YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Stycznik, przekaźnik, rozrusznik
Autor Wiadomość
Pawel_197 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 1999
Wiek: 49
Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 7
Skąd: Olsztyn
  Wysłany: 2015-01-25, 20:19   Stycznik, przekaźnik, rozrusznik

Cześć,
Czy ktoś z Was się spotkał z opisaną poniżej sytuacją.
Po włączeniu przycisku startera rozrusznik ledwo co zakręci sinikiem nie uruchamiając go a po chwili następuje chrobotanie gdzieś w okolicy akumulatora – domyślam się, że to przekaźnik. Moto nie odpala.
Co zrobiłem dotychczas.
Sprawdziłem rozrusznik, tulejki były luźne (to zrobiłem), dalej nie kręcił, po podłączeniu bezpośrednim do akumulatora pracował, lecz na tyle słabo, że można było trzymać zębatkę palcami.
Kupiłem rozrusznik, silnik lekko zakręcił, ale owe chrobotanie nie, Moto nie odpala.
Wykręciłem świece (jedną), rozrusznik obracał silnikiem , ale z trudem.
Proszę o pomoc, czy to przekaźnik, czy kable, czy jeszcze coś innego.
_________________
Paweł
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2568
Skąd: PWL
Wysłany: 2015-01-25, 20:32   

Naładuj, albo wymień akumulator, bo ten prawdopodobnie umarł.
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
Robrob 



Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1708
Skąd: Dziki Wschód
Wysłany: 2015-01-25, 20:37   

Podłącz na krótko przewodami z innego aku, i sprawdz najpierw aku bo wygląda jak by pał
_________________
Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!


XI zlot YDS w Łomży w dniach 2-4 maja 2014
 
 
tygrys 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 67
Dołączył: 30 Lis 2014
Posty: 1621
Skąd: warmia
Wysłany: 2015-01-25, 21:57   

To typowy objaw padniętego akumulatora...chyba sporo Cię ta wiedza kosztowała.
_________________
W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze.
 
 
Pawel_197 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 1999
Wiek: 49
Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 7
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2015-01-26, 09:43   

akumulator - nie wspomniałem, był padnięty, podpinałem z innego na krótko (12,8V), niepokojące są objawy owego "chrobotnia" przekaźnika (chyba),
_________________
Paweł
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2568
Skąd: PWL
Wysłany: 2015-01-26, 10:00   

Przekaźnik zawsze "chroboce" przy zbyt niskim napięciu akumulatora. Podłącz kablami sprawny akumulator np. samochodowy i zobacz co się dzieje. Jeżeli problem dalej wystąpi, to być może masz słabą masę - przegląd połączenia kabla masowego.
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
Pawel_197 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 1999
Wiek: 49
Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 7
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2015-01-26, 11:01   

Właśnie podłączony był akumulator z autka, mało tego, próbowałem + dać bezpośrednio do rozrusznika, chrobotania nie było a silnik nie zaskoczył, przyjrzę się masie, dzięki
_________________
Paweł
 
 
tygrys 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 67
Dołączył: 30 Lis 2014
Posty: 1621
Skąd: warmia
Wysłany: 2015-01-26, 22:24   

Jakoś tak piszesz kolego , że nie bardzo można się zorientować . Mam na myśli to , że kręcenie rozrusznika i "zaskoczenie" silnika to dwie różne sprawy. Piszesz , że "słabo kręci" i "chrobotanie"...to objaw słabego prądu - jak koledzy Ci pisali , tak głośno pracuje przekaznik rozrusznika na słabym napięciu . Podpinałeś kable z auta O,key , ale jeżeli w aku oberwała się cela to jest brak przejścia - nawet wtedy gdy podłączysz kablami drugi aku i nawet jak dasz + na rozrusznik to silnik nie odpali , mimo , że będzie kręcił rozrusznik . A to z tej przyczyny , że dobre aku przez kable kręci silnik , zapłon ma nadal z uszkodzonego aku gdzie jest 5 czy 6 V...
Napisałeś tylko że silnik nie zaskoczył (przy plusie na rozrusznik), ale nadal nie wiemy , czy prawidłowo kręcił rozrusznik , można przypuszczać , że tak , bo napisałeś że "chrobotania nie było". W tej sytuacji są dwa wyjścia , żebyś mógł to sprawdzić . Albo zapodasz drugi aku - sprawny od innego moto , lub zdjąć klemy z Twojego i skręcić śrubami czy ściskami z kablami od aku w aucie. Można spróbować samymi żabkami przy kablach bezpośrednio do klem jeżeli żabki mają mocne sprężyny. Powodzenia.
_________________
W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze.
 
 
Pawel_197 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 1999
Wiek: 49
Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 7
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2015-01-28, 14:50   

Czasu w tygodniu mało :( , czekam do soboty,
tygrys (ziomal?)
chrobotanie nie było gdy wykręcona była świeca (mniejsze obciążenie), wtedy silnik kręcił. zdjąłem klemy z mojego aku i podłączyłem kablami bezpośrednio z auta, na dzień dzisiejszy, aku mam z innego moto sprawne!, sprawdzę, podejrzewam, że kable (marketowe) są do bani.
Nie mniej dzięki i oczywiście dam znać co i jak, oby było dobrze.
Pozdrawiam
_________________
Paweł
 
 
tygrys 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 67
Dołączył: 30 Lis 2014
Posty: 1621
Skąd: warmia
Wysłany: 2015-01-28, 15:52   

Ziomal , ziomal ;D
Tych kabli z marketów nawet nie dotykaj - pozdro i powodzenia w zmaganiach :>
_________________
W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze.
 
 
Pawel_197 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 1999
Wiek: 49
Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 7
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2015-02-01, 19:46   

I niestety :(
Podłączony aku 12.65V, podłączony i aku i zapięte klemy z autka (na chodzie 14V). Słychać, że rozrusznik próbuje zakręcić silnikiem do ok. 3 sek. następnie powraca owe chrobotanie przy naciśniętym starcie. Masa OK.
Jakieś pomysły? czy zostanie serwis :(
_________________
Paweł
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2568
Skąd: PWL
Wysłany: 2015-02-01, 20:06   

Pawel_197 napisał/a:
Masa OK

Rozumiem,że sprawdziłeś - oczyściłeś połączenie przewodu masowego akumulatora z ramą . Objawy wskazują na duży spadek napięcia przy rozruchu, dlatego terkoce ci przekaźnik. Tak sie dzieje m.in. wtedy gdy jest złe połączenie przewodu masowego do konstrukcji motocykla.
Jeżeli tak - to szukaj serwisu.
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
tygrys 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 67
Dołączył: 30 Lis 2014
Posty: 1621
Skąd: warmia
Wysłany: 2015-02-02, 11:11   

No zostaje tylko sprawdzić rozrusznik . Serwis skasuje Cię niemiłosiernie . Widzę , że kumaty gość jesteś , więc doradzam samemu wymontować rozrusznik i dać elektrykowi do sprawdzenia . Stawiam na szczotki lub zabrudzone tulejki wirnika , może komutator - tak czy siak ustrojstwo trzeba wymontować i zdiagnozować . Mam kolegę świetnego elektro- mechanika i elektronika , ale musisz się pofatygować do Dz-wa - tyle mogę doradzić ;d
_________________
W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze.
 
 
Pawel_197 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 1999
Wiek: 49
Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 7
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2015-02-02, 14:41   

Tygrys
Nie przeczytałeś do końca pierwszego post'a, pierwszy rozrusznik rozkręciłem i wymieniłem tulejki, komutator latał luźno, niestety wiele to nie dało, zębatkę można było utrzymać w pacach, co nie powinno mieć miejsca, kupiłem nowy (nie oryginał), tego faktycznie w pacach nie utrzymasz, rozrusznik - wyeliminowałem, myślałem o "poruszeniu" bloku silnika, tylko klucz taki muszę zdobyć, nie poddaję się jeszcze, do sezonu jeszcze chwila.
_________________
Paweł
 
 
tygrys 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 67
Dołączył: 30 Lis 2014
Posty: 1621
Skąd: warmia
Wysłany: 2015-02-02, 15:22   

No faktycznie - czytałem , ale zapomniałem już :oops: tylko odruchowo napisałem co mi myśl podsuneła w danej chwili :poddajesie:
Możesz spróbować poruszyć silnikiem na biegu za koło na podniśniku , lub na wysokim biegu przetoczyć moto lekko... ale raczej to nic nie da . Trzeba szukać w elektryce.
_________________
W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze.
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2568
Skąd: PWL
Wysłany: 2015-02-02, 15:46   

Tak mi przyszło jeszcze do głowy, że problem może być spowodowany zużytym - uszkodzonym sprzęgiełkiem. To ono może nie pozwolić zakręcić wałem korbowym,a to częsta przypadłość 1100.
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
tygrys 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 67
Dołączył: 30 Lis 2014
Posty: 1621
Skąd: warmia
Wysłany: 2015-02-02, 16:13   

Gdzieś na naszym Forum czytałem temat o regeneracji sprzęgiełek , że facet nawet z dojazdem robi takie rzeczy - trzeba by poszperać i sprawdzić objawy tej awarii , bo kilku kolegów robiło sprzęgiełko u tego gościa - bardzo możliwe , że to jest ta przyczyna.
_________________
W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze.
 
 
Robrob 



Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1708
Skąd: Dziki Wschód
Wysłany: 2015-02-02, 16:16   

starczy sprawdzić w motobajzlu http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=10768 tam ogłasza się toni
_________________
Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!


XI zlot YDS w Łomży w dniach 2-4 maja 2014
 
 
Pawel_197 


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 1999
Wiek: 49
Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 7
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2015-03-02, 14:50   

Cześć
Gwiazda pali! problem jedynie taki, że nie znam ostatecznej przyczyny :( wymieniłem filtry, wężyki paliwowe, w obudowie sprzęgła rozrusznika znalazłem szmatę ! !! jak widać nie tylko chirurgom się zdarza :) poczyściłem styki, tam gdzie w miarę były dostępne, zostało przed sezonem podregulować zawory (lekko dzwonią), dzięki koledzy za wsparcie.
_________________
Paweł
 
 
tygrys 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 67
Dołączył: 30 Lis 2014
Posty: 1621
Skąd: warmia
Wysłany: 2015-03-02, 18:28   

Pawel_197 napisał/a:
znam ostatecznej przyczyny
Pawel_197 napisał/a:
znalazłem szmatę
;D no widzisz , jak łatwo poszło :>
_________________
W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group