|
Zamknięty przez: vaaks 2009-12-19, 12:42 |
Hamowanie,przyspieszanie,turbulencje |
Autor |
Wiadomość |
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2009-12-17, 23:05
|
|
|
3,3 m wychodzi przy prędkości 100 km/h. Wynika to z tego że żarówka zaświeci się o 120 ms później niż LED. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
krokodyl
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 52 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 782 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: 2009-12-17, 23:46
|
|
|
Ja tam się zgadzam z Xavierem w tym temacie.
Jak pojedziesz za blisko ciężarówki, a ona raptownie zahamuje to nawet jakby miała najszybsze Ledy na świecie, a Ty najszybszy mózg i źrenice, to jak się spóźnisz, to będzie dupa blada. Pomimo tego że tuż za ciężarówką wiaterek nie wieje , nie warto tak jeździć.
Jest taki dystans za ciężarówką w którym nie ma turbulencji i jednocześnie daje on lepszą widzialność drogi niż jak jedziesz przyklejny do naczepy. Jak widzisz że jest miejsce to szybko wyprzedzasz i już...
Choć nie ukrywam, że 1100 robi to ze znacznie wiekszym spokojem niż 650. Jednak większe gary robią swoje |
_________________ YAMAHA FJR 1300 AE
http://picasaweb.google.com/Krokodyl317
***Make peace not war, flower power*** |
|
|
|
|
EDDIE
Model: SYMPATYK
Wiek: 60 Dołączył: 16 Wrz 2009 Posty: 1109 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2009-12-18, 02:43
|
|
|
Demolka napisał/a: | ...Przyjmując twoje rozumowanie o odrzuceniu parametru wydajności hamulców sprawa byłaby prosta... |
Pozwól, że pokażesz mi gdzie ODRZUCIŁEM parametr wydajności hamulców ?
Pisałem o "decydującym znaczeniu". Jest różnica ?
Rozpatrywalismy cały czas porównanie TIR vs. 2oo
---------------
Pytanie moje do Ciebie brzmi - po co ci superextradebeściarkio wydajne hamulce, skoro nawet średnio przyzwoity hamulec potrafi zablokować koło, czy TIRa, czy 2oo ? Czy nie uznajesz, że największy problem to "przeniesienie mocy" z kół na podłoże ? Z tym wiąże się masa i oczywiście bezwładność, która zależy od masy.
Stosowanie bardzo zaawansowanych hamulców w F1 to konieczność, bo w F1 mamy do czynienia z olbrzymimi prędkościami bolidu (prędkościami obrotowymi silnika także) oraz olbrzymimi wartościami przyspieszeń i opóźnień (nawet do 6G). W F1 właśnie owe "przełożenie mocy" z kół na podłoże (zarówno przy hamowaniu, jak przyspieszaniu) jest najbardziej efektywne dzięki kosmicznym technologiom, niesamowitym oponom oraz olbrzymiej powierzchni styku opony z podłożem w porównaniu z masą.
Wziąłeś za bardzo pod lupę samą definicję hamowania jako zamianę energii kinetycznej w cieplną, co jest prawdą oczywiście. Niestety nie jest problemem przy hamowaniu odebranie tego ciepła, lecz problemem, by zwiększyć efektywność hamowania jest przyczepność koła/opony do podłoża.
Lokis napisał/a: | Czas reakcji dla LED wynosi on 1ms, natomiast w przypadku żarowych źródeł światła jest 120.000 razy dłuższy |
Wychodzi mi z tego czas reakcji dla żarowych źródeł światła równy 120 sekund roll
miodzik napisał/a: | Pytanie - jaką prędkość miał motocyklista, skoro w czasie 1ms przebył 3,3 metra. |
Odpowiedź = 11 880 km/h
fiu, fiu, to prawie 10 machów
Lokis napisał/a: | A co pozostałego tematu Demolka wyczerpał temat. |
Się okazuje, że ZONK |
_________________ Przyjmuję wszystko na klatę. Make peace not war.
Kontakt ze mną albo na PW albo telefon.
Na forum zaglądam.
Fotki ze Szlaku Orlich Gniazd -> www.skracaj.com/af76.html
.
|
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2009-12-18, 07:24
|
|
|
Cytat: | Odpowiedź = 11 880 km/h |
I weź tu popierdalaj bez szyby. No masakra na goglach będzie a czyszczenie kurtki przez tydzień |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
Xavier
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 38 Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 831 Skąd: JANKES-ANDRYCHÓW
|
Wysłany: 2009-12-18, 09:46
|
|
|
najbardziej to tej kurtki żal bo muchy na zębach to zawsze się jakoś wyczyści (lub ewentualnie strawi ) |
_________________ W rytmie V2 przejechane już:
Yamaha XVS 1100 - 28 545 km (2016: 6743 km | 2015: 4013 km | 2014: 10 962 km | 2013: 6827 km)
Yamaha XVS 650 - 44 893 km (2012: 12 330 km | 2011: 15 543 km | 2010: 17 020 km)
Stan na koniec 2016: 23 141 m |
|
|
|
|
1janbo
Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 2 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 4809 Skąd: Poznań, no wiadomo
|
Wysłany: 2009-12-18, 09:46
|
|
|
Przypominam, że to temat bez sieczki evil |
_________________
Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".
___________________
WOLNOŚĆ!!!
|
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2009-12-18, 10:09
|
|
|
Jasna doopa, ale wykłady naukowe. jakoś dopiero teraz znalazłem czas na ten temat i przeczytałem od dechy do dechy. Jeszcze kilka postów i doszlibysmy do kosmicznych technologi. a tymczasem może skupmy się na tym, że:
Cytat: | Droga hamowania - odległość od uruchomienia hamulca samochodu do całkowitego zatrzymania pojazdu na równej, poziomej drodze o dobrej nawierzchni. Aby wartości były porównywalne, często podaje się drogę hamowania z prędkości 100 km/h do całkowitego zatrzymania.
W przepisach dotyczących ruchu drogowego (ustawa z dn 1 lutego 1983, rozporządzenie Ministra Komunikacji z dn. 8 grudnia 1983 z późniejszymi zmianami) hamulce zasadnicze pojazdu uznaje się za sprawne, jeśli droga hamowania z prędkości 30 km/h nie przekracza 9m |
Warunki wynikające z tego przepisu muszą spełniać wszystkie pojazdy. To jest wymagane minimum. Wiadomo, że pojazdy posiadają bardziej lub mniej skuteczne systemy hamulcowe, ale w porównaniu TIR (to, że naczepa jest hamowana to jest wymóg już od bodajże 751 kg, ale mogę się mylić) z motocyklem, to układy hamulcowe motocykli są skuteczniejsze. Mówimy tu o tych samych warunkach. Czas reakcji na bodziec jest indywidualny dla każdego. Jazda za TIR-rem jest tak samo niebezpieczna jak za jakimkolwiek innym pojazdem, ponieważ jakie ma znaczenie w co uderzysz głową-w tira(może akurat miekka plandeka) czy w tył osobówki. Jazda w tunelu aerodynamicznym jaki wytwarza TIR ma sens tyko wtedy, kiedy masz dużo czasu-85km/h odcinane w nowszych autach elektronicznie, a pod górkę ... szkoda gadać. Przy gwałtownym hamowaniu pojazdów jadących w "sznurku" zawsze, ale to zawsze 4 pojazd nie wyrobi. (popytajcie ludzi z drogówki) i pieprznie w tył trzeciego, bez względu na to czy ma hamulce ceramiczne za 60 000, czy zwykłe. Po prostu czas reakcji jest taki a nie inny i powstaje opóźnienie w działaniu kolejnych pojazdów. Tak, że zostawcie te wszystkie wyliczanki, siły tarcia, przeciążenia, wydatki energetyczne etc konstruktorom, a sami dbajcie o siebie ćwicząc swój czas reakcji na bodźce zewnętrzne i jeździjcie zgodznie z zasada jaką ma w opisie Demolka
Bezpiecznie do celu, czego sobie i Wam życzę. |
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2009-12-18, 12:49
|
|
|
[quote="EDDIE"]
Pytanie moje do Ciebie brzmi - po co ci superextradebeściarkio wydajne hamulce, skoro nawet średnio przyzwoity hamulec potrafi zablokować koło, czy TIRa, czy 2oo ? Czy nie uznajesz, że największy problem to "przeniesienie mocy" z kół na podłoże ? Z tym wiąże się masa i oczywiście bezwładność, która zależy od masy.
I moja odpowieź:
Temat dotyczył jazdy za ciężarówką i dyskutowaliśmy tu o skutkach i efektach takiej jazdy w odniesieniu do możliwości zatrzymania się w porę. Dlatego powstała "akademicka" dyskusja o hamulcach.
Po pierwsze - podpisuję się nadal pod wszystkim co w sprawie napisałem.
Po drugie - podpisuję się również pod tym co Ty napisałeś (cytat wyżej) lecz zwracam uwagę, że pominąłeś w swoim rozważaniu (chcę wierzyć, że wyłącznie przez przeoczenie) to, że masy pojazdów które porównujemy prócz, że zwiększają (swoją bezwładnością) energię kinetyczną to jednocześnie proporcjonalnie do masy i ilości kół wywierają inne naciski na podłoże. Koło moto ok. 200 kg, a koło ciężarówki średnio powyżej 3300 kg. Do tego koło moto styka się z podłożem powierzchnię 2 znaczków pocztowych, a ciężarówki co najmniej 2 pocztówek. To ogromna różnica w sile tarcia, nawet po zablokowaniu kół, co się raczej nie zdarza bo nie ma już chyba ciężarówek bez ABS, a motocyklista (zwłaszcza na gwieździe) liczyć musi raczej na ABS w kolanie i bardziej narażony jest na zablokowanie i uślizg koła.
I jeszcze to (Witek1965) wyczytał z przepisów, mi się nie chciało, że jak pisałem wcześniej drogi hamowania wszelkich pojazdów są porównywalne dzięki zastosowaniu w nich hamulców o odpowiednich parametrach (wydajnościach). Inaczej nie otrzymałyby homologacji dopuszczającej do ruchu, a gdyby otrzymąły ? to na drodze ... shock była by masakra.
Kończę powtórnie konkluzją, nie jeździmy w tunelu za TIRem |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
krotom
Model: SYMPATYK
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 2821 Skąd: brać czas i chęci
|
Wysłany: 2009-12-18, 12:54
|
|
|
znalezione w sieci Cytat: | Żeby zobrazować skuteczność hamulców używanych we współczesnej Formule 1 możemy powiedzieć, że potrafią one zatrzymać bolid jadący z prędkością 100 km/h na dystansie 17 m, podczas, gdy zwykły pojazd poruszający się po drodze uznawany jest za bardzo dobry, gdy jadąc z tą samą prędkością zatrzyma się po 38 m. Jak widać różnica jest znacząca. A ponieważ droga hamowania wydłuża się do drugiej potęgi w stosunku do prędkości z jaką porusza się auto, to hamulce w F1 odgrywają kluczową rolę w wynikach osiąganych na torze. |
więcej o hamulcach w F1 można poczytać tutaj |
_________________
AB Rh+ |
|
|
|
|
EDDIE
Model: SYMPATYK
Wiek: 60 Dołączył: 16 Wrz 2009 Posty: 1109 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2009-12-18, 22:41
|
|
|
Demolka napisał/a: | EDDIE napisał/a: |
Pytanie moje do Ciebie brzmi - po co ci superextradebeściarkio wydajne hamulce, skoro nawet średnio przyzwoity hamulec potrafi zablokować koło, czy TIRa, czy 2oo ? Czy nie uznajesz, że największy problem to "przeniesienie mocy" z kół na podłoże ? Z tym wiąże się masa i oczywiście bezwładność, która zależy od masy. |
I moja odpowieź:
Temat dotyczył jazdy za ciężarówką i dyskutowaliśmy tu o skutkach i efektach takiej jazdy w odniesieniu do możliwości zatrzymania się w porę. Dlatego powstała "akademicka" dyskusja o hamulcach.
|
To trochę wyjaśnia nasze "rozbieżności", bo rozważania o hamulcach, ich efektywności i wydajności nie mają zbyt wiele wspólnego z jazdą za jakimś pojazdem. Jeśli weźmiemy pod uwagę układ pojazd+kierowca wtedy tak. Ale wtedy zaczniemy schodzić na tzw. czynnik ludzki.
Demolka napisał/a: |
Po pierwsze - podpisuję się nadal pod wszystkim co w sprawie napisałem.
Po drugie - podpisuję się również pod tym co Ty napisałeś (cytat wyżej) lecz zwracam uwagę, że pominąłeś w swoim rozważaniu (chcę wierzyć, że wyłącznie przez przeoczenie) to, że masy pojazdów które porównujemy prócz, że zwiększają (swoją bezwładnością) energię kinetyczną to jednocześnie proporcjonalnie do masy i ilości kół wywierają inne naciski na podłoże. Koło moto ok. 200 kg, a koło ciężarówki średnio powyżej 3300 kg. Do tego koło moto styka się z podłożem powierzchnię 2 znaczków pocztowych, a ciężarówki co najmniej 2 pocztówek.
|
Mówisz, że coś pominąłem ? A kto pisał o powierzchni styku z podłożem w porównaniu z masą ?
Cytat: | W F1 właśnie owe "przełożenie mocy" z kół na podłoże (zarówno przy hamowaniu, jak przyspieszaniu) jest najbardziej efektywne dzięki kosmicznym technologiom, niesamowitym oponom oraz olbrzymiej powierzchni styku opony z podłożem w porównaniu z masą. |
Nareszcie doszliśmy w tym miejscu do sedna (mojej ) sprawy. Hamulce w F1 nic nie zrobiły by ze swoimi kompozytami, ceramicznymi materiałami i kosmicznymi odpornościami, gdyby nie to, że bolid waży ~600kg a powierzchnia styku koła z podłożem to bez mała format A4, a nie pocztówka.
krotom napisał/a: |
więcej o hamulcach w F1 można poczytać tutaj |
Autor artykułu i właściciel stronki formula1.pl to Przemek Kemp..... zwany Kempa, razem z którym organizowałem wspólny wyjazd na A1 Ring w 2003 roku
PS Nigdy nie jeżdżę blisko za TIRem. |
_________________ Przyjmuję wszystko na klatę. Make peace not war.
Kontakt ze mną albo na PW albo telefon.
Na forum zaglądam.
Fotki ze Szlaku Orlich Gniazd -> www.skracaj.com/af76.html
.
|
|
|
|
|
shipp
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2009-12-19, 00:02
|
|
|
Szczerze mówiąc, męczą mnie te wasze wykłady i to nie tylko w tym konkretnym temacie. Piszecie elaboraty przez które ciężko przebrnąć bez bólu głowy... I po co to wszystko? Więcej fantazji, Panowie! Jesteście motocyklistami w końcu, a motocyklista kojarzy mi się w kolesiem wyluzowanym, lekko podchodzącym do siebie i świata, mający odpowiedni dystans do rzeczywistości. Looz i cool a nie udowadniać sobie nawzajem kto jesd mondrzejszy od kogo... Na tym forum nikomu to nie zaimponuje a śmiem twierdzić, że wręcz przeciwnie.
Kurwa, jak niektórych czytam, to zastanawiam się, dlaczego jeżdżą akurat motocyklem a nie zrównoważoną i przewidywalną puszką, w której jest i wygodniej i bezpieczniej?
Ufff... se ulżyłem... |
|
|
|
|
krotom
Model: SYMPATYK
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 2821 Skąd: brać czas i chęci
|
Wysłany: 2009-12-19, 00:36
|
|
|
dobrze gada, polać mu
shipp pisałem Ci już, że w następnym życiu chce być taki jak TY ?
|
_________________
AB Rh+ |
|
|
|
|
EDDIE
Model: SYMPATYK
Wiek: 60 Dołączył: 16 Wrz 2009 Posty: 1109 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2009-12-19, 00:42
|
|
|
shipp, forum to jest takie cuś, gdzie można o wszystkim pogadać. Ktoś chce - pisze, nie chce - nie pisze, ktoś che - czyta, nie chce - przechodzi do następnego tematu.
Jeżdżę zarówno przewidywalną, zrównoważoną (cokolwiek by to znaczyło ) puszką, jak i V Starem z fantazją, wyluzowany, lekko podchodząc do świata.
Na forum, jak w życiu, jest miejsce i czas na wszystko. W Hyde Parku można pisać o tym, że Marysia Kowalska jest pierdolnięta, w Ustawkach umawiasz się z kumplami, a w takich tematach jak ten można polemizować i przedstawiać swoje racje.
Do kogo te żale o wywody ? roll
Chyba masz jakiś problem... |
_________________ Przyjmuję wszystko na klatę. Make peace not war.
Kontakt ze mną albo na PW albo telefon.
Na forum zaglądam.
Fotki ze Szlaku Orlich Gniazd -> www.skracaj.com/af76.html
.
|
|
|
|
|
shipp
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2009-12-19, 01:14
|
|
|
...uderz w stół a w sobotę łeb ucięli...
[ Dodano: 2009-12-19, 01:15 ]
krotom napisał/a: | dobrze gada, polać mu Obrazek
shipp pisałem Ci już, że w następnym życiu chce być taki jak TY ?
|
to już nie chcesz być łabędziem?
[ Dodano: 2009-12-19, 01:49 ]
EDDIE napisał/a: | shipp, forum to jest takie cuś, gdzie można o wszystkim pogadać. Ktoś chce - pisze, nie chce - nie pisze, ktoś che - czyta, nie chce - przechodzi do następnego tematu.
Jeżdżę zarówno przewidywalną, zrównoważoną (cokolwiek by to znaczyło ) puszką, jak i V Starem z fantazją, wyluzowany, lekko podchodząc do świata.
Na forum, jak w życiu, jest miejsce i czas na wszystko. W Hyde Parku można pisać o tym, że Marysia Kowalska jest pierdolnięta, w Ustawkach umawiasz się z kumplami, a w takich tematach jak ten można polemizować i przedstawiać swoje racje.
Do kogo te żale o wywody ? roll
Chyba masz jakiś problem... |
Dopisane bo mnie z netu wywaliło
Otóż ja wiem co to jest forum i do czego służy. Forum jest po to, aby /jak zauważyłeś/ POGADAĆ a nie by ZAISTNIEĆ. Rozumiem wymienianie się swoimi doświadczeniami ale nie widzę potrzeby przepisywania ładnych, okrągłych zdań z innych www. Chyba każdy potrafi korzystać z wyszukiwarki, jeśli zechce przeczytać naukowy elaborat na jakiś temat? Na fizyce kwantowej się nie znam i nie ma potrzeby, aby ktokolwiek przepisywał mi jej teorię nie wiadomo skąd. Jak zechcę, sam sobie znajdę potrzebne informacje.
Jeśli uważasz, że się żalę, to jesteś w błędzie a sądząc po popisach erudycyjnych, nie ja mam problem ze sobą. |
_________________ I tak zawsze... no zawsze... |
|
|
|
|
Ziółek
Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 1425 Skąd: 4 planeta
|
Wysłany: 2009-12-19, 11:36
|
|
|
Ja proponuję zmienić tytuł tego tematu na:
"Hamowanie,przyspieszanie,kondolencje" (bo niczego wartościowego już ta dyskusja nie wnosi) i zamknąć temat.
dziękuję. |
_________________ "Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie." |
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2568 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2009-12-19, 12:40
|
|
|
Mówisz , masz. Zamykam, bo ta dyskusja prowadzi na manowce. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2009-12-22, 13:02
|
|
|
[guote="EDDIE"]
Wychodzi mi z tego czas reakcji dla żarowych źródeł światła równy 120 sekund roll
[/quote]
Szkoda że EDDIE nie widzisz różnicy pomiędzy s [sekunda] a ms [milisekunda]. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|