motocykl. Jest takich wiele, ale ten jest mój. Mój motocykl to mój najlepszy przyjaciel. Jest moim życiem. Muszę nad nim panować tak, jak panuję nad moim życiem. Beze mnie mój motocykl jest niczym. Ale i ja bez motocykla jestem niczym.
 
 
tplonka 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 43
Dołączył: 12 Lis 2012
Posty: 90
Skąd: Kęty
Wysłany: 2015-09-10, 09:15   

MARSINUS, jak kupywałem venturę to sprzedający miał jeszcze w garażu K1200LT i powiem, że pojawił mi się błysk w oku jak zobaczyłem to BMW :-)
_________________
Tomek
SREU #0895
 
 
MarMar 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2008
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1202
Skąd: Waleniowo
Wysłany: 2015-09-10, 10:14   

MARSINUS napisał/a:
Kręci mnie strasznie FJR ale hmm mam co do niej pewne obawy więc myślałem o czymś z mniejszą ilością koni

Te koniki wbrew pozorom dają się łatwo ujarzmić ;D Ja też przesiadałem się z MS na
FJR " z pewną taką nieśmiałością," a teraz każda jazda to niesamowita radocha ;D
_________________
...........................................................
Jest - FJR1300AS
Były: DragStar 650, MS1300
 
 
Miron 



Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 58
Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 1937
Skąd: Skątowni
Wysłany: 2015-09-10, 18:56   

Szlag mnie trafia, jak czytam teksty typu " jeździłem armaturą ale od kiedy jeżdżę turystykiem, moje życie się zmieniło na lepsze, nic nie hałasuje, dupa nie boli itp." Motocyklistą się jest a nie bywa, jak nie wiecie na czym dupy posadzić kupując motocykl, to przynajmniej zachowajcie jakąś godność i o tym nie piszcie. ;p
Jeżdżę DS-em i będę jeździł. Może kiedyś zmienię na turystyka, ale chwilę które na nim spędzam słysząc dźwięk kominów i widząc uśmiech na twarzy ludzi których mijam, wynagradzają mi wszystko ;D
_________________
DS 650, DS 1100 & RS 1700 Midnight
sex, drugs & rock n roll
Super Tenere 1200 ZE- nosorożec
 
 
pyra 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 5354
Skąd: pyrlandia

Wysłany: 2015-09-10, 19:27   

Z tym , że zmiana motocykla nie zawsze idzie z umiejętnościami.
A jak juz parę razy było pisane, żadne turystyki ani inne beemwe, na Transogarskiej nam nie podskoczyło ;D co nie, Miron
Tak więc spoko, armatura nie dość że jeździ to skręca i hamuje ;D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group