MANETKI |
Autor |
Wiadomość |
Dzarko
Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Cze 2012 Posty: 642 Skąd: WA-rszawa
|
Wysłany: 2013-01-02, 06:19
|
|
|
Oh shit. No to nie wiem czy nie odwołam zamówienia. W 1100 co prawda nie ma chyba gwintowanej końcówki rollgazu bo funkcję kapselków spełniają obciążniki kierownicy które są w nią wkręcane. W każdym razie dzięki.
PS. Gdyby był rollgaz w komplecie z manetkami to byłoby łatwiej chyba? |
_________________
|
|
|
|
|
F.I.P. Berek
Model: DS 650 Custom
Rocznik: 2001
Wiek: 58 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 684 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2013-01-02, 09:37
|
|
|
Tak proste zabiegi Cie zniechecaja ? Nie rob obciachu - czynnosci banalnie proste - najwieksza trudnosc, ze samo sie nie zrobi. |
_________________ jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze
morze i wiatr |
|
|
|
|
Dzarko
Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Cze 2012 Posty: 642 Skąd: WA-rszawa
|
Wysłany: 2013-01-02, 11:39
|
|
|
Zrobić pewnie by się dało, ale nie mam chęci aż tak ingerować w konstrukcję motocykla w celach czysto lanserskich. Myślałem, że da się to łatwiej zrobić. |
_________________
|
|
|
|
|
Robrob
Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 1714 Skąd: Dziki Wschód
|
Wysłany: 2013-01-02, 12:08
|
|
|
Dzarko napisał/a: | nie mam chęci aż tak ingerować w konstrukcję motocykla |
no teraz to już jaja robisz to tak jak byś powiedział że odkręcenie siedzenia to ingerencja w konstrukcję |
_________________ Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!
XI zlot YDS w Łomży w dniach 2-4 maja 2014
|
|
|
|
|
Dzarko
Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Cze 2012 Posty: 642 Skąd: WA-rszawa
|
Wysłany: 2013-01-02, 12:13
|
|
|
No dobra, przesadziłem z "ingerencją w konstrukcję", ale i tak uważam że cięcie i szlifowanie rollgazu żeby założyć manetki to za dużo i se odpuszczam. |
_________________
|
|
|
|
|
żocho
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1999
Wiek: 62 Dołączył: 20 Wrz 2009 Posty: 75 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 2013-01-02, 12:37
|
|
|
Jak z awaryjnoscią tych urządzeń, macie jakieś doświadczenia, bo zastanawiam się czy nie jest to zakup na miesiąc? |
_________________ ___________________
Pozdrawiam
Grzegorz |
|
|
|
|
F.I.P. Berek
Model: DS 650 Custom
Rocznik: 2001
Wiek: 58 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 684 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2013-01-02, 13:24
|
|
|
Z nowym rokiem znowu niezly ladunek rozrywki...
Zocho - manetki mam od poczatku listopada - jak dotychczas dzialaja. |
_________________ jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze
morze i wiatr |
|
|
|
|
piwu
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 26 Cze 2010 Posty: 396 Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: 2013-01-08, 21:50
|
|
|
Zwróciliście uwagę na nowy produkt?
http://lidor.pl/Produkt/h...ontrolerem.html
Ogrzewanie manetek od wewnątrz. Wygląda na to, że wsadem jest zwykła mata grzewcza, którą można sobie kupić za około 20 zł... i zrobić sobie samemu podgrzewane manetki. |
_________________ www.bkpl8.pl
Stratoliner S |
|
|
|
|
F.I.P. Berek
Model: DS 650 Custom
Rocznik: 2001
Wiek: 58 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 684 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2013-01-08, 22:23
|
|
|
Sama idea interesujaca, ale mam obawy, ze manetki beda stanowily izolacje dla przesylanego ciepla - najpierw element grzejny bedzie grzal kiere (ktora sporo energii pochlonie), nastepnie cieplo musi "przebic" sie przez takie, czy inne okladziny manetek... Moze wymagac to sporo czasu zanim cos poczujemy w paluchach. Rolgaz to dodatkowa izolacja, a przestrzen pomiedzy nim a kiera (chociaz minimalna) to kolejna. Jestem sceptyczny. |
_________________ jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze
morze i wiatr |
|
|
|
|
Pirania_LM
Model: RS1600
Rocznik: 2003
Dołączył: 01 Lis 2011 Posty: 1742 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2013-02-07, 10:44
|
|
|
Pytanie mam natury formalnej. Otóż, jak zachowuje się motocykl po zmianie manetek ? Już konkretnie wyjaśniam o co mi kaman. Fabryczne manetki mają ciężarki na końcach. Zmieniłem manetki fabryczne na Kuryakyna, jednak na końcach są przykręcane kapsle, natomiast nie ma ciężarków. Ciężarków fabrycznych nie da się zamontować. Czy więc taka zmiana i brak ciężarków odbija się / nie odbija się na technice i komforcie jazdy ? Zauważył ktoś coś po takiej zmianie ? |
_________________ Sprawa wygląda jasno, Zielonogórzanie trzymają to miasto. |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14529 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2013-02-07, 17:30
|
|
|
Pirania_LM napisał/a: | Ciężarków fabrycznych nie da się zamontować. | no , ale da sie "niefabryczne"
Jeździłem bez ciężarków, nie jeździłem z fabrycznymi ciężarkami, teraz jeżdżę z dociążoną kierą - nie widzę różnicy, ale ja "obsrajlot" jestem i nie jeżdżę szybko, więc pewnie dlatego |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Robrob
Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 1714 Skąd: Dziki Wschód
|
|
|
|
|
Pirania_LM
Model: RS1600
Rocznik: 2003
Dołączył: 01 Lis 2011 Posty: 1742 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2013-02-07, 19:57
|
|
|
Robrob napisał/a: | nie widzę różnicy |
uff, no to kamień z serca, bo już miałem obawy, że coś będzie nie halo |
_________________ Sprawa wygląda jasno, Zielonogórzanie trzymają to miasto. |
|
|
|
|
Maniek007
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 43 Dołączył: 03 Paź 2011 Posty: 200 Skąd: opolskie
|
Wysłany: 2013-02-07, 20:02
|
|
|
Też wymieniłem manetki na takie bez ciężarków, i też zastanawiałem się jak to będzie i też nie zauważyłem żadnej różnicy |
_________________ Suzuki Boulevard C50 |
|
|
|
|
Mikołaj_82
Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 42 Dołączył: 28 Paź 2013 Posty: 59 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2014-06-22, 12:52
|
|
|
Jeździ ktoś z was na tych "podróbach" kuryakyna (przykładowa aukcja, jest tego pełno na allegro) http://www.allegromat.pl/aukcja161806
Podobają mi się te z nabojami a iso grips kuryakyna manetki + pocisk robi się cena x2
Czy faktycznie jest aż taka duża różnica w jakości... |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14529 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2014-06-22, 15:47
|
|
|
Cytat: | Jeździ ktoś z was na tych "podróbach" kuryakyna | a pewnie z 2/3 ludzi
[ Dodano: 2014-06-22, 15:49 ]
Mikołaj_82 napisał/a: | Czy faktycznie jest aż taka duża różnica w jakości... | nie zauważyłem, a mam oryginalne ( z takimi kupiłem) więc miałem porównanie. Zresztą jedne i drugie produkuje się w chinach więc .... Jeszcze taniej kupisz na http://activities.aliexpr...=1403444945408& |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Madburn
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Dołączył: 22 Kwi 2012 Posty: 354 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-06-24, 10:23
|
|
|
chinczyk nie ma moletowanego pierścienia pomiędzy manetka a końcówka
często na klasycznym końcu nie ma wgłębienia tylko chinczyk jest "puklaty"
jakość gum - hmm podobno oryginaly sa mięciutkie jak fallus impotenta
tylko u mnie hamerykańskie były twarde - pewnie się w słońcu Kalifornii spiekły
kupiłem używkę kukuryku - ma wszelkie znamiona oryginału - i ta ma miękkość fallusa
mam wrażenie ze imbusy z kukuryku oryginalnego maja gwint calowy ale nie mierzyłem tylko śrubka zwykła nie chciała się wkręcić |
|
|
|
|
Beny
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 49 Dołączył: 19 Sie 2012 Posty: 542 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2014-12-28, 11:45
|
|
|
dołączam sie do pytania. Niektóre wyglądają dokładnie jak kuryakyn i nie zdziwiłbym sie jakby były z tej samej fabryki.
Ma ktoś jakieś doświadczenia z "zamiennikami" |
_________________ GKP: XVS650 > XVS1300 CU (STRYKER) > BMW R1200GS 😳 |
|
|
|
|
Żółw
Model: RS1700
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 4528 Skąd: W-wa Bemowo
|
Wysłany: 2014-12-28, 12:13
|
|
|
Beny, w swoim dragu miałem te z końcówkami typu "bullet". Użytkowałem je 3 sezony. Jedyne co zrobiłem przez te lata to raz natłuściłem gumę. Po trzech latach widać było niewielkie starcie gumy na manetce z rolgazem (takie jakby strzępki). Poza tym nic innego (czyt. złego) się z nimi nie działo. Kleiłem je zwykłym poxipolem bezbarwnym i trzymały się kiery "jak ta lala". Dorzuciłem jeszcze do nich srebrne pazurki na obie manetki i wygoda jazdy wzrosła nieporównywalnie.
Jednym słowem za tą cenę - warto. Towar jest dobrze wykonany.
Różnica jest jedynie w grubości, bo te a'la Kuryakyn są grubsze niż standardowe Yamahy i nie każdemu mogą pasować, ale to kwestia gustu.
Jak ktoś chce to mam na sprzedaż jeszcze takie jak na zdjęciu za 160zł.
https://imageshack.com/i/ipCJ4VuPj |
_________________ The man makes the patch, the patch don't make the man!!! |
|
|
|
|
wemar
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 16 Sty 2013 Posty: 1133 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2014-12-28, 12:15
|
|
|
Beny napisał/a: | Niektóre wyglądają dokładnie jak kuryakyn i nie zdziwiłbym sie jakby były z tej samej fabryki. |
W kwestii "tej samej fabryki" ...
http://www.aliexpress.com...1821620628.html
Wyglądają efektownie, ale tak z minimum 2 metrów. Chrom nakładany jest na podłoże bez obróbki wykończającej i nie ma znaczenia, czy podłożem jest plastik czy metal. Ot, taka technologia. |
_________________ Jeżdżę, ... bo lubię. |
|
|
|
|
|