YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Bemol
2014-05-20, 08:59
Czas jazdy
Autor Wiadomość
kris-dragstar 


Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 4
Skąd: Polska, Suwałki
Wysłany: 2014-05-19, 21:48   Czas jazdy

Witam, zamierzam wybrać się w trasę (300 km) no i może głupio zapytam ale czy jest jakaś prawda odnośnie czasu jazdy Dragiem. Trzeba robić jakieś specjalne przerwy czy wsiadam i 300 km gonię, oczywiście nie przesadzając prędkość 100 km/h, bo potem trzeba zatankować oczywiście. Użytkuję motocykl od nie dawna no i tak sam się zastanawiam, bo np. turystyki są chłodzone cieczą to myślę że nie ma nad czym się zastanawiać, ale jak jest chłodzony powietrzem to by go nie zakatować ... trzeba by przerwy?
_________________
kris2011
 
 
jaro 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3765
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2014-05-19, 21:55   

kris-dragstar, Na tankowanie
_________________
Tam gdzie kończą się Reguły tam zaczyna się Pruszków!


V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
 
 
Peters 



Model: SYMPATYK
Wiek: 51
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 2861
Skąd: Dziki Wschód
Wysłany: 2014-05-19, 21:56   

Jak ty dasz radę to drag na pewno .
_________________
BMW K 1200 LT


REGULAMIN
 
 
PSZEMAS 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Wiek: 46
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 5075
Skąd: Kurzętnik / NML
Wysłany: 2014-05-19, 21:56   

Wszystko zależy ile wytrzyma Twoje dupsko. Jeśli będzie Ci wygodnie to goń przed siebie i nawijaj kilometry.
Nie zapomnij oczywiście o tankowaniu ;)
Nie zakatujesz go nawet gdybyś leciał dużo więcej kilosów.
_________________
--> Yamaha Virago XV 535
--> Yamaha Drag Star XVS 650
--> Yamaha Road Star XV 1700
--> Yamaha FZ6-N
--> Yamaha Tracer 900
--> :nie_wiem:
 
 
moondek 



Model: SYMPATYK
Wiek: 50
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 4020
Skąd: Józefosław
Wysłany: 2014-05-19, 21:58   

Stary Yoda zapewne by powiedział:
"W jeździe przerwę boląca dupa wyznaczy..." lol
Generalnie po ok 100-120 km sam będziesz wypatrywał parkingu ;) Przynajmniej ja tak mam...
_________________
Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko :idea:
Ostatnio zmieniony przez moondek 2014-05-19, 22:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
HELLOWEEN 



Model: SYMPATYK
Wiek: 58
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1557
Skąd: Nomad
Wysłany: 2014-05-19, 22:02   

O moto się nie bój,gorzej z kierowcą. Trzeba od czasu do czasu nogi rozprostować,za potrzebą skoczyć,fajkę (jak ktoś pali) zajarać,przekąsić coś. Rób sobie przerwy,to dla zdrowia i kondycji. Jak machniesz traskę to będziesz wiedział na co Cię stać. 300 km bez zsiadania? Sukcesów życzę! Opowiedz później jak było ;D
_________________
Bądź zawsze sobą! Pojebanych też lubią...

Oprócz marzeń warto też mieć wódkę i fajki...

Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham się napić...
 
 
burza 



Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 50
Dołączył: 07 Lip 2011
Posty: 6692
Skąd: GŁ Koluszki
Wysłany: 2014-05-19, 22:16   

kris-dragstar napisał/a:
(300 km)


Ja tam mogę jechać i jechać, bo to mi sprawia frajdę ;p ale czasami miło jest też zsiąść z moto i "dać dupie odpocząć" ;D
_________________
RS 1700 SILVERADO Midnight Star - diabeł
każdy kij ma dwa końce, tylko proca ma trzy...
 
 
SATURIAN 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2016
Wiek: 24
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 1598
Skąd: Dziki Wschód
Wysłany: 2014-05-19, 22:29   

Tak patrzę , co to ma wspólnego z ubiorem ? :nie_wiem: , ale ja stary jestem .....
_________________
RS 1700 SILVERADO Midnight Star
" NAJLEPSZY ROTTWEILER "
 
 
sagittarius 



Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 51
Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 3209
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2014-05-19, 22:42   

Jak już mądrze tu zostało napisane to nie Ty będziesz o przerwach decydował a Twoje szanowne dupsko :D życzę miłej traski ;)
_________________
No road is too long when you have good company
 
 
filipesku 


Model: BĘDZIE
Rocznik: 2006
Wiek: 54
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 3505
Skąd: Wilcza Góra
Wysłany: 2014-05-20, 08:52   

ja jak jadę gdzieś dalej, to tankuję co 200 km. Nie ma wtedy obawy, że zbraknie paliwa, a i dupsko co jakiś czas odpoczywa. Przy jeździe bez szaleństwa schodzi się tak ok, 2,5 do 3 godzin.
_________________
Życie to taka impreza z której nikt nie wychodzi żywy....


---------------------------------
Yamaha Drag Star 650
2013 - 7 tys. km
2014 - 14 tys. km
Honda VTX 1800
2015 - 7 tys. km
2016 - 8,5 tys. km
2017 - zmieniła właściciela
 
 
OldDiver 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2006
Dołączył: 26 Lis 2011
Posty: 3065
Skąd: Wrocław/Kiełczów
Wysłany: 2014-05-20, 09:38   

A jak już gdzieś będziesz musiał się zatrzymać to parkuj tam gdzie jest dużo ludzi i w widocznym miejscu.
Podziw gawiedzi to jest wartość dodana do ... odpoczywającej dupy.
;D
_________________
Posiadam prawo do komentowania i … nie zawaham się Go użyć !
I … nie jest to nabijanie licznika.

Deflektor kolanowy w ... łykend - https://drive.google.com/file/d/1CL7D6yzf_UhicpEcAaxSxHq3a_MCmMeG/view?usp=sharing

Kupię trajkę !
 
 
remol71 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 53
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1858
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-20, 19:02   

OldDiver napisał/a:
wartość dodana do ... odpoczywającej dupy


Taaa, może nawet dupę wymasują :D
_________________
Suzuki V-Strom 1050 XT
 
 
Beny 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 49
Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 542
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2014-05-20, 20:00   

Zawsze na stacyji znajdzie się taki co zawsze chciał mieć takiego "harleya" :D
_________________
GKP: XVS650 > XVS1300 CU (STRYKER) > BMW R1200GS 😳
 
 
Merlin 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3291
Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
Wysłany: 2014-05-20, 21:12   

Beny napisał/a:
Zawsze na stacyji znajdzie się taki co zawsze chciał mieć takiego "harleya" :D



:hahaha: :hahaha: :hahaha: święte słowa "harlej" ;D wymiata
_________________
Maciek
MS (MaStodont) 1900


Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.

Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.

"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
 
oldnita 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Wiek: 59
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 1810
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2014-05-20, 21:29   

Hehe mój rekord na DS650 ok 1300 km z postojami na siku i tankowanie bocznymi dróżkami do Sutomore w MN . Trwało 30 h . Nie polecam .Trasy ok 1000 robiłem kilka razy i Maszka dała radę :D
_________________
Maszka (XVS650A) i Suzi (DL650A)
 
 
Merlin 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3291
Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
Wysłany: 2014-05-20, 21:44   

W zeszłym roku w 11,5 godziny daliśmy radę 860 km do Rumunii. Tankowanie co 120 km bo wir w baku ;D
_________________
Maciek
MS (MaStodont) 1900


Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.

Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.

"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2014-05-20, 22:47   

ja od siebie dodam że z czasem tyłek twardnieje i z czasem można robić dłuższe odcinki :)
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2014-05-20, 22:54   

fazzi napisał/a:
ja od siebie dodam że z czasem tyłek twardnieje i z czasem można robić dłuższe odcinki :)

Całym twardym trzeba być, 500 czy 600 to się robi "ciurkiem" z palcem w d... i z 2 tankowaniami ;D
Demolka zaliczył nie tak dawno (z Shipp'em) ponad 1.300 jednym strzałem, z przerwami co 200 z przyczyn braku wachy, a nie zdrowia i zapału :dumny:
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
kapat 



Model: SYMPATYK
Wiek: 46
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 796
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2014-05-21, 06:42   

Najdłużej, bez przerwy jechałem Dragiem 400 km. Niestety ja mam tak, że po 150 plecy mnie strasznie nap...ją więc ta trasa 400 kilometrowa była delikatnie mówiąc trudna ;D Nie wiedziałem już na którym półdupku siedzieć ;D
Teraz statystycznie 150/200km - jednorazowo - to jest standard. Potem, jak piszą koledzy kawka i spotkania z harlejowcami (czytaj: kochającymi hareje) :hahaha: na stacjach.
_________________
To mój motocykl. Jest takich wiele, ale ten jest mój. Mój motocykl to mój najlepszy przyjaciel. Jest moim życiem. Muszę nad nim panować tak, jak panuję nad moim życiem. Beze mnie mój motocykl jest niczym. Ale i ja bez motocykla jestem niczym.
 
 
Bemol 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2004
Wiek: 58
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 6504
Skąd: GŁ Free Star Łódź
Wysłany: 2014-05-21, 08:11   

kapat napisał/a:
Najdłużej, bez przerwy jechałem Dragiem 400 km

mam rozumieć, że bez tankowania ?
_________________
Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla ! !!


Lola 1100 V STAR SILVERADO 2004

I'm a rolling thunder, a pouring rain
I'm comin' on like a hurricane.....

http://www.youtube.com/watch?v=kmFBABd5zZU
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group