[tqmeh]

Cytat:

Do szpitala trafił kierowca motocykla po zderzeniu z samochodem. Kierowca auta usłyszy zarzuty, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Do wypadku doszło w czwartek rano, w okolicy Baszty Chojnowskiej. Jadący samochodem marki ford mężczyzna dosłownie najechał na jadącego prawidłowo motocyklistę - Poszkodowany z obrażeniami trafił do szpitala, uskarża się między innymi na bóle obojczyka – mówi kom. Anna Farmas – Czerwińska z legnickiej policji. Sprawca wypadku był trzeźwy, zatrzymano mu prawo jazdy. Za spowodowanie wypadku grozi mu nawet do trzech lat więzienia.

klik

[griszasad]

oby tylko obojczyk...

[tygrys]

Tego typu przypadki powinny być karane jako usiłowanie zabójstwa , bo nas nic nie chroni . Dla pieszych potrafią stworzyć przepis , że ma bezwzględne pierwszeństwo nawet jak zbliża się do przejścia , a w naszym przypadku (motocyklistów) nic nie chroni jak kierowcę chociaż trochę blachy - u nas wręcz odwrotnie , w takiej sytuacji nasz pojazd - motocykl - też jest dla nas zagrożeniem , bo przygniecie , połamie nogi , poparzy rura , szyba głowę może...dość...dlatego powinni stworzyć przepis o szególnej ostrożności dla kierowców względem motocyklistów.

[Madburn]

[tygrys]

Wyobraz sobie , że twardo stąpam po ziemi - motocyklem pomykam 42 lata , a zawdowo kierowcą 40 lat i coś mogę powiedzieć w temacie . Co ma prędkość do tego , jak na pierwszeństwie dostaniesz strzała z boku i uśmiejesz się - ja jeźdzę w zabudowanym 50-60 i na dwóch kołach. W Holandii obowiązuje taki dziwny przepis (dla nas dziwny) , że rowerzysta i motorowerzysta (do 35 km/h) mają bezwzględne pierwszeństwo na pasach wyznaczonych dla nich , a nasi kierowcy klną i wręcz spychają rowerzystę na jezdni , bo zawalidroga...zmusza do hamowania itd. i takie są właśnie konsekwencje ignorowania innych użytkowników drogi. Powinieneś sam sobie odpowiedzieć - czy to normalne , że piszesz (jako motocyklista) z pełnym przekonaniem i za przykład podajesz "który motocyklista jeździ 50 w zabudowanym" dla Ciebie - w takim kontekście piszesz , że to jest normą i godzisz się z tym . Właśnie dla takich ludzi jest taki przepis niezbędny . Nawzajem ignorujemy się na drodze i pieszy , rowerzysta , motorowerzysta i motocyklista mają najmniejsze szanse na przeżycie w starciu z masą samochodu . Jeżeli użytkownicy drogi tego nie rozumieją , albo udają e-be...to trzeba ich zmusić odpowiednią regulacją prawną . Jak znam życie w naszych realiach nigdy coś takiego nie "wejdzie" , bo będzie masa przeszkód wziętych z księżyca i dojdzie do tego , że pojeździć na moto bezpiecznie można będzie tylko na księżycu
Niech się chłopak szybko wykuruje i oby nie było więcej takich sytuacji.

[HELLOWEEN]

I tu się z tygrysem zgadzam w zupełności. Miasto to kołowrót i każdy chciałby szybko się przemieszczać. Nie raz widziałem - ograniczenie do 30,znak szkoła,a imbecyl z 80 (jak nie więcej) na budziku. Po to są przepisy,żeby je stosować i karać za łamanie (za te surowo). Jak taki kierowiec (obojętnie jakiego pojazdu) wyłapie parę stówek,to od razu noga (ręka) z gazu zleci następnym razem. Dlaczego inni mogą,a my nie? Nie tylko w Holandii rowerzysta,pieszy,motorowerzysta,jest na bezwzględnym prawie pierwszeństwa. Ten przepis funkcjonuje w całej zachodniej Europie.
A jak chcecie poczuć w sobie demona prędkości,wystarczy wyjechać na autostradę...

[Madburn]

heloł - ale pas dla rowerzystów czy motorowerzystów do 35kmh to nie to samo co "dlatego powinni stworzyć przepis o szególnej ostrożności dla kierowców względem motocyklistów."

powstanie z tego kolejny przepis robiący święte krowy - obecnie jak stoisz na światłach w puszce jako pierwszy i na zielonym skręcasz w prawo to musisz ustąpić pierwszeństwa cudownemu dziecku dwóch pedałów który jedzie prosto i wyprzedza cię z ...PRAWEJ

potem pomysły z pieszmymi którzy mają pierwszeństwo bezwzględne gdy poczują "zamiar przejścia przez jezdnię" - a co z dawnym "najpierw patrzymy w lewo, potem w prawo i jeszcze raz w lewo ?! - teraz święta krowa wtargnie na jezdnie bo ma zamiar - ciekawe jak wyhamujesz nawet jadąc 35kmh ?

tym sposobem skoro piesi są tacy pokrzywdzeni to pokrzywdzone samochody powinny mieć pierszeństwo przed pociągami na przejazdach a na morzu łódki wiosłowe i pontony przed tankowcami....

sam miałem wypadek jak pucha włączając się do ruchu z wjazdu na autostradę zepchnęła mnie z ...lewego pasa - była szarówka, odcinek z latarniami i koniecznie chciał wyprzedzić zawalidrogę na prawym pasie - można zrobić i 10 przepisów łącznie z obcinaniem jajec za przejechanie motocyklisty - i co ? stało się - przepis jest - ja mam mieć ograniczone zaufanie - a każdy kto się dołącza do ruchu czy przejeżdżą przez skrzyżowanie ma zachować szczególną ostrożność

chłopak żyje i na szczęście nie był to jakiś strzał z boku od śwagra co na czerwonym jeździ ....

w wątku obok mamy motocyklistę który właśnie jest takim śwagrem - kobitka ma rozbite auto, jakąś traumę bo mogła zabić człowieka przez wypadek - brak uwagi
i co ? moturzysta ma mieć pierwszeństwo bezwzględne bo miał 35kmh na budziku ? no ja was proszę...

[tygrys]

Madburn - podziwiam Cię - tak wszystlo "upchnołeś" do jednego "gara" i zamieszałeś , że już pewnikiem sam nie bardzo się orientujesz o co Ci chodzi - miłej soboty i niedzieli.

[Boober]

A według mnie: kultura osobista czasem zwana kindrsztubą i przepisy, ich znajomość i respektowanie (jakie by nie były) i nie mamy prawie wypadków - te które będą to zasłabnięcia, zawały, udary... ale... no właśnie. Ma się w nosie "tego drugiego" bo to przecież "ten Obcy"...

Przepis chroniący motocyklistów... co da jeżeli pozostanie martwy! Tak jak sporo różnych przepisów, bo "ja wiem lepiej, bo właśnie JA!"
Z grzechów drobnych... a z resztą, sami wiecie jak na drogach to wygląda i kto co robi.
A zatem pogodzę Was - przepisy - wystarczy że się je respektuje a nie tworzy, przepisy wystarczy ze się ich nie łamie - już chronią, kultura - otacza bezpieczeństwem. No ale jak tu przeżyć że jakiś cwaniak wykorzystał moją uprzejmość... no nie mogę być frajerem, ja im teraz pokażę! No i efekty widać...
Wielce przełomowe będzie kiedy na zwężkach puszki pojadą płynnie na zakładkę, a motonici będą mogli mieć miejsce pomiędzy... W końcu tak gdzieś podobno się da

Szacunek nas uratuje, no i myślenie za innych. Dopóki oni nie nie zaczną myśleć - nie za nas - ale o nas (nie ważne czy jedziemy na moto, czy puchą), i nie mam tu tylko na myśli "zasady ograniczonego zaufania...

A ile to już razy nawet w puszce, ustąpiłem pierwszeństwa sam je mając - tylekroć nie miałem wypadku, a i pewnie żyję.

Pax, pax populi. Edukować, nie osądzać. Zawstydzać kulturą osobistą, nie rugać.
Po cóż swary, po cóż kłótnie... i nie będę kontynuował za poetą, bo choć to mądre i przejmujące - to zbyt ponure...
LWG - do przodu!

[Jolka]

ja uważam czy puszką czy motocyklem "oczy dookoła głowy", od roku korki w Żywcu straszne ja muszę codziennie dojeżdżać do pracy do Bielska
przez te pier.... korki często jestem zmuszona jechać przez pola, wąskimi drogami, przed śwęetami wyjeżdżałam z bocznej drogi w Pietrzykowicach, korek z prawej i lewej, na skrzyżowaniu luz do wyjazdu, powoli wjeżdżam na środek patrząc czy ktoś nie jedzie z prawej .. jestem na środku drogi i .... jeb motocyklista ląduje na mnie wyskakuje i pierwsze pytanie czy jesteś cały
nie moja wian bo ... podwójna ciagła, skrzyżowanie i przejście dla pieszych
młody chłopak 17 lat, karta rowerowa, na małym motocyklu podrasowanym, wiem bo mi powiedział o tym,kazałam mu siedzieć cicho, nic o tym nie mówić przy policji, jechał do szkoły, wyprzedzał kolumnę samochodów w korku i nie przewidział problemu
w skrócie podsumowując jego ojciec podziękował e tak podeszłam do tego wypadku, młody ode mnie dostał opird... za taką jazdę
ja miałam problem z naprawą samochodu bo pomimo minimalnej szybkości cały przód samochodu był do zrobienia
ktos może uznać że piszę nie na temat ale ... dla mnie nie ważne czy jedziesz jedź ostrożnie i przestrzegaj przepisów

[burza]

[Boober]

burza, pokornie dziękuję... aczkolwiek należy się moim rodzicom bardziej

[burza]

Boober, skoro ten browar będzie duży to może podzielisz się z rodzicami

[Bakteria77]

A tak wygląda w realu "kultura jazdy"
http://www.sadistic.pl/wy...na-vt356733.htm

[burza]

Toż to "morderca" zwykły jest

[tygrys]

I następny przykład "usiłowania zabójstwa" - jak inaczej to nazwać i osądzać - do pierdla na 15 lat , a nie "kultury osobistej uczyć" - tam go nauczą w spółżyć w społeczeństwie , co prawda zamkniętym (w przenośni i dosłownie) , ale zawsze grupa.

[black jack 79]

Wczoraj widziałem w Toruniu- gościu sportowym ale spokojnie jechał i pewien pan z fajką z zębach w Uno w lewo skręca bezpośrednio przez motocyklem. Kierowca się ogarnoł i zjechał na pusty chodnik. Pan w Uno niczego nie zauważył i pojechał pyrkocząc dalej. MASAKRA!

[remol71]