Czyszczenie szprych |
Autor |
Wiadomość |
olenka
Model: SYMPATYK
Dołączyła: 07 Cze 2010 Posty: 25 Skąd: ząbki
|
Wysłany: 2011-01-22, 16:23
|
|
|
Ja używam antykorozyjnego płynu firmy Procykle i pasty do powierzchni chromowanych Arexons. Oba dostępne w moto-akcesoriach. Płyn działa zarówno odrzewiająco, jak i zabezpieczająco przed korozją, pasta natomiast usuwa rdzę i ślady utleniania.
Rdza po tym złazi jak złoto .
Natomiast szprychy brudzą mi się od łańcucha i tu tylko i wyłącznie pomaga zwykły kuchenny Ludwik do naczyń |
_________________ " Whisky moja żono...;) " |
|
|
|
|
sławo69
Model: MS1900
Rocznik: 2010
Wiek: 54 Dołączył: 27 Lis 2010 Posty: 83 Skąd: Dziki Wschód
|
Wysłany: 2011-01-22, 18:07
|
|
|
Ja używałem pasty do polerowania lakieru "AUTOMAX".Wąski pasek miękkiej szmatki wokół szprychy z odrobiną pasty i naprzód.Zajęło mi to ze dwie godziny,ale efekt mnie zadowala. |
|
|
|
|
dziekan_alzair
Rocznik: 2004
Wiek: 42 Dołączył: 15 Cze 2010 Posty: 423 Skąd: GŁ FREE STAR P-ce
|
Wysłany: 2011-01-22, 22:09
|
|
|
ja kupiłem ten lidlowy cleaner w różowym pojemniku i raczej zmian na lepsze do tej pory nie zauważyłem ale będę próbował dalej...
[ Dodano: 2011-01-22, 22:11 ]
ale juz czyszczenie szmatka i pastą (typ ścierny dowolny) działa cuda |
_________________ Bo życie jest po to by jeździć na moto....
Lubie kiedy się zieleni lobię jak się chopper mieni.... |
|
|
|
|
Clinton
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 56 Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 345 Skąd: Dragoni-Wrocław
|
Wysłany: 2011-02-07, 17:46
|
|
|
No i du.a. Ten lidlowy nic nie działa Kupiłem jeszcze taki żel do kamienia i rdzy. Delikatnie działa ale rewelacji nie ma Za to zauważyłem że mam troche zardzewiałe szprychy (pod tą warstwą syfu nie było jej wcześniej widać). Odrdzewiłem fosolem - rdza zeszła ale powstał kolejny nalot i to taki że chyba tylko papier ścierny go ruszy. Przeprowadziłem próbe na 2 szprychach i wygląda to tak:
Najpierw trza tym lidlowym żelem na kamień i rdzę, potem papierem wodnym 1200 a na koniec ścierną pastą polerską. I tak czas poświęcony na 1 szprychę - 10 minut. Tylko nie wiem jak się dostanę do tych cząści szprychy, które są trudno dostępne Szlag mnie trafiiii. Może zdążę praed Gnieznem |
_________________ Pozdrawiam Clinton |
|
|
|
|
Andrzej11
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1998
Dołączył: 03 Gru 2009 Posty: 169 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-02-12, 01:02
|
|
|
Clinton, szprych nigdy nie smarujemy Fosolem ani nie czyścimy papierem ściernym ( można delikatnie ale tylko takim o ziarnie 800 lub jeszcze drobniejszym). Szprychy są chromowane lub pokryte ocynkiem. Fosol ( roztwór kwasu ) rozpuszcza ocynk a w wypadku szprych chromowanych podkład z miedzi i robi puste miejsca pod chromem. Szprychy mogą korodować potem w "oczach". Ja szprychy czyszcze preparatem do felg aluminiowych plus szczoteczka do zębów. Szprychy skorodowane smaruje potem gęstym olejem przez okres do jednego miesiąca. Rdza znika w 90 %. Potem zostawiam je lekko natłuszczone aby za szybko nie korodowały. |
|
|
|
|
gshort
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 47 Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 595 Skąd: Bielawa
|
Wysłany: 2011-02-12, 08:53
|
|
|
ja używam do czyszczenie większości rzeczy preparat Meglio
http://www.takczysto.pl/s...uszczacz_750_ml
czyści elegancko. nie jest agresywny, można go stosować w domu - piekarniki itp.
potem pasta Aluchrom lub Tempo, efekt poniżej
20110211406m.jpg
|
|
Plik ściągnięto 188 raz(y) 148.19 KB |
|
|
|
|
|
Clinton
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 56 Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 345 Skąd: Dragoni-Wrocław
|
Wysłany: 2011-02-12, 16:50
|
|
|
Moje tylko fosolem poszły. Inne preparaty wymiękały. Jak będą mocno korodować to je wypier..e, kupię nowe i dam do przełożenia. |
_________________ Pozdrawiam Clinton |
|
|
|
|
kostass
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 2111 Skąd: GŁ Grupa Łódzka
|
Wysłany: 2011-02-12, 16:56
|
|
|
Clinton pociagnij klarem i bedziesz miał na sezon spokoj . |
_________________ Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka |
|
|
|
|
Clinton
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 56 Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 345 Skąd: Dragoni-Wrocław
|
Wysłany: 2011-02-12, 17:18
|
|
|
Niczym już nie będę ciągnął. Już tyle razy każdą "miziałem" że już mi niedobrze się robi jak o nich pomyśle, nie mówiąc o dokończeniu czyszczenia. Będzie co będzie. Ale dzięki za radę. |
_________________ Pozdrawiam Clinton |
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2011-02-12, 18:22
|
|
|
Dużo postów o czyszczeniu, a szprychy w tylnym kole DS-1100 to jego pięta achilessowa, na którą uwagę zwracano w wielu technicznych publikacjach. Z powodu obciążenia i mocy silnika szprychy w naszych gwiazdach (tylne koło) się luzują, potem pękają, a później to już pasmo nieszczęść. Dlatego w moim Dragulcu przy każdym przeglądzie posezonowym są sprawdzane i w razie potrzeby dociągane.
Teraz podpuszczony tematem przyjżę się swoim pod względem estetyki - może coś poczyszczę, jeśli będzie co. Użyję pewnie preparatu do czyszczenia felg alu. |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
dryblas7
Rocznik: 1999
Wiek: 48 Dołączył: 11 Lut 2011 Posty: 44 Skąd: góry
|
Wysłany: 2011-02-12, 19:08
|
|
|
jeśl są bardzo usyfione poza oczywiście pastami można użyć ja tak zrobiłem w castoramioe kupuiłem takie cuś do wiertarki na stalowym trzpieniu stożkowaty filc jakieś 5 cm ,trosze pasty i jazda - efekt zadawalający |
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2567 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2011-02-12, 19:19
|
|
|
Nie traktujcie szprych preparatem do alusów. Ja popełniłem ten błąd w poprzednim dragu i narobiłem sobie roboty. Środek wszedł w reakcję z cynkiem i szprychy poczerniały, dopiero wtedy poczułem czym jest czyszczenie szprych. Nikomu tego nie życzę. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2011-02-12, 19:32
|
|
|
Może i tak, ale mam jeszcze w zanadrzu pomysł z preparatem do mycia silników, albo czymś z kuchni. Ale najpierw muszę zdjąć z moto kołderkę i zobaczyć czy nie za wcześnie deliberuję, bo jak pamiętam miałem chyba błyszczące |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
Andrzej11
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1998
Dołączył: 03 Gru 2009 Posty: 169 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-02-12, 23:09
|
|
|
Vaaks, albo ja mam szczeście albo Ty pecha. W virago i xvs czyszcze koła preparatem do felg i nic nie czernieje. Widocznie co producent to inny skład preparatu. |
|
|
|
|
greg
Rocznik: 1997
Wiek: 42 Dołączył: 09 Sty 2011 Posty: 190 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2011-02-13, 12:25
|
|
|
Czyszczenie szprych to masakra. Ja zaniedbałem i doprowadzenie ich do stanu lśnienia kosztowało mnie kilka godzin roboty. Efekt jest super, żadnej rdzy, pięknie błyszczą. . Uzywałem pasty Autosol i Complete Care Arexons. |
_________________ W każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnątrz;)
Amat Victoria Curam,
Kawał ch*ja z tego Prometeusza. Zamiast ognia mógł dać ludziom swoją odradzającą się wątrobę! |
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2011-02-13, 16:59
|
|
|
Andrzej11 napisał/a: | Vaaks, albo ja mam szczeście albo Ty pecha. W virago i xvs czyszcze koła preparatem do felg i nic nie czernieje. Widocznie co producent to inny skład preparatu. |
Vaaks wspominał coś o cynku, a moje felgi i szprychy są chromowane |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-02-13, 19:31
|
|
|
Demolka napisał/a: | a moje felgi i szprychy są chromowane | farciarz. To u ciebie problem czyszczenia jest zdecydowanie mniejszy. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2011-02-13, 19:32
|
|
|
|
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-02-13, 20:26
|
|
|
Czy jest możliwe, żeby w tylnym kole szprychy było chromowane, a w przednim ocynk. Poszedłem do garażu zerknąć na stan i wypróbować polecany przez Yapkowitza preparat W 5 i ze zdziwieniem patrzę, a one lśnią i sa wyczuwalnie gładkie, a przednie to ocynk i całkiem inne w dotyku. Pałowałem się z nimi w tamtym roku przy okazji wymiany opony, a tylne nie były wcale ruszane, a wyglądają o niebo lepiej. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Dawid Z.
Model: SYMPATYK
Wiek: 44 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2011-02-13, 23:31
|
|
|
witek1965 napisał/a: | Pałowałem się z nimi |
Dobre dobre każdy ma jakiś fetysz. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
|
|