YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Najlepszy opis i wyprawa 2011?
Autor Wiadomość
winiar 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 47
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 1363
Skąd: z Polski
Wysłany: 2011-12-07, 23:16   Najlepszy opis i wyprawa 2011?

Jak w temacie... może ktos jeszcze czegos nie opisał i nie dodał? piszmy a potem może zrobimy ankietę i wybierzemy? w nagrodę 1 l najlepszego bimberku pod słońcem dla uczestników ode mnie!
_________________
winiar dobre pomysły, dobry smak ... a lepsze motocykle ... to miłość ...

XV 1900 Roadliner S
 
 
tomek 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2004
Wiek: 48
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 604
Skąd: Białystok
Wysłany: 2011-12-07, 23:41   

Cyba z ilością przygód i opisem Yakpo,to nie mamy z kim konkurować
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2011-12-08, 00:53   

Moj ostatni wyjazd dluzszy wyjazd byl przygotowany tak jak najbardziej lubie czyli wcale :)
Byla godz 16 gdy wyjechalem dragiem z garazu i jedyne co wiedzialem ze chce rozbic namiot w Pirenejach oraz ze musze przejechac ponad 300 km do wieczora.
Pelny spontan szybko dal znac o sobie, Sandra zrobila jedna fotke

i oznajmila ze wyladowala sie bateria w aparacie :hahaha: Oczywiscie to nie problem poniewaz mam druga baterie i wlasnie wtedy zapalila mi sie lampka ze przeciez nie zabralem ladowarki ;D wiec zostalismy skazani na baterie ktora nie wiedomo kiedy powie pas.
Dobrze ze droga swietna, wiele zakretow i szorstki asfalt pozwalal sie cieszyc jazda, widoki znajome ale ich piekno zawsze mnie zachwyca. Szybkie tankowanie i dalej juz nudna prosta droga wzdluz sadow cytrusowych gdzie troche ochlody w skwarze daja zraszacze na polach, ktore chlodza mgielka wodna powietrze. Im bardziej zblizalismy sie do Pirenejow droga robila sie bardziej kreta a widoki piekniejsze, jedno co mnie martwilo to czy dojade do Torli zanim sie sciemni aby rozbic spokojnie namiot. Bylo juz szaro, pedzilem z zawrotna predkoscia 30 km/h a do celu okolo 40 km i nagle mnie olsnilo ze mam okulary przeciwsloneczne wiec jeszcze nie ma tragedii i sie uda :)
Dojechalismy na miejsce, wybralismy kamping w parku narodowym Ordesa

szybka ocena basenu

rozbicie namiotu, piwko w barze i w koncu mozna zaczac zyc spokojnym zyciem :)
Namiot rozbity wsrod drzew, w tle bajecznie piekne gory a na niebie gwiazdy jak diamenty, az szkoda bylo isc spac do namiotu.
Oczywiscie nasz wypad nie mogl cech brazylijskiej telenoweli i Sandre udezyla spadajaca latarka w usta, wydawalo sie ze to nic takiego gdyz to mala plastikowa latarka, z bledu wyprowadzil mnie profil Sandry gdy sie przebudzilem nad ranem, jej gorna warga wygladala jak po ataku calego ula pszczol :shock: Juz widzialem oczami wyobrazni jej reakcje i nic sie nie mylilem, odmowila wyjscia z namiotu i dopiero moje tlumaczenia ze to ze mnie sie beda smiac ze mam za zone taka paskude sprawilo ze wyszla zakrywalac pol twarzy buffem :hahaha: Dobrze ze opuchlizna szybko ustepowala , bo zamiast isc na szlak urlop spedzilbym w namiocie :) Poszlismy wiec na male zakupy a pozniej w gory




po powrocie zastanawialismy sie gdzie jechac dalej i padlo na kraj Baskow :)
 
 
winiar 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 47
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 1363
Skąd: z Polski
Wysłany: 2011-12-08, 01:08   

i w dupie! fazzi, Ty sie nie liczysz bo takie coś masz na codzien a nie tak jak chybak kostas pisał, że u nas dziś spadł snieg!
_________________
winiar dobre pomysły, dobry smak ... a lepsze motocykle ... to miłość ...

XV 1900 Roadliner S
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2011-12-08, 01:35   

Po dniu leniuchowania znowu zapakowalismy Draga i ruszylismy na polnoc, droga do San Sebastian to szybki przelot i tam zjechalismy na droge lokalna ktora jest pieknie usytulowana nad samym morzem, dlugie odcinki to droga zawieszona nad woda, wiec jazda to ogromna frajda

po drodze zwiedzilismy Zarautz i w koncu zdecydowalismy sie na kamping nad piekna skalista zatoka, oczywiscie jak zwykle szybki basen, rozbicie namiotu i spacer po okolicy


Kraj Baskow zielony jak Polska wiec milo, kamping swietnie wyposazony, internet dziala w namiocie wiec mozna spokojnie poklikac i zaplanowac co dalej. Uznalismy ze jak w Pirenejach zostaniemy jeden dzien na miejscu i zwiedzimy okolice.
Po sniadaniu wybralismy sie do Zumaia, to piekna madmorska miescina gdzie serwuja swietne ryby z rusztu.


W czasie wieczornego grillowania znalazlem w necie fajna fotke z okolicy i uznalismy ze warto sie tam wybrac przejazdem kolejnego dnia w drodze do Picos de Europa.
Rano szybkie pakowanie i w droge, szybko zblizylem sie do celu ale nie potrafilismy odszukac obiektu z fotki w koncu sie udalo, dojechalismy do parkingu gdzie wszyscy zostawiali samochody ale mila dziewczyna podpowiedziala ze szkoda walic 4 km z buta i ze mimo zakazu z powodu zlej drogi motocykl tam dojedzie :)
Jedziemy wiec kreta droga a w oddali widac wyspe na ktorej znajduje sie kaplica i to co przyciagnelo moja uwage czyli mur ktorym polaczono wysepki tworzac cos co wygladalo jak mur Chinski :)

Dojechalismy do malego parkingu, zatrzymalem sie i Sandra zaczela zsiadac, niestety z przyzwyczajenia na strone upadu drogi, zahaczyla noga o pajeczyne ktora trzymala namiot i gdy guma pekla wypadla jak z katapulty na plecy :shock:
Tylek potluczony a ja gonilem turlajacy sie w strone przepasci kask :hahaha: udalo sie, szybka ocena sytuacji:Sandra cala, kask uratowany , aparat caly , wiec mozemy isc zwiedzac :)



Bylo warto mimo ze moj plecaczek sie nacierpial wspinajac po tych stopniach, wiec po zaliczeniu i zadzwonieniu dzwonem w kaplicy pojechalismy dalej w strone Picos de Europa.

[ Dodano: 2011-12-08, 01:55 ]
Picos de Europa to duzy masyw gorski i nasz wybor pad na Fuente De, po drodze mijalismy wiele kampingow ale wyszukalem w necie taki ktory znajduje sie w samym parku u podnurza skalistych zboczy. Po drodze tysiace serpentyn na ktorych auta musialy sie przepuszczac poniewaz czesto bylo za wasko aby sie normalnie mijac, wzdluz drogi pionowe skaly i plynaca rzeka, niestety uznalismy ze nie robimy fotek w czasie jazdy z powodu oszczedzania baterii.
Na miejscu okazalo sie ze jest piekniej niz sobie moglismy wyobrazic, tylko zabraklo basenu ale bylem tego swiadomy jadac tutaj :)


Nastepnego dnia rano postanowilismy pochodzic po gorach









Po zaliczeniu paru gorek pojechalismy do Burgos i okazalo sie za moja opona wyglada tak

wiec z szalona predkoscia 50km/h cudem dojechalismy do domu :)
Generalnie jestesmy zadowoleni kolejny skrawek Hiszpanii poznany, szczesliwie wrocilismy do domu i spokojnie mozna zaplanowac w ktora strone teraz sie wybrac :skuter:
Prosze mnie nie brac pod uwage w jakimkolwiek konkursie :hahaha:
 
 
malik16 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2003
Wiek: 50
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 233
Skąd: Łomża
Wysłany: 2011-12-08, 02:05   

aż dech zapiera, tak pięknie opowiedziana przygoda :) no i foty zajefajne. Gratki.
_________________

 
 
Lechu70 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 53
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 134
Skąd: MIŃSK MAZOWIECKI
Wysłany: 2011-12-08, 06:41   

fazzi ale się rozmażyłem piękne foty,piękne widoki możesz więcej i częściej zapodawać takie foty,my mamy śnieg i niedługo będzie wyprawa na narty,ty tego nie zasmakójesz ale zapodamy jakieś zdjęcia
_________________
Stratoliner XV 1900
 
 
marecki 



Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 59
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 910
Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 2011-12-08, 06:48   

fazzi, TY sadysta jesteś !
_________________

 
 
dragini 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączyła: 18 Paź 2008
Posty: 853
Skąd: Legnica
Wysłany: 2011-12-08, 07:32   

Fazzi laski pracujące ze mną mówią. że Ciebie nie znają ale też Cie nie lubią ;p
Jaki trzeba być człowiekiem żeby pokazywać tak piękne zdjęcia gdy za oknem szaro i mokro.
My - lud północy - człowieków takich jak Ty określamy mianem zwyrodnialców.

[ Dodano: 2011-12-08, 07:35 ]
To wszystko to PhotoShop, a my rezerwujemy te trzy leżaki pierwsze z lewej.

[ Dodano: 2011-12-08, 07:40 ]
fazzi napisał/a:
nudna prosta droga wzdluz sadow cytrusowych gdzie troche ochlody w skwarze daja zraszacze na polach, ktore chlodza mgielka wodna powietrze.

Mnie też dziś schłodziła mgiełka o temperaturze dwóch stopni
_________________
Nie ma jej ....., nie ma ........nie......
 
 
Zaker 



Model: BĘDZIE
Wiek: 63
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 1961
Skąd: SGE Galicja
Wysłany: 2011-12-08, 09:58   

winiar napisał/a:
w nagrodę 1 l najlepszego bimberku pod słońcem dla uczestników ode mnie!

jako nagrodę dodatkową dla tych mieszkających za granicą, zarezerwuj dla fazzi'ego - ale odebrać musi osobiście z Polsce na naszym zlocie ... po wstępnym łomocie za znęcanie się nad nami ... ;D

I jeszcze apel do autorów opisów tras: zamieszczajcie mapy trasy w Googlach - fajnie by było czytając opis trasy i oglądając Wasze zdjęcia móc je zlokalizować na mapie.
_________________
... Ride now , work later ... :8
Drag, Road, Rock'n'roll
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2011-12-08, 11:07   

link do trasy
http://maps.google.pl/map...=1,6,10&t=m&z=8
 
 
WADERA 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58
Dołączyła: 04 Mar 2009
Posty: 3448
Skąd: Jankeska/Wrocław
Wysłany: 2011-12-08, 11:24   

fazzi :shock: u mnie we wrocku pada i jest zimno :evil:
_________________



Moderator na emeryturze, życie jest piękne

 
 
SAJMON 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 49
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1432
Skąd: Pod lasem
Wysłany: 2011-12-08, 11:36   

Fazzi :pokooj: . U nas :zimno: i a Ty nas takimi fotami częstujesz :evil: ? Wstydź się :hahahahaa:
 
 
TAJ 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-08, 12:36   

A ja oczami wyobraźni widzę piękną pogodę :yahoo: ale za 3 miechy :beczy:
 
 
winiar 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 47
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 1363
Skąd: z Polski
Wysłany: 2011-12-08, 15:57   

Nie piszemy już o pogodzie i o tym ...
Cytat:
My - lud północy - człowieków takich jak Ty określamy mianem zwyrodnialców.
... lol ze względu co nam tu podsyła a może jakieś propozycje jak w temacie?
fazzi, zapraszam po odbiór nagrody poza konkursem. Wydana będzie jak przyjedziesz na :czoper: i zobaczysz nasze piękne :zima: klimaty.
_________________
winiar dobre pomysły, dobry smak ... a lepsze motocykle ... to miłość ...

XV 1900 Roadliner S
 
 
Maniek007 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 42
Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 200
Skąd: opolskie
Wysłany: 2011-12-08, 16:19   

Skąd wy ten śnieg i mróz macie? U mnie dzisiaj było 11st. na plusie :nie_wiem:
Południe polski - przy czeskiej granicy.
_________________
Suzuki Boulevard C50
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2011-12-08, 19:40   

u mnie tez jeszcze nie ma tragedii z zima i wybralem sie sprawdzic skad plynie moja woda w kranie ;d

tutaj pare fotek
https://picasaweb.google.com/109322795150821324256/Pitarque?authkey=Gv1sRgCP7p6-Snv6ioQg#
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2011-12-08, 20:33   

ale żeście się uczepili Fazziego. To opis wyprawy jaką Fazzi zrobił spory kawałek czasu temu.
Lechu70 napisał/a:
my mamy śnieg i niedługo będzie wyprawa na narty,ty tego nie zasmakójesz ale zapodamy jakieś zdjęcia


Oj Lechu, lepiej, żeby Fazzi nam fotek ze stoków nie przysyłał, bo dopiero cię skręci, jak porównasz do naszych.

[ Dodano: 2011-12-08, 20:36 ]
W Sierra Nevada odbyły się swego czasu MŚ w narciarstwie alpejskim.

Krótki opis :

Hiszpańskie stoki, zostały zaprojektowane przez amerykańskich i europejskich specjalistów, gwarantując rewelacyjne warunki dla najbardziej wymagających narciarzy. Jest tu 39 tras zjazdowych, a ich łączna długość to 70 km. Każdy znajdzie tu cos dla siebie, bez względu na stopień zaawansowania jazdy.

Cały resort posiada 20 wyciągów, dwa wyciągi gondolowe, trzynaście wyciągów krzesełkowych i trzy orczyki. Są tu także wyciągi taśmowe. Snowboardziści mają tu pole do popisu, poniewa,ż specjalnie z myślą o nich, utworzono park, gdzie amatorzy jednej deski mogą robić swoje "jumps" i "half-pipes".
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 56
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2011-12-08, 20:45   

chociaz Witek mnie rozumie :)
przeciez ja nie wklejam fotek aby kogos denerwowac tylko aby sie podzielic wiedza co fajnego mozna zobaczyc w hiszpanii, czy ja sie wsciekam na was ze pokazujecie foty ze zlotow na ktorych mnie nie ma ?
Ogladajac je ciesze sie ze fajnie sie bawiliscie i przynajmniej wiem jak wygladacie :)
 
 
DRAD 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 45
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1538
Skąd: ODERWANI
Wysłany: 2011-12-08, 21:14   

fazzi, jeszcze jedna fota i napiszę petycję żebyś miał zakaz dodawania załączników ;D ;D ;D ;D ;D ;D
_________________
MORSOWNIA 1 i 1/2 czyli wielka dogrywka już niedługo :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group