WYDECHY - RÓŻNE |
Autor |
Wiadomość |
Roberciano
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Dołączył: 24 Lis 2013 Posty: 108 Skąd: Nowy Tomyśl
|
Wysłany: 2015-08-23, 17:30
|
|
|
Też przymierzam sie do wymiany wydechów i znalazłem na allegro takie
http://www.lantis.pl/tlum...ser-p-3096.html
Czy ktoś ma założone ewentualnie jak to wygląda z montażem bo nie wiem czy srednica mocowania bedzie pasowała Prosze o opinie
mike79 te Twoje z linku super |
|
|
|
|
caesar
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 53 Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 1337 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2015-08-23, 19:10
|
|
|
Nie będą pasowały ponieważ kolanko 2 cylindra zdejmiesz razem z oryginalnym tłumikiem
|
_________________ GRUPA KUJAWSKO-POMORSKA |
|
|
|
|
mike79
Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 45 Dołączył: 16 Lis 2013 Posty: 628 Skąd: Trójmiasto - Reda
|
Wysłany: 2015-08-23, 20:11
|
|
|
Roberciano napisał/a: | mike79 te Twoje z linku super |
...mnie też sie bardzo podobaja i dlatego chciałem zasiegnąc jakichs opini użytkowników. W tej chwili mam oryginały bez ostatniej ścianki, tak juz było jak kupiłem, bardzo mi sie ten dźwiek podoba iale wiadomo, chciałbym czegos wiecej, tylko czy warto? Kupie akcesoryjny za ok 2k i będzie "grał" podobnie ? to chyba nie ma sensu? Cobra na stronie ma odsłuch i na dobrych słuchawkach naprawde brzmia zacnie ale chciałbym zasiegnac opinii użytkownika |
_________________ Cold and lonely without you.....Motorhead
The Best Band Ever-Led Zeppelin |
|
|
|
|
Roberciano
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Dołączył: 24 Lis 2013 Posty: 108 Skąd: Nowy Tomyśl
|
Wysłany: 2015-08-24, 08:32
|
|
|
W takim układzie jakie rozwiązanie jest /odciąć łączenie 3 można kupić kolanko bez tego łącznika . Oglądałem wydech od Kalińskiego też są tak montowane jak te z linku |
|
|
|
|
arkady007
Model: MS1900
Rocznik: 2011
Wiek: 53 Dołączył: 23 Maj 2015 Posty: 208 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-08-24, 08:34
|
|
|
Kolego Geralt (nie wiem jak to odmienić)
A skąd wiesz, że strzelanie z wydechów powoduje Ci zakłócenie składów mieszanki i sygnałów z sondy?
To, że strzela w wydechy to jedno a sygnały to drugie (i jedno z drugim nie musi mieć nic wspólnego).
Generalnie sonda lambda - to czujnik tlenu w spalinach (rurka ceramiczna napylona różnymi środkami), która ze strony zewn jest omywana spalinami a od wewnątrz nie. Różnica składów pomiędzy spalinami (od zewnątrz) a powietrzem (od wewnątrz) powoduje powstanie SEM (siły elektromotorycznej lub jak kto woli napięcia) o wartości proporcjonalnej do różnicy składu spaliny vs powietrze (ten stosunek nazwano lambda - stąd nazwa sondy). Na tej podstawie sterownik silnika (prócz innych) dostaje też skład spalin.
Jak jest za ubogi - dowala więcej paliwa (dłuższy czas otwarcia wtryskiwaczy) jak ma za bogato - daje mniej (krótszy czas) cały czas próbując utrzymać lambda na 1,0 (stosunek stechiometryczny paliwa do powietrza zapewniający całkowite spalanie). To jeśli chodzi o sondę i zasadę działania. To co może ją zakłócić to benzyna z ołowiem (ceramika się zatka i nie będzie reagować) olej w wydechu i tym podobne tematy. Ciąg dalszy wydechu nie wpływa na to w żaden sposób.
Strzelanie w wydechy to wynik zjawisk falowych (o tym nie będę pisać bo to jest mocno zakręcone, ale jakby ktoś miał ochotę to przy okazji przy piffku służę). Inną sprawą jest, że jak zlikwidowałeś przez wydech katalizator to państwo w białych czapkach (ci w samochodach dostawczych) mogą zabrać dowód rejestracyjny z 2 powodów (natężenie hałasu i skład spalin) bo katalizator jak go nie ma to nie dopala resztek paliwa .
Mój moto nawet na oryginalnych wydechach sobie czasem odbije w wydech przy hamowaniu silnikiem i jest OK - mi się to podoba |
_________________ Arkady007
Był Stryker 1300 Raider zakupiony
Z motocyklami jest jak z wódką...
Fun zaczyna się od litra ... |
|
|
|
|
pyra
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011 Posty: 5367 Skąd: pyrlandia
|
Wysłany: 2015-08-24, 22:14
|
|
|
arkady007, czyli twój jedyny wniosek, wracać do foabrycznych kominów ?
ja bym radził poszukać cos podobnego do http://www.lidor.pl/elimi...ki-vn-2000.html |
_________________ Bo droga jest celem |
|
|
|
|
skygge
Model: RS1600
Rocznik: 2003
Dołączył: 12 Lip 2012 Posty: 376 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-08-24, 22:54
|
|
|
Właściwym krokiem po wymianie kominów jest dostosowanie reszty układu do tego faktu poprzez zastosowanie filtra powietrza o większym przepływie oraz regulacja gaźnika (czy jak w Waszym przypadku - dwóch) polegająca na zmianie dysz, iglicy itp. Ma to na celu zapewnienie prawidłowego składu mieszanki w całym zakresie obrotów. Bez sondy lambda i wtrysku to jest niestety ręczna robota . Jeśli założysz akcesoryjne wydechy i olejesz resztę, to całą tę układankę zaburzasz, a to jest proszenie się o kłopoty z czego nałagodniejszym jest, że motocykl "muli" i strzela w wydech. Pzdro! |
_________________ Moje fotki: http://www.skygge.com
In Heaven I am a wild ox, on Earth I am a lion, a jester from hell and shadows almighty
The scientist of darkness older than constellations, the mysterious jinx and the error in heaven's masterplan... |
|
|
|
|
pyra
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011 Posty: 5367 Skąd: pyrlandia
|
Wysłany: 2015-08-24, 23:01
|
|
|
Geralt_z_Rivii napisał/a: |
Zamontowałem ostatnio do mojego Road Stara 1700 (2010r. wtrysk) przelotowe wydechy Cobry - Speedster Longs(......).Zmieniam filtr powietrza na K&N, | skygge, brak gaźników lepszy filtr i wtrysk już są , resztę zrobi komputer......jeżeli uda się oszukać sondę |
_________________ Bo droga jest celem |
|
|
|
|
arkady007
Model: MS1900
Rocznik: 2011
Wiek: 53 Dołączył: 23 Maj 2015 Posty: 208 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-08-25, 12:45
|
|
|
Pyra
Tego nie powiedziałem.
Wydech akcesoryjny daje ładniejszy dźwięk i tu się w większości zgadzamy
Jest głośniej - to oczywiste - czasem (na krótkich odcinkach jest OK) ale jak się dalej jedzie - może męczyć.
Rozwiązaniem jest zastosowanie DB kiler - wkładana końcówka na dłuższe jazdy w wokół komina - można wyciągnąć i zadawać szyku
To o czym napisałeś - to "oszukiwacz" sondy - jak tak "na żywca" odłączysz sondę - sterownik silnika przejdzie w tryb awaryjny i będzie dobierał sobie wtrysk paliwa "na oko" na podstawie temperatury silnika, powietrza położenia potencjometru przepustnicy i obrotów. Jest to trochę mało danych - zauważcie Koledzy, że w samochodach jest jeszcze kilka urządzeń pomiarowych jak np przepływomierz. Oszukiwacz powoduje brak błędu w sterowniku, ale nadal sterowania brak...
Odłączenie sondy może się źle skończyć (nawet spowodować wypalenie dziur w denkach tłoka) - przez brak sterowania. Ja bym radził sondę zostawić (niech mierzy i reguluje) wydech akcesoryjny jak ktoś chce - założyć - OK, dokupić sobie DB kilera (do przeglądów i na dalsze trasy) i śmigać . Po założeniu wydechu i porządnym wygrzaniu wydechu i silnika podjechać do SKP i zmierzyć skład spalin w dłuższym czasie (kilka min). Skład spalin może się wahać ale w niewielkim zakresie (jeśli nie ma katalizatora).
A odbijać w wydech może - spokojnie (dopala się paliwo które na katalizatorze się nie dopali - bo go nie ma). W rajdówkach też się dopala i strzela ładnie w wydech - nawet bez turbo... |
_________________ Arkady007
Był Stryker 1300 Raider zakupiony
Z motocyklami jest jak z wódką...
Fun zaczyna się od litra ... |
|
|
|
|
werobenpl
Model: MS1300
Rocznik: 2008
Wiek: 51 Dołączył: 16 Lip 2012 Posty: 22 Skąd: mazury
|
Wysłany: 2015-08-27, 08:12
|
|
|
Do Arkady007.
Jestem ciekaw co myślisz na temat rozwiercenia (oczywiście w granicach rozsądnych) wydechu - powiększenia wylotu spalin w MS 1300?. Widziałem na youtube jak ktoś w USA zrobił coś takiego i podobno ładnie brzmi basowo. Tylko czy "takie expresowe uproszczenie" nie spowoduje awarii komputera itp. ?
Pozdawiam... |
_________________ ben
|
|
|
|
|
pyra
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011 Posty: 5367 Skąd: pyrlandia
|
Wysłany: 2015-08-27, 16:35
|
|
|
werobenpl, mam tak 25.tys mil i jest OK, |
_________________ Bo droga jest celem |
|
|
|
|
Roberciano
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Dołączył: 24 Lis 2013 Posty: 108 Skąd: Nowy Tomyśl
|
Wysłany: 2015-09-13, 08:34
|
|
|
Po drążeniu tematu odnośnie wydechów ,pytań zadawanych na ( pw ) w końcu nowe wydechy są już zamontowane.Wyborów było dużo ale ostatecznie wybrałem wydechy Kaliński. Świetny kontakt @ i tel.
Obsługa na miejscu bardzo profesjonalna .Odnośnie zmiany wydechów - żadnych odczuwalnych zmian nie zauważyłem spadku mocy żadnych strzelań .W 650 odczuwałem wcześniej takie drżenie wibracje przy ok90 km ,teraz tego nie ma.Ale najlepsze na koniec Dzwięk piękny basowy jadąc do domu czułem że jadę wielkim krążownikiem
|
|
|
|
|
bartunjaworski
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2004
Wiek: 40 Dołączył: 30 Cze 2014 Posty: 19 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 2015-09-30, 22:21
|
|
|
W moim Dragu posiadam oryginalne tłumiki Yamahy. Chcę zamontować jakieś głośniejsze jednak spotkałem się z opinią, że lepiej nie wymieniać jeżeli motocykl wyposażony jest w system dopalania spalin... Czy ma to jakiś związek z rodzajem tłumików, czy mogę spokojnie wymieniać? |
_________________ Life to ride, ride to life! |
|
|
|
|
DRAGON
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 58 Dołączył: 21 Maj 2012 Posty: 4441 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2015-10-01, 08:49
|
|
|
bartunjaworski, mam wymienione na tłumiki od Kalińskiego i wszystko gra. |
_________________ Każdy jest księżycem i ma ciemną stronę, której nie pokazuje nikomu. |
|
|
|
|
Jarek74
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Wiek: 50 Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 534 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2015-10-01, 09:48
|
|
|
bartunjaworski napisał/a: | spotkałem się z opinią, że lepiej nie wymieniać |
wymieniaj, opinia o kant d..y
zmieniłem na V&h i jest ok |
_________________ Delta Machine |
|
|
|
|
Roberciano
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Dołączył: 24 Lis 2013 Posty: 108 Skąd: Nowy Tomyśl
|
Wysłany: 2015-10-01, 17:42
|
|
|
jak widzisz wyżej też mam od Kalińskiego ,może z tą różnicą ,żę mam hypka i filtr K&N |
|
|
|
|
arkady007
Model: MS1900
Rocznik: 2011
Wiek: 53 Dołączył: 23 Maj 2015 Posty: 208 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-10-02, 23:51
|
|
|
werobenpl
Tak jak mówi Pyra (z Poznania to sie zna )...
Można spokojnie tłumiki przerabiać, ciąć, wiercić wyginać (ale nie zaginać) i jest OKI. Sterownika nie uszkodzisz tym na pewno (pod warunkiem, że na włączonym zapłonie nie wwiercisz się w sondę lambda).
Pamiętaj jedynie o tym, o czym pisałem wyżej
Jak przesadzisz z "dziurą" może być na prawdę głośno, palcem nie zatkasz raczej a w dalszych trasach to później na stacje jak zajedziesz - zatankujesz ropy z pistoletu dla TIRa i się nie skapujesz oczywiście ze zmęczenia. Można dochodzić do optimum skokowo (powiększać otwór aż do skutku).
Mnie się osobiście podoba kształt wydechu oryginalnego, także jak dojdę do wniosku, że jest za cicho też będę "kopał" w oryginale |
_________________ Arkady007
Był Stryker 1300 Raider zakupiony
Z motocyklami jest jak z wódką...
Fun zaczyna się od litra ... |
|
|
|
|
Romuald
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Dołączył: 26 Lip 2015 Posty: 132 Skąd: Bestwina
|
Wysłany: 2015-10-03, 07:31
|
|
|
Od siebie dodam że próbowałem zatkać nawiercone dziury wkrecajac w nie śruby. Poziom hałasu bez zmian. Może nieco lepszy dźwięk.
Radzę zastanowić się zanim coś wywiercisz. Nie ma odwrotu.
A jak kto chce mieć nawiercone i do tego z kompletem śrub to chętnie się zamienię na niewiercony |
|
|
|
|
arkady007
Model: MS1900
Rocznik: 2011
Wiek: 53 Dołączył: 23 Maj 2015 Posty: 208 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-10-14, 22:49
|
|
|
Romuald
jak to ktoś mądry kiedyś powiedział : łatwiej kijek pocieńkować niż go później pogrubasić |
_________________ Arkady007
Był Stryker 1300 Raider zakupiony
Z motocyklami jest jak z wódką...
Fun zaczyna się od litra ... |
|
|
|
|
mike79
Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 45 Dołączył: 16 Lis 2013 Posty: 628 Skąd: Trójmiasto - Reda
|
Wysłany: 2015-10-15, 08:52
|
|
|
Romuald napisał/a: | Nie ma odwrotu. | ...zawsze możesz wywalić całą komorę, a wtedy będzie ładnie brzmiało |
_________________ Cold and lonely without you.....Motorhead
The Best Band Ever-Led Zeppelin |
|
|
|
|
|