|
skutery&pozdrowienia |
Autor |
Wiadomość |
helmii
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2007
Dołączył: 26 Gru 2011 Posty: 10 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2012-10-25, 20:39 skutery&pozdrowienia
|
|
|
tak w kilku słowach chciałem podzielić się kilkoma przeżyciami z tegorocznego sezonu.
Jeżdżę obecnie na Vstar 1100, kolor biała perła (tak tak, przemalowany, sam malowałem), wcześniej długo na Vstar 650, oba Classic, więc moja opinia o tej marce jest jasna.
Jednakże, ostatnio kupiłem mojej żonie, a jakże Yamahę, Majesty 250, skuter - dosyć ostrożnie podchodziłem do tego wynalazku, jednak po kilku jazdach zmieniłem zdanie - motocykl (tak mam napisane w dowodzie), zrywny, szybki (Vmax ok 140 km/h), rewelacyjny w prowadzeniu, skuteczne hamulce - bije na głowę 650 i 1100 razem wzięte, wygodny, zwrotny.
Jednak nie chcę tutaj porównywać jakże odmiennych modeli i przeznaczonych do całkiem innej jazdy. Podczas kilku wędrówek tymże skuterem spotkałem się z ignorancją od braci motocyklowej, nikt nie pozdrowił mnie podróżującego skuterem, nikt nie odpowiedział na pozdrowienia. Jadąc większą Yamahą każdy podnosi łapę, skuterem nikt, nawet jak ich wyprzedzam - bo przyznam że 650 wymięka osiągami z tym motocyklem.
Więc takie mam przemyślenia - czy pozdrawiamy się ze względu na dosiadaną maszynę czy filozofię i styl bycia motocyklistą, ja rozumiem że PAN na chińskim skuterze, z wędką przewieszoną przez plecy ma w tyłku pozdrowienia, ale nie identyfikujmy motocyklisty tylko z motocyklem na "większych kołach"
PS. jak ktoś spotka w okolicach Poznania parę na dwóch Yamahach, jeden skuter drugi biały Vstar - niech podniesie łapę i pozdrowi - to jadą motocykliści....
do zobaczenia na trasie.... |
_________________ ... dyskutuję tylko na argumenty.... |
|
|
|
|
U-BOOT
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 1313 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-10-25, 20:58
|
|
|
Jak sedesik wyciągnie grabę na cześć,to zawsze odpowiem. Już kilka razy miałem okazję do łapowania z naszymi braćmi mniejszymi. Całkiem to normalne zachowanie jest. Chyba... |
_________________ Królowa jest tylko jedna.
Honda Africa Twin CRF 1000 |
|
|
|
|
spider
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 756 Skąd: PL
|
Wysłany: 2012-10-25, 21:12
|
|
|
Plankton zwyczajowo jest ignorowany na drodze, prawdopodobnie dlatego ze w wiekszosci przypadkow sa to ludzie ktorzy po za jazda na skuterze nie maja zadnego pojecia o motocyklach i nie sa zadnymi milosnikami,fanami,sympatykami itp. Ale jak pierwsi wyciagna lape zawsze odpowiem. |
_________________ YAMAHA ROAD STAR SILVERADO XV 1700 S LA COCAINA
http://yamaha-dragstar.pl...t=13214&start=0 |
|
|
|
|
helmii
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2007
Dołączył: 26 Gru 2011 Posty: 10 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2012-10-25, 21:19
|
|
|
tylko koledzy weźcie pod uwagę, że w chwili obecnej wspomniany przez Was "plankton" czasami kosztuje więcej i może wiecej niż nasze dragi
a niektórzy kupują go jako drugi motocykl na dojazdy |
_________________ ... dyskutuję tylko na argumenty.... |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2012-10-25, 21:31
|
|
|
helmii napisał/a: | tylko koledzy weźcie pod uwagę, że w chwili obecnej wspomniany przez Was "plankton" czasami kosztuje więcej i może więcej niż nasze dragi
a niektórzy kupują go jako drugi motocykl na dojazdy |
a co ma piernik do wiatraka ?
żadnymi pieniędzmi kultury się nie kupi.
Zasada jest taka : widzę motocykl, czy scooter, to podnoszę łapę, ale jak po iluś razach scooterowiec mnie po prostu zlewa, to przestaje podnosić pierwszy. Przyczyn szukaj w gówniarzerii, która to w 90% dosiada "planktonu" i po prostu nie zna zasad dobrego zachowania na drodze.
Natomiast nieodmachnięcie na pozdrowienie scooterowca, to ze strony motonity. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Bemol
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2004
Wiek: 58 Dołączył: 25 Wrz 2009 Posty: 6504 Skąd: GŁ Free Star Łódź
|
Wysłany: 2012-10-25, 21:39
|
|
|
Też się namachałem scooterowcom i odzewu niemalże żadnego
Ale na podniesioną przez scooterowca rękę odpowiadam za każdym razem |
_________________
Lola 1100 V STAR SILVERADO 2004
I'm a rolling thunder, a pouring rain
I'm comin' on like a hurricane.....
http://www.youtube.com/watch?v=kmFBABd5zZU
|
|
|
|
|
sherman
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 29 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 221 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 2012-10-25, 21:54
|
|
|
Jako przedstawiciel młodszej braci motocyklowej, mogę wypowiedzieć się na temat., ponieważ mam dużą styczność z grupami młodzieżowymi.
Szanuję na ulicy duże skutery typu Burgman itp. Ktoś lubi, nie chce mu się sprzęgłem machać, to ok szanuje jego/jej wybór i sam z siebie nawet przybije piątke. Szanuję również ludzi w dojrzałym wieku na małych skuterkach, niestety nie każdy obdarowany jest zdrowiem, aby utrzymać dużą machinę, a pomimo wszystko chce śmigać
Niestety widząc 13-latka na skuterku pomalowanym sprayem, z obciętym do połowy wydechem (mój Boże to bzyczenie brrr) ubranego w bluze Adidasa i dresik nie jestem w stanie pozdrowić go na ulicy. Miałem do czynienia z takimi młodziakami, takie rzeczy jakie odwalają na drodze są nie do pojęcia, tj. wjeżdżanie w jednokierunkowe drogi pod prąd, ścinanie rond, brak znajomości podstawowych przepisów.
Najgorsze jest te ich jeżdżenie i trąbienie między sobą na pusto, bardzo dezorientuje to na drodze. Chodzę do szkoły licealnej o profilu policyjnym, wiek uczniów 16-19 lat, zrobiono w szkole test na znajomość przepisów. Niestety nasi mali skuterzyści posiadający karty motorowerowe, a czasem nawet prawko B1, A1 pochwalili się znajomością prawa i według nich na drodze ekspresowej ograniczenie jest, uwaga!!... do 220 km/h
Oczywiście nie mowa jest o wszystkich młodych skuterowcach, zdarzają się także porządni, ale są poszkodowani, bo tak to już jest, że wszystkich liczy się jedną miarą. Jak mi chłopak ze skuterka wystawi ręke to nie zachowuje się jak wyższy klasowo tylko mu odbijam, nie wymaga to w końcu żadnych wyrzeczeń.
Takie są moje obserwacje i przemyślenia, błagam nie bijcie, nie piszę w celu urażenia kogoś. |
_________________
|
|
|
|
|
spider
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 756 Skąd: PL
|
Wysłany: 2012-10-25, 22:01
|
|
|
Z okazji rozpoczecia sezonu bralem udzial w kilku paradach motocyklowych i to co robili tam na skuterach to wolalo o pomste do nieba. Kazdemu dal bym z liscia i wygnal do domu. Wyscigi miedzy innymi uczestnikami,podjezdzanie,zajezdzanie,jazda slalomem miedzy innymi,ostre hamowanie. Normalnie szok,nie mam nic przeciwko temu aby i oni uczestniczyli w paradach ale albo jada grupa na koncu lub na przodzie i dostosuja sie do panujacych zasad albo wypad,bo stwarzaja realne zagrozenie. |
_________________ YAMAHA ROAD STAR SILVERADO XV 1700 S LA COCAINA
http://yamaha-dragstar.pl...t=13214&start=0 |
|
|
|
|
dakota
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1998
Wiek: 53 Dołączył: 20 Lut 2012 Posty: 315 Skąd: Warszawa Bielany
|
Wysłany: 2012-10-25, 22:04
|
|
|
A ja przyznam że zawsze macham. Czy to duże czy małe. A na takim Panu "z wędką przewieszoną przez plecy" też się można przejechać bo mnie parę razy odmachali
Ja też jeździłem na skutrze, 150-tce (chinol robiony na wzór Majesty '97), później Majesty 250-tka, tudzież docierałem 50-tkę mojej lubej (Boże, jaka katorga ) i poza kilkoma wyjątkami -przeważnie zacna młodzieży pomykająca pierdziawkami w pozycji "na ściganta" i paru choperowców to pozostała brać macha, kiwa i trąbi |
|
|
|
|
sherman
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 29 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 221 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 2012-10-25, 22:10
|
|
|
spider, Właśnie dlatego tylko raz pojawiłem się na otwarciu sezonu motocyklowego w Warszawie. Gnojki doginały między motocyklami, a na dodatek deszcz padał, ciężko się hamowało. Minąłem nawet skuterzystę, który dostawał opindol od szlifierkowca. Prawdopodobnie za swoją jakże "bezpieczną" jazdę.
Nigdy więcej. Potrafią człowiekowi zrujnować zabawe |
_________________
|
|
|
|
|
helmii
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2007
Dołączył: 26 Gru 2011 Posty: 10 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2012-10-25, 22:38
|
|
|
ja tu widze pewną regułę, poprawną zresztą:
samochody, tiry, "puszkI" walą motocyklistów bo są więksi
a my walimy skutery bo są mniejsze
jasne ze w kazdej grupie znajdą się wariaci, ja też nie uznaję młodzieży bez prawa jazdy na skutrerach, ale przyznacie, że na "dorosłych motocyklach" też sie zdarzają idioci, jak i w samochodach, itp
mi chodzi o kulturę, jak siedam nawet na skuter to nie jeżdzę w dresie, mam na sobie to samo co na dużym motocyklu, bo upadek kosztuje tyle samo zdrowia z obu - a takiego czlowieka można odróźnić i już mu odmachnać
to tylko moje doświadcznia |
_________________ ... dyskutuję tylko na argumenty.... |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2012-10-26, 14:20
|
|
|
helmii napisał/a: | jak siedam nawet na skuter to nie jeżdzę w dresie, mam na sobie to samo co na dużym motocyklu, bo upadek kosztuje tyle samo zdrowia z obu | no ale ty masz maxi scooter. Ja 50-tka jak mam podlecieć kilkaset metrów po fajki, to jadę tak jak stoję, tyle że w kasku. Po to go kupiłem. Traktuję go jak rower. Na rowerze też można się nieźle wy....c, a le jakoś nie wyobrażam sobie jazdy w kombinezonie rowerem.
Jest jeszcze jedna grupa ludzi, poza oczywiście młodziakami.
To ludzie, którzy kupili scootery żeby dojeżdżać do pracy, na działkę itd. Nie traktują tego jako przyjemności, tylko po prostu coś co ułatwia im życie na co dzień. Nie znają zwyczajów jakie panują wśród motocyklistów. Trudno od nich wymagać, żeby odmachnęli, skoro oni przez najbliższe kilkaset metrów zastanawiają się: Cytat: | o co chodziło temu gościowi, który pokazał, że skręca w lewo, a nie skręcił i dlaczego jego motocykl nie ma kierunkowskazów, pewnie mu się zepsuł |
|
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
OldDiver
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2006
Dołączył: 26 Lis 2011 Posty: 3065 Skąd: Wrocław/Kiełczów
|
Wysłany: 2012-10-26, 15:28
|
|
|
A sobie Was czytam i przypomiał mi sie przypadek taki. Jako "młody" pozdrawiałem/am wszystko co było w zasiego wzroku i "do wody i na drzewo nie uciekło". Ale o mało może nie spowodowałem wypadku
Jade sobie przez wieś i widzę jakieś moto na przeciwko. Pozdrawiam, u faceta widzę ogromne zdziwienie na twarzy, mijamy się, patrzę w lusterko a facet oglada się za mną i .... skręca na swój lewy pas. |
|
|
|
|
U-BOOT
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 1313 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-10-26, 17:02
|
|
|
Kultura wywołuje szok Takie kurde czasy |
_________________ Królowa jest tylko jedna.
Honda Africa Twin CRF 1000 |
|
|
|
|
kefir
Rocznik: 1997
Wiek: 43 Dołączył: 19 Mar 2011 Posty: 19 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2012-10-26, 22:12
|
|
|
Mi jeszcze od 2 lat żaden skuterzysta nie raczył odpowiedzieć na pozdrowienie.. za to wkurzają mnie gówniarze jadący do gimnazjum których ambicją jest wyprzedzić moto za wszelką cenę..
ps. przy okazji pozdrawiania czy też się łapiecie na tym ze jadąc puszką lewa idzie w górę? |
_________________ uzależniony od Dragów |
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2012-10-26, 22:16
|
|
|
Skutery nie tylko śmieszą
Dzisiaj na skuterze zginęła 14 letnia dziewczyna, a jej 12 letnia koleżanka odniosła ciężkie obrażenia (w Kostomłotach w Świętokrzyskiem).
Ja nabuzowany jeszcze odpowiedzią w temacie "Wywiad z ... trupem" nie omieszkam dodać, że ani Anioł, ani młody wiek na nic się tu nie przydał |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
kefir
Rocznik: 1997
Wiek: 43 Dołączył: 19 Mar 2011 Posty: 19 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2012-10-26, 22:16
|
|
|
Mi jeszcze od 2 lat żaden skuterzysta nie raczył odpowiedzieć na pozdrowienie.. za to wkurzają mnie gówniarze jadący do gimnazjum których ambicją jest wyprzedzić moto za wszelką cenę..
ps. przy okazji pozdrawiania czy też się łapiecie na tym ze jadąc puszką lewa idzie w górę? |
_________________ uzależniony od Dragów |
|
|
|
|
DRAGON
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 58 Dołączył: 21 Maj 2012 Posty: 4429 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2012-10-27, 12:06
|
|
|
kefir napisał/a: |
ps. przy okazji pozdrawiania czy też się łapiecie na tym ze jadąc puszką lewa idzie w górę? |
Oj zdarza, zdarza . Szczególnie jak dłuższy czas poginam motorem a nie samochodem. Po przesiadce łapię się na tym że łapę mi podnosi |
_________________ Każdy jest księżycem i ma ciemną stronę, której nie pokazuje nikomu. |
|
|
|
|
Maniek007
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 42 Dołączył: 03 Paź 2011 Posty: 200 Skąd: opolskie
|
Wysłany: 2012-10-27, 15:15
|
|
|
sherman napisał/a: | Często widzę jak ktoś z puchy mi macha. Wydaje mi się, że to zamaskowani motocykliści. Ale nie odbijam, Pan nie jest na motocyklu to nie mam pewności |
sherman napisał/a: | ...... aczkolwiek pozdrawianie się to naprawdę fajny sposób na poprawienie kultury na drogach |
Fajny sposób na poprawienie kultury na drogach, ale jak ci machnie ktoś inny niż motocyklista na motórze to nie odmachasz? Coś tu chyba nieteges - sam sobie zaprzeczasz
Do mnie czasami machają dziadki na starych rowerach, drobne żuliki z murków przy sklepach, dzieci w wózkach, dzieci i dorośli z samochodów jak staliśmy gdzieś na światłach obok siebie, zwyczajni piesi idący gdzieś za swoimi sprawami itd...
Sporo różnych przypadkowych ludzi potrafi pomachać z sympatią i zawsze wszystkim odmacham z uśmiechem. |
_________________ Suzuki Boulevard C50 |
|
|
|
|
sherman
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 29 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 221 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 2012-10-27, 17:35
|
|
|
Maniek007,
Masz racje, dziwnie się wyraziłem
Przechodniom i sam dzieciom odmachuje, więc jak zauważyłem lekko sam sobie zaprzeczyłem. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|