gardel - 2010-05-04, 00:13 Temat postu: ul. 1905 roku - Radom Witam, Ktoś z forumowiczow korzysał może z ich uslug ? Nie chcial bym mojego draga oddac w lapy niekompetentnych fachowcow  tym bardziej ze przy wymianie kilku rzeczy zostawia sie go tam na dluzej niz by czlowiek mogl stac i obserwowac co robia i czy nie jezdza nim  
Ruffi - 2017-03-29, 22:53 Wiem że temat przedawniony, ale chcę ostrzec przed wstawianiem maszyn do serwisu motocyklowego na ul. 1905 roku koło SATALU w Radomiu. Dwa ray wstawiłem tam maszyne i dwa razy się zawiodłem trzeciego nie będzie. Zerwane gwinty w kadłubie silnika o źle ustawionych zaworach nie wspomnę. Musiałem sam ustawić zawory luz zamiast 0,15 wynosił 0,30. Zerwane gwinty dwa od pokrywek zaworowych i dwa w kadłubie od strony alternatora.Panowie nie używają klucza dynamometrycznego. Nie wspomnę o silikonie nawalonym na pokrywkach zaworowych - żenada. Miałem tematu nie pisać ale zauważyłem pod moto małą plamkę oleju okazało się że jedna ze śrub nie była dokrecona powód zerwany gwint. Nic tylko poprawiam po tych pseudo fachowcach. Wymieniając uszczelkę pod pokrywą alternatora dali mi zamiennik nie oryginał mimo tego że chciałem orginal i za niego zapłaciłem. Dopiero po mojej interwencji zwrócono mi pieniądze wynikające z różnicy cenowej na uszczelkach. Także ja mam niemiłe doświadczenie z tymi fachowcami niszczącymi a nie naprawiającymi motocykle. Piszę to dla pszestrogi aby inni nie mieli takich niespodzianek jak ja miałem. |
