YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jazda na długich światłach
Autor Wiadomość
Dag 


Rocznik: 2002
Wiek: 39
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 683
Skąd: Turek/Poznań
Wysłany: 2012-08-01, 21:57   

SATURIAN napisał/a:
Dag napisał/a:
Czy będąc za granicą też łamiesz w taki sposób przepisy i masz w pupie oczy innych prowadzących??


Tutaj nie ma znaczenia , czy jest to zagranica, czy nie.
Może kiedyś spotkamy się w realu , to opowiem Ci swój przypadek , a wtedy ocenisz co jest lepsze , oślepiać innych , czy zginąć pod kołami samochodu.
Dodam , że ja też w swoim moto mam przełącznik świateł mijania /drogowe i nie zapierdalam wszystkim po oczach bez pojęcia.

Saturian ja Ci powiem z doświadczenia jako kierowca od 17 roku życia non stop jeżdżę i widzę z auta że część motocyklistów mają źle ustawione światła mijania ... szczególnie to może zaobserwować kierowca motocykla jak jedzie w nocy i mu światła mijania nie starczają do jazdy (światła drogowe mają pomagać). Przekonałem się o tym nawet na swoim motocyklu jak zacząłem w nocy jeździć ... czasami częściej w nocy niż w dzień :)
 
 
Pio Trek 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 60
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 618
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2012-08-01, 22:49   

a po kiego w dzien na dlugich jezdzic ?? ???????
w nocy jak najbardziej o ile z przeciwka nic nie jedzie.
_________________
.

Honda Shadow 750 Spirit


you're never too old to Rock'n Roll ...
 
 
SATURIAN 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2016
Wiek: 24
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 1598
Skąd: Dziki Wschód
Wysłany: 2012-08-01, 22:52   

Dag napisał/a:
Saturian ja Ci powiem z doświadczenia jako kierowca od 17 roku życia non stop jeżdżę i widzę z auta że część motocyklistów mają źle ustawione światła mijania


Dag , jeśli Twój wiek podany w profilu jest prawdziwy , to przy moim doświadczeniu jako kierowcy , nie robi to na mnie dużego wrażenia ;d , ale z drugą częścią wypowiedzi się zgadzam . Nie chodzi jednak o to abyś Ty dobrze widział , ale aby Ciebie dobrze widziano na drodze . I ja tylko i wyłącznie dlatego czasami jeździłem na drogowych . Dobrym rozwiązaniem są lightbary ze zmianą świateł . Po ich zamontowaniu raczej drogowych nie używam.
_________________
RS 1700 SILVERADO Midnight Star
" NAJLEPSZY ROTTWEILER "
 
 
Dag 


Rocznik: 2002
Wiek: 39
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 683
Skąd: Turek/Poznań
Wysłany: 2012-08-01, 23:37   

SATURIAN napisał/a:
Dag napisał/a:
Saturian ja Ci powiem z doświadczenia jako kierowca od 17 roku życia non stop jeżdżę i widzę z auta że część motocyklistów mają źle ustawione światła mijania


Dag , jeśli Twój wiek podany w profilu jest prawdziwy , to przy moim doświadczeniu jako kierowcy , nie robi to na mnie dużego wrażenia ;d , ale z drugą częścią wypowiedzi się zgadzam . Nie chodzi jednak o to abyś Ty dobrze widział , ale aby Ciebie dobrze widziano na drodze . I ja tylko i wyłącznie dlatego czasami jeździłem na drogowych . Dobrym rozwiązaniem są lightbary ze zmianą świateł . Po ich zamontowaniu raczej drogowych nie używam.

Możliwe, że masz doświadczenie jako kierowca tylko czy na pewno ono jest duże w połączeniu z doświadczeniem i wiedzą :roll:
 
 
skipbulba 



Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 53
Dołączył: 14 Cze 2012
Posty: 172
Skąd: CRDS
Wysłany: 2012-08-02, 08:10   

Koledzy, mam wrażenie, że dryfujecie w kierunku personalnych .... dyskusji :) dyskutujmy o jeździe na "długich światłach", a nie o tym kto ma większe doświadczenie :)
Istotą sporu jest, moim zdaniem, czy jeżdżenie na "długich" vel "drogowych" faktycznie podnosi bezpieczeństwo i czy zarazem nie przeszkadza innym użytkownikom drogi.
Moim skromnym zdaniem nie podnosi i przeszkadza :)
_________________
Cruiseriders North
 
 
kostass 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 2111
Skąd: GŁ Grupa Łódzka
Wysłany: 2012-08-02, 08:26   

Dag napisał/a:
SATURIAN napisał/a:
Dag napisał/a:
Saturian ja Ci powiem z doświadczenia jako kierowca od 17 roku życia non stop jeżdżę i widzę z auta że część motocyklistów mają źle ustawione światła mijania


Dag , jeśli Twój wiek podany w profilu jest prawdziwy , to przy moim doświadczeniu jako kierowcy , nie robi to na mnie dużego wrażenia ;d , ale z drugą częścią wypowiedzi się zgadzam . Nie chodzi jednak o to abyś Ty dobrze widział , ale aby Ciebie dobrze widziano na drodze . I ja tylko i wyłącznie dlatego czasami jeździłem na drogowych . Dobrym rozwiązaniem są lightbary ze zmianą świateł . Po ich zamontowaniu raczej drogowych nie używam.

Możliwe, że masz doświadczenie jako kierowca tylko czy na pewno ono jest duże w połączeniu z doświadczeniem i wiedzą :roll:


Dag gwarantuje ci ze w przypadku Saturiana na pewno TAK
_________________
Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka
 
 
soft 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1489
Skąd: Zamość
Wysłany: 2012-08-02, 18:14   

Ja do tej pory myślałem że to mało doświadczeni motocykliści śmigają na długich.
"Kupił motocykl i nie wie że na długich jedzie", tak samo jak samochody w dzień na długich oślepiają, nawet jadąc z tyłu - tak samo motocykle oślepiają.

Nie należy jeździć na długich i w/g mnie powinno to być bezwzględnie karane przez policję.
_________________
XV1900 Stratoliner Midnight
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-08-02, 19:37   

soft napisał/a:
Ja do tej pory myślałem że to mało doświadczeni motocykliści śmigają na długich.
"Kupił motocykl i nie wie że na długich jedzie...

Myślę, że trafiłeś w sedno. Mosz recht jak mawiają Hanysy ;D
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
Darius 



Rocznik: 1998
Wiek: 52
Dołączył: 08 Kwi 2012
Posty: 153
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-08-02, 23:59   

Czyli nawet wśród motocyklistów, nawet na forum, zdania są podzielone. Ja na długich nie jeżdżę, ale w dzień to chyba za bardzo nie oślepiają. Bez przesady, co innego w nocy.
_________________
Rzekła lilia do motyla: nikt nie patrzy, niech Pan zapyla!
 
 
burza 



Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 50
Dołączył: 07 Lip 2011
Posty: 6692
Skąd: GŁ Koluszki
Wysłany: 2012-08-03, 05:32   

światła drogowe zostały przez kogoś wymyślone po to, żeby ich używać
tylko oczywiście zgodnie z ich przeznaczeniem i przepisami, ale przecież my uwielbiamy łamać przepisy ;p
_________________
RS 1700 SILVERADO Midnight Star - diabeł
każdy kij ma dwa końce, tylko proca ma trzy...
 
 
skipbulba 



Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 53
Dołączył: 14 Cze 2012
Posty: 172
Skąd: CRDS
Wysłany: 2012-08-03, 08:43   

Uwielbiamy :) tylko domagamy się, żeby puszkarze przestrzegali przepisów, szczególnie tych związanych z motocyklistami i bardzo się wpieniamy, gdy tego nie robią. A, jak to mówią, jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.


PS. żona Cezara musi być po za wszelkim podejrzeniem :D
_________________
Cruiseriders North
 
 
Dzarko 



Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 49
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 642
Skąd: WA-rszawa
Wysłany: 2012-08-03, 09:03   

Rozumiem, że oślepianie "puszkarzy" ma na celu zwiększenie kultury ich zachowania wobec motocyklowych niewiniątek, dzieciątek wręcz, które nigdy żadnych przepisów nie łamią (poza oczywiście jazdą na długich). Taki oślepiony kierowca samochodu jak zobaczy w korku motocyklistę będzie bardziej chętny, żeby go przepuścić. I w ogóle zapała miłością do wszystkich motocyklistów.
_________________

 
 
Dag 


Rocznik: 2002
Wiek: 39
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 683
Skąd: Turek/Poznań
Wysłany: 2012-08-03, 10:30   

Z tego morał wynika, że motocykliści to zło .... młodzi zapie.... a starsi oślepiają.
Młodzi motocykliści są wszędzie, a starszych k... nie widać :hahaha:
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-08-03, 11:13   

skipbulba napisał/a:
Uwielbiamy :) tylko domagamy się, żeby puszkarze przestrzegali przepisów

A kto to jest puszkarz ?
Mniemam, że nie splamiłeś się jeszcze nigdy kierowaniem osobówką :idea:
(a jeśli tak, to też jesteś - bywasz puszkarz)
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
skipbulba 



Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 53
Dołączył: 14 Cze 2012
Posty: 172
Skąd: CRDS
Wysłany: 2012-08-03, 13:40   

@Demolka,

aleś mnie trafił :D
Owszem bywam puszkarzem, katamaraniarzem, kierowcą samochodu osobowego. Nie obraża mnie to :D
Mam kategorię A,B, B+E,C,C+E. Jeździłem wszystkim:
Prywatnie: wieloma osobówkami w tym sportowymi (Porsche), terenowymi (Pajero) i zwykłymi (obecnie Peugeot 407).
Zawodowo:karetką pogotowia tzw.małą czyli Fiat 125p kombi, Polonez kombi, tzw. karetką dużą czyli R i W marki Mercedes Sprinter, Renault Traffic, Volkswagen LT, Volkswagen Transporter. Jeździłem też chłodnią marki Star, chłodnią marki Renault, wywrotką marki Tatra, wywrotką marki Man, czterosiową wywrotką marki Mercedes Actros, ciągnikiem siodłowym marki Scania, ciągnikiem siodłowym marki DAF.

Motocyklowe doświadczenie znacznie mniejsze : Motorynka :skuter: , Simson, MZ ETZ 250, Jawa 350 TS, Yamaha 535 Virago i obecnie Yamaha V-star 1100 Classic.

18 lat pracowałem zawodowo jako kierowca. 14 lat 2 Pogotowiu i 4 lata na ciężarowych. W sumie przejechałem około 1 miliona kilometrów.

Czy wyczerpałem Twoje zainteresowanie czym jeżdżę i jeździłem? ;D ;D ;D
_________________
Cruiseriders North
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-08-03, 19:45   

No to mr Jekyl lub dr Hyde bo nie potrafię wskazać człowieka - ten puszkarz ten motocyklista - ten dobry ten zły :(
(a moje doświadczenia z kierami wszelkiej maści to skromne 50 lat, może stąd mój brak rozeznania materii :oops: )
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
skipbulba 



Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 53
Dołączył: 14 Cze 2012
Posty: 172
Skąd: CRDS
Wysłany: 2012-08-03, 19:55   

Jekyll :D
hej Demolka no offence. Przeciez nie pisałem nigdzie, że puszkarz to ktos zły, albo dobry. Podobnie motocyklista.
Pisałem o tym, że skoro domagamy się ( a przecież się domagamy), żeby kierowcy samochodów (tzw. puszkarze i nie ja to wymyśliłem :) ) szanowali nas na ulicy, respektowali nasze prawa itd, to powinniśmy (my, motocykliści)tak samo szanować ich. Jeżdżenie na długich przeszkadza prowadzącym samochody, zresztą motocykle też, ale motocykliści między sobą moga to zrozumieć, a kierowcy samochodów niekoniecznie. Dlatego gdy jeżdżę motocyklem staram się nie robić niczego co mogłoby utrudniać życie kierowcom samochodów, a gdy jadę samochodem staram się nie robić niczego co mogłoby przeszkadzać kierowcom motocykli.

Moim zdaniem nie powinno się jeździć na długich vel drogowych w ciągu dnia, bo to nie pomaga w zobaczeniu motocykla, a zdecydowanie przeszkadza w ocenie odległosci i może powodować efekt oślepiania.
Ale to oczywiście tylko moja opinia i nie ma musu się z nią zgadzać :D

PS. nigdzie nie wnikałem w twoje doświadczenie za kierownicą, pisałem o swoim w wyniku Twojego zainteresowania :D
_________________
Cruiseriders North
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-08-03, 20:08   

Zbaczamy z tematu - ja pytam uparcie jak odróżnić człowieka "puszkarza" od człowieka "motocyklisty", a wątpliwość wynikała i z Twojego postu o poszanowaniu.
Sam wielokrotnie w ciągu jednego dnia jeżdżę puszką i motocyklem - mam więc sam sie ze sobą bić czy sam ze sobą się nawzajem szanować?
Ja walczę z głupim szufladkowaniem - ten motocyklista, a ten też, ale od chińskich motocykli, a ten puszkarz napędzany jedną osią, a ten dwoma... paranoja.
Ja dzielę kierowców na mądrych i głupich, na uprzejmych i chamów, na douczonych i niedouków bez względu na to czy jadą czarnym moto czy żółtą puszką.
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
skipbulba 



Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 53
Dołączył: 14 Cze 2012
Posty: 172
Skąd: CRDS
Wysłany: 2012-08-03, 20:15   

Z dużym uporem usiłujesz mnie nie zrozumieć. Większość jeżdżących po ulicach to kierowcy samochodów, którzy nigdy nie jeździli motocyklem. I wielu z nich ma o motocyklistach parszywe zdanie. Moim zdaniem dlatego, że wielu motocyklistów traktuje przepisy nie jak cos obowiązującego, tylko jako co najwyżej sugestię. Między innymi jeżdżący w dzień na długich.
Oczywiście można powiedzieć, że ci motocykliści, którzy np. jeźdżą na długich to cyt. "głupi, chamy i niedouczeni" ale ja bym jednak był ostrożny w takiej ocenie, chociaż z samym podziałem w dużym stopniu się zgadzam.
Jaśniej nie potrafię wytlumaczyć mojej opinii w formie pisania na forum. może kiedyś przy piwie :)
_________________
Cruiseriders North
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-08-03, 20:25   

:browarek:
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group