obciążenie drag stara |
Autor |
Wiadomość |
Andrzej11
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1998
Dołączył: 03 Gru 2009 Posty: 169 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-09-08, 09:22
|
|
|
witek1965 napisał/a: | bierzesz specjalny klucz, który jest w zestawie oraz przedłużkę, zakładasz i przesuwasz w swoją stronę stojąc do motocykla z jego lewej strony |
Ja na przedłużke zakładam jeszcze rurke o długości ~ 50 cm aby przy kręceniu nie potłuc sobie łapki. |
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2011-09-08, 13:09
|
|
|
Ziółek napisał/a: | Demolka, No to te kalkulacje później odrobinę zmienili. Zaledwie o 4 kg. Poniżej kawałek instrukcji XVS1100 2006. |
Jeśli chodzi o ciśnienia w ogumieniu (z uwzględnieniem obciążenia) mam dokładnie tak samo. Obciążenia zdziebko się różnią pewnie ze względu na zaokrąglenia przy przeliczaniu jednostek masy. Ja mam moto z 2003r. produkowane na Europę. |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2011-09-11, 01:32
|
|
|
witek1965 napisał/a: | lepiej radźcie Tediemu jak bezpiecznie obciążyć motocykl |
to proste, trzeba wyrzucic wszystkie zbedne swiecidelka typu; orzelek, okucia i relingi blotnikow, cwieki, szybe, obrotomierze i zegarki oraz znaczki ze zlotow wbite do kamizelki i okaze sie ze plecaczek nie musi sie przymusowo odchudzac z kilku kg. |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-10-04, 16:32
|
|
|
Cytat: |
W Anisowie Maniek podkręcił w moim i Vaaksa dragu sprężyny na maksa w 10 minut , ściągając tylko siedzenia kierowcy |
no widzisz, a ja podciągałem w Sokolcu Zakerowi i trzeba było zdjąć siedzisko pasażera (fotele Mustanga nie zostawiają szczeliny na klucz) i Demolki. Tam się dało, Wojtek sam zdejmował, ale skutek tego zdejmowania (pewnie niejednokrotnego) jest niestety widoczny-rozerwany materiał obiciowy-nieznacznie i niewidocznie, ale jednak.
Jak cokolwiek robię przy czyjejś własności to po prostu staram się nic nie uszkodzić i jak komuś coś doradzam, to również w taki sposób aby tego uniknąć. Wszyscy wyznawcy teorii, że wystarczy tylko fotel kierowcy niech teraz sprawdzą jak wygląda fotel pasażera i uczciwie powiedzą, skąd się wzięło rozerwanie tapicerki.
A wracając do tematu obciążenia Dragstara to chyba jedynym rozsądnym wyjściem jest nie przesadzać z bagażami lub zastosować sprężynę progresywną.
http://www.cruisercustomi...roduct_ID=16711 |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Azmadan
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 43 Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 419 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2011-10-05, 08:47
|
|
|
jazda motocyklem przeciążonym o ok. 50kg... tez jest możliwa...
= Chorwacja tegoroczna :-D
hmmm nawet z przeciążeniem o wiele wiele wiele kilogramów... też jest możliwa - Gambia 2010 kolegów...
większy kolega jechał z żoną
Więc ja bym się za bardzo nie przejmował w armaturze wagą...
a złe, trudne prowadzenie... po 100km mija... człowiek się przyzwyczaja...
odciążone przednie koło = nie puszczamy kierownicy bo zaczyna się shimmy... i będzie OK :-P - no i na zakrętach ostrożniej... ale to w cruiserze normalne...
hmm.. minus.. znaczny... to przy znacznych przebiegach... ząbkowanie przedniej opony... :-/ i częstsza wymiana |
_________________ Jedni wola Harlaya i duże cycki... inni motocykle japońskie i wąskie szpa... eee winkle...
--- Custom Bagger 96cali pojemności... na HD FLHT --- ZDJĘCIA |
|
|
|
|
krokodyl
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 52 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 782 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: 2011-10-08, 11:53
|
|
|
Zgadza się. Rama Ci nie pęknie, motocykl będzie jechał.
Tyle, że nie będziesz miał komfortu. Azmadan pokazuje na fotkach motory z byczym skokiem zawieszenia. Nawet jak je przeciążysz, to dalej masz sporo zapasu. W armaturze, zwłaszcza tył ma mały skok, ze wględu na swoją konstrukcję i nie wiele da się z tym już zrobić. Skręć na makasa sprężynę, żeby było jak najsztywniej z tyłu zapakuj się i w drogę. I albo Ci to nie będzie przeszkadzać, ani plecaczkowi, albo zmienisz potem moto |
_________________ YAMAHA FJR 1300 AE
http://picasaweb.google.com/Krokodyl317
***Make peace not war, flower power*** |
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2011-11-23, 23:04
|
|
|
Moto można zawsze dopakować, ale jazda na dobiciu, to średnia frajda. Poza tym tylny zawias dostaje w dupę a przy mocniejszym tąpnięciu wręcz może puścić. Poza tym prowadzenie motocykla przeciążonego jest mało bezpieczne. Ale róbta co chceta |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
gery73
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2003
Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 232 Skąd: Kielcówek
|
Wysłany: 2011-12-25, 19:00
|
|
|
A najlepiej to kasa (dużo) gatki i skarpety na zmianę szczoteczka i kawał czegoś do mydlenia - nic więcej nie potrzeba. Ja tak jeżdzę i uważam że tak jest najfajniej.
Pzodr |
|
|
|
|
nurek301
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2000
Wiek: 48 Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 106 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 2011-12-27, 18:46
|
|
|
Powiem szczerze też miałem obawy co do obciążenia, ale okazało się, że Yadzia jakoś to zniosła, wraz z żoną i bagażami było tego lekko ponad 200kgi. Co do dobijania to jakoś tego nie odczułem może dlatego że zagranicą mają lepsze drogi.
|
|
|
|
|
|