[witek1965]

jak ktoś posiada, posiadał, w inny sposób użytkował, niech się podzieli wrażeniami.

[MarMar]

Czyżby szykowały się jakieś zmiany?

[SAJMON]

Również mam taką czutkę. . Witek 1965 jak to jest?

[Marecki-mk]

Miałem okazję nakręcić nim parę kilometrów .
Ja może mam trochę spaczony gust większą pojemnością,
ale jak dla mnie XVS950 jest za słaby, za wolny, mułowaty, ma kiepskie hamulce i ogólnie marnie się prowadził .

[jaro]

U to ja mam inne odczucia dwa tygodnie temu wziąłem na jazdę próbną. Siedzenie bardzo wygodne, pozycja z kierownicą rewelka(mam 175cm) jeździłem bez szyby i to trochę może wypaczyło moje odczucia. Prowadzi się bardzo przyjemnie słuch operatora, kopnięcie też ma niezłe fakt, że dopiero na trochę wyższych obrotach, ale miałem wrażenie, że chce mnie zostawić na drodze. Ogólnie odczucia bardzo pozytywne szczególnie, jeśli chodzi o wygodę. To tyle po jeździe próbnej może jak bym pojeździł kilka dni lub 1000 km miałbym inne zdani a na pewno coś więcej do powiedzenia. Oczywiście wszystko zależy, z czego się przesiadamy lub do czego porównujemy.

[Ziółek]

W ubiegłym roku jeździłem nim testowo ze 2 godz.

W porównaniu do DS 1100 jest:
1 - zwinniejszy
2 - szybszy
3 - ma lepsze przyspieszenie
4 - lepiej składa się w zakrętach
5 - hamulce może trochę słabsze

Generalnie to była wersja bez armatury więc wydawał się dużo mniejszy niż mój DS1100. Jednak jak widziałem ostatnio 950-kę ubraną to wcale nie robiła wrażenia małego.
Podsumowując Drag 1100 może wąchać spaliny tej 950-ki. Wygląda o niebo lepiej niż 1300 bo producent zachował w nim klasyczny wygląd. Zegary na zbiorniku itp...

Ten na żywo wygląda super...
http://polkom.otomoto.pl/...y-M2199369.html

[PASS]

[Jaracz]

Zacząłem od 1300, 950tką nie jeździłem. Po jednym sezonie myślę już o VN2000 albo o XV1900. Przesiadka z DS 650 na XVS950 to krok w bok. Po roku - dwóch znowu zmiana. Jedno jest pewne że cała rodzina midnight star to motocykle które świetnie się prowadza są nie zawodne (pomijając ich fabryczne niedoskonałości). Mają niezłe przyspieszenia, oczywiście każdy w swojej klasie.

[kostass]

Jaracz . mnie do do draga dołaczyl XVS 1300 jeszcze go za bardzo nie sprawdzilem jutro planuje dłuzsza trase . Ale mam do ciebie pytanie masz instrukcje do moto najlepiej po polsku ?

[Emil]

nareszcie ten temat - ja po rozbiciu swojej gwiazd planuję przesiadkę na midnighta. 1300 średnio mi się podoba, ale 950-ka jak najbardziej (nawet jeśli to krok w bok) - czekam zatem na opinie bo do wiosny jeszcze trochę.

[PASS]

Do ok. 120km/h jest fajnie. Powyżej zaczynają się wibracje (brak wałka wyrównoważającego). Czuć je głównie na podestach, choć mają gumowe antywibracyjne nakładki. Nie jest to moto do dalekich podróży z pełnym obciążeniem i plecaczkiem - wolniej się wtedy zbiera w trakcie wyprzedzania. Na miasto i przeloty z rozsądnymi prędkościami jest OK. Pali ok.5l/100, jest zwinny, przez nisko położony środek ciężkości łatwo się prowadzi. Pozycja za kierownicą nie męczy, siodło wygodne(kierowcy), to z tyłu nie. Dużo plastikowych "chromów". Pas napędowy też jest plusem - nie szarpie i nie hałasuje. Dzwięk wydechów do dupy - trzeba wiercić lub kupić akcesoryjne. Wtrysk ma plusy i minusy - potrafi na niskim biegu szarpnąć - brak precyzyjnej, delikatnej reakcji na ruchy manetki. Design lepszy niż w 1300, bardziej klasyczny. 160 jechałem- jeszcze trochę dałby radę, ale droga mi się kończyła. Podsumowanie: na solówkę OK. Na poważne, dłuższe wyprawy z obciążeniem za słaby