Drag Star - fakty czy mity |
Autor |
Wiadomość |
dragon20015
Model: BĘDZIE
Dołączył: 12 Mar 2015 Posty: 1 Skąd: MP
|
Wysłany: 2015-03-13, 00:35 Drag Star - fakty czy mity
|
|
|
Witam Koledzy i Koleżanki
Przyszedł czas kiedy trzeba dorosnąć i dosiąść prawdziwy Motóór .
A teraz tak poważnie, noszę się z zamiarem zakupu DS 650 lub 1100, no i jak to przystało przed wydaniem gotówki szukam grzebie po różnych forach oraz testach sprzętów w poszukiwaniu opinii w zakresie tych motocykli. No i w bardzo wielu miejscach natrafiłem na komentarze typu:
-eee nie kupuj to nie jeździ
-za ta sama kasę można mieć lepsze moto
-po co Ci moto które jest duże ciężkie nie przyspiesza nie hamuje i na dodatek nie skręca
-w różnego rodzaju testach motocyklowych stwierdzenia " mała tarcza z przodu i bęben z tyłu który przy trochę mocniejszym naciśnięciu hamulca blokuje koło szału nie robią"
Do tej pory śmigałem na GPX 750R turystyczna wiróweczka choć sprzęt leciwy respekt trzeba przed nim mieć, no i m.in. ze względu na jego temperament chcę przesiąść się na spokojny wygodny motocykl ale niestety trochę studzą mnie komentarze tego typu.
Jeśli ktoś z forumowiczów mógłby zabrać głos i powiedzieć jak to naprawdę wygląda czy faktycznie trzeba dużo wcześniej hamować, zbierać zakręt i nie wyprzedzać jak coś widać z przodu co w przypadku awaryjnego hamowania gdzie trzeba sypnąć ostro po heblach.
Najbardziej interesuje mnie sprawa tych feralnych hamulców, może są jakieś triki do poprawy ich skuteczności.
Z góry dzięki za odpowiedzi
LwG |
|
|
|
|
pyra
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011 Posty: 5355 Skąd: pyrlandia
|
Wysłany: 2015-03-13, 06:34
|
|
|
Motocykl tak przyspiesz i hamuje, oraz skręca jak potrafi kierowca. Niestety nie można naszej (jak i prawie każdej) armatury porównywać do turystyka, sporta, czy crosa. To co jednemu wystarcza, drugiemu będzie mało. Jedno jest pewne w PL najwiecej armatury jest Yamahy a wady które wymieniłeś dotyczą wiekszości chopperów i cruiserów. Jak masz doświadczenie motocyklowe możesz iść wyżej 1300,1700,1900. I zapewniam cie że na Transfogarskiej jadąc DS1100 i MS 1300 nie było od nas szybszych mimo że były prawie same turystyki i enduro |
_________________ Bo droga jest celem |
|
|
|
|
Twardy2
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 16 Mar 2014 Posty: 58 Skąd: Chęciny
|
Wysłany: 2015-03-13, 06:49
|
|
|
Cześć. Nic prostszego tylko pożyczyć od kogoś takie moto i się przejechać. Rok temu też się zastanawiałem co wybrać, padło na DS 1100 i ani raz nie żałowałem. |
_________________ jedyny minus w mojej gwieździe jest w akumulatorze |
|
|
|
|
kapat
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 17 Sie 2012 Posty: 796 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 2015-03-13, 07:44
|
|
|
Drag Star - to wspaniały motocykl i wbrew pozorom wybacza wiele błędów kierującemu...
Moim zdaniem słusznie fama głosi, że jest to maszyna nie do z...bania. Zakładając oczywiście, że kupisz sztukę zadbaną. Miałem Draga z 99 roku a przy sprzedaży ludzie podbijali mi ceny telefonicznie jak na licytacji i deklarowali kupno bez dotykania. Motocykl nigdy mi nawet nie stęknął. Przerobiłem nim Węgry, Rumunię, Słowację i kawałek Czech.
Nie słuchaj pierdół w stylu: nie skręca, wali się w zakręty. Jak goście szukają okazji za 5000 i to z USA - to nie ma się, co dziwić, że moto wali się w zakręty.
W zeszłym roku przy zjeździe z Tranfogarskiej nie było na nas (classic i custom) Bola. Zapierdzielaliśmy z Jędrkiem po winklach aż podłogi trzeszczały. A żeby było śmieszniej, to przez wiele km leciały za nami dwa ścigi a chcieliśmy ich puścić
Jeździłem Dragiem po asfalcie i po zadupiach bez asfaltu.
Plusy:
Jest mega ekonomiczny (mój palił 4.3 przy normalnej jeździe).
Ponieważ mocą nie zabija - nie będzie Cię prowokował do dzidowania
Jest wygodny.
W porównaniu z nowoczesnymi maszynami jest prosty w serwisie. Wiele rzeczy zrobisz spokojnie sam.
Jest ładniejszy niż 1100 (ha ha, coś czuję, że będzie mały linczyk)
Silnik jest elastyczny a przełożenia pasują nawet na miasto.
Minusy:
Hamulce. Niestety tutaj zła sława jest uzasadniona. Przez cały czas użytkowania hamulce bolały najbardziej. Wymieniłem nowe klocki i tarcze a i tak manewr hamowania musiałem przemyśleć dużo przed wykonaniem. Przyzwyczaiłem się jednak i jeździłem bezpieczniej
Wibracje silnika. No, cóż da się przywyknąć a dla niektórych to może być in plus.
Wygodna prędkość - moim zdaniem do 110km/h reszta jest przygodą
Dętkowe koła. |
_________________ To mój motocykl. Jest takich wiele, ale ten jest mój. Mój motocykl to mój najlepszy przyjaciel. Jest moim życiem. Muszę nad nim panować tak, jak panuję nad moim życiem. Beze mnie mój motocykl jest niczym. Ale i ja bez motocykla jestem niczym. |
|
|
|
|
JozefK
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2013
Wiek: 67 Dołączył: 18 Maj 2012 Posty: 592 Skąd: Łabiszyn
|
Wysłany: 2015-03-13, 08:25
|
|
|
Koledzy już trochę tu napisali. ja tak od siebie dodam. jeżeli jeździłeś GPX 750R, to proponowałbym zacząć minimum od Drag Stara 1100, choć 650 to wspaniały motocykl do spokojnej turystyki nawet we dwoje, to z twoim doświadczeniem możesz być trochę zawiedziony po jeździe na nim. Co do niezawodności, trochę już zjechaliśmy kilometrów i praktycznie "Stary" są niezawodne jeżeli się o nie dba, zawsze tyle samo co wyruszyło na wyprawę wróciło po przejechaniu kilku tysięcy kilometrów. Tylko kupując patrz na pewne motocykle, bo kupić złom jest bardzo łatwo i potem się denerwować. |
_________________ Jeździjmy tak aby było nas coraz więcej a nie mniej.
|
|
|
|
|
robert_p (vel Hipis)
Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 14 Cze 2013 Posty: 1804 Skąd: Rynarzewo
|
Wysłany: 2015-03-13, 08:37
|
|
|
Myślę, że wszystko zostało napisane, ja dodam tylko od siebie że jeśli ktoś będzie porównywał parametry choćby Twojego moto i Drag Starów to na pewno to jest inna bajka. Ale to też całkowicie odmienne motocykle.
Cruiser to styl który ma swoje wady choć jak pójdziesz w większe litraże to już inna bajka |
_________________ Hipis
|
|
|
|
|
Kacperek
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2004
Dołączył: 06 Lis 2013 Posty: 75 Skąd: Zduńska Wola
|
Wysłany: 2015-03-13, 08:37
|
|
|
To jeszcze ja.
Mam Draga 650 classic, jest super, może moc nie robi sząłu ale tak jak kapat napisał/a: | Ponieważ mocą nie zabija - nie będzie Cię prowokował do dzidowania | : nie prowokuje do szaleństwa a daje wystarczającą satysfakcję.
Słabo już trochę wypada przy jeździe z plecaczkiem, ale daje radę.
Hamulce.... trochę mało do tej masy ale wcale nie jest źle, chociaż tył już mi się raz zablokował i spaliłem kawałek gumy, bałem się że nie puści po zatrzymaniu i nie dam rady go nawet zepchnąć na pobocze, na szczęście puścił.
Chodzi mi po głowie mocniejszy, trochę więcej mocy i od 1000cm3 brzmi lepiej, dlatego myślałem czy dziurawić tłumik ale obawiam się efektu, a powrotu nie ma.
Moto z prostymi rozwiązaniami , a wiadomo im prostsze tym mniej elementów do awarii i łatwiej samodzielnie się tym zająć. Zależy co kto lubi.
A skoro jest nas tyle to warto znaleźć kolegę i spróbować, jak ktoś pozwoli |
_________________ Kacperek |
|
|
|
|
Uryś
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Dołączył: 08 Sie 2009 Posty: 539 Skąd: ........
|
Wysłany: 2015-03-13, 08:58
|
|
|
dragon20015, jeździłem 650 - denerwowały mnie tylko hamulce, słabe hamowanie, teraz jeżdżę 1100 i to jest motocykl optymalny dla moich potrzeb. Bardzo ładna linia motocykla, jedna z ładniejszych. Mocy wystarcza na jazdę w pojedynkę, z plecaczkiem, w grupie nie będziesz odstawał, bo prędkość przelotowa to 100km.Tymi motocyklami się nie zapier... nimi się jeździ, żeby poczuć to coś |
|
|
|
|
spider
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 756 Skąd: PL
|
Wysłany: 2015-03-13, 10:19
|
|
|
dragon20015 napisał/a: | komentarze typu:
-eee nie kupuj to nie jeździ
-za ta sama kasę można mieć lepsze moto
-po co Ci moto które jest duże ciężkie nie przyspiesza nie hamuje i na dodatek nie skręca
-w różnego rodzaju testach motocyklowych stwierdzenia " mała tarcza z przodu i bęben z tyłu który przy trochę mocniejszym naciśnięciu hamulca blokuje koło szału nie robią" |
Bzdury, bzdury i jeszcze raz bzdury. Pisane przez ludzi ktorzy pewnie nigdy nie mieli DS. A 1100 ma 3 tarcze i hamuje bez problemu. Ja wszystkie opinie w necie zawsze dziele co najmniej przez 3 |
_________________ YAMAHA ROAD STAR SILVERADO XV 1700 S LA COCAINA
http://yamaha-dragstar.pl...t=13214&start=0 |
|
|
|
|
artek
Model: SYMPATYK
Wiek: 54 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 4437 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2015-03-13, 11:48
|
|
|
Jeżdziłem chyba 6 lat 650 i napiszę, że to najbardziej bezawaryjny motocykl jaki został stworzony
Co do hamulców ... fakt mogłyby być lepsze ale w tej klasie są wystarczające ... |
|
|
|
|
cukrus1
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 56 Dołączył: 06 Lis 2014 Posty: 270 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: 2015-03-13, 12:58
|
|
|
Witaj wszystko zostało powiedziane wyżej ...dodam mam 650 ...jest cudna a jeżdzę dużo po mieście (Kraków) czasem maly wypad na Ukrainę .... jest wierna i niezawodna to moja Smoczyca....... kiedyś kupię 1100 więc przyjmij podpowiedz kupuj 1100 ,,,,,,,,,, pozdrawiam |
_________________ cukrus1 |
|
|
|
|
artek
Model: SYMPATYK
Wiek: 54 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 4437 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2015-03-13, 13:22
|
|
|
Pewnie dostanę liścia ale zamiast kupować 1100 lepiej XV 1600 lub XV 1700. Jest to klasa sama w sobie. Stałem przed dylematem Road King czy Road Star ... wybrałem lepszego |
|
|
|
|
przemczyszyn
Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2007
Wiek: 32 Dołączył: 07 Maj 2014 Posty: 510 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2015-03-13, 13:46
|
|
|
Witaj! Ze swego doświadczenia strzelałbym w 1100 |
_________________ Lewa w górę! |
|
|
|
|
Beny
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 49 Dołączył: 19 Sie 2012 Posty: 542 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2015-03-13, 15:31
|
|
|
a najważniejsze w cruiserach jest to, że oprócz zapi....lania - WOLNO Ci jeździć WOLNO
to Tobie ktoś z puchy czy na drodze pomacha i podniesie kciuk a nie turystykowi czy enduro niezależnie czy będziesz miał 650, 1100 czy więcej |
_________________ GKP: XVS650 > XVS1300 CU (STRYKER) > BMW R1200GS 😳 |
|
|
|
|
Robrob
Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 1707 Skąd: Dziki Wschód
|
Wysłany: 2015-03-13, 15:35
|
|
|
Miałeś już motocykl więc wiesz co i jak, szukaj sobie 1600 będziesz miał na kilka sezonów |
_________________ Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!
XI zlot YDS w Łomży w dniach 2-4 maja 2014
|
|
|
|
|
|