YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Drag Star i problem z kręgosłupem
Autor Wiadomość
krzych186 


Model: SYMPATYK
Wiek: 54
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 707
Skąd: Dziki Wschód
Wysłany: 2012-05-22, 19:57   

Na dzikim wschodzie jest dziś super fajna pogoda więc troszeczkę polatałem swoją Yadzią i uwierzcie, że zapomniałem o kręgosłupie. Zapomniałem, że go w ogóle mam. Własnie przed chwileczką wróciłem, sączę browarek i uważam, że moja Yadzia jest super. Choć nadal chodzi mi po głowie Africa czy inny tam Transalp. Kurde, a może to już starość?
 
 
soft 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1489
Skąd: Zamość
Wysłany: 2012-05-22, 20:20   

Na XVS1100 jednorazowy przejazd 500 km dla mojego kręgosłupa był wykańczający.
Tak naprawdę jeżdżąc na Drag Starze dowiedziałem się że mam kłopoty z kręgosłupem - wcześniej nic takiego nie odczuwałem.
Myślę iż przyczyną problemu jest brak wałków wyrównujących w silniku. Drgania przenoszą się na kręgosłup i długie takie oddziaływanie powoduje bóle.
Po przesiadce na XV1900, który posiada 2 wałki wyrównujące żadnych doznań kręgosłupowych nie miałem - a trasy były dłuższe niż 500km.
_________________
XV1900 Stratoliner Midnight
 
 
WAYNE 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2008
Wiek: 42
Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 50
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-06-12, 12:16   

No to i ja dołączyłem do klubu stękających na kręgosłup. 500 km w przeciągu weekendu i od pon. na ketonalu. Trochę się tego obawiałem, bo kilka lat temu wysunął mi się dysk i od tego czasu problemy wracają jak bumerang. W pierwszej kolejności chyba spróbuję patent z wkładką żelową pod d* jak już kilka osób tu radzi i zobaczymy.

Może mi się wydaje, ale jak nie miałem spacerówek to było chyba trochę lepiej. Inna pozycja, może drgania mniej dawały po kręgosłupie... ?
 
 
OldDiver 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2006
Dołączył: 26 Lis 2011
Posty: 3065
Skąd: Wrocław/Kiełczów
Wysłany: 2012-06-12, 13:16   

Że sie tak przyczepię do narzekania na kości.
A mnie po dniu jazdy bolą stawy biodrowe. Już nie myślę o spacerówkach na gmolach.
_________________
Posiadam prawo do komentowania i … nie zawaham się Go użyć !
I … nie jest to nabijanie licznika.

Deflektor kolanowy w ... łykend - https://drive.google.com/file/d/1CL7D6yzf_UhicpEcAaxSxHq3a_MCmMeG/view?usp=sharing

Kupię trajkę !
 
 
DRAGON 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 58
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 4427
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-06-12, 15:51   

Myślę że przyczyny bólu kręgosłupa to indywidualna sprawa. Ja mam poważne problemy z kręgosłupem a w sobotę zrobiłem 640 kilometrów. Jednego będzie bolał bo ma twarde siedzenie, inny nie może trzymać nóg na spacerówkach. Dobrze jeździ mi się właśnie trzymając nogi szeroko. Im dłużej trzymam je na spacerówkach, tym dłuższy dystans mogę pokonać bez zatrzymania. Nie powinno się generalizować że śmigając na Dragu bolą kości. Jeżeli tak jest, to należy znaleźć i zlikwidować przyczynę. Motorek jest wygodny. ;p
 
 
WAYNE 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2008
Wiek: 42
Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 50
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-06-13, 11:17   

DRAGON napisał/a:
Nie powinno się generalizować że śmigając na Dragu bolą kości


Dragon, ale nikt tu nie generalizuje. Każdy opisuje swoje indywidualne spostrzeżenia. Jednemu nic nie dolega po 1000km, drugiemu wystarczy 200. Nie da się ukryć, że Drag jest twardy i czujesz na dupie wszystkie nierówności drogi, co może mieć wpływ (ale nie musi) na gnaty kierownika.

Mnie również dobrze (znaczy wygodnie) jeździ się trzymając nogi na spacerówkach. Jednak po przejechaniu dłuższego dystansu bardziej czuję kość ogonową niż wtedy gdy spacerówek nie miałem. Jak kładę stopy na spacerówkach, to trochę zmienia się moja pozycja w siodle, pewnie dlatego. Ale to jest tylko moje prywatne odczucie.
 
 
spider 



Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 756
Skąd: PL
Wysłany: 2012-06-13, 11:59   

Drag do wygodnych nie nalezy, ja mam 188cm wzrostu i po 100-150 przejechanych kilometrach odczowam bol i dyskomfort kosci ogonowej i bol ramion/barkow. Nad ramionami i barkami popracuje cwiczac hantlami i gimnastyka. Ale na bol tylka to chyba tylko pomoze zmiana siedzenia np. na mustanga, ostatnio mialem przyjemnosc sprawdzic takie siodlo i roznica w komforcie z seryjnym jest kolosalna albo...zmiana moto.
_________________
YAMAHA ROAD STAR SILVERADO XV 1700 S LA COCAINA
http://yamaha-dragstar.pl...t=13214&start=0
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2012-06-13, 12:03   

u mnie przedestylowawszy kość ogonowa, ale z tego co zauważyłem, winę za to ponosi konstrukcja fotela. Nie odczuwają tej dolegliwości właściciele Mustangów ( a przynajmniej tak twierdzą). Przymierzyłem się do takiego siedzenia i śmiem twierdzić, że chyba maja rację. Poluję więc na fotel Mustanga.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
OldDiver 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2006
Dołączył: 26 Lis 2011
Posty: 3065
Skąd: Wrocław/Kiełczów
Wysłany: 2012-06-13, 12:17   

witek1965 napisał/a:
winę za to ponosi konstrukcja fotela
U mnie odnoszę wrazenie że ta "konstrukcja powoduje "zjazd" mojej dupy na bak. Mam wrażenie jakbym siedział (znowu) na słoniu.
Czy da się regulować pochylenie fotela?

Jakby co to mam "prawo jazdy na słonia" ;p
 
 
ROBERT72 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2004
Wiek: 52
Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 2418
Skąd: Rynarzewo
Wysłany: 2012-06-13, 12:22   

witek1965, Warto serio ,spider przymierzał się ostatnio i różnicę zauważył jak pisze powyżej.Kupiłem założyłem i jestem cholernie zadowolony a co najważniejsze moja połowica podziela to odczucie.Wygoda i jeszcze raz wygoda.Siedzisz głęboko ,podpierając sobie krzyże o siedzenie pasażera.Brakuje mi jeszcze spacerówek jak przy super sprzęcie Ilusjona i normalnie fotel bujany ;D Fajny gadżet i na pewno wart zakupu. :oki:
_________________
Razem z Nią na koniec Świata albo i jeszcze dalej ...
 
 
Robrob 



Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1707
Skąd: Dziki Wschód
Wysłany: 2012-06-13, 13:38   

jeździłem na mustangach w 1100, a i tak mnie d... bolało, w RS mam oryginalne siedzenie tylko podcięte, i oparcie robię spoko 500-600 km i nic mnie nie boli :brawo:
_________________
Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!


XI zlot YDS w Łomży w dniach 2-4 maja 2014
 
 
Zaker 



Model: BĘDZIE
Wiek: 63
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 1961
Skąd: SGE Galicja
Wysłany: 2012-06-13, 14:13   

Podpowiedź: zanim kupicie siodło Mustanga poproście o podpowiedzi i zdjęcia siodła vaaksa .
Przerobił w stylu Mustanga - ale jest miękkie i chyba wygodniejsze od oryginału.
_________________
... Ride now , work later ... :8
Drag, Road, Rock'n'roll
 
 
WAYNE 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2008
Wiek: 42
Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 50
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-06-13, 14:34   

Zaker napisał/a:
Podpowiedź: zanim kupicie siodło Mustanga poproście o podpowiedzi i zdjęcia siodła vaaksa .
Przerobił w stylu Mustanga - ale jest miękkie i chyba wygodniejsze od oryginału.


Zaker, dzięki za podpowiedź. Skorzystam.
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2012-06-13, 14:58   

Zaker napisał/a:
Przerobił w stylu Mustanga - ale jest miękkie i chyba wygodniejsze od oryginału.
rozmawiałem z Vaaksem i też miałem przerabiać, ale głębiej się nie da już wyciąć ( kopyto nie pozwala), a dla mnie chyba za mało. Ventura ma bardzo miękkie kanapy i to jest to. Nasze są za twarde i ten łuk ugniatający kość ogonową. Tył mam identycznie jak Vaaks (ten sam wykonawca), ale przód bym chętnie przerobić, z tym, że z głębszym podcięciem.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
F.I.P. Berek 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 2001
Wiek: 58
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 684
Skąd: Chełm
Wysłany: 2012-06-13, 20:07   

Pisałem o tym w innym temacie, ale uparcie powtórzę : te różne dolegliwości to przede wszystkim pozycja (czytaj: kierownica.siodło,podnóżki - czyli dla naszego ciała odległości i kąty). Siodło jest miękkie i Drag jako motocykl jest "miękki" również.
Mam problemy z kręgosłupem ale nie podczas jazdy. Kierę mam zmienioną, podnóżki też,siedzenie zrobiłem sobie sam (nie pierwsze zresztą) -cieńsze i twardsze. Przeloty zdarzają mi się powyżej 1000 km jednym strzałem. Jest ok.
_________________
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze
morze i wiatr
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-06-13, 20:14   

F.I.P. Berek napisał/a:
... te różne dolegliwości to przede wszystkim pozycja (czytaj: kierownica.siodło,podnóżki - czyli dla naszego ciała odległości i kąty). Siodło jest miękkie i Drag jako motocykl jest "miękki" również...
...Przeloty zdarzają mi się powyżej 1000 km jednym strzałem. Jest ok.

Podpisuję się pod tym obiema rękami ;D
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2012-06-14, 02:10   

F.I.P. Berek napisał/a:
Siodło jest miękkie
bez przesady z tą miękkością siodła. Miękkie to jest w Venturze. Jak w Dragstarze siodło jest miękkie to jakie jest twarde - wystrugane z deski ? Drag jako motocykl natomiast miękki jest, z tym się zgodzę, ale jest możliwość korekty napięcia sprężyny i zalania przedniego zawieszenia gęściejszym (twardszym) olejem. Podeślij fotki swojego siodła - czy jest na bazie oryginalnego kopyta ? A kiera ?
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
F.I.P. Berek 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 2001
Wiek: 58
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 684
Skąd: Chełm
Wysłany: 2012-06-14, 07:20   

Siodło jest na bazie oryginalnego kopyta; kierownica niska,szer.100cm,na oryginalnych riserach. Zdjęcia: Nasze DS str.8 - już się nieco zmieniło, ale kiera i siodło te same...
Jak wygrzebię fotki z przeróbki to wstawię.
_________________
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze
morze i wiatr
 
 
DRAGON 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 58
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 4427
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-06-14, 08:41   

Spor daje też oparcie kierowcy. W moim przypadku sprawdza się rewelacyjnie.
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2012-06-14, 11:27   

F.I.P. Berek, Dzięki.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group