[kondziu93]

Chcę was przestrzec przed firmą-oszustem ITALYRACING (http://italyracing.ceti.pl oraz http://allegro.pl/sklep/8945404_italyracing). W piątek 10 sierpnia zamówiłem u nich (poprzez stronę sklepu a nie allegro) linkę do sprzęgła. Tego samego dnia dokonałem wpłatę na konto podane przez sprzedawcę. Od tego czasu kontakt się urwał. Na maile nikt nie odpowiada a telefony nie są odbierane. Oczywiście maile z konta którego złożyłem zamówienie są pomijane. Gdy wysłałem maila z innego adresu mailowego oraz konta allegro to sprzedawca odpowiedział już po minucie. Mimo wielu wiadomości w których pisałem, że wystawię sklepowi odpowiednią opinię oraz, że sprawa może trafić na policję sklep nie odpisuje. Jeszcze raz przestrzegam was przed zakupami u OSZUSTA. Nie dajmy zarobić złodziejom!!!

[JOKER]

Robisz opinię dla sklepu który ma 99,5% Pozytywnych Komentarzy a także sprzedanych najmniej 41 tysięcy rzeczy. Na allegro masz coś takiego jak centrum sporów, proponuję Ci z tego skorzystać. Puki co wydaje mi się że jesteś zwykłą konkurencja, a konto na YDS założyłeś tylko po to aby ich oczernić. Uważam iż ta opinia jest zbędna i powinna powędrować do kosza.

[kondziu93]

Myśl sobie kolego jak chcesz. Z niektórymi osobami na tym forum znam się osobiście i myślę, że ich zdanie będzie odmienne od twojego.

[JOKER]

Jest jeszcze coś takiego jak regulamin sklepu. Widzę tu panującego regulaminu nie okiełznałeś, śmiem więc twierdzić iż tego sklepu regulaminu również nie czytałeś. Tak jak Ci pisałem na allegro jest "Centrum sporów" z którego powinieneś skorzystać, a w razie braku chęci rozwiązania sprawy przez sprzedającego, kolejne kroki podejmuje allegro.

[lenio]

[Xavier]

lenio - temat wielokrotnie przerabiany jednak Kozak twardo stoi za tym aby forum miało formę otwartą - czyli kto chce ten się rejestruje i ma wgląd do wszystkiego.

[Bemol]

kondziu93 przypominam o 1 Pkt regulaminu

[kaśka]

Stanę w obronie kondzia93 bo to mój syn. Nie przywitał się jak należy i z pewnością naprawi ten błąd, poniosły go jednak emocje, bo niestety sytuacja, którą opisał jest prawdziwa. Nie wiem gdzie tkwi haczyk ( sprawdzaliśmy opinie przed zakupem i rzeczywiście były pozytywne)-firma po prostu olewa sprawę. Moto się kurzy, jeździć nie można (syn się wk...) i na dobrą sprawę nie wiadomo co teraz robić-czy czekać , czy przeboleć stratę i zamawiać od nowa. Rozumiem sytuację kiedy jest problem z dostawą lub dostępnością towaru, ale w naszej sytuacji z firmą nie ma żadnego kontaktu. A regulamin żadnego sklepu nie uwzględnia chyba przyjęcia pieniędzy i olania klienta. Nie otrzymaliśmy żadnej informacji zwrotnej co jest grane. Towar nie był też kupowany przez allegro tylko bezpośrednio ze sklepu internetowego więc żadne dyskusje poprzez allegro nie wchodzą w grę. Nie chodzi też o obsmarowanie sklepu, ale to co w tym przypadku robią jest zwyczajnie nieuczciwe. Przykre

[wolf]

Kiedys kupilem u nich 3 czesc.. z czego doszly 2... ale po kontakcie z nimi mailowym doslali na swoj koszt 3 czesc i spokoj. Tyle odemnie co do tego sklepu

[MARSINUS]

joker chyba nie doczytał, że to nie był zakup przez allegro

A swoją drogą to osobiście jak widzę, coś takiego jak tu
http://allegro.pl/show_us...pe=fb_recvd_neg
czyli, że w ostatnich miesiącach są jednak problemy ze sprzedawcą to się na zakup nie decyduję - też kiedyś zostałem wykiwany.

A do Szymbarku chyba nie tak znowu daleko

[JOKER]

MARSINUS ale trzeba patrzeć na całokształt. Sam jestem sprzedawcą na allegro od 13 lat, jeżeli gość ma statystykę 99,5%, to tak jak by 1 na 200 osób miała coś nie tak do kupującego. To na prawdę odłamek. Sam mam 98,8% i wiem jak niektórzy kupujący podchodzą do tematu. Święty nie jestem, nie jednokrotnie coś źle wysłałem, coś nawaliło, coś nie doszło, w większości sytuacji sprawa do wyjaśnienia, ale kupujący wystawiają komentarze negatywne pochopnie, bez kontaktu. Jak coś kupuję to liczy się dla mnie % pozytywów w stosunku do negatywów. Czy osoba która ma 100 pozytywów i 1 negatyw jest dla mnie bardziej wiarygodna od osoby która ma 41 tyś komentarzy pozytywnych a raptem 59 negatywnych ? Kupuję od doświadczonej firmy. Jeżeli przedmiot nie był kupiony na allegro, to jeden telefon do rzecznika praw konsumenta wyjaśni co zrobić dalej, osobiście nie jednokrotnie przerabiałem takie sytuacje. Firma ma swój adres, więc pod ten adres kieruję się list polecony z potwierdzeniem odbioru, w którym prosi się o ustosunkowanie się do sprawy. Takie coś działa od razu. Oczywiście sytuacja taka nie powinna mieć miejsca, jednak oczernianie firmy, i od razu robienie z nich naciągaczy miejsca także mieć nie powinno. Pewien jestem iż sprawę tą można załatwić na biegu. Chętnie zajmę się sprawą i załatwię wszystko, proszę tylko o niezbędne informacje na PW (data zakupu, data przelewu, kwota, nazwa przedmiotu).

[MARSINUS]

JOKER spoko, ja patrzę ze strony klienta i zgadzam się z tym co piszesz ale...
Czasem bywa tak, że mają nowego pracownika, albo inne jakieś chopki siupki i pomimo dużego stażu i ilości sprzedanych artykułów coś się pier....li.
Dlatego zawsze sprawdzam ile negatywów mieli w ciągu ostatniego pół roku, bo na ogół w takich przypadkach działa prawo Murphy'ego

[kaśka]

Wszyscy jesteśmy ludźmi i pomyłki się zdarzają, ale tu chodzi o metodę strusia, którą przyjęła ta firma. Przecież wystarczyłoby odpisać na maila lub odebrać telefon i po prostu wyjaśnić.

[kondziu93]

Sprawa już się rozwiązała. Sprzedawca dopiero po tym jak wystawiłem mu opinię w internecie zareagował i wysłał linkę. Tłumaczył się tym, że miał problemy z bankiem. Nie oznacza to jednak, że nie mógł wysłać maila i wytłumaczyć, że towar wyśle później.

[kostass]

Nie chce gościa usprawiedliwiac ale to nam sie wydaje ze jestesmy jedynymi klientami w sklepie . A taki sklep moze miec dzisiatki albo setki transakcji w ciągu dnia i moze cos im się omsknąć . Więc torche tolerancji , co nie zmienia faktu , ze trzeba zachowac daleko idącą czujność rewolucyjna oszustów w sieci nie brakuje

[grabi]

Jak to mówią: Nie myli się ten co nic nie robi

[witek1965]

skoro sprawa wyjaśniona, a klient towar otrzymał uważam, że temat powinien wylądować w koszu. Czekam na reakcję w tej sprawie założyciela.

[MARSINUS]

[witek1965]

[JOKER]