[wolf]

Witajcie
Chciałem się pochwalić nowymi odcinkami z mojej wycieczki motocyklowej, tym razem w województwo lubelskie, jaką zamknąłem sezon 2013, a w końcu znalazłem czas i zmusiłem się do złożenia filmiku.
Jako, że skończyły mi się pomysły na zwiedzanie Świętokrzyskiego a w październiku była jeszcze super pogoda (choć było już dość zimnawo) postanowiłem wyskoczyć sobie na wycieczkę do dobrze znanych mi miejsc (bo swego czasu co roku w wakacje bywałem na festiwalu filmowym w Kazimierzu i jego okolicach) ale tym razem postanowiłem uwiecznić te miejsca na filmie.
Plan był taki, ruszam w piątek rano na całodzienną wycieczkę do Nałęczowa, Kazimierza Dolnego, Puław i Janowca.
Jako, że prognozy pogody straszyły, że to już ostatni dzień słoneczka i od soboty ma być już zima... wyruszenie w tą wycieczkę tym bardziej mnie zmobilizowało, bo nie miałem ochoty dopiero na początku października przestać jeździć.
Więc jazda... (nie ważne, że potem okazało się, iż przez najbliższy miesiąc była super piękna pogoda- NIE MA CO UFAĆ PROGNOZOM POGODY @#%&).
Wychodząc rano do garażu zastałem zmrożone szyby na samochodach... mówię sobie pięknie... zamarznę. Ubrałem się we wszystko ciepłe co miałem, na szczęście zabrałem ze sobą też termosik z gorącą herbatą, która ratowała mnie na wielu przystankach po drodze, bo było tak zimno, że drętwiały mi paluchy i inne części ciała, nie było lekko, było zimnooo.
Na szczęście w końcu po dotarciu do 1 miejsca docelowego czyli Nałęczowa okazało się, że zaświeciło słońce i zaczęło się robić lekko ciepło. Można by powiedzieć, że idealna pogoda na zwiedzanie motocyklowe, bo ładna pogoda, słońce, a jednocześnie na tyle chłodno, że człowiek się nie smaży w skórzanym stroju motocyklowym i nie musi uganiać z kurtką z którą nigdy nie mam co zrobić, tym bardziej jak się dźwiga statyw i kamerkę. Do tego pogoda była piękna i bardzo kolorystyczna, jesienna co zobaczycie na filmie.

Docelowo chciałem zwiedzić Park Zdrojowy i jego najbliższe okolice. A więc w tym odcinku nr 1 (Nałęczów) zobaczyć można;
-brama wschodnia,
-Pałac Małachowskich,
-ławeczkę Bolesława Prusa,
-Dwór Gałęzowskich,
-Park Zdrojowy,
-staw,
-Sanatorium Książę Józef,
-domki Gotycki i Grecki,
-Stare Łazienki,
-brama zachodnia,
-kościół pw. św. Karola Boromeusza,
-Chata Stefana Żeromskiego,
-Wille - Widok, Podgórze, Oktawia, Ukraina, Borowianka.

Wiem, że w Nałęczowie są jeszcze inne zabytkowe fajne wille ale grafik gonił, więc skupiłem się na zwiedzeniu wszystkiego wkoło parku a resztę jak widać na filmie obleciałem wzrokiem z pokładu motocykla, wyjeżdżając z Nałęczowa.
Szkoda też, że nie było zbytnio czasu siąść sobie na ławeczce w parku i pogapić się na staw, ptactwo, ludzi... tak jak robiła to zapewne reszta pensjonariuszy z okolicznych sanatoriów. Plan gonił a ja chyba aż tak stetryczały nie jestem... musiało mi wystarczyć to co zobaczyłem.
Akcentem humorystycznym, z Nałęczowa była starsza pani (widać ją ciut przy chacie Żeromskiego w różowej kurtce), która gdy tam zawitałem, podeszła do mnie i z rozbrajającym uśmiechem zagadnęła... "czy mogę pana wykorzystać..." po czym ja chyba z jeszcze większym rozbrajającym uśmiechem dodałem... "oczywiście... ale zależy w jaki sposób..." Na szczęście okazało się, że pani ma poczucie humoru i zupełnie się nie zraziła tym, tylko z wesołą miną dodała... "no właśnie... ale tylko do zdjęć... bo chciałam, żeby mi pan zrobił zdjęcie dla moich synów przy chacie". Oczywiście spełniłem jej prośbę i miło wspominam to spotkanie, które wywołało uśmiech na naszych twarzach i podziw dla pani która nie zraziła się czy też nie przestraszyła "czarnego złego skórzanego motocyklisty"
Zapraszam do oglądnięcia części 1 z lubelskiego i zobaczenia moimi oczami Nałęczowa http://youtu.be/vpt6ZBILYvE
Kolejne części będą pojawiać się cyklicznie jak je złoże, czyli pomału...
Pozdro i LwG

[ Dodano: 2014-02-23, 13:14 ]
Witajcie
Zapraszam do dalszej wycieczki razem ze mną, tym razem do Kazimierza Dolnego.

Pogoda zrobiła się przepiękna, więc mogłem cieszyć się ciepełkiem i w końcu jazda nie była męcząca, tym bardziej, że z Nałęczowa jest blisko do Kazimierza.
W Kazimierzu Dolnym jak to w Kazimierzu, jak już mówiłem byłem tam nie raz... ale zawsze w sezonie i gdy trwał festiwal filmowy. Tym razem w końcu miałem okazje zobaczyć go od normalnej strony bez tabunu ludzi na każdym kroku. Choć przyznam, że miałem dziwne uczucie nie spotykając różnych oszołomów, dziwnych ludzi i w ogóle nie czując się poniekąd jak za dawnych lat na Woodstocku, kiedy to ludzie z "Przystanku" jechali od razu na festiwal filmowy do Kazia i był tam tak samo przyjazny klimat a czasami, można było wręcz spotkać niedawno poznaną gębę, będąc wieleee kilometrów dalej. Trochę tego mi brakowało w tej poniekąd pustości na rynku i okolicy, do tego było o wiele mniej rozłożonych knajpek i brak było sceny i koncertów.
Z uwag praktycznych, w sezonie jest o wiele więcej parkingów i praktycznie w Kazimerzu nie uświadczysz darmowego miejsca parkingowego (co prawda motocyklem, można się łatwiej wcisnąć niż puszką w jakąś miejscówkę albo zaparkować daleko do centrum - np. koło spichlerzów). W sezonie zawsze był niepisany zwyczaj, że motocykle można parkować w rynku (nawet mimo zakazu wjazdu i parkowania) co zawsze robiłem ale tym razem gdy wcisnąłem się na rynek, nie zastałem żadnego moto, a że podobno ktoś tam się o to czepiał i niechciałem ryzykować mandatu, to zostawiłem moto na małym parkingu po kamienicą Białą pilnowanym przez lekko podchmielonego jegomościa.

Stąd blisko do rynku od którego zacząłem zwiedzanie, więc w tym odcinku nr 2 (Kazimierz Dolny) zobaczyć można;
- spichlerze - hotel "Pod Żurawiem", hotel "Król Kazimierz", "Pod Wianuszkami", Ulanowskich, Feuersteina,
- rynek,
- kamienice - Gdańska, pod św. Mikołajem i Krzysztofem, Celejowska, Biała,
- studnia,
- pomnik psa Werniksa,
- góra Trzech Krzyży,
- dzwonnica,
- ruiny zamku,
- baszta zamkowa,
- rzeka Wisła,
- bulwar nadwiślański,
- synagoga,
- piekarnia C. Sarzyńskiego z kogutem.

Zapewne pominąłem jeszcze kilka miejsc, spichlerzów i kamienic itp. ale trudno, czas leciał, trzeba było jechać dalej, mimo iż było tak pięknie i słonecznie, wręcz rozleniwiająco, że miałem ochotę się rozłożyć jak mops (jeszcze bardziej niż na ławeczce w Nałęczowie) i po prostu posiedzieć gdzieś i się pogapić...

W Kazimierzu spotkał mnie też kolejny akcent humorystycznym, wyjeżdżając z rynku napatoczyłem się na mini pociąg drogowy obwożący turystów. Akurat jechała nim jakaś wycieczka szkolna chyba z liceum, w ostatnim wagoniku zwrócone w moja stronę siedziały 2 panny chyba z poczuciem humoru bo zaczęły mnie zaczepiać i tańczyć jakieś pląsy, więc podłapałem temat i zacząłem robić różne wygibasy, rodem z dyskoteki Widok musiał być nieziemski . Zarówno one jak i ja mieliśmy z tego niezły ubaw... szkoda tylko, że nie miałem wtedy włączonej kamery... było by co powspominać i z czego się pozbijać. Tym sposobem stałem się sensacją dla całej klasy...

Zapraszam do oglądnięcia części 2 z lubelskiego i zobaczenia moimi oczami Kazimierza Dolnego http://youtu.be/rViYs4gh5U4
Kolejna część w przygotowaniu...
Pozdro i LwG

[SPEEDMG]

Witaj,

kolejne super filmy, które jak wszystkie pozostałe z przyjemnością oglądam.
Naprawdę kawał dobrej i profesjonalnej roboty.

Czekam na kolejne dawki pozytywnej mocy.

PS.
Dzięki Nim na pewno w tym sezonie odwiedzę parę miejsc z Twojej listy.

[wolf]

SPEEDMG, dzięki

Witajcie, ok. ruszamy dalej z Kazimierza do Puław, które warto odwiedzić i nie omijać je przeprawiając się promem z Kazimierza od razu do Janowca. Ja tam wole zawsze jechać drogą przez most na Wiśle, odwiedzając to miasto i jego zabytki, bo warto je zobaczyć.

Dlatego w 3 odcinku z Puław, znów przy pięknej pogodzie zobaczyć można;
- Pałac Marynki,
- Pałac Czartoryskich,
- park,
- Domek Gotycki i Grecki,
- Świątynia Sybilli,
- Brama Rzymska.

Mi najbardziej zawsze podobała się z tego wszystkiego Świątynia Sybilli, niestety tym razem trafiłem na jej remont i była otoczona rusztowaniami, psującymi wygląd i nie mogłem jej sfilmować tak jak bym chciał, ale trudno, pewnie po remoncie będzie jeszcze ładniejsza.
Praktycznie wszystko jest zlokalizowane w 1 obrębie, więc nie ma problemów z obleceniem tego piechotą.
Dzień niestety powoli się kończył i musiałem szybko się zbierać, żeby zdążyć przed zmierzchem do Janowca, który zobaczycie w następnym odcinku.

Zapraszam do oglądnięcia części 3 z lubelskiego i zobaczenia Puław http://youtu.be/3YdI5QiuBcY

[kodar]

Dzięki Wilku
z przyjemnością wspominałem oglądając Twoje filmy
z niecierpliwością oczekuję kolejnych
pozdrawiam

[aldek]

[mike79]

Nominacja do Oskara 2014, film dokumentalny
Fantastyczna sprawa, dzieki, naprawde swietnie sie oglada

[wolf]

Witajcie, dzięki wszystkim za miłe słowa

Jedziemy dalej do ostatniego miejsca tej podróży Janowca.
Czas gonił bo zaczęło się ściemniać a chciałem jeszcze zdążyć sfilmować atrakcje z tego miejsca. Na szczęście z Puław do Janowca nie jest daleko.
Dojeżdżając pod bramę zamku nastąpiła mała konsternacja bo była zamknięta... , na szczęście boczna brama była otwarta. Przez nią dostałem się do zespołu dworskiego i zamku, a ochroniarz, pozwolił mi zaparkować na terenie i połazić.

W 4 odcinku z Janowca, zobaczyć można;
- dwór Wierzbickich z Moniak,
- spichlerz z Podlodowa,
- lamus ze wsi Kurów,
- stodoła z wsi Wylągi,
- park,
- ruiny zamku.

Zamek niestety był zamknięty i mogłem go zobaczyć tylko z zewnątrz, do tego zapadał zmierzch i robiło się mroczno, co widać na filmie, ale dodawało to trochę uroku ruinom, jak i spowijającej Wisłę mgle która roznosiła się nad jej korytem. Widok ze wzgórza zamkowego wieczorem zawsze mi się podobał i ta właśnie mgiełka.
Czas jednak biegł nieubłaganie i trzeba było wracać do domu, na początku bocznymi dziurawymi drogami a w końcu lepszą trasą. Im dalej jechałem tym następowała większa ciemność (co widać na końcu filmu) i znów zrobiło się masakrycznie zimnoooo, ciepłej herbatki niesyty już nie było w termosiku i marzyłem, żeby w końcu dojechać do domu!
Gdy już to nastąpiło myślałem, że trzeba będzie mnie odmrozić od motocykla, nie miło wspominam to zmarznięcie.

Zapraszam do oglądnięcia części 4 z lubelskiego i zobaczenia Janowca moimi oczami http://youtu.be/Sh0GytOtbFM

Tym sposobem, nastąpił koniec mojej ostatniej wycieczki z sezonu 2013. Dzięki za przeczytanie moich wypocin i oglądnięcie filmów.
Jeśli komuś się podobało, zapraszam do kliknięcia fajne lub subskrybowania mojego kanału na youtube. Nowy sezon 2014 powoli się zaczyna i coś nowego na pewno się pojawi.
Pozdro i LwG
wolf

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Witajcie, w końcu złożyłem nowy film z zaległego sezonu 2014. Tak się składa, że jest to odcinek z województwa lubelskiego, dlatego scalam go z tym tematem. Zapraszam na wycieczkę motocyklowo-filmową razem ze mną.
Tym razem zapraszam do obejrzenia odcinka 5, w którym zobaczyć można (najlepiej w full HD - 1080p), dość mało znane miejsca z lubelskiego;
- Gościeradów - łuk triumfalny, park, pałac Prażmowskich, spichlerz,
- Kraśnik - synagogi, rynek, zalew,
- Chodel - ruiny kościoła jezuitów na wyspie, stawy z ptactwem,
- Wojciechów - wieża ariańska, mury obronne.
Odcinek 5 zobaczyć można tutaj --> http://youtu.be/bfSo97G4iLQ

Najlepiej z tego odcinka wspominam, Chodel i te zagubione ruiny kościoła jezuitów na wyspie oraz mieszczące się w koło stawy (szczególnie jeden taki zdziczały) na którym była bardzo duża ilość ptactwa, ciesząca się ciszą i spokojem tego miejsca. Dość trudno tam trafić ale na szczęście na filmie widać jak ja tam dojechałem, więc będzie wam łatwiej. Niby jest tam tabliczka na drzewie z info że to własność prywatna ale ja tam nikogo nie spotkałem i nie dostałem żadnego ochrzanu. Niestety przez to też nie udało mi się dostać na wyspę, żeby obejrzeć z bliska te ruiny, bo nie mogłem pożyczyć łódki. Ale ta niedostępność i cisza oraz widoki flory i fauny warte są zajrzenia tam, jak i do pozostałych miejsc.
Zapraszam do obejrzenia.
Moda proszę o zmianę tematu na "Wycieczka motocyklowa w Lubelskie (filmy)" bo ja już nie mogę tego zrobić a wstawię tu jeszcze inne odcinki
Pozdro LwG wolf

[tomboj]

Chodel i Wojciechów, to moje okolice. Szkoda, że nie dałeś znać, że będziesz w tym rejonie.

[wolf]

tomboj, no niestety jak już gdzieś jadę to siadam i nie zastanawiam się nad resztą... byle do przodu.

Zapraszam do obejrzenia kolejnego odcinka z moich wojaży po województwie lubelskim.
W odcinku 6 zobaczyć można;
- Łubki - dwór,
- Opole Lubelskie - pałace (w tym w Niezdowie), park,
- Kluczkowice - staw i pałac,
- Józefów Nad Wisłą - pałac, park.
Odcinek 6 (najlepiej w full HD) do obejrzenia tutaj--> http://youtu.be/RwXbgOAIVcw

----------------------------------------------------------------------------------------------

Wstawiłem nareszcie nowość! z sezonu 2015, może niektórych to ucieszy . Zapraszam do obejrzenia następnego odcinka z moich wojaży po województwie lubelskim.
W odcinku 7 zobaczyć można stolicę tego województwa;
- Lublin - Plac Zamkowy, Zamek, Wieża Zamkowa, Kaplica Trójcy Świętej, Brama Grodzka, Plac Po Farze, Dom Wikariuszy, Stare Miasto, Kamieniczki, Trybunał Główny Koronny, Wieża Trynitarska, Teatr Stary, Brama Krakowska, Nowy Ratusz, Plac Litewski, Ogród Saski.
Odcinek 7 najlepiej oglądać w full HD (1080p) tutaj --> https://youtu.be/9DJxN9arMNU


Pozdro LwG
wolf

[sagittarius]

wolf, super

[remol71]

GoPro H3B z pilotem

[jędrek]

wolf jak zwykle fajnie zmontowany film i kolejne miejsce ciekawie przedstawione

[wolf]

sagittarius, i jędrek, dzięki
remol71, tak ujęcia z Jadzki GoPro 3 Black i pilot, ujęcia statyczne w mieście lustrzanka

[remol71]

Pilota widziałem, GoProH3B poznałem po obrazku