| 
		WYDECHY - WIERCIĆ CZY NIE WIERCIĆ | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 obi  		  
		 
          
  
  
                  Rocznik: 1999 
                  Wiek: 62  Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 20 Skąd: Brzeszcze 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-28, 13:42   WYDECHY - WIERCIĆ CZY NIE WIERCIĆ
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Wiercić czy nie wiercić - oto jest pytanie. Co sądzicie ? | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez vaaks 2011-01-02, 19:09, w całości zmieniany 2 razy   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 marian00  		  
		 
          
  
  
                  Model: SYMPATYK 
                  Rocznik: 2006 
                  Wiek: 34  Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 304 Skąd: Wólka Kosowska 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-28, 13:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ja bym jednak nie wiercil bo i tak nie bedzie to tak ladny bulgot jak w pustych wydechac......A na dodatek moga kiedys moga sie przydac seryjne ciche wydechy....... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Sylwek  		  
		 
          
  
  
                  Model: BĘDZIE 
                  Rocznik: 2001 
                  Wiek: 51  Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 2583 Skąd: Luzino 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-28, 14:20   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ja swoje powierciłem ( po 6 otworów fi 13 w każdym wydechu ) Zawsze to inny dźwięk | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 daro1980  		  
		 
          
  
  
                  Rocznik: 1999 
                  Wiek: 45  Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 34 Skąd: Ostrów Wlkp 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-28, 17:52   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               nie wierć             ... efektu nie będzie a do serii nie bedziesz mógł wrócić ... kup akcesoryjne i to dobrej firmy ...zapewniam ze będziesz zadowolony .... sam mam puste i moto tak chodzi ze już parę razy bylem pytany na światłach czy to 1100 ....hehehehhe ....także warto kopić .... | 
             
						
				_________________ DragStar 650 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Kozak_Barabasz  		  
		 
          
  
  
                  Model: BĘDZIE 
                  Wiek: 35  Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 1435 Skąd: Poznań / Konin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-28, 18:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Miałem założyć podobny temat ale mnie ubiegliście   
 
Kurczę właśnie miałem zamiar rozwiercać seryjne wydechy ale teraz nie wiem sam .....
 
Szkoda mi kasy na jakieś inne.
 
Nie chcę w nich robić żadnych 5 czy 6 dziur.
 
Myślałem o 1 wielkim i długim wiertle, oryginalny otwór przewiercam przez całość.
 
Wtedy można byłoby powiedzieć, że są puste i spaliny przelatują bez żadnych przeszkód.
 
 
Szkoda, że nie idzie zrobić jakiegoś przycisku, pstryk i jest cisza jak w oryginale, pstryk i mamy rasowego choppera   
 
Nie w każdym miejscu chce się mieć odgłosy jakby burza przechodziła ....
 
Czasami jeżdżę w nocy i nie chciałbym budzić sąsiadów    | 
             
						
				_________________ OFERTA KIA używane www.nowickikalisz.otomoto.pl / www.nowicki.otomoto.pl | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 migdał  		  
		 
          
  
                  Model: SYMPATYK 
                  Wiek: 63  Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 573 Skąd: Olsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-28, 18:53   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Orginały to sobie zostaw a najlepsze to Cobry Pozdrawiam | 
             
						
				_________________ hakuna matata | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 DragArek  		  
		 
          
  
  
                  Rocznik: 1998 
                  Wiek: 48  Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 25 Skąd: kujawsko-pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-28, 21:17   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               ja potwierdze ze oryginałow raczej bym nie wiercił jesli sa nie tykane ale co do wypowiedzi Migdał-a to sie nie zgadzam ja kawał czasu poswiecilem na szukaniu wydechu do mojego Draga i wkoncu zamowilem ze Stanow nr 1 (i to nie tylko moje zdanie) jest Road Burner i taki wlasnie zamontowalem - chyba jedyny producent ktory daje 18miesieczna gwarancje . Cos pieknego choc wydatek nie taki maly , mam na youtube filmiki jak co     | 
             
						
				_________________ http://pl.youtube.com/watch?v=I74P31McKSI
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 soft  		  
		 
          
  
  
                  Model: MS1900 
                  Rocznik: 2008 
                  Wiek: 55  Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-28, 21:30   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ja kiedyś rozwiercłem 4X fi 8mm na tłumik - efekty:
 
- temperatura pracy +20 st.C czyli ok. 100 st.
 
- strzelał 
 
- dziwnie stracił moc (lub mi się tak wydawało)
 
- dziwnie "farfolił"
 
 
Zaślepiłem po 2 otwory wkręcając śruby imbusowe - wszystko wróciło do normy nawet dźwięk był lepszy.
 
 
Teraz mam Cobry slash cut slip on i jest super.
 
- temperatura w normie - czyli 70 - 80 stopni
 
- nie strzela (jeżeli już to z umiarem)
 
- szybciej się wkręca na obroty
 
- ma piękny - donośny dźwięk. (tłumiki są przelotowe)
 
 
Nie wierćcie - sprowadźcie sobie z USA    cena ok. 250$ +wysyłka.
 
Pozdrawiam | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Kozak_Barabasz  		  
		 
          
  
  
                  Model: BĘDZIE 
                  Wiek: 35  Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 1435 Skąd: Poznań / Konin 
                         | 
      
         
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 soft  		  
		 
          
  
  
                  Model: MS1900 
                  Rocznik: 2008 
                  Wiek: 55  Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-28, 21:51   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie radzę sprzedawać oryginałów - bo jak zrobicie przegląd?
 
Na Cobrach przegląd jest możliwy ale chyba u głuchego diagnosty.... :-)
 
 
Jak znacie takiego to spoko sprzedawajcie oryginały .... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 obi  		  
		 
          
  
  
                  Rocznik: 1999 
                  Wiek: 62  Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 20 Skąd: Brzeszcze 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-31, 19:20   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Czy przy zamianie wydechów zawsze trzeba regulować zawory ? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Jacek  		  
		 
          
  
                  Model: SYMPATYK 
                  Wiek: 61  Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 310 Skąd: Zielonka k/W-wy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-08-31, 19:28   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Zaworów nie, ale gaźników tak. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Kozak_Barabasz  		  
		 
          
  
  
                  Model: BĘDZIE 
                  Wiek: 35  Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 1435 Skąd: Poznań / Konin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-10-23, 19:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Kolega soft w jednym z tematów napisał, że po rozwierceniu wydechów temp. silnika wzrasta ...
 
Ja w ostatnim czasie rozwierciłem w swoim wydechy (teraz pięknie grają   ) ale nie wiem jak latem w korku ...
 
 
Ktoś śmigał z rozwierconymi w upalne dni ? | 
             
						
				_________________ OFERTA KIA używane www.nowickikalisz.otomoto.pl / www.nowicki.otomoto.pl | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Sylwek  		  
		 
          
  
  
                  Model: BĘDZIE 
                  Rocznik: 2001 
                  Wiek: 51  Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 2583 Skąd: Luzino 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-10-23, 23:25   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Kozak, ja mam rozwiercone i jest ok.A w upale w korku to czy masz rozwiercone czy nie to chyba nie robi wielkiej różnicy (mowili że podnosi się temperatura o 20 st/C) I tak jajka się pocą     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Mirek  		  
		 
          
  
  
                  Model: RS1700 
                  Rocznik: 2007 
                  Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 1315 Skąd: Ostróda/Grunwald 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-10-24, 10:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Posiadam rozwiercone wydechy jest ok, nie zauważyłem zmian w pracy silnika . | 
             
						
				_________________ ORGANIZATOR  SPOTKAŃ GRUNWALDZKICH 2009-2010-2011-2012-2013-2014-2015-2016-2017-2018-2019-2020-2021-2022-2023-2024-2025
 
 
http://www.dragstar-grunwald.pl/
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 fazzi  		  
		 
          
  
  
                  Rocznik: 2008 
                  Wiek: 57  Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-10-24, 15:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               madziu tlumiki wierci sie w tej tylnej sciance z ktorej wychodzi rurka na koncu tlumika i przewaznie wierci sie 4 otwory, warto wywiercic otwory o srednicy mniejszej nic pelne rozmiary aby mozna bylo je zaslepic przez wkrecenie srub (czyli np nie wiercisz 13 tylko 12,5)
 
Osobiscie uwazam ze lepiej kupic 2 zestaw a orginalne zachowac na przeglady techniczne lub wycieczki za zachod od Odry, poniewaz policja np we francji potrafi skutecznie zrewolucjonizowac plan podrozy    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 pan_wiewiorka  		  
		 
          
  
  
                  Model: SYMPATYK 
                  Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc? 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-10-24, 19:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Teraz jestem na etapie wymiany setów z podnóżkami na wyciagane ale wydechy to kolejna sprawa. Możecie polecić coś sprawdzonego (producent/model)? | 
             
						
				_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 jusza  		  
		 
          
  
                  Model: SYMPATYK 
                  Rocznik: 2011 
                  Wiek: 61  Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 367 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2008-10-24, 22:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Jacek napisał/a: | 	 		   	  | jusza napisał/a: | 	 		  
 
Nie rozwiercałbym oryginalnych tłumików - widziałem zawory i gniazda zaworowe po przebiegu blisko 30 tysięcy kilometrów na tak zmienionych wydechach... | 	   Zaciekawiła mnie Twoja wypowiedź Jusza. Czy mógłbyś rozwinąć myśl i napisać coś więcej ? | 	  
 
 
Wypalone gniazda i zawory. 
 
 
[ Dodano: 2008-10-24, 23:51 ]
 
 	  | pan_wiewiorka napisał/a: | 	 		  | Teraz jestem na etapie wymiany setów z podnóżkami na wyciagane ale wydechy to kolejna sprawa. Możecie polecić coś sprawdzonego (producent/model)? | 	  
 
 
j.w. - SilverTail'e. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 grzechu  		  
		 
          
  
  
                  Model: SYMPATYK 
                  Rocznik: 2006 
                  Wiek: 63  Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 949 Skąd: warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2009-01-03, 15:42   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               a ja  w tylnej ściance każdej rury wywierciłem 4 otwory  8mm wydech jest na tyle głośny że mnie słychać  a nie jest uciążliwy podczas jazdy  
 
przejedźcie sie panowie  za sprzętem z pustymi rurami  zobaczycie jak szybko stanie się to uciążliwe dla uszu    niemówiąc o misiach którzy zaczynają sie tym interesować coraz częściej | 
             
						
				_________________ pozdrawiam do zobaczenia na trasie
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Jeżyk  		  
		 
          
  
  
                  Model: DS 1100 Classic 
                  Rocznik: 2005 
                  Wiek: 63  Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1019 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2009-01-03, 20:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zgadzam się z tym co napisał  <grzechu>, puste wydechy pięknie brzmią , ale ich posiadacze zawsze są skazani na jazdę w ogonie    .....bo nikt nie jest w stanie wytrzymać dłuższej jazdy za nimi . Mój kolega, który w Road Starze ma puste rurki sam twierdzi, że kilku godzinna jazda przestaje być dla niego przyjemnością ze względu na dokuczliwy hałas.
 
Aktualnie myśli o założeniu doublekillera. | 
             
						
				_________________ MOJA GWIAZDECZKA
 
 
ORGANIZATOR XX ZLOTU | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |