YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Drag 125-kat.B czy 650-kat.A? Pomóżta Dobrzy Ludzie!
Autor Wiadomość
rads 


Model: BĘDZIE
Dołączył: 03 Wrz 2015
Posty: 8
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2015-09-03, 23:23   Drag 125-kat.B czy 650-kat.A? Pomóżta Dobrzy Ludzie!

Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów! Jestem tu nowy, więc się krótko przedstawię: Radek, 36l. z Gdańska. Od dawna marzę o dwóch kółkach i postanowiłem, że dość już czekania.

Dla wyjaśnienia sytuacji podam kilka faktów:

- Nie mam i nigdy nie miałem motocykla. Jeździłem gościnnie parę razy "po polu", więc tak naprawdę nie umiem jeździć moto.

- Mam 191cm wzrostu i 90kg wagi. Mierzyłem Drag Star 125 i to praktycznie jedyny motor w tej klasie, na którym jest mi wygodnie.

- Mam prawko kat B i jestem praktykującym kierowcą (co nie zawsze idzie w parze).

- Mój aktualny budżet to kwota 8000 - 10.000 zł, ale mogę dozbierać w razie potrzeby.

- Motor ma docelowo służyć mi nie tylko do frajdy, ale i dojazdów do pracy 7km przez miasto. Nie planuję nim na razie dalszych tras.

Na początku przekopałem internet, pojechałem w kilka miejsc pooglądać i posiedzieć na różnych motorach, z zamiarem zakupu 125-tki. Plan prosty jak trzonek od miotły: Wykupić jazdy w dobrym, polecanym przez motocyklistów miejscu, kupić motor i zaczynać powoli, bez ciśnienia, kółeczka wokół bloku itd.

Wiele osób poleciło mi tę drogę rozpoczęcia przygody (najgorliwiej niedoszli sprzedawcy owych 125-tek na których siedziałem), a i mnie wydała się ona oczywista. Ale potem kilka osób obśmiało mnie bezlitośnie w stylu: "Zdurniałeś do reszty? Przy twoim wzroście na każdej 125-tce, poza Shadow i Drag Star, będziesz wyglądał jak na psie. Bądź facetem, kupuj 650 i idź na prawko!". Okay, tylko że autem idąc na B jeździłem od gówniarza i zdałem za pierwszym razem, a tu juz taki pewny nie jestem, bo doświadczenie zerowe.

Gdyby jeszcze cena 125 i np. 650 była, powiedzmy, dwukrotnie wyższa w przypadku 650, to wybór byłby prostszy - ale za większość pościąganych z Niemiec 125-tek goście krzyczą 10 tys. i więcej. Wiem że Niemiec trzymał pod kocem i płakał jak sprzedawał, ale bardziej mnie martwi, abym to ja nie płakał po zakupie. Wiem że te motory trzymają cenę i że po roku nauki na 125 - o ile nie położę go konkretnie - będę mógł odsprzedać bez dużej straty, ale jakoś mnie to do końca nie przekonuje. Wszędzie czytam: "Drag Star 125 jest super, ale nie ma mocy i po kilku tygodniach będziesz chciał zamienić go na większy" :shock: Wydać na coś 10 koła i po kilku tygodniach chcieć to zamienić na coś innego? Brzmi jak prawdziwy dramat haha... Mam już ciuchy, kask i zaklepane jazdy, siedzę na necie po kilka godzin dziennie, czekam na okazję czujny jak mucha na g**nie, ale co z tego wszystkiego, skoro nie wiem co kupić? Temat zrobił się ponury jak burdel w poniedziałek rano i zamiast cieszyć się na myśl o zakupie, martwię się aby nie popełnić błędu.

Chciałbym poczytać Wasze opinie przed podjęciem decyzji. Wiem, że mnóstwo już napisano na ten temat, ale ciężko mi znaleźć odpowiedzi opisujące mój przypadek (wzrost i waga, dojazd do pracy po mieście itp.). Czytałem juz podobne posty, gdzie np. ludzie polecają komuś do nauki Hondę Rebel 125, a ja na niej siedziałem i nie mogłem skręcić kierownicą w żadną stronę nawet o 10cm, hacząc o kolana. Virago bez akcesoryjnej kierownicy i podnóżków wcale nie lepiej. Tylko na Dragu 125 nie miałem tego problemu, nie mówiąc o wyglądzie, w którym się od razu zakochałem. Z góry dzięki za sensowne komentarze! I przepraszam za ten elaborat ;d
 
 
powalla 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 1999
Wiek: 49
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 89
Skąd: Mikolow
Wysłany: 2015-09-03, 23:47   

Co do zakupu "większej pojemności" jak nazywasz 650 , to i tak po pół roku będziesz miał objawy "braku mocy" i chęć na przesiadki na jeszcze większą pojemność ;D

Spróbuj sobie usiąść na Varadero 125 , bo to chyba najpoważniej wyglądający motocykl tej pojemności ... świat nie kończy się na "chromowanej armaturze i cepelii " ;p

W sumie jak czytam "miasto" , "dojazd do pracy" , "7 km" i "bez większych wycieczek" , to jakoś mi od razu przychodzi na myśl jakiś maxiskuter . Burgman 125 , czy też lepiej "doładowany compresorem" Satelis 125 (34KM!) , to bardzo fajna opcja do miasta , a taki Satelis zasuwa jak wściekły ;)
 
 
robert_p (vel Hipis) 



Model: SYMPATYK
Wiek: 55
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 1804
Skąd: Rynarzewo
Wysłany: 2015-09-03, 23:52   

Podoba Ci się styl jaki prezentuje Drag Star to już mam odpowiedz co chcesz kupić :)
Co do pojemności moto, to osoby o Twojej posturze mają podobne dylematy: 650 czy większy . No i oczywiście odpowiedzi są takie jakie już zdążyłeś usłyszeć: bierz większy , po co na chwilę kupować, będziesz wyglądał jak na psie itd.

Moje zdanie jest takie, Zaczynasz jazdę , dobrze się czujesz na tym sprzęcie , kupuj i nie słuchaj innych. Z czasem obierzesz ogłady i wprawy, zrobisz prawko, poczujesz, że chciałbyś więcej, dozbierasz kaski i.... wtedy zmienisz motocykl.
Kup tylko z głową żeby za dużo nie stracić i tyle.
Najważniejsza jest frajda z jazdy ! Czego Ci życzę :)

[ Dodano: 2015-09-03, 23:54 ]
powalla, Kolega jak widzisz zakochał się w stylu jaki oferuje Drag Star (wcale się nie dziwię) i myślę, że inne sprzęty/rodzaje a zwłaszcza skuter, nie będą gointeresować :)
_________________
Hipis
 
 
rads 


Model: BĘDZIE
Dołączył: 03 Wrz 2015
Posty: 8
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2015-09-04, 00:27   

Dzięki koledzy za szybką odpowiedź, faktycznie turystyki i skutery to nie moja bajka. Wychodzę z prostego założenia, że oprócz walorów użytkowych i edukacyjnych, coś na co wydam tyle kasy musi mi się zwyczajnie podobać :> Tak naprawdę rozważam już tylko 2 opcje: Drag Star 125 i Drag Star 650.

Na ciuchach nie oszczędzałem, na kasku tym bardziej (po przymiarkach zdecydowałem się na Shark'a Evoline 3). Na motorze też nie będę oszczędzać. Boję się tylko tych 125-tek z Niemiec, które są dla mnie zagadką. Zarejestrowanych w Polsce jest w ogłoszeniach tyle co nic. Domyślam się, że Ci, co teraz się uczą na 125-tkach i mają zamiar w przyszłym sezonie przesiadać się na większe maszyny, będą je na jesieni sprzedawać, zarejestrowane i po serwisie. Ale póki co same "niesamowite okazje przygotowane do rejestracji, na których nikt nigdy nie jeździł, a jedynie przychodził do garażu głaskać i szeptać czule po niemiecku". Może i niektóre z nich są takie naprawdę, ale jak widzę cenę 13.900 za 16-letni motor o pojemności 125cc to nie wiem czy to żart, czy oni tak na poważnie.
 
 
pyra 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 5355
Skąd: pyrlandia
Wysłany: 2015-09-04, 06:41   

rads, zrób prawko.... i wtedy masz wybór ;D
Co jest twoim największym priorytetem ?
Dojazd do pracy ? powalla, ma racje, duży skuter i spoko, niezaprzeczalny fakt ,że może być nowy zgwarancją.
Pojeździsz rok i już będziesz wiedział,czego Ci trzeba.
_________________
Bo droga jest celem
 
 
robert_p (vel Hipis) 



Model: SYMPATYK
Wiek: 55
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 1804
Skąd: Rynarzewo
Wysłany: 2015-09-04, 06:59   

Ceny 125tek są chore bo podobne do 650tek. Sezon powoli się kończy więc może faktycznie jak napisał Pyra, zacznij od zrobienia prawka :)
_________________
Hipis
 
 
JozefK 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2013
Wiek: 67
Dołączył: 18 Maj 2012
Posty: 592
Skąd: Łabiszyn
Wysłany: 2015-09-04, 07:29   

Zacznę od historyjki z życia wziętej.
Mam kolegę w słusznym wieku jak ja, kilka lat temu przychodził do mnie oglądał motocykl i mówił że też by takim pojeździł. Po roku się wkurzyłem i mu mówię, "Przestań wreszcie p....ć zacznij działać zrób k...a prawo jazdy i znajdziemy Ci motocykl". Zrobił prawko szybko kupiliśmy mu dobrą 650 i już trzy lata jeździ z roześmianą gębą. Tak Jak Ty chcesz do pracy i dwa trzy razy w sezonie na dłuższe wycieczki. Z racji że masz słuszną posturę radzę tak samo zrobić, jesień długa zrobisz prawko a zima też, kupisz dobrą 650 (Te szalone ceny 125 są nie do przyjęcia) Jak pojeździsz i gęba Ci się roześmieje to nie skończy się na krótkich trasach a wtedy 650 jak znalazł na początek.
_________________
Jeździjmy tak aby było nas coraz więcej a nie mniej.
 
 
poldek 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 34
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 651
Skąd: Kozienice/WAW
Wysłany: 2015-09-04, 07:53   

Tak od siebie dodam że miałem prawko kat. A a nie miałem motocykla w międzyczasie brat kupił varadero 125 no to sobie pojeździłem zrobiłem około 1000 km zanim dosiadłem swojego dragulca i całkiem przyjemnie się nim jeździło a w miescie to już wogule bajka. Ale teraz czasem jak wsiąde na varaderke to sie czuje jak bym na rowerze siedział :hahaha: dodam ze mam m wzrostu i 120kg wagi.

Reasumując varadero 125 bardzo fajny na początek, duży jak na swoją klase,jednak po zmianie ustawy ceny bardzo mocno poszybowały w górę.
 
 
Sylwek 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 2552
Skąd: Luzino
Wysłany: 2015-09-04, 07:53   

Witaj rads, zza miedzy . Wzrost mamy podobny , wagę też :hahaha: więc i ja Ci powiem historyjkę z życia wziętą . A sprawa dotyczy tego czy masz ŻÓNĘ ! !!!
Prędzej czy później będzie chciała z Tobą jeździć , a moim zdaniem 125 do takich wycieczek przy naszym wzroście i wadze się nie nadaje . Co innego 650 ! Staży wyjadacze wiedzą że na tym to już inna bajka . I motor większy , i mocy więcej , i wygląd inny . Zrób prawko teraz , puki jeszcze masz chęci i wsiadaj na większy motor .
Ze swej strony powiem że ja zaczynałem od 1100 , bo mi powiedzieli żebym nie kupował " damki " ( 650-tki ) :D :D :D
Pozdrawiam i życzę udanego wyboru ! ! ! !
_________________
AB Rh+
HONDA VTX 1800 Neo

:D MODERATOR EMERYT :D
Nie wdawaj się w dyskusję z głupcem, bo najpierw sprowadzi Cię do własnego poziomu, a później pokona doświadczeniem
 
 
kujawiak 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2008
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1072
Skąd: Kujawy
Wysłany: 2015-09-04, 07:53   

Posluchaj co mowi Jozio i wciec w zycie.
Zobaczysz, ze jak wsiadziesz na Drag Stara 650 to na dojazdach do pracy sie nie skonczy. Wrazenia z jazdy niesamowite. Prowadzi sie jak komarek...
A tak przy okazji nasz kolega dojezdza do pracy Stratolinerem... ;p
_________________
"To our Wives and Sweethearts (may they never meet)"
 
 
wemar 


Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 1133
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2015-09-04, 07:55   

rads napisał/a:
Może i niektóre z nich są takie naprawdę, ale jak widzę cenę 13.900 za 16-letni motor o pojemności 125cc to nie wiem czy to żart, czy oni tak na poważnie.

Nie, to nie żart, to normalne prawo rynkowe - odpowiedź na popyt. Popyt wytworzony przepisem. Pojemność 125 oferuje tak znikomą moc, że sprawdza się jako tako w motocyklach lekkich, ze skrzynią 6-cio, a najlepiej 7-o biegową. Zakup motocykla ciężkiego z takim silnikiem to totalna pomyłka. "Z zielonego" rowery sprawniej ruszają. Czas na 125-ce i tak będzie stracony, bo po przesiadce na większą pojemność (i masę) i tak od nowa będziesz się uczyć, bo nawet 650-ka inaczej jeździ, hamuje i skręca.
_________________
Jeżdżę, ... bo lubię.
 
 
Sylwek 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 2552
Skąd: Luzino
Wysłany: 2015-09-04, 08:03   

Zaloguj się na forum http://www.moto3miasto.pl , popytaj , może ktoś ma z Twojej okolicy 125 albo 650 i da Ci się przejechać , albo przejedzie się z Tobą , wtedy wybór będzie łatwiejszy :D
_________________
AB Rh+
HONDA VTX 1800 Neo

:D MODERATOR EMERYT :D
Nie wdawaj się w dyskusję z głupcem, bo najpierw sprowadzi Cię do własnego poziomu, a później pokona doświadczeniem
 
 
kapat 



Model: SYMPATYK
Wiek: 46
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 796
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2015-09-04, 08:13   

Daj sobie spokój z 125. A już na pewno Drag Starem 125. Lepiej już kupić 125 centymetrowy skuter niż cruisera z taką pojemnością.
Albo chcesz jeździć motocyklem albo tylko dojeżdżać tanio do pracy...

Jestem pewien, że złapiesz "klimat" i po całkiem niedługim czasie będziesz szukał mocniejszej maszyny. Szkoda czasu i pieniędzy.

Jestem przeciwnikiem obłudy i pozerstwa, dlatego napiszę Ci to, co wielu myśli ale niewielu się przyznaje.

Oprócz czynników technicznych, które przemawiają za wyborem większej pojemności motocykla jest jeszcze kupę aspektów psychologicznych. ;D

Powiedzmy sobie jasno i szczerze:

Po jakimś czasie zaczniesz umawiać się z kumplami z forum, jeździć ze znajomymi.
Nie wierzę, że nie będzie Ci imponował kumpel, który dosiada 380 kilogramowej maszyny o pojemności choćby litra...
Nie wierzę, że nie będzie cię kręcił dźwięk kominów kumpla, który ma choćby 650tkę a kiedy ją odpala, życie w mieście na chwilę zamiera.
Nie wierzę, że nie będzie Ci niezręcznie podjechać na jakiś zlot pyrkaweczką, kiedy koło Ciebie parkować będą potwory :)
Nie wierzę, że po choćby kilku latach jazdy nie będziesz miał ochoty "dać lekko w palnik" na drodze. ;D
Nie wierzę, że wlokąc się za TIRem i kombinując 5km wcześniej jak go wyprzedzić nie trafi Cię szlag i nie dopadnie Cię frustracja.
Nie wierzę, że porównując spalanie 125tki i 650tki nie trafi Cię szlag, że to jednak wielkiej różnicy nie ma :)

Ktoś powie, że to leczenie kompleksów. Może... ale w takim razie większość z nas wcześniej czy później w ten sposób się leczy... Nie znam chyba nikogo kto z 650tki przesiadłby się na 125tkę a w drugą stronę - wielu :) O czymś to świadczy.

Widzę tylko jeden plus 125tki. Może czułbyś się pewniej i bezpieczniej - podczas ogarniania motocykla na początku. Myślę jednak, że ze względu na wiek masz już głowę na właściwym miejscu więc 650 jest w sam raz :)

Spokojnego wyboru (650tki ;D ;D ;D )
_________________
To mój motocykl. Jest takich wiele, ale ten jest mój. Mój motocykl to mój najlepszy przyjaciel. Jest moim życiem. Muszę nad nim panować tak, jak panuję nad moim życiem. Beze mnie mój motocykl jest niczym. Ale i ja bez motocykla jestem niczym.
 
 
cukrus1 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 56
Dołączył: 06 Lis 2014
Posty: 270
Skąd: KRAKÓW
Wysłany: 2015-09-04, 08:41   

rads zrób prawko i od tego zacznij ..... daj sobie spokój z 125 bez żadnych podpowiedzi Prawko w pierwszej kolejności potem moto i to 1100 .
_________________
cukrus1
 
 
Jacko 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2002
Dołączył: 19 Cze 2015
Posty: 26
Skąd: Poznań/Czarnków
Wysłany: 2015-09-04, 08:49   

Tak jest! Sam jestem właśnie po zrobieniu prawa jazdy i zakupie ds1100. Zrobiłem już 1000km i jak w na chwile garnę się wokół komina żony virago535, to wierz mi jestem wdzięczny temu forum i mojej decyzji o takiej kolejności i konfiguracji :)
 
 
transylwania100 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 46
Dołączył: 08 Paź 2014
Posty: 27
Skąd: Beskidy
Wysłany: 2015-09-04, 09:01   

Ja również potwierdzę to wszystko co piszą koledzy powyżej! Rób prawko na A i dylemat wyśrubowanych cen 125 będzie poza Tobą! :-)
Powodzenia
_________________
Motor już jest - pora w trasę :-)
 
 
Romuald 


Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Dołączył: 26 Lip 2015
Posty: 132
Skąd: Bestwina
Wysłany: 2015-09-04, 09:57   

Ja mam nieco inne zdanie. Dokładnie rok temu kupiłem maraudera 125. Kupiłem go bo nie kosztował dużo, nie byłem pewien czy załapie bakcyla i w razie czego nie stracę dużo oraz żeby się zaznajomić z motorami z którymi wcześniej nie miałem nic wspólnego. Z perspektywy roku widzę że decyzja była słuszna i poszedłbym tą droga jeszcze raz a także wszystkim zainteresowanym ja polecam. Ponieważ zima była łagodna przejeżdżałem nim do czerwca tego roku sporo kilometrów. W tym czasie zdałem prawko przy pierwszym podejściu i bez obaw wsiadłem na większe moto. Nie jestem pewien ale chyba zimą prawka nie zrobisz.
To prawda że od razu widać że jedziesz 125 no i ch.. Mi to sprawiało frajdę i to było najważniejsze.
Ja polecam tą drogę
 
 
wemar 


Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 1133
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2015-09-04, 10:16   

Romuald napisał/a:
... i w razie czego nie stracę dużo ...

Powielasz mity. Ceny motocykli to nie to samo co ceny samochodów, nie spadają z roku na rok o kilkanaście procent. O ile nie kupi się wraka, zadba, to po roku można dostać to samo, co się wydało.
_________________
Jeżdżę, ... bo lubię.
 
 
Romuald 


Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Dołączył: 26 Lip 2015
Posty: 132
Skąd: Bestwina
Wysłany: 2015-09-04, 11:04   

Ogólnie się zgodzę tylko że w moim przekonaniu po nasyceniu rynku 125 ceny spadną. Ja myślałem że już w tym roku spadną ale póki co tego nie widać. Na tym oparłem moje stwierdzenie sprzed roku.
 
 
cukrus1 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 56
Dołączył: 06 Lis 2014
Posty: 270
Skąd: KRAKÓW
Wysłany: 2015-09-04, 13:12   

mogę jeszcze raz napisać ....rób Prawko zacznij od tego ... warto masz na zawsze i piszesz że kasę masz na Moto więc .....rób prawko.
_________________
cukrus1
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group