Słuchanie muzy podczas jazdy Dragiem |
Czy słuchanie muzyki podczas jazdy to dobry pomysł ? |
TAK |
|
43% |
[ 28 ] |
NIE |
|
56% |
[ 37 ] |
|
Głosowań: 65 |
Wszystkich Głosów: 65 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Szumek
Model: BĘDZIE
Wiek: 43 Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 28 Skąd: Grodzisk Maz.
|
Wysłany: 2009-08-18, 22:57
|
|
|
hahaha....
tak the Dors i "The end" bardzo pasuja na motor mozna odplynac i sie zapomniec a kawalek wytlumaczy dalsze losy kierowcy.
Przy no quarter zeppelinow tez mozna poplynac.
kazdy z nas ma swe ulubione kawalki, bity, dopalacze.
powiem tak pomykam na rowerze ze sluchawkami na uszach juz pare lat takich akcji jakie mialem to nie zycze nikomu. zdziwienie kiedy na ciebie trabia a ty wychodzisz z transu muzyki i nie wiesz o co chodzi. albo szybowanie razem z nutami... czasem brakowalo przelozen jak dawalem czadu... a na motorcze.. manetka sama jakos tak w garsci sie odkreca...
pchelki do uszu polecam koss'a
jazdy w sluchawkach nie polecam szczegolnie w koss'ach czemu przecze sam sobie?
bo w tych sluchawkach jezdzilem na 1/4 mocy i slyszalem jak mi szczeka pracuje tak wycisza swiat zew.
wszystko jest dobre ale z umiarem...
ps. ciekawe jak lost keys i rosetta stoned Tool'a brzmia na motorze |
_________________ Born to bear and bring to all the details of our ending,
To write it down for all the world to see.
But I forgot my pen
Shit the bed again ... |
|
|
|
|
warek07
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 1534 Skąd: P-T (Free Star)
|
Wysłany: 2009-08-18, 23:09
|
|
|
nie probowalem nawet - w puszce to co innego - muza na max i heyah... a na motorku tylko gmuzyka z silnika :-) |
_________________ carpe diem
|
|
|
|
|
Szumek
Model: BĘDZIE
Wiek: 43 Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 28 Skąd: Grodzisk Maz.
|
Wysłany: 2009-08-18, 23:21
|
|
|
no ja tez nie probowalem na motorze jeszcze nie
fakt jak robie na rowerze po 40-50 km dziennie to muzyka sie przydaje no ale nie zawsze jest to droga
w kazdym razie mozna dostac uniesien ktore skutkuja adrenalina badz odplynieciem w niebyt
taki tiamat - wildhoney
cala plyta z lekka mroczna ale czlek odplywa i jest mu dobrze
na motorze nie da rady wychamowac tak jak na 11kg badz polozyc sie bezpiecznie
to juz nie ta moc i nie ta predkosc:D
ale szczerze i tak szukam kasku z head'setem aby umilic sobie jazde.
ale z drugiej strony taka gwiazdka to nie skuter z bumboxem co wyje i wymaga zachowania |
_________________ Born to bear and bring to all the details of our ending,
To write it down for all the world to see.
But I forgot my pen
Shit the bed again ... |
|
|
|
|
Kozak_Barabasz
Model: BĘDZIE
Wiek: 34 Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 1435 Skąd: Poznań / Konin
|
Wysłany: 2009-08-18, 23:57
|
|
|
kopernikos napisał/a: | 2. King Bruce Lee Karate Mistrz |
taaaaa, i jeszcze "będę brał cię"
Genialna kombinacja
Jazda z muzyką jest moim zdaniem dobra, ponieważ pobudza nasze zmysły
Jak się długo jeździ, szczególnie cały czas prosto, to człowiek się zamula i zaczyna mniej zwracać uwagi na otoczenia.
Jak poleci jakiś znany, lubiany kawałek to od razu się ożywia
Tak jak poprzednicy napisali, jak poleci coś za bardzo znane to zawsze da się wyprzedzić puszki |
_________________ OFERTA KIA używane www.nowickikalisz.otomoto.pl / www.nowicki.otomoto.pl |
|
|
|
|
jkurnik
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 46 Dołączył: 02 Lis 2009 Posty: 193 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2009-11-04, 13:42 Re: Słuchanie muzy podczas jazdy Dragiem
|
|
|
Wawrzek napisał/a: | Jak w temacie. Jak się na to zapatrujecie? Jesteście "za" czy "przeciw"? |
Zdecydowanie przeciw z powodow:
1) jazda motorem to nie jazda samochodem - trzeb abyc bardzo skupionym a muzyka rozprasza
2) wole sluchac dzwieku wydechow cruisera niz muzyki
3) przy wiekszej predkosci szum wiatru nie pozwala na sluchanie muzyki
4) kask mam zbyt spasowany zeby do niego jeszcze ladowac sluchawki - jelsi ktos ma miejsce w kasku na sluchawki znaczy sie ze ma za luzny kask.
5) lubie sluchac muzyki w wygodnej pozycji na kanapie lub fotelu w jakosci CD gdzi emoge oddac sie refleksjom - na motorze oddaje sie jezdzie. |
_________________ YAMAHA XVS 1100A Classic
YAMAHA XVS 1100A Custom
HONDA Shadow VT 125
Minsk 125 typ 400 |
|
|
|
|
darekb
Model: SYMPATYK
Wiek: 62 Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 8 Skąd: otwock
|
Wysłany: 2010-12-27, 13:28 WZMACNIACZ ORAZ GŁOSNIKI
|
|
|
Czy ktoś jest użytkownikiem takiego wzmacniacza z kolumnami w kształcię jajek(kurzych) na kierze.
Do wzmacniacza można podłączyc dowolne urz np telefon, czy MP3. Jak to robi i czy warto-cenka ok 1000pln.Widziałem to już na gwiazdkach w Wa-wie Ciekawi mnie opinia -a może na coś tańszego co gra ktos ma namiary?.
Pozdr Darekb
P.S Zima -i tak człowiek kombinuje co by tu upiększyć i zaskoczyć kolegę na wiosne |
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2567 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2010-12-27, 14:11
|
|
|
Szkoda zabawy i tak nic nie będzie słychać - hałas kominów i powietrza, kask skutecznie uniemożliwi usłyszenie czegokolwiek. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
piwu
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 26 Cze 2010 Posty: 396 Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: 2010-12-27, 14:19
|
|
|
Popieram kolege vaaks. Znajomy miał w swoim turystyku radyjko i do około 80km/h było słychać radio, potem już było gorzej. |
|
|
|
|
kostass
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 2111 Skąd: GŁ Grupa Łódzka
|
Wysłany: 2010-12-27, 14:34
|
|
|
kask z intercomem i mozliwoscia podłączenia jakiegos "grajaka" bedize lepszy ... no chyba ze kolega potrzebuje to do lansu .... , ale jak tak to koniecznie musza być jeszcze mrugajace lampki . Jak szlec to szalec |
_________________ Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka |
|
|
|
|
darekb
Model: SYMPATYK
Wiek: 62 Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 8 Skąd: otwock
|
Wysłany: 2010-12-27, 19:17
|
|
|
kostass napisał/a: | kask z intercomem i mozliwoscia podłączenia jakiegos "grajaka" bedize lepszy ... no chyba ze kolega potrzebuje to do lansu .... , ale jak tak to koniecznie musza być jeszcze mrugajace lampki . Jak szlec to szalec |
A kolega jest zdania ,że to nie dla LANSU te gadzety-tylko do słuchania mszy świętej jak widac-jak szaleć to szaleć -prawda ?
Pozdr darekb |
|
|
|
|
HELLOWEEN
Model: SYMPATYK
Wiek: 58 Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 1557 Skąd: Nomad
|
Wysłany: 2010-12-28, 01:06
|
|
|
Kol.Kostass woli od mszy słuchać ODGŁ!
A tak w temacie,to nie dodam nic nowego nad to co już tu zostało powiedziane.Przy jeździe jedynie jakieś głośniczki w kasku dają gwarancję słyszalności muzy.Natomiast na postoju i owszem można posłuchać,tylko nie za długo.Nasze aku nie mają zbyt wielkich pojemności-chyba że zamierzasz wozić w sakwie większą baterię,to wtedy można troszkę posłuchać.Przerabiałem temat jeszcze w latach 80.Nie było jeszcze takiej elektroniki jak teraz,ale juz się myślało jak kolegów motonitów zagiąć jakimś nowym gadgetem.Miałem załozone radio samochodowe z kaseciakiem i dwa głośniki pod owiewką.Naturalnie w kasku głośniczki od słuchawek telefonicznych.Do dziś pamiętam jak mało co nie wylądowałem na słupie bo własnie leciało"For those about to rock"AC/DC i zapaliło się zielone....Dalej nie muszę chyba pisać W kazdym bądź razie do moto można i żyrandol zamontować,jeżeli tylko właścicielowi się podoba i ma chęć.A czy to funkcjonalne i dobre-no cóż,o gustach się nie dyskutuje! |
_________________ Bądź zawsze sobą! Pojebanych też lubią...
Oprócz marzeń warto też mieć wódkę i fajki...
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham się napić...
|
|
|
|
|
darekb
Model: SYMPATYK
Wiek: 62 Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 8 Skąd: otwock
|
Wysłany: 2010-12-28, 06:32
|
|
|
HELLOWEEN napisał/a: | Kol.Kostass woli od mszy słuchać ODGŁ!
A tak w temacie,to nie dodam nic nowego nad to co już tu zostało powiedziane.Przy jeździe jedynie jakieś głośniczki w kasku dają gwarancję słyszalności muzy.Natomiast na postoju i owszem można posłuchać,tylko nie za długo.Nasze aku nie mają zbyt wielkich pojemności-chyba że zamierzasz wozić w sakwie większą baterię,to wtedy można troszkę posłuchać.Przerabiałem temat jeszcze w latach 80.Nie było jeszcze takiej elektroniki jak teraz,ale juz się myślało jak kolegów motonitów zagiąć jakimś nowym gadgetem.Miałem załozone radio samochodowe z kaseciakiem i dwa głośniki pod owiewką.Naturalnie w kasku głośniczki od słuchawek telefonicznych.Do dziś pamiętam jak mało co nie wylądowałem na słupie bo własnie leciało"For those about to rock"AC/DC i zapaliło się zielone....Dalej nie muszę chyba pisać W kazdym bądź razie do moto można i żyrandol zamontować,jeżeli tylko właścicielowi się podoba i ma chęć.A czy to funkcjonalne i dobre-no cóż,o gustach się nie dyskutuje! |
Tak-też obawiam się o baterie-dzięki za rzeczową podpowiedz-trza to przemyślec
Pozdr darekb
Regulamin pkt 8. vaaks
Proponuję cytowanie selektywne - drugi przycisk od lewej w prawym górnym rogu strony. |
Ostatnio zmieniony przez vaaks 2010-12-28, 09:03, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kostass
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 2111 Skąd: GŁ Grupa Łódzka
|
Wysłany: 2010-12-28, 09:06
|
|
|
Ja lubię słuchać muzy jak jade .... a tak powaznie to swoje zdanie na temat montowania głosników wyrazilem ....przyznaje sie ze moze troche złosliwie ....
Z praktycznego punktu widzenia to nawet majac słuchawke w uchu muza nie jest w stanie zagłuszyc odgłosów jazdy . Moim zdaniem dragi i inne tego rodzaju motory kiepsko wygladaja z róznym ustoistwem zamontowanym na nich . Kiedys na bajzlu widzialem Virage 1100 , czego tam nie było ..... radio , głosniki , CB , z 6 róznegorodzaju zegarów .... rozne przywieszki i ozdobniki ....generalnie wygladała jak choinka na Boze Narodzenie a wtedy byl maj . Jak Hellowen pisał o gustach sie nie dyskutuje , ja wole raczej minimalizm na moto . Tylko to co jest potrzebne i praktyczne . |
_________________ Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka |
|
|
|
|
Maniu_85
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2005
Wiek: 39 Dołączył: 01 Lip 2010 Posty: 340 Skąd: KONIN / TUREK
|
Wysłany: 2010-12-28, 16:14
|
|
|
Ja u siebie mając dwa wcześniej motocykle szosowe przeważnie słuchałem muzyki. A żeby się nie martwić o wasze aku wystarczy zakupić dobra mp3 a bateria w niej pociągnie sporo godzin. Mając dobre słuchawki muzyke słychać i na wysokich prędkościach. Ale trzeba uważać bo raz za mocno się wczułem w muzykę co mnie poniosło do zbyt dynamicznej jazdy i nie zmieściłem się w zakręt co skończyło się złamaniem. Teraz jestem ostrożniejszy no i chwilowo bez motocykla ale już niedługo powinno stać coś w garażu :-) mp3 miałem zawsze na smyczy pod kurtka i znając układ klawiszy udawało mi się przełączyć piosenkę jak chciałem inna, czy też wycisz mp3 itd. Nie wiem jak będzie z dragiem może na początku będę zafascynowani dźwiękiem jaki będzie wydobywał się z kominów :-) ale pewnie mp3 też będzie mi przyjazne |
|
|
|
|
Waldi
Model: SYMPATYK
Wiek: 60 Dołączył: 19 Cze 2010 Posty: 1219 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2010-12-28, 19:00
|
|
|
Słuchanie pięknych, nie za głośnych niskich tonów wydobywających się z dobrze zrobiony wydech€w - to jest dla mnie najpiękniejsza muza podczas jazdy, i nią się delektuje. Pozdrawiam. |
_________________ Dzisiaj jest pierwszy dzień reszty Twojego życia - bądź szczęśliwy/a |
|
|
|
|
kaziu
Model: RS1600
Rocznik: 2002
Wiek: 42 Dołączył: 14 Wrz 2009 Posty: 597 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2010-12-28, 21:24
|
|
|
Też o muzyce i sprzęcie myślałem do motoru, jednak mam zdanie że słuchanie dźwięku motoru i tego co się dzieje dookoła jest ważniejsze. Fajna sprawa posiadanie sprzętu w moto, jak na postoju w grupie wielu motorów można przyczadzić. Ja mam jobla na tle muzyki,ale na moto są tak dobre dźwięki że poezja i to jest najlepsze, nie trzeba nic kombinować z mp3,słuchawkami itp. |
_________________ POZDRAWIAM
ROCK AND ROLL |
|
|
|
|
Grzegorz Anis
Model: MS1300
Rocznik: 2008
Wiek: 57 Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 1069 Skąd: Chelm
|
|
|
|
|
majkelpl
Model: RS1600
Rocznik: 2001
Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 466 Skąd: United Kingdom
|
Wysłany: 2010-12-30, 01:04
|
|
|
piwu napisał/a: | Popieram kolege vaaks. Znajomy miał w swoim turystyku radyjko i do około 80km/h było słychać radio, potem już było gorzej. |
Spoko, wszystko ladnie slychac do 100 km/h a na swiatlach zajebisty lansik i fajny umilacz dla ucha ...
Na imprezach moto tez mozna z tego korzystac . |
_________________ WRS OG 11
ISRA 27062
SREU 614 |
|
|
|
|
|