|
Yamaha Liberty Motors, W-wa ul. Łopuszańska - ŻENADA! |
Autor |
Wiadomość |
moondek
Model: SYMPATYK
Wiek: 50 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 4020 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2009-06-16, 14:30 Yamaha Liberty Motors, W-wa ul. Łopuszańska - ŻENADA!
|
|
|
Nie chcę nazywać po imieniu sprawy (tak jak potrafi to zrobić Wiewiór), ale po prostu cisną mi się na usta najgorsze inwektywy... Chodzi mi o "dział" części zamiennych, chociaż w tym przypadku "dział" to wiecznie spocony grubas, który jest tam chyba tylko z łapanki z ulicy i który musi się jeszcze dużo w życiu nauczyć, bo póki co jedyną rzeczą, jaką potrafi, to mocne wk***nie klienta...
Ale po kolei... Od jakiegoś czasu cieknie mi płyn hamulcowy spod dekielka płynu hamulcowego w zbiorniczku wyrównawczym. Diagnoza - podczas wymiany płynu hamulcowego ze starości pękła uszczelka, więc trzeba wymienić. Z uwagi na to, że na Łopuszańską mam najbliżej, kilka tygodni temu postanowiłem tam skierować swoje kroki. Najpierw przez telefon postanowiłem dowiedzieć się co i jak. W końcu udało mi się dodzwonić i po ok. 10 minutach wysłuchiwania sapania w słuchawce dowiedziałem się, że się program zawiesił i nie może teraz sprawdzić, ale "daj pan telefon, oddzwonię".
Po kilku dniach dzwonię znowu:
- Miał pan zadzwonić...
- A! tak, pamiętam, ale zgubiłem do pana telefon. Pan mi poda jeszcze raz, oddzwonię.
Podałem...
Po kilku dniach oczekiwania postanowiłem osobiście podjechać i zamówić tę uszczelkę. Wchodzę mówię:
- To ja od tej uszczelki. Miał pan zadzwonić...
- A! tak, pamiętam, ale zgubiłem do pana telefon...
- Ok - mówię - nie mam czasu na oczekiwanie, aż łaskawie do mnie pan zadzwoni. Chcę teraz zamówić tę uszczelkę.
W tym momencie zaczeło się nerwowe poszukiwanie numeru referencyjnego w komuterze. Pot jeszcze bardziej leciał z czoła niż zwykle... Po jakiś 10 minutach pan powiedział pas i spytał się mechanika:
- Nie wiesz gdzie tego szukać w systemie?
Wyszedł.mechanik, po 20 sekundach już znaliśmy numer referencyjny.
- Ok, to zamawiam. Ile to będzie kosztowało?
- Jakieś 30 zł...
Jakie było moje pozytywne zdziwienie, gdyż w pozostałych sklepach Yamahy ta uszczelka kosztowała ok 70 - 90 zł. Oczywiście i tak wiedziałem, że jak przyjdzie do odbioru, to i tak będzie trzeba zapłacić więcej. Zamówiłem. To był bodajże czwartek 2 tygodnie temu.
- Kiedy mam przyjść i ile zaliczki? - spytałem
- Proszę przyjść w poniedziałek. Zaliczki nie trzeba, bo to mała kwota...
Zadowolony wyszedłem.
Przez ostatnie 2 tygodnie padało, więc nie jeździłem. Postanowiłem dzisiaj odebrać zamówienie. Dzwonię.
- Dzień dobry, ja od tej uszczelki, co ją zamawiałem 2 tygodnie temu.
- Zobaczę czy jest na magazynie. Proszę o pana numer telefonu...
Tu już zapaliło mi się czerwone światełko... Poczekałem 2 godziny (oczywiście nikt nie zadzwonił) i postanowiłem osobiście podjechać po odbiór.
- Dzień dobry ja po odbiór uszczelki. Dzwoniłem, miał pan oddzwonić...
- Yyyy, dzwoniłem, ale pan nie odbierał.
Oczywiście nikt nie dzwonił.
- Dobra nie będziemy się przepychać. Poproszę moją uszczelkę.
- Yyyy, wie pan jest problem, bo ona nie była zamówiona... Ale jak pan chce, to możemy zamówić...
Gdyby mi jeszcze powiedział, że "musi mieć tylko mój nr telefonu", to rozwalił bym mu na łbie monitor od komputera. Przez tego jemioła wszystko muszę robić jeszcze raz. Tyle, że oczywiście już nie na Łopuszańskiej, bo tam moja noga już więcej nie stanie. Wyszedłem z tamtąd niemiłosiernie wk***ny. Jeżeli ktoś chce sobie podnieść poziom adrenaliny, to zapraszam na Łopuszańską! |
_________________ Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko |
|
|
|
|
marecki
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 59 Dołączył: 14 Lut 2009 Posty: 910 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: 2009-06-16, 20:01
|
|
|
moondek, gratuluję wyrozumiałości i opanowania |
_________________
|
|
|
|
|
Cezar
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 55 Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 47 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2009-06-16, 21:58
|
|
|
No to już na mnie tam nie zarobią |
_________________ Cezar |
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2009-06-16, 22:17
|
|
|
i tak sie dziwie ze nie zabiles patafiana |
|
|
|
|
adun2
Rocznik: 2003
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 541 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-06-16, 22:23
|
|
|
O kurcze! Ty masz nerwy ze stali! Mnie to by kurwica wzięła jakby drugi raz nie oddzwonili. |
_________________
|
|
|
|
|
empiq
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2002
Wiek: 48 Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 739 Skąd: Koluszki/Warszawa
|
Wysłany: 2009-06-16, 22:23
|
|
|
heheh nie mogłeś na Połczyńskiej zamówić?
zamawiałem linkę sprzęgła bo chciałem oryginał - zamówiłem telefonicznie, odebrał mój kolega mechanik dzień później i wsjo grało
ale swoją drogą na Połczyńskiej też mechaniory są kurde od 7 boleści - miałem kłopot z lampą - opisywany na forum , podjechałem i koleś obejrzał i nic nie umial poradzić - ale zastanowił mnie fakt że stwierdził że żarówka w środku na 100% nie H4 (oczywiście była H4) i jeszcze że takiej żarówki jak tam mam to w Polsce nie kupię i żebym lampę wyrzucił wot znawca!
więc pewnie zależy na kogo się trafi. ale gratuluję opanowania! ja miałem styczność z Libery w łodzi jak kupowałem przez nich przerywacz diodowy też mnie zapienili na chwilkę! ale spoko się sprawa wyjaśniła - chyba mają taki standard korporacyjny że na częściach sadzają kolesi totalnie nie znających się na rzeczy |
_________________ Janinka sprzedana ;( niech wiernie służy nowemu Panu. |
|
|
|
|
Merlin
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 3291 Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
|
Wysłany: 2009-06-16, 23:16
|
|
|
Moondek, grasz w pokera? Z takim opanowaniem zrobiłbyś karierę. |
_________________ Maciek
MS (MaStodont) 1900
Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.
"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
|
|
|
|
|
moondek
Model: SYMPATYK
Wiek: 50 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 4020 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2009-06-17, 09:32
|
|
|
empiq napisał/a: | heheh nie mogłeś na Połczyńskiej zamówić? |
Oczywiście, że mogłem, ale mieszkam w Wawrze, pracuję na Okęciu, więc Łopuszańską mam pod nosem. Połczyńska to drugi koniec Warszawy. Z domu godzina jazdy, z pracy 30-40 minut. Dzwoniłem tam i rzeczywiście, jeżeli chodzi o części, to najkonkretniejszy gość ze mną rozmawiał.
Ostatecznie zamówiłem tę uszczelkę w Piasecznie w Uhma-Motor. Rozmawiałem z gościem przez telefn i powiedziałem mu, co mnie spotkało na Łopuszańskiej. Gość się szczerze uśmiechnął i powiedział, że nie jestem pierwszy i na pewno nie ostatni, a oni się tylko cieszą, bo Łopuszańska napędza im klientów Tak nam się fajnie gadało, że nie wziął zaliczki. Tylko koszt tej uszczelki załamujący... 86,- zł. Ale biorąc pod uwagę, że wymienia się ją raz na 10 lat, da się przeżyć. |
_________________ Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko |
|
|
|
|
1janbo
Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 2 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 4809 Skąd: Poznań, no wiadomo
|
Wysłany: 2009-06-17, 09:49
|
|
|
moondek, nie podejrzewałbym Cię o taką cierpliwość |
_________________
Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".
___________________
WOLNOŚĆ!!!
|
|
|
|
|
moondek
Model: SYMPATYK
Wiek: 50 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 4020 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2009-06-17, 09:52
|
|
|
1janbo napisał/a: | moondek, nie podejrzewałbym Cię o taką cierpliwość |
To forum uczy pokory |
_________________ Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko |
|
|
|
|
rafald
Rocznik: 1997
Wiek: 45 Dołączył: 08 Cze 2009 Posty: 43 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2009-06-19, 08:30
|
|
|
Panowie a czy moacie jakieś doświadczenia z serwisem Uhma?
w ich cenniku widze że wymiana oleju kosztuje 60 złociszy, chyba nie warto brudzić się samemu jeżeli można to zrobić w takiej cenie... |
|
|
|
|
jaro
Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3765 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2009-06-19, 09:16
|
|
|
rafald napisał/a: | Panowie a czy moacie jakieś doświadczenia z serwisem Uhma?
w ich cenniku widze że wymiana oleju kosztuje 60 złociszy, chyba nie warto brudzić się samemu jeżeli można to zrobić w takiej cenie... |
Nie winem, czemu się za to płaci czy nie powinno być tak, że kupujesz u nich olej to wymiana gratis. A tak na marginesie to jest zawsze 60 zł dla mnie warto się za tyle brudzić |
_________________
V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
|
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2009-06-19, 09:23
|
|
|
jaro napisał/a: | Nie winem, czemu się za to płaci czy nie powinno być tak, że kupujesz u nich olej to wymiana gratis. A tak na marginesie to jest zawsze 60 zł dla mnie warto się za tyle brudzić |
Sz 1100 już nie tak fajnie, kominy trza zdejmować |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
jaro
Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3765 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2009-06-19, 09:26
|
|
|
co to dla cię |
_________________
V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
|
|
|
|
|
1janbo
Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 2 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 4809 Skąd: Poznań, no wiadomo
|
Wysłany: 2009-06-19, 09:34
|
|
|
pan_wiewiorka napisał/a: | jaro napisał/a: | Nie winem, czemu się za to płaci czy nie powinno być tak, że kupujesz u nich olej to wymiana gratis. A tak na marginesie to jest zawsze 60 zł dla mnie warto się za tyle brudzić |
Sz 1100 już nie tak fajnie, kominy trza zdejmować |
No chyba, że masz olej zewnętrzny, wtedy masz loozzz |
_________________
Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".
___________________
WOLNOŚĆ!!!
|
|
|
|
|
kostass
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 2111 Skąd: GŁ Grupa Łódzka
|
Wysłany: 2009-06-19, 09:47
|
|
|
taaaak jestes niesamowicie spokojny człowiek , ja tez miałem przygode z Liberty z Łodzi z Maratonskiej . NIe będe sie rozpisywał tak długo i barwnie ale generalnie jest tak , ze obsługa etatowa z serwisu czescie mogłaby być milsza i znac sie na czesciach . W ubiegłym roku zachcialo mi sie do mojej Kobyłki oryginalnej linki sprzegła z taka specjalna gumką przy dzwigni , szukałem ale wszystko były jakies podróbki . Wiec poszedłem do Liberty zamówiłem za 120 wpłaciłem zaliczke , odczekałem kilka dni i pojecjhalem odebrac . Jakiez było moje zdziwienie kiedy si eokazało ze nie 120 tylko 60 ale bez gumki . Zadowolony lece uzbroic motorek a tu sie okazuje ...... linka za krótka tz zalozyc sie dalo ale na koniec sezonu mialłem juz rozwalony pancerz przy klamce i kolejna linka juz nie chciałem oryginału ..... |
_________________ Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka |
|
|
|
|
jaro
Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3765 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2009-06-19, 10:40
|
|
|
Serwisom śmierć za linkę do sprzęgła i dwie do gazu razem 50zł nowe |
_________________
V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
|
|
|
|
|
moondek
Model: SYMPATYK
Wiek: 50 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 4020 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2009-06-19, 11:51
|
|
|
A ja przed chwilą dostałem SMSa z UHMA BIKE w Piasecznie, że jest już moja uszczelka i można po nią podjechać. Qufa, jak to niewiele trzeba człowiekowi do szczęścia |
_________________ Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko |
|
|
|
|
jaro
Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3765 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2009-06-19, 22:44
|
|
|
no brawo moondek |
_________________
V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
|
|
|
|
|
shipp
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2009-06-20, 13:40
|
|
|
Heh, Moondek normalnie człowiek bez nerw! Ja kiedyś szukałem do lightbarów żarówek H ileś tam o mocy 20W. Obszedłem w chuj sklepów i wszędzie słyszałem że "takich nigdzie pan nie dostanie bo się ich nie produkuje, ale na co one panu?". Wiedziałem że są takie bo widziałem na Allegro, ale akurat kiedy potrzebowałem, nie było ich w ofertach. Początkowo odpowiadałem zgodnie z prawdą, na co one mi, później że potrzebne i tyle aż w końcu nie wytrzymałem! Mówię, "chuja wiecie, bo takie są produkowane i chuj was obchodzi na co mi one! W dupę chcę sobie zaświecic!". Normalnie mało mnie szlag nie trafił! |
_________________ I tak zawsze... no zawsze... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|