Air Induction System (AIS) |
Autor |
Wiadomość |
witek1965


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14539 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2009-07-15, 21:05 Air Induction System (AIS)
|
|
|
Czy ktoś może mi powiedzieć co takiego przedstawia załączone zdjęcie?
Starsze modele tego nie mają. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
 |
Ostatnio zmieniony przez Anula 2016-11-29, 00:24, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
PUNIO


Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 58 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 235 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-07-16, 00:12
|
|
|
witek1965 - to takie ustrojstwo do uzyskania czystszych spalin stosowane tylko w wersjach na Kalifornię z tego co mi wiadomo |
|
|
|
 |
Rebelsoul


Rocznik: 1999
Wiek: 45 Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 92 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2009-07-16, 17:18
|
|
|
To się nazywa Air Induction System (AIS). Piszą o tym w serwisówce. Jest to system do dopalania niespalonych spalin. Ma on zredukować emisję węglowodorów. Temperatura potrzebna do dopalenia to ok. 600-700 st. C.
Ot taki ekologiczny bełkot. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Rebelsoul


Rocznik: 1999
Wiek: 45 Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 92 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2009-07-16, 21:43
|
|
|
Witek niedowiarku jeden, już w serwisie tylko czekają, żeby ci powiedzieć co to jest. Bo tam tacy dobrzy ludkowie pracują i tylko czekają komu tu pomóc, phi Wrzuciłbym te dwie strony z serwisówki, ale mi sie nie chce. To dopalanie nie dzieje się w samym tym urządzonku, ale ono jedynie dostarcza dodatkowej dawki powietrza i podaje je na "exhaust port", po polskiemu nie wiem, gdzieś na wylocie spalin. Nie wiem czy to nie jest odpowiedzialne za strzały z wydechów. Znalazłem artykuł na ten, jak mi się wydaje, temat:
http://www.nightskycustom.../vstar1100.html |
_________________
 |
|
|
|
 |
Jawos


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączył: 08 Cze 2009 Posty: 87 Skąd: Konin prawie ;)
|
Wysłany: 2009-07-16, 21:48
|
|
|
W tym ustrojstwie nie dopalają się spaliny, dlatego może być plastikowe.
To jest zawór i filtr powietrza w układzie wydechowym. Jego zadaniem jest dostarczanie dodatkowego powietrza do układu wydechu, aby niespalone częsci mieszanki mogły się dopalić w układzie wydechowym.
Zapobiega również strzałom z wydechu, gdy raptownie zamkniemy manetkę, bo wtedy ten zawór się również zamyka, działa on na zasadzie podciśnienia. |
|
|
|
 |
fazzi


Rocznik: 2008
Wiek: 57 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2009-07-16, 21:53
|
|
|
to badziewie jest czesto usuwane i moto nabiera podobno zwawosci |
|
|
|
 |
Rebelsoul


Rocznik: 1999
Wiek: 45 Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 92 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2009-07-17, 11:06
|
|
|
W artykule, który podałem powyżej gość pisze, że demontuje ten układ właśnie po to, żeby się pozbyć tych strzałów. Jawos, myślę, że ten układ nie eliminuje strzałów, a właśnie je powoduje, skoro jest odpowiedzialny za dopalanie spalin. Ilość strzałów z pewnością zależy od tego czy wszystko jest dobrze poustawiane, gaźniki, zawory i takie tam Nie wiem, mechaniorem nie jestem, ale tak sobie kombinuję, że to coś w ten deseń. |
_________________
 |
|
|
|
 |
witek1965


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14539 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2009-07-17, 13:24
|
|
|
Rebelsoul napisał/a: | W artykule, który podałem powyżej gość pisze, że demontuje ten układ właśnie po to, żeby się pozbyć tych strzałów. Jawos, myślę, że ten układ nie eliminuje strzałów, a właśnie je powoduje, skoro jest odpowiedzialny za dopalanie spalin. Ilość strzałów z pewnością zależy od tego czy wszystko jest dobrze poustawiane, gaźniki, zawory i takie tam Nie wiem, mechaniorem nie jestem, ale tak sobie kombinuję, że to coś w ten deseń. |
To w takim razie, skoro u mnie się strzelić nie da, spalanie mam na poziomie 4,6-4,8 litra to znaczy, że mam wszystko poustawiane miodzio. "Strzał w gaźnik" nie jest dobrym objawem. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
 |
|
|
|
 |
Jawos


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączył: 08 Cze 2009 Posty: 87 Skąd: Konin prawie ;)
|
Wysłany: 2009-07-17, 15:26
|
|
|
Rebelsoul napisał/a: | myślę, że ten układ nie eliminuje strzałów, a właśnie je powoduje, skoro jest odpowiedzialny za dopalanie spalin. |
I Yamaha zamontowała to, aby Dragusie strzelały z rury...
Strzały w wydech występują wtedy, gdy niedopalona (bogata) mieszanka opuszcza wydechy, bo dostaje wtedy dawkę tlenu potrzebną do zapłonu.
Wystepują najczęściej po gwałtownym zamknięciu przepustnicy.
W Dragusiu Jawoski działa to tak, jak powinno, moto ma wydechy Vance&Hince i nie strzela z rury... (niestety)
ku wielkiej rozpaczy Jawoski...
 |
|
|
|
 |
monkton


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 52 Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 575 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2009-08-17, 23:36 SYSTEM DOPALANIA SPALIN xvs1100
|
|
|
1.Czy ktos to zdemontowal ?
2.Czy po zdemontowaniu poprawila sie kultura pracy (osiagi) ?
3.Czy ma ktos rocznik '99 z tym czyms ?
[ Dodano: 2009-08-17, 23:59 ]
Ad 3. Każdy powinien to miec jak nie ma, to powinien miec zaślepki. |
Ostatnio zmieniony przez vaaks 2011-01-02, 14:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
empiq


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2002
Wiek: 50 Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 739 Skąd: Koluszki/Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-18, 10:17
|
|
|
Czołem, mój Śfagier zdemontował - z 2001 rocznika. Ma puste wydechy , poprawy osiągów raczej nie doświadczył, zyskał miejsce w schowku i ładne chromowane zaślepki. |
_________________ Janinka sprzedana ;( niech wiernie służy nowemu Panu. |
|
|
|
 |
monkton


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 52 Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 575 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2009-08-19, 09:48
|
|
|
Poszperalem troche po necie , poczytalem rozne fora i z tego co widze ten system (AIS) to tylko przeszkadza . Nawet CLYMER pisze ze przez to moga byc strzaly w tlumik (backfire). Zrobili go dla ekologii ale czy to faktycznie pomaga tego nie wiem, ale znalazlem wiecej za tym zeby sie tego pozbyc. Baron nawet za chyba 80 $ sprzedaje zaslepki na to, ale jeden meksykanin ominal to w bardzo prosty sposob . Olanie tego ukladu poprawia prace silnika i latwiej ustawic gazniki. A oto sposob sprytnego wasatego meksykanina : http://www.youtube.com/watch?v=TCmlzoUAbxE meksykanin nawet napisal ze poprawilo sie lekko spalanie takze do dziela. |
|
|
|
 |
soft


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2009-08-21, 15:30
|
|
|
Zrobiłem (kill AIS) wczoraj metodą wąsatego mexa.
- lepiej wkręca się na obroty (tak mi się wydaje..)
- strzelanie w tłumiki zredukowane o 99%
- nie pali kolanek na żółto ani na fioletowo (wcześniej też nie paliło)
(na trasie ok. 100 km w którą wyskoczyłem przetestować moto "pyknął w tłumik" tylko ze 2 razy). Mam wolne wydechy COBRY i strzały przed rozłączeniem AIS-a były nieodłączne.
Nie mogłem wytestować V-max bo nie miałem gdzie... więc nie wiem.
Jeszcze jedno wrażenie ..... motocykl zrobił się "twardszy" i nie chodzi o amortyzatory a o manetkę gazu. Trochę inaczej reaguje na dodanie i odjęcie gazu .... może lepiej... ale to odczucie subiektywne.
Jeżeli zrobi ktoś też takie odpięcie (całość zajmuje ok. 10 minut pracy ) proszę o dopisanie swoich spostrzeżeń. |
|
|
|
 |
shipp


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 58 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2009-08-21, 19:09
|
|
|
Ja dzisiaj to odłączyłem, ale z racji ciągłej ulewy nie przetestowałem jeszcze w trasie. Wrażenie mam takie, że motocykl jakby mniej równo pracuje a wydechy jakby głośniejsze. Ale może to tylko moje subiektywne odczucie. |
_________________ I tak zawsze... no zawsze... |
|
|
|
 |
Ziółek


Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 1425 Skąd: 4 planeta
|
Wysłany: 2009-08-21, 21:01
|
|
|
Zrobiłem to od razu jak monkton zapodał link. Nie pisałem żeby najpierw przetestować.
Na początku po pierwszej jeździe (ok 15 km) pomyślałem rewelacja bo strzelanie w wydechy ustąpiło w 90%, ale po kilku dniach jazdy powiem że gówno... strzela tak jak strzelało a ten pierwszy wypad to był wyjątek, bo już druga i następne jazdy waliło w tłumiki tak jak zawsze.
W/g mnie strzelania można zredukować tylko regulując gaźniki (dyszami składu mieszanki). Po sezonie mają mi to zrobić w warsztacie w Bliznem koło W-wy.
Reszta parametrów pracy motocykla bez zmian, właściwie nic się nie zmieniło, a przynajmniej nie zauważam.
Jak ktoś widzi jakąś różnicę to może poprostu efekt placebo ? |
_________________ "Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie." |
|
|
|
 |
soft


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2009-08-21, 22:02
|
|
|
Z tym strzelaniem mam dore porównanie, gdyż ostatnio w trasie z nudów sprawdzałem kiedy i przy jakim paliwie najwięcej wali w tłumik. Jechałem praktycznie non stop 2000 km i tankowałem różne paliwo na różnych stacjach.
Najlepiej moto zbiera się na paliwie z shella (ta lepszejsza 95 oktan - nazwy nie pamiętam)
najmniej jednak wali w tłumik na 98 oktan - ale już nie z shella - bo oni takowej nie mają.
Miałem zatankowaną 95 shellowską (v power chyba) i porównywałem strzelanie z AIS-em i bez.
Kiedy z AIS-em strzelało najbardziej ? .... gdy motocykl miał ponad 70 stopni celsiusza - czyli rozgrzany, gdy droga miała spadek i zjeżdżałeś z nieg z dosyć dużą prędkością na biegu z zamkniętą przepustnicą.
Waliło średnio co 3 sekundy w tłumik.
Teraz powtarzałem taką sytuację i jadąc ze sporą prędkością - zamykając przepustnicę nic takiego nie zauważyłem.
Noo prawie nie zauważyłem ... ale to Pikuś .... pan Pikuś. |
|
|
|
 |
monkton


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 52 Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 575 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2009-08-22, 02:18
|
|
|
Strzelanie to jakas porazka dzisiaj kopnalem sie ok 300 km i bylo spoko do postoju. Po chyba 180km postuj na jakies 15 minut . Odpalenie no i kurna znowu strzaly jak dawniej za kilka kilometrow znowu postuj. Odpalenie i cisza juz do konca drogi nawet z gorki. O co chodzi nie wiem. |
|
|
|
 |
pan_wiewiorka


Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2009-08-22, 10:29
|
|
|
A moze masz mieszanke zle dobrana i czas na regulacje? |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 |
|
|
|
 |
shipp


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 58 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2009-08-22, 14:28
|
|
|
Dzisiaj polatałem z odłączonym systemem i chyba nie ma różnicy. Wprawdzie nie strzelał w tłumik a mi wydawał się jakby żwawszy, ale obawiam się że to efekt przypominający placebo. Wyjeżdżę jeszcze zbiornik i zobaczę jaki wpływ ma to na spalanie, niemniej czuję że raczej podłączę to spowrotem. |
_________________ I tak zawsze... no zawsze... |
|
|
|
 |
monkton


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 52 Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 575 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2009-08-22, 20:14
|
|
|
Wiewior tydzien temu regulowalem gazniki (podcisnienie) i zawory, na regulacje mieszanki nie mam sprzetu I tak po regulacji jest lepiej niz bylo, albo to tylko takie wrazenie, bo chce zeby bylo... Najchetniej pojechalbym na cos takiego : http://www.youtube.com/watch?v=hJfFkyMr9ok jezeli ktos rozumie te szlaczki to prosze o tlumaczenie i ten moto chyba ma wywalony system bo nie widze tych rurek. Moze zaslepienie cylindrow dziala lepiej niz odwrocony wezyk Za dwa tygodnie maja przyjsc nowe gumki do przepustnicy to wtedy zajme sie testowaniem na powaznie. Ale dzisiaj polatalem troche z kumplem on jechal przodem to slyszalem kiedy strzela a u mnie cisza takze cos na rzeczy musi byc . Popytajcie swoich doktorow moze czesc z nich bedzie miala to samo zdanie na temat AIS i wtedy sie wysnuje jakies wnioski. Poki co sie jezdzi. |
|
|
|
 |
|