YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Technika jazdy - Przeciwskręt dla początkujących

Cosmoo - 2009-03-01, 21:05
Temat postu: Przeciwskręt dla początkujących
gorąco polecam ćwiczenie tego manewru,przełamać opór wewnętrzny. brawo

http://chomikuj.pl/Jancza....avi%28video%29

http://www.sportjazda.pl/...azdy/przeciwskt

Grzegorz Anis - 2009-03-01, 21:34

Dla tych co nie wiedzą co to jest przeciwskręt:
http://moto-turystyka.pl/pl/czytaj/12_przeciwskret
Ps. tak od siebie, uważajcie na piach i żwirek na zakrętach, szczególnie po deszczu, czasem go nawet nie widać.

pan_wiewiorka - 2009-03-01, 21:39

Do momentu, w którym nie przeczytałem nie miałem pojęcia, że stosuję przeciwskręt właściwie od zawsze wink

Swoją drogą polecam ten artykulik.

pan_wiewiorka - 2009-03-03, 09:55

Polecam jeszcze filmiki instruktarzowe: tutaj oraz tutaj. Powinny przekonać opornych :)
Rebelsoul - 2009-03-03, 17:21

Ten też jest niezły, dla znających angielski
http://www.youtube.com/wa...feature=related
dla nie znających: gość fajnie mówi o przeciwskręcie, że zaczyna się od 15-20 km/h. Poniżej tej prędkości motocykl porusza się w tę stronę, w którą ciągniemy kierownicę. Twierdzi, że nawet na hulajnodze działa przeciwskręt :) jedyny problem to rozpędzić ją do tej prędkości :)

krokodyl - 2009-03-03, 19:36

Ja dowiedziałem się o technice przeciwskrętu z książki "Motocyklista doskonały" i szczerze ją polecam wszystkim, którzy zaczynają przygodę z motocyklami.
Przeciwskręt cały czas ćwiczę i przyznam szczerze, że jak już człowiek złapie o co chodzi, to zaczyna się bawić tym, w jaki łatwy i posłuszny sposób maszyna kładzie się w zakręt.

Śmiem nawet wysunąć tezę, że z techniki przeciwskrętu korzysta się zjeżdżając na nartach - a to akurat mój drugi konik.

No to życzę zajefajnych przeciwskrętów ;D

shipp - 2009-03-05, 00:11

Mogę Wam zaświadczyc, że kiedy świadomie zacząłem stosowac przeciwskręt, moja prędkośc na winklach znacznie się zwiększyła, i to o tyle, że pomimo wchodzenia w zakręt z "mimowolnym" przeciwskrętem wszystko było całkiem nieźle, tak z przeciwskrętem "świadomym" nawet poprzycierałem podnóżki /w innym moto/.
Świadome stosowanie przeciwskrętu w większym stopniu wykorzystuje siły działające na motocykl i motocyklistę przy pokonywaniu winkli, a więc równoważenie się siły odśrodkowej z kątem nachylenia i siłą tarcia. Cały pic polega na tym, że świadomy przeciwskręt "nie przeszkadza" fizyce rozłożyc równomiernie tych sił i fizyka decyduje o tym, jak mocno położyc pojazd przy danej prędkości, aby jak najekonomiczniej pokonac zakręt. Mają tutaj wpływ takie wartości, jak masa motocykla /z motocyklistą i ew. bagażem/, środek ciężkości /różny w zależności co wieziemy/, prędkośc i przyczepnośc opon. Inaczej zachowuje się sprzęt na "pusto" a inaczej obładowany bagażami. Świadome stosowanie przeciwskrętu pozwala na płynną jazdę po winklach bez względu na to czy motocykl jest obładowany czy nie, czy jedzie szybciej czy wolniej.
Ale walnąłem wykład! Sam siebie nie poznaję... wink

fazzi - 2009-05-21, 21:48

ten filmik fajnie wyjasnia przeciwskret
http://www.youtube.com/wa...related&search=

jusza - 2010-02-20, 18:42

http://www.scigacz.pl/Prz...acych,6271.html

http://www.motocykl-onlin...Czesc_1_zakrety

fazzi - 2010-02-21, 09:21

tutaj jest fajny filmik pokazujacy jazde na maluch promieniach skretu bez uzycia przeciwskretu i tez to mozna robic skutecznie ;p
http://www.youtube.com/wa...player_embedded

andrzejnow666 - 2011-10-21, 15:03

Witam wszystkich. Właśnie dzisiaj dołączyłem do tego zacnego forum i liczę na pewną pomoc lub sprostowanie dotyczące przeciwskrętu. Od września tego roku posiadam drag stara 1100. Wcześniej czyli około 15-16 lat temu śmigałem etz i jawą i też jakoś się przemieszczałem :)
Moja wątpliwość dotyczy pokonywana zakrętu tzw. przeciwskrętem. Niby wszystko wiem co i jak ale po wczytaniu się w forum i obejrzeniu filmików nasuwa mi się następująca wątpliwość :
Ja gdy np. dojeżdżam do zakrętu w prawo to popycham kierownicę prawą ręką przed siebie, motor jakby na chwilę przechyla się w lewo a ja w tym momencie przechylam motor w prawo i składam się w zakręt i następuję jakby takie szybkie bujnięcie motoru i można wejść dość ciasno w zakręt.
A wątpliwość moja dotyczy trzymania kierownicy juz pochylonego motoru. Czy w momencie przechyłu powinna być skierowana w kierunku zakrętu ( ja chyba tak robię i wydaje mi się że tak jest na tych filmikach) czy lekko nazwijmy to skontrowana jak w momencie popychania jej prawą ręką przy wejściu w zakręt coś jak żużlowcy ale oczywiście bez takiego wyłamania

Cały czas wydawało mi się że robię to w miarę dobrze ale teraz pojawiły się wątpliwości, tym bardziej, że śmigam z racji małego doświadczenia raczej szybkościami w granicach max 80-100 i to na prostej a jak to mówią każdy będzie śmigał po prostej a dopiero różnicę widać na zakrętach

Pozdrawiam Andrzej

powitalnia jest tutaj http://www.yamaha-dragstar.pl/viewforum.php?f=18 . Wklej tam początek wypowiedzi przed edycja i będzie wszystko OK.

moondek - 2013-11-01, 09:29

Odrobina przydatnej fizyki, która pomoże zrozumieć do końca przeciwskręt :)

http://www.youtube.com/watch?v=sWoVoTWOrEs

Kyokushin - 2013-11-02, 14:21


A tu drag w pochyleniu, takim że już podnóżek mu się składa. Niech mi ten kolo z pierwszego postu wytłumaczy jak zszedł na kolano, w dodatku z gmolami.

Tu też drag w pochyleniu, jeszcze brakuje do tarcia, ale widać, ze nichuja na kolano się NIE DA.


Normalnie fantastyka.

Tu motocyklista który 'ZSZEDŁ' na kolano.



Gołym okiem widać że na dragu technicznie się nie da tego wykonać, chyba że ktoś ma jakieś szczudła zamiast nóg, metrowy piszczel i metrowa kość udowa.

[ Dodano: 2013-11-03, 22:48 ]
Wittek powyższy mój post doklej też do tematu science-fiction w koszu, a ten skasuj, on tyczy się postu kozaka o schodzeniu na kolano, nie przeciwskretu.

kroolik - 2013-11-17, 23:58

Na moich gmolach są już ślady starć o asfalt, ale do kolana to raczej daleko.
skygge - 2013-11-18, 00:41

A da się skręcać bez przeciwskrętu? Na moje oko nie, przecież zawsze jak kręcę kierą w lewo to motor kładzie się na prawo i na odwrót. No chyba że na ciasnym rondzie, ale normalnie podczas jazdy to bez przeciwskrętu w ogóle się nie da... próbowałem i nic z tego.
pyra - 2013-11-18, 06:49

kroolik, skygge, i co wasze posty wniosły do tematu :nie_wiem: niedawno mod posprzątał tutaj 10 stron takich wypocin :evil:

[ Dodano: 2013-11-21, 18:59 ]
http://www.youtube.com/watch?v=u-xcLctMTYM

Graboss - 2014-01-11, 12:35

NIe wiem czy było czy nie ale nawet jak było to warto utrwalić, a koleś w jasny i chyba już dla wszystkich sposób tłumaczy w czym rzecz.

http://www.youtube.com/watch?v=d3-pe4s_4To

burza - 2014-01-11, 14:15

no to kto jeszcze nie załapał to... czekać do wiosny i ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć ;p
witek1965 - 2017-01-25, 00:27

https://www.youtube.com/watch?v=1mJ9Uzrbsl0 w zupełnie znośnej rozdzielczości i co wazne z polskim lektorem
kapat - 2017-01-25, 13:29

To właśnie jest film nad którym warto zatrzymać się dłużej :)
Pisaliśmy już o tym, że do tego są dwie książki Przyspieszenie" i "Przyspieszenie II". Mylące mogą być okładki tych książek przedstawiające motocykl sportowy na torze. Przekazywane treści są mega uniwersalne. Opisują typy zakrętów, ich "fizykę" sposoby pokonywania i typowe błędy, pozycję za kierownicą i co najważniejsze - i co jest przesłaniem tego filmu: operowanie manetką gazu.
Doskonale opisują też zabójcze reakcje obronne motocyklistów. Dopiero po całej zimie spędzonej nad tymi i podobnymi książkami uświadomiłem sobie - jak odruchy obronne utrudniają nam poprawną jazdę.

andrzejnow666, wlatując w zakręt w prawo, mówiąc obrazowo - nie używasz lewej manetki. Wchodząc w łuk pchasz prawą manetkę. Motocykl się pochyla w stronę zakrętu. Jednostajnie i bez przerwy ciśniesz coraz więcej gazu. Jeśli tor jazdy jest nie taki, jak chcesz delikatnie popuszczasz prawą ręką. Nie pchasz lewą bo wyprostujesz motocykl, przetniesz zakręt i pójdziesz w las ;D W mniej więcej 3/4 zakrętu mówiąc po naszemu możesz przypierdolić gazu ile chcesz ;D

Bez przeciwskrętu praktycznie nie da się skręcić. Fizyka...

Z tym kolankiem na Dragu, to ktoś poleciał...
Kolanko, szybkość, przeciwskręt w odpowiednich warunkach daje maksymalny orgazm. Polecam spróbować, tym bardziej, że powstaje u nas coraz więcej torów.
Pewnych manewrów można doświadczyć tylko przy pewnej prędkości.
Żeby mi ktoś jednak nie dosrał, to też uważam, że żeby zrozumieć narkomana, nie trzeba brać prochów...
:pokooj:

wemar - 2017-01-25, 15:13

kapat napisał/a:
Polecam spróbować, tym bardziej, że powstaje u nas coraz więcej torów.

Ależ po co? Ja przeczytałem 3 artykuły o przeciwskręcie. Widziałem 3 filmy, w tym dwa po polsku. No a poza tym, to przecież ja jeżdżę bezpiecznie, bo powoli. Na tor niech jadą "ściganci".
I tak z roku na rok rośnie rzesza jeźdźców-teoretyków, choć z racji wagi i trakcji to właśnie te motocykle powiny być najczęściej widziane na torach, przynajmniej na początku sezonu.

kapat - 2017-01-25, 16:08

Niestety czytając nie jestem w stanie właściwie odebrać twojego posta - bo nie wiem, czy to była ironia czy piszesz poważnie.

Masz rację teoretyków przybywa ale to jest także "znak czasów". To dobrze, że oprócz kupienia sobie MZ-ty ludzie chcą poczytać, co się stanie, kiedy położą moto w zakręt i nagle odejmą gaz... tego na prawku nie uczą.

Ja mam przeciwne zdanie, że w naszym (cruiserowym) środowisku przeważają tzw. "praktycy". Po co będę czytał? Latam 30 lat. Jestem motocyklowym wilkiem. Każdy z nas takie wilki już widział...

wemar - 2017-01-25, 16:43

kapat napisał/a:
Niestety czytając nie jestem w stanie właściwie odebrać twojego posta - bo nie wiem, czy to była ironia czy piszesz poważnie.

Ostatnie zdanie chyba jednoznacznie wskazuje ironię w pierwszej linijce.

kapat - 2017-01-25, 17:17

;D
witek1965 - 2017-01-25, 19:24

kapat napisał/a:
Dopiero po całej zimie spędzonej nad tymi i podobnymi książkami uświadomiłem sobie
jak obejrzałem to również sobie uświadomiłem, ze popełniam wszystkie błędy co do jednego ;/ I co gorsza, nie widzę postępów, a wręcz odwrotnie :beczy:
Miron - 2017-01-25, 20:25

witek1965, ale ten film już gdzieś tu był, widziałem go i jest super. A wszystko i tak należy ułożyć w głowie.
witek1965 - 2017-01-25, 20:54

Miron napisał/a:
ale ten film już gdzieś tu był
ale pod tym linkiem zniknął. Został po prostu usunięty :( więc jak trafiłem na dobrą "kopię" to wrzuciłem.
Bienial - 2017-01-26, 09:05

Witek1965 dzięki! Pierwszy raz widziałem ten film i uświadomiłem sobie, że popełniam te wszystkie błędy związane z instynktem samoobronnym. Dochodzę do wniosku, że w pewnym wieku ciężko będzie wdrożyć to w życie. :nie_wiem: Trza wolniej pokonywać zakręty :beczy: ;p ;D .
MoRzAn - 2017-01-26, 15:44

Masakra ale ze mnie leszcz na moto. Nie ma co się op......ć tylko ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć
Kristof_1990 - 2017-01-27, 14:02

Odnośnie książek o ktorych wspomniał kolega wyzej, to tytuł filmowy brzmi "Biblia pokonywania zakrętów" ;) śmiem twierdzić, że nie da się inaczej jeździć niż uzywac przeciw skrętu, na początku mojej kariery na motocyklu nie wiedziałem o czymś takim, a mimo to i tak jeździłem w taki własnie sposob :D po uswiadomieniu sobie przeciw skrętu zaczałem byc szybszy niz w nieswiadomosci :P
BenWito - 2017-01-27, 19:01

Osobiście polecam również "Motocyklista doskonały" David L. Hough. Facet wie o czym pisze.
WADERA - 2017-01-27, 23:30

ja tam bym na swoim 1300 nie dała rady tak się przesiadać z lewa na prawo na przestrzeni 2 metrów :roll: ale góry pokonałam ;D

a co do książek BenWito ma racje to najlepsza literatura dla motocyklisty każdego i tego co wsiada po raz pierwszy i tego co zapomniał, że ją czytał

mcmlxix - 2021-10-06, 11:46

Kristof_1990 napisał/a:
że nie da się inaczej jeździć niż uzywac przeciw skrętu


No właśnie! Jak na moje marne doświadczenie po prostu się nie da. O ile jeszcze np. na Shadowce (mój pierwszy motocykl) można to było robić nieświadomie, to na MS1300 podczas długiego zakrętu trzeba tę kierę wyraźnie pchać w przeciwną stronę bo motocykl się prostuje. Zanim wsiadłem na moto to dużo czytałem i oglądałem nt. techniki jazdy i byłem przerażony tym wszystkim. Teraz już wiem, że po prostu nie da się inaczej bo pojedziemy w pole a nie tam, gdzie droga.

1janbo - 2021-10-10, 20:32

Najlepiej poobserwować bardziej doświadczonych motonitow w Twojej okolicy.
Umów się na kółeczko wokół komina, jedź, podpatruj, pytaj...

mcmlxix - 2021-10-11, 10:03

1janbo napisał/a:
Najlepiej..

Dzięki Janku ale chyba inaczej odebrałeś mój wpis niż zamierzałem.. Pisząc "po prostu się nie da" odpowiadałem Kristofowi, że nie da się inaczej niż używając przeciwskrętu. Nawet osoba dopiero zaczynająca musi tak robić chociażby nieświadomie. Oczywiście na początku tak robiłem jak piszesz. Wiele razy musiałem w pokorze obserować jak inni, nawet kobiety starsze ode mnie, znikają mi z przodu na winklach. Na szczęście motocykliści są gatunkiem uczynnym i chętnie się dzielą wiedzą. Teraz już mam trochę tysięcy km za sobą i uznałem, że mogę kupić takiego potwora jak mam ;D Ale respekt trzeba mieć. Czytałem, że najniebezpieczniejszy dla motocyklisty jest i tak 2 i 3 sezon - wydaje się człowiekowi, że już wszystkie rozumy pozjadał.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group